Skocz do zawartości

Polecane posty

Dla mnie ta firma jest godna polecenia. Support mily. Z panem Markiem mozna zalatwic kazda sprawe. Po awarii moje konto zostalo przypadkiem usuniete i gdy napisalem panu Markowi a zaistnialym problemie (bylo tam zamowienie do polowy oplacone) to w przeciagu 15 minut otrzymalem odpowiedz co dalej robic i mimo korzystania z oferty budgetvps to pan Marek pomogl mi i aktywowal VPS zaraz po oplaceniu wiec wielki plus. A co do samego VPS to CS smiga az milo. Przy moim starym hostingu (firma hostingowa, oferta Francja) mialem ping w okolicach 45 nie mniej. Tutaj jest od 20 w gore.

 

Dla leniwych podsumowanie:

Mily support

Szybkie odpowiedzi

Kazda sprawe mozna bez problemu wyjasnic

Szybka aktywacja VPS

Panel dziala bez najmniejszego problemu

VPS nie laguje

 

Dosc powazna wada sa czeste ataki na ta firme (konkurencja moze? ;P )

 

Wiec wielki plus dla hitme.net.pl (jako cala firma a nie poszczegolne jej segmenty)

 

 

JA tez polecam ta firmę na początek ale jak coś się rozwija jak w przypadku mojego kolegi no to . Z pingami kłopotu nie było . Cs i inne gry śmigają . Ataki DDOS odczułem tylko 2 przez 3 msc. Tylko o 2 wiedziałem więc .

Tylko czasami małe przerwy były ale to chyba z mojej winy ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tom3kk

Z poczatku bylo OK, wykupilem VPS na rok z gory.

 

Potem poprosilem o migracje na XEN, czekalem tylko tydzien - ok

Wczoraj byl restart serwera 13 tak po prostu w ciagu dnia - ok

 

Po restarcie moj XENowy debian nie wstal:

PTY allocation request failed on channel 0

 

znany problem, 15 minut zajmuje naprawa

 

napisalem z 4 tickety na wszystkie dostalem odpowiedz, po wklejeniu tego bledu nie otrzymalem juz nic wiecej, obecnie VPS lezy (wieczorem bedzie 2 dzien), napisalem dodatkowo 2 tickety i nic...

dzwonilem - nikt nie odbiera...

 

Wnerwiony ignorowaniem zrobilem reinstall - gdyz nie mialem tam nic super extra waznego, tylko kopie "produkcji" + slave DNS,

reinstall niby przeszedl ale dalej nie moge sie podpiac, nawet ta cala JAVA konsola co maja w panelu

 

Potrzebuje zajac adminowi z 10 minut zeby postawil na nowo deba i przestawil cos w sshd_config, cala filozofia - problem smieszny.

Ja jestem bez VPS ktorego oplacilem, a tam nikogo to nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się dowiedzieć jak jest z przeciążeniem na maszynach VPS z wirtualizacją OpenVZ. Chodzi mi dokładniej o to, co robicie jak obciążenie danego serwera wynosi 100 % i utrzymuje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

A ja ticket chciałem napisać... I ZONK :)

 

ticketz.png

 

Ehhh... Zamiast zatrudnić 1-2 osoby, która odpowiadała by na maile to oni cuda na kiju robią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W przypadku dużej ilości zgłoszeń odpowiadanie na "czyste" e-maile jest nie do opanowania. Po to powstały systemy zgłoszeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

No w przypadku dużych firm to masz rację, ale jak firma czasami nie odpowiada nawet na zgłoszenia (dopiero po dłuższym czasie) to może trzeba zastanowić się nad zatrudnieniem kogoś? Bo ciągle ikonka support offline.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w przypadku dużych firm to masz rację, ale jak firma czasami nie odpowiada nawet na zgłoszenia (dopiero po dłuższym czasie) to może trzeba zastanowić się nad zatrudnieniem kogoś? Bo ciągle ikonka support offline.

 

 

Konkretnie to Livechat jest offline, wróci wraz z obiecywanymi zmianami w supporcie. Nigdy nigdzie nie dawaliśmy jakichkolwiek gwarancji dostępności Livechat'u. Support ticket system, telefony, maile działają bez zarzutu *  

 

* - co do screenshhota proszę o podanie na PW maila, na którym występuje problem. Zalogowałem się przed chwilą na swoje konto testowe bez najmniejszego problemu.

 

Z poczatku bylo OK, wykupilem VPS na rok z gory.

 

Potem poprosilem o migracje na XEN, czekalem tylko tydzien - ok

Wczoraj byl restart serwera 13 tak po prostu w ciagu dnia - ok

 

Po restarcie moj XENowy debian nie wstal:

PTY allocation request failed on channel 0

 

znany problem, 15 minut zajmuje naprawa

 

napisalem z 4 tickety na wszystkie dostalem odpowiedz, po wklejeniu tego bledu nie otrzymalem juz nic wiecej, obecnie VPS lezy (wieczorem bedzie 2 dzien), napisalem dodatkowo  2 tickety i nic...

dzwonilem - nikt nie odbiera...

 

Wnerwiony ignorowaniem zrobilem reinstall - gdyz nie mialem tam nic super extra waznego, tylko kopie "produkcji" + slave DNS,

reinstall niby przeszedl ale dalej nie moge sie podpiac, nawet ta cala JAVA konsola co maja w panelu

 

Potrzebuje zajac adminowi z 10 minut zeby postawil na nowo deba i przestawil cos w sshd_config, cala filozofia - problem smieszny.

Ja jestem bez VPS ktorego oplacilem, a tam nikogo to nie interesuje.

 

 

   Generalnie w sprawach pilnych ma Pan dostępne telefony alarmowe:

530 630 011

530 630 021 

 

Wszystkie połączenia ja dzisiaj odebrałem. Kilku nie dałem rady, ale w takim wypadku odpowiadałem SMSem.

 

Owszem, wystąpił wczoraj problem na tej maszynie fizycznej. Został Pan o nim poinformowany. Nie wiem od kiedy restart serwera VPS generuje problemy z udevem, brak /dev/urandom, itp.

 

Wydaje mi się, że jednak przed tym restartem miało miejsce działanie użytkownika na serwerze, które spowodowało ten problem, a restart spowodował tylko jego ujawnienie.  Technik niezwłocznie po Pańskim zgłoszeniu naprawił Panu problem z /dev/urandom, musi Pan jednak przyznać, że jako klient bez rozszerzonego wsparcia technicznego nie może Pan liczyć na gwarancję czasu odpowiedzi na tego typu zgłoszenia (problemy nie zawinione przez nas) i rozwiązywanie wszystkich problemów jakie powstaną na serwerze VPS nie z naszej winy.

 

Dodam jeszcze, że nie jest prawdą występowanie kolejnych problemów po reinstalacji systemu przez Pana. Zdążył Pan zmienić już port SSH w configu na niestandardowy. Problem zatem nie występuje, bo jak zmienił Pan te ustawienia, jeśli nie przez "niedziałającą" konsolę SSH?

Edytowano przez marekxbx (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam vpsa u nich i złego słowa nie mogę powiedzieć, ale z suportu nigdy nie musiałem korzystać bo nigdy nic się nie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tom3kk

Konkretnie to Livechat jest offline, wróci wraz z obiecywanymi zmianami w supporcie. Nigdy nigdzie nie dawaliśmy jakichkolwiek gwarancji dostępności Livechat'u. Support ticket system, telefony, maile działają bez zarzutu *

 

* - co do screenshhota proszę o podanie na PW maila, na którym występuje problem. Zalogowałem się przed chwilą na swoje konto testowe bez najmniejszego problemu.

 

 

 

 

Generalnie w sprawach pilnych ma Pan dostępne telefony alarmowe:

530 630 011

530 630 021

 

Wszystkie połączenia ja dzisiaj odebrałem. Kilku nie dałem rady, ale w takim wypadku odpowiadałem SMSem.

 

Owszem, wystąpił wczoraj problem na tej maszynie fizycznej. Został Pan o nim poinformowany. Nie wiem od kiedy restart serwera VPS generuje problemy z udevem, brak /dev/urandom, itp.

 

Wydaje mi się, że jednak przed tym restartem miało miejsce działanie użytkownika na serwerze, które spowodowało ten problem, a restart spowodował tylko jego ujawnienie. Technik niezwłocznie po Pańskim zgłoszeniu naprawił Panu problem z /dev/urandom, musi Pan jednak przyznać, że jako klient bez rozszerzonego wsparcia technicznego nie może Pan liczyć na gwarancję czasu odpowiedzi na tego typu zgłoszenia (problemy nie zawinione przez nas) i rozwiązywanie wszystkich problemów jakie powstaną na serwerze VPS nie z naszej winy.

 

Dodam jeszcze, że nie jest prawdą występowanie kolejnych problemów po reinstalacji systemu przez Pana. Zdążył Pan zmienić już port SSH w configu na niestandardowy. Problem zatem nie występuje, bo jak zmienił Pan te ustawienia, jeśli nie przez "niedziałającą" konsolę SSH?

 

Technik nie naprawil problemu, po zalogowaniu sie tzn probie logowania przychodzil komunikat dot. braku autoryzacji do /dev/null - byc moze przekopiowany bez sensu dev?

 

Wtedy zrobiem drugi restart i juz wtedy bylo po ptokach, problem z kreowaniem PTYsiow od tamtej pory nikt nie raczyl odpowiedziec na ticket pomimo tego ze 4 minuty wczesniej technik restartowal serwer.

 

Dodatkowo brakowalo wpisow w /etc/fstab dot. PTY pomimo tego ze mount niby cos tam widzial zamontowanego.

 

Tak dzialania na serwerze, pisalem sobie cos i dostalem komunikat w poludnie ze system is going down - takie oto dzialanie.

Co do ticketow to milo by bylo jakby chcociaz ktos odpisal cokolwiek, ze zajmiecie sie Panstwo - a tu glucho, wczoraj z reka na sercu dzwonilem z 3 razy o roznych porach.

 

 

Tak zmienilem w configu, po paru probach zmiany hasla root w panelu gdyz wczesniej podawane haslo nie dzialalo (odrazu po reinstall) .

 

 

Dodatkowo po reinstall brakowalo modulow, okej - macie Panstwo w panelu info ze w razie czego nalezy je pobrac - oczywiscie link nie dziala, tzn zamieszczone sa moduly do starego jadra systemu - o tyle dobrze ze wystarczy samemu zmienic wersje kernela w linku i dziala, widocznie ktos z lenistwa albo "zabiegania" zapomnial poprawic adnotacje w panelu.

 

Co do telefonow to dzwonilem na ten podany na glowniej stronie i na ten co ma jak sadze "technik" w podpisie e-mail.

 

 

Pomine rzeczy ktore musialem sam naprawic po migracji na XEN, "technik" zapomnial przykladowo dodac ubijanie procesu /nash ktory jest spawnowany z initrd i zjada 100% CPU, jest to popularny problem z XEN.

 

Teraz po reinstall widze ze z automatu wpis juz jest. Jakby czlowiek mial zglaszac Panstwu kazdy taki problem to z czestotliwoscia odpowiedzi moglo by nam zleciec do czerwca.

 

Jak juz tak piszemy, to na koniec chcialbym dodac iz jestem zadowolony ogolnie z uslug, VPS smiga bdb, wysoka dostepnosc, lacze dobre nie ma problemow. Jedynie ten support czasem zniecheca.

 

Jeszcze dodam, poniewaz zapomnialem. Milo ze Panstwo zrobili migracje za darmo.

W konkurencyjnej firmie zazadali odp. kwote pieniazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja bylem zadowolony do przedwczoraj. Mam u nich VPS Managed, i niestety od wczoraj nie mozna sie do nich dodzwonic, na zaden z trzech numerow. Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie przed chwila sprawa zostala rozwiazana. Mam nadzieje ze wiecej sie nie powtorzy sytuacja kiedy na reakcje trzeba czekac wiecej niz 24h.

 

Generalnie wracajac do glownego tematu watku, firma godna polecenia, jezeli tylko support bedzie skuteczny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aimer

Trzeba czekać i może ich zapewnienia będą sprawdzone, jeszcze trochę.

Wg mnie za dużo rzeczy na raz zabrali się, cloud vps, nowy panel vps, nowy panel bilingowy, nowy system esupportu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Fakt ale zaczynają sobie z tym radzić bo dostałem wiadomość od nich i już zaczyna wracać wszystko do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aimer

Potwierdzam, dodam iż jest dużo lepiej niż jakiś czas temu jak firma stanęła w miejscu, można tak sądzić chociaż po wpisach w tym temacie.

Czekamy jeszcze na bezpośrednie wpięcie do TPnetu, ciekawe w jaki sposób zrealizują połączenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A kiedy planowane jest wspomniane wyżej wpięcie do TPNET? Pingi do VPS z neostrady na poziomie ~40 ms a z radiówki 19-20 ms.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aimer

Dziś rozmawiałem z kwadrans plus kilka smsów z pracownikiem Hitme, a może to był Pan Marek, nie wiem ;)

Wiecie jak jest z TP, przy braniu metro po 4 miesiącach od rozpoczęcia rozmów nagle powiedzieli, że minimum to można brać 40Mb.

Hitme przewiduje wpięcie do tpnetu w okolicach marca, ale pewnie będzie to dłużej trwało, na razie widzę, iż mają spięte 2 sesje BGP.

Ja mam światło, a i tak ping na poziomie 28ms, taki operator :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hitme przewiduje wpięcie do tpnetu w okolicach marca, ale pewnie będzie to dłużej trwało, na razie widzę, iż mają spięte 2 sesje BGP.

To hitme dorobiło się już własnego ASa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od czasu zbudowania w pełni własnej infrastruktury sieciowej, a także rozpoczęcia tworzenia własnych peeringów mamy własnego ASa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aimer

Aktualnie widzę, iż Hitme ma peering IPv4 z Nephax, a IPv6 z HE oraz Nephax.

Aktualnie posiadają 5 klas adresowych.

I dobrze, że mają własne urządzenia sieciowe, profesjonalne podejście. Jeszcze jakiś czas temu firma podupadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aimer firma nigdy nie podupadała, od początku naszego istnienia jesteśmy stabilną firmą, jednak nikt nie spodziewał się z naszej strony tak wielkiego zapotrzebowania na usługi, co oczywiście wiązało się z bardzo drogimi inwestycjami, długimi negocjacjami. Potrzebowaliśmy tylko czasu na przeprowadzenie odpowiednich reorganizacji aby wszystko usprawnić.

 

To jeszcze nie koniec, niedługo pokażemy kolejne innowacje z naszej strony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

od kilkunastu dni nie działa funkcja SMS, wysłałem emaila z pytaniem kiedy będzie to naprawione - odpowiedź jutro powinno wrócić do normy.

Po paru dniach 0 efektu, pisze kolejnego maila - na dniach będzie zrobione, ok czekam, po 3 dniach ponownie brak efektu, pisze kolejnego emaila będzie zrobione jutro.. Następnego dnia ponownie nie działa.

 

Podsumowanie: totalne olewanie klientów, nie odpisuje na pocztę, SMS nic. 100% PROFESJONALNA FIRMA

 

Posiadam na koncie 1 tys zł. z SMSów, nie narzekam na działanie VPS'a - fakt zdarzy się jakiś pad, ale zostaje to szybko naprawione,

natomiast podejście tego Pana do klientów jest fatalne i żenujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

A nie pomyślałeś że może być coś poważniejszego z funkcją sms? Może coś zmieniają?

 

 

EDIT: U mnie działa SMS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×