Skocz do zawartości

Polecane posty

Jestem w wielkim ciężkim szoku Twym pytaniem..

Sam sobie odpowiedź, zamiast odrazu napisać do BOK, to Klient ma czekać do pierwszej minuty rozpoczęcia pracy BOK?

Przecież support przyjmuje zgłoszenia non-stop, wysłanie zapytania != realizacja zgłoszenia.

Naprawdę, nie spodziewałem się takiego pytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Wiesz, znając te słynne telefony w MasterNet nigdy by się nigdzie nie dodzwonił, a mail by sobie wisiał "do godzin otwarcia BOK".

 

Nie wiem jakie jest podejście Twojej firmy do kontaktu, ultimahost odpowiada nawet w środku nocy jeśli trzeba i nie ma tłumaczenia się "godzinami pracy BOK", dlatego nie dziw się, że taki a nie inny ton pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napiszę ostatniego podsumowującego posta w powyższej sprawie i więcej nie komentuje tych wypowiedzi.

Godziny pracy BOK są jasno i wyraźnie określone, jeżeli komuś one nie odpowiadają - szuka innej firmy która udzieli realnej gwarancji supportu 24h bez znaczenia na wszystko.

Owszem zdarza często, iż firma zrealizuje zlecenie również po godzinach pracy BOK - przeważnie zrobię to osobiście, ale nie zawsze i nie wszystkie.

W każdej normalnej firmie jest coś takiego jak godziny otwarcia, a teksty pisane w taki sposób "a mail by sobie wisiał do godzin otwarcia BOK.". "tłumaczenia się godzinami pracy BOK" są dla mnie kompletnie niedorzeczne - jak wyżej napisałem: wymagasz natychmiastowej realizacji, poszukaj firmy która nawet nie podaje godzin pracy lub firmy 24h ale na pewno nie w tych cenach, każda firma istniejąca ładnych kilka lat na rynku, mająca ładnych kilka tysięcy Klientów ma ustalone godziny w których realizowane są zgłoszenia.

W firmach mających mało klientów, istniejących krótko na rynku - na wiadomości przeważnie odpowiada właściciel więc może odpowiedzieć w dowolnym czasie, ale gdy Klientów jest dość dużo, wtedy realizacją zajmują się ludzie w BOK pracujących w określonych godzinach, jeżeli dany Klient rejestruje się w firmie która określna godzinach pracy BOK to widocznie są one dla niego wystarczające, no chyba że nie czyta, nie sprawdza takich informacji to wtedy jakiekolwiek pretensję powinien kierować do swojego lenistwa, ale w praktyce i tak obrywa się firmie.

Postów w którym to "firma nie odbiera tel" można wyliczyć na palcach jednej ręki - większość to powtarzane posty jednych i tych samych użytkowników gotowych zmienić firmę aby tylko zaoszczędzić 5zł, lecę pożalić się na forum jaka to firma jest be zamiast napisać zapytanie do supportu - to nie jest grupa Klientów interesujących firmę MasterNET.pl

Dlatego też zaprzestałem publikowania oferty swojej firmy na forach gdzie takich użytkowników jest ponad 90% i są to w praktyce na dłuższą metę najbardziej problematyczni Klienci.

Ilość nieodebranych tel w firmie to zaledwie mały procent wszystkich telefonów, nielicząc tych połączeń gdzie dzwoniący rozłącza się zaledwie dosłownie po paru sekundach oczekiwania na konsultanta, trzeba mieć naprawdę refleks by takie połączenie odebrać, a w między czasie jeszcze zakończyć obsługę innego Klienta lub odłożyć kubek z kawą :)

Człowiek zawsze znajdzie czas by napisać coś złego, podkolorować, ale jak firma udzieli pomocy, to nie ma po co o tym pochwalić - bo po co, jak będzie jakaś wpadka to wtedy napiszę na forum.

Klient w trakcie rejestracji usługi jest wyraźnie informowany o przeznaczeniu danej usługi, dla jakiego Klienta jest ona przeznaczona i co zawiera.

Moje podejście jest cały czas to samo od ponad 7 lat i firma bardzo dobrze na tym wychodzi.

 

To tyle z mojej strony z tej sprawie.

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nadal nie rozumiesz - stronę czy dwie temu pisałeś, że po godzinach pracy BOK niczego nie można się spodziewać, a jednocześnie masz takie jakby pretensje do kogoś, kto napisał na forum zamiast do BOK. Ludzie nie chcą pisać gdzieś, gdzie odpowiedź przybywa lub nie, a jeśli przybywa to po czasie, zwłaszcza, że jest to awaria. Zresztą większość zakłada, że firma powinna wiedzieć o niedziałaniu swoich usług, zatem sens pisania na BOK nie wiem gdzie i jaki. Czuję się jak w wątku o supporcie hitme...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Ale w HitMe to możesz czekać Bóg jeden raczy wiedzieć jak długo na realizację zgłoszenia i możesz się nie doczekać rozwiązania twojego problemu. Tutaj masz gwarantowane godziny pracy. Wiadomo że jak zgłoszeń będzie więcej to swoje trza odczekać. Ja kilka razy korzystałem z supportu w MasterNET i nie narzekałem. Nie były to pilne alertowe zgłoszenia więc jak na następny dzień o 12 dostałem maila to było dla mnie OK. Spodziewałem się że dłużej poczekam nawet a tu proszę ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powagi troche... Jak warsztat samochodowy jest zamknięty po godzinach to też macie pretensje że nikt wam samochodu nie naprawi???

 

ps. problem spokojnie można rozwiązać wprowadzając płatny support poza godzinami pracy BOK w sprawach niekrytycznych (czyli poza sprawami padł cały hosting).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

theONE.... dlatego napisałem, że powinno być to w miarę określone jak działa etc.

Stronę temu pretensje, że odpowiedzi nie ma w tym samym dniu nawet w godzinach pracy BOK, albo że zgłoszenia z poniedziałku są realizowane we wtorek itd., a teraz wielkie zdziwienie, że user nie pisze na BOK po godzinach jego pracy, tylko pisze na WHT...

No cóż, kiedy się go uświęca w przekonaniu, że support po godzinach nie odpowiada itd. to nie wiem skąd zdziwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego napisałem, że powinno być to w miarę określone jak działa etc.

No i przecież masz to w miarę określone.

 

Rozszerzmy aluzję z warsztatem.

W warsztacie masz napisane godziny otwarcia - przykładowo pon-pt / od 10 do 18.

I teraz - można mieć szczęście, pojechać o 19 i ktoś będzie. Bo akurat jakaś dodatkowa robota wypadła itp itd.

 

Można trafić na mały, rodzinny warsztat, gdzie właściciel mieszka obok niego. Wtedy jak się pojedzie nawet poza godzinami otwarcia, to może i właściciel zgodzi się coś tam pomóc. Może, ale nie musi!

Można też znać właściciela warsztatu osobiście (lub na zasadzie znajomy-znajomego), który jak do niego zadzwonimy, że samochód rozkraczył się na drodze i nie wiemy, co robić, to też coś tam pomoże, poza swoimi godzinami pracy.

Można też spotkać warsztat - "korporację", w której przewija się ogromna ilość pracowników i klienteli. Ale tam nikt indywidualnie traktowany nie jest, więc o godz. 18 kram się zamyka i papa.

 

Wróćmy do małego warsztaciku. Może też być sytuacja, że ktoś przywiezie autko np. w piątek o 17:30. Może też ktoś zostawić autko w sobotę. Logicznym jest wtedy, że warsztat obsłuży najpierw zaległe prace, po czym weźmie się za nowe.

 

Myślę, że opisałem tu większość scenariuszy - przypadek, że ktoś akurat siedzi w firmie poza godzinami pracy; małą, jednoosobową firmę, w której właściciel w ramach drzemki poobiedniej odpisze ticketa w niedzielę; firmę, w której support team znamy; no i korporacja, w której siłą rzeczy indywidualności nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

kafi, ja też nie podaję "czystej" sytuacji, ale wydaje mi się, że takim tłumaczeniem się z nieodpisywania właściciel firmy strzela sobie w kolano. I tyle na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, wg mnie to raczej nie strzela.

Po prostu Adrian chce wam dać do zrozumienia, że serwis 24h/dobę w większości przypadków* jest realizowany wtedy, gdy firma=właściciel, który wkłada w nią całe swoje serce. Ale jeśli firma przestaje być właścicielem i zaczyna się zatrudnianie dodatkowych osób, to niestety, wprowadzane są reżimy czasowe (chociażby po to, co by być zgodnym z kodeksem pracy, regulującym dosyć restrykcyjnie czas pracy).

 

* drugi z rodzajów przypadków to taki, gdy klient płaci ekstra za utrzymanie dwudziestoczterogodzinnego supportu będącego na jego każde widzimisię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest coś do czego userzy WHT nie mogą dojść od paru lat, nie da się mieć realnego supportu 24/7 za 50 PLN rocznie (z gwarancja odpowiedzi od przyjęcia zgłoszenia, bo NMT to nie problem).

Zauważcie, że nawet najwięksi giganci na naszym rynku mają opisane godziny pracy.

To w ogóle jest fajne podejście, jak mój szef po mnie jedzie czy mnie wkurza wychodzę o 16 / 18 do domu i mam go w nosie,

ale jak zapłacę komuś 100 zł to oczekuję by mi świadczył usługi doradcze i consultingowe 24/7 bo co mnie to, płacę i wymagam wink.png

Edytowano przez www.ionic.pl (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mSurf.eu

Ten przykład z warsztatem jest nie na miejscu... Przecież samochód kupujesz w salonie a w warsztacie poprostu jest naprawa więc nie jesteś zależny od otwarcia/zamknięcia warsztatu. Co innego w firmie hostingowej gdzie jesteś zależny od niej bo twój "samochód" jest ciągle u nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Tyle, że cały czas mówicie o oczekiwaniu na support 24/7. Ja tylko napisałem, że jakieś roszczenia wobec usera, że awarii wieczornej nie zgłosił na support tylko na forum, są nieco komiczne, przy ciągłym zapieraniu się 'nie odpowiadania supportu po godzinach pracy'. Nie oczekuję nigdzie wsparcia 24/7, zresztą takiego nie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

theqkash

 

Czasem zwyczajnie nie warto odpisywać na wypowiedzi użytkowników do których kompletnie nic nie dociera i to wypowiedzi nie jednej osoby a wielu, spójrz chociać na tę pseudo reputację powyższych postów.

Napiszę Ci w takiej sytuacji najprościej jak się tylko da.

- firma ma ustalone godziny pracy BOK

- wysyłasz zgłoszenie po godzinach pracy BOK np w weekend, w 99% przypadkach odpowiedzi nie uzyskasz po 5 minutach od rozpoczęcia pracy BOK tylko poczekasz dłużej, dlaczego? dlatego, że BOK realizuje zgłoszenia z weekendu nie tylko Twoje a również innych Klientów.

- wysyłasz zgłoszenie w poniedziałek lub innym pierwszym dniu pracy po kilku dniach wolnego (święta, etc) nawet przed godzinami pracy BOK, w 99% przypadkach odpowiedzi nie uzyskasz po 5 minutach od rozpoczęcia pracy BOK tylko poczekasz dłużej, dlaczego? dlatego, że BOK pierw realizuje zgłoszenia z weekendu nie tylko Twoje a również innych Klientów.

- czasem zgłoszeń w weekendy czy święta przychodzi ogrom, czasem malutko.

- czasem sam zrealizuję jakieś zgłoszenie po godzinach pracy BOK, ale nie zawsze i nie wszystkie.

- jeżeli Klientowi coś nie działa, to normalny Klient pisze zgłoszenie do BOK bez znaczenia czy są to godziny pracy BOK czy nie.

- jeżeli jest jakaś globalna awaria to normalny Klient pisze zgłoszenie do BOK bez znaczenia czy są to godziny pracy BOK czy nie, a jeżeli jest to akurat czas po godzinach pracy BOK to przecież nie oznacza, iż firma globalną awarią zajmie się dopiero w godzinach pracy BOK tylko zajmie się ją bez znaczenia na porę dnia czy święta, chociaż oficjalną odpowiedź Klient przeważnie otrzyma w godzinach pracy BOK.

 

Proste jak budowa cepa.

Gdy będziesz miał kiedyś właśną firmę świadczącą usługi dla tysięcy Klientów to może wtedy to zrozumiesz.

Jeżeli natomiast nadal czegoś nie rozumiesz lub jest coś dla Ciebie dziwnego, załóż osobny stosowny temat.

To tyle, ile przecież można powtarzać jedno i to samo, a wydaje się, że wystarczy czytać dokładnie ze zrozumieniem dokładnie to co ktoś piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Patrzysz na wszystko ze swojej perspektywy, a ja ze swojej.

Każdy klient, który zostanie w jakikolwiek sposób olany przez support danej firmy będzie zawsze zgłaszał wszędzie tylko nie przez oficjalne drogi supportu, tudzież informował o tym jak firma z nim postępuje. Przykładów można mnożyć, sam miałem takie przejścia z prot.pl czy jakimiś domenomaniami. Nieraz było tak, że się zgłaszało dajmy na to o 19, że strony wczytują się po kilka minut, nagle po kilku godzinach sytuacja się stabilizowała i rano dostawałem odpowiedź z cyklu "jesteś debilem, wszystko działa, wczoraj też się nic złego nie działo". Jak tylko szybko się dało zmieniałem dostawcę usług, co dla Ciebie pewnie będzie dziwne, bo sam jak widzę z takiego założenia tu wychodzisz. Oczywiście możesz mi dalej próbować wmawiać, że to ja się mylę i że moje rozumienie sprawy jest głupie podpierając się reputacją czy czymkolwiek, czy że są to jakieś w ogóle pretensje wyssane z palca, ale prawda jest taka, że jeśli ktoś był w takiej sytuacji jak ja nieraz z różnymi dostawcami (cytat wyżej) to spodziewaj się tego, że zawsze będą pisali o Tobie tak a nie inaczej, zaś więcej na temat swojej firmy dowiesz się z for niż ze skrzynki kontaktowej. Naturalnie możesz dalej stać na swoim, czego zresztą się spodziewam, bo przecież wszyscy co piszą źle o masternet to frustraci, debile, źli ludzie. Nie jest tak? ;-)

 

PS. Czy gdybym zadzwonił o 22 w niedzielę, celem powiadomienia, że serwer leży - odebrałbyś? ;-)

PS2. Nie wiem czy zauważyłeś, ale sam przedmiotowy post @Cysiek nieco szydzi z Twojego podejścia do sprawy. Nie wydaje Ci się to dziwne? Swoją drogą - dlaczego nie napisałeś nic na temat awarii, nie odniosłeś się, tylko pretensje, że nie zgłosił na support?

 

A teraz czekam na te słynne "gromy" ;)

Edytowano przez theqkash (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

theqkash

 

Nie interesuje mnie jak byłeś traktowany w innej firmie.

"jesteś debilem, wszystko działa, wczoraj też się nic złego nie działo".

Prześlij mi proszę na PW pełną treść wiadomości którą otrzymałeś od supportu mojej firmy w której stwierdziłeś, że firma nazwała Cię debilem, a jeżeli takiej nie masz to ostatni raz Cię grzecznie proszę abyć zaprzestał idiotycznego oczerniania dobrego imienia mojej firmy, nie dawał takich porównań,a przede wszystkim nie próbował dalej udowodnić czegoś co już wiele razy powyżej zostało napisane, oraz przez innych.

PS. Czy gdybym zadzwonił o 22 w niedzielę, celem powiadomienia, że serwer leży - odebrałbyś? ;-)

Infolinia Cię stosownie poinformuje, po tym co piszesz to ewidentnie nie wiesz, że administracja jest informowana automatycznie przez system o awarii.

@Cysiek nieco szydzi z Twojego podejścia do sprawy...

Zawsze i wszędzie znajdzie się osoba która będzię szydzić jak i chwalić.

dlaczego nie napisałeś nic na temat awarii

Pewnie dlatego, że BOK nie otrzymał żadnego zgłoszenia w tej sprawie więc nie mógł udzielić informacji.

To tyle z mojej strony, chcesz pogadać to przejdźmy do osobnego tematu lub na PW.

Jeżeli w innej firmie byłeś traktowany tak, a nie inaczej i wg Twojego toku myślenia, tak będzie w innej firmie to to jest jak dla mnie dziecinne zachowanie rozgoryczonego dzieciaka któremu zabrali lizaka.

Jeżeli dla Ciebie w danym czasie o którym pisałem wyżej wyraźnie i sądzę że zrozumiale dla wszystkich, gdy dłużej się czeka na odpowiedź z BOK to wspomniane przez Ciebie "olewanie" to ja już nie mam pytań do Ciebie, sugeruje abyć przeczytał dokładnie mój poprzedni post.

Z mojej strony to już ewidentnie tyle, nie ma sensu dalej ciągnąć tego tasiemca - wszystko z mojej strony zostało już powiedziane i to wielokrotnie.

Edytowano przez MasterNETpl (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

theqkash

 

Nie interesuje mnie jak byłeś traktowany w innej firmie.

 

Prześlij mi proszę na PW pełną treść wiadomości którą otrzymałeś od supportu mojej firmy w której stwierdziłeś, że firma nazwała Cię debilem, a jeżeli takiej nie masz to ostatni raz Cię grzecznie proszę abyć zaprzestał idiotycznego oczerniania dobrego imienia mojej firmy, nie dawał takich porównań,a przede wszystkim nie próbował dalej udowodnić czegoś co już wiele razy powyżej zostało napisane, oraz przez innych.

W Twojej firmie nie mam hostingu, co do domen to nie bardzo jest kiedy mówić o awariach. A na co mogę narzekać - o tym dalej.

Infolinia Cię stosownie poinformuje, po tym co piszesz to ewidentnie nie wiesz, że administracja jest informowana automatycznie przez system o awarii.

Ostatni raz na infolinię dzwoniłem kilka razy w ciągu jednego tygodnia i ani razu nie udało mi się dodzwonić. Także nie powiem Ci jak Twoja infolinia działa, bo nie miałem możliwości pogadać. A tym bardziej nie powiem Ci jak Ci działa system o awarii, bo to Twoja sprawa. Dalej sobie dopisz sam.

Zawsze i wszędzie znajdzie się osoba która będzię szydzić jak i chwalić.

Pewnie dlatego, że BOK nie otrzymał żadnego zgłoszenia w tej sprawie więc nie mógł udzielić informacji.

Ciekawe podejście całkiem, nie powiem.

 

To tyle z mojej strony, chcesz pogadać to przejdźmy do osobnego tematu lub na PW.

Póki korzystam wyłącznie z domen w masternet nie za bardzo jest o czym gadać. Zresztą, dla mnie też sprawa jest zamknięta, gdybyś Ty napisał od razu userowi dlaczego taka awaria była i poprosił o kontakt z supportem na drugi raz pewnie by nawet tej dyskusji nie było. Wnioski myślę z tego powinny padać do obu stron.

Jeżeli w innej firmie byłeś traktowany tak, a nie inaczej i wg Twojego toku myślenia, tak będzie w innej firmie to to jest jak dla mnie dziecinne zachowanie rozgoryczonego dzieciaka któremu zabrali lizaka.

Jeżeli dla Ciebie w danym czasie o którym pisałem wyżej wyraźnie i sądzę że zrozumiale dla wszystkich, gdy dłużej się czeka na odpowiedź z BOK to wspomniane przez Ciebie "olewanie" to ja już nie mam pytań do Ciebie, sugeruje abyć przeczytał dokładnie mój poprzedni post.

Wypowiedziałem się wcześniej na temat supportu telefonicznego.

Edytowano przez theqkash (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jedynie wyrazić swoją opinię w temacie, bo dyskusja przybrała nieciekawy obrót i obniża się jej poziom.

Kilka minut temu zadzwoniłem na Infolinię Masternet, faktem jest, że czas oczekiwania na połączenie wyniósł 1 minutę 45 sekund. Natomiast Połączenie zostało odebrane i uzyskałem potrzebną informację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

@Przemysław widocznie coś się zmieniło. Ja nie pamiętam abym kiedykolwiek doczekał podniesienia słuchawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×