Skocz do zawartości
ritchey

Dlaczego w Polsce serwery sa tak drogie ?

Polecane posty

Mam takie proste pytanie, ale nigdzie nie mogę na nie znaleźć odpowiedzi.

Generalnie ceny serwerów (dedyk, VPS) są w Polsce kilkukrotnie wyższe niż na zachodzie.

 

Jak się ktoś już na tym forum wyraził: W Polsce zapłacisz za serwer jak za zboże... ;)

 

Czy ktoś mógłby mi udzielić wyczerpującej odpowiedzi dlaczego ?

 

Przecież z reguły to na zachodzie jest wszystko droższe...

 

Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie proste pytanie, ale nigdzie nie mogę na nie znaleźć odpowiedzi.

Generalnie ceny serwerów (dedyk, VPS) są w Polsce kilkukrotnie wyższe niż na zachodzie.

 

mozesz podac konkretne przyklady tych kilkakrotnei wyzszych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem w Polsce jest jeszcze "za mała" konkurencja - i większe firmy trzymają władze - na zachodzie internet jest szybszy i nie jest tak jak u nas że Wysyłanie to 140 Kb a ściaganie 500 tylko "prawie" tyle co pobierasz takze wysyłasz dlatego też więcej Data Center się tworzy..

 

Dla mnie także to jest niedorzeczne ....

 

@ UP:

http://www.onededyk.pl/index - polska - 390 zł

 

http://server4you.net/root-server/server-details.php?products=0 - 200 z wat

 

Coś jeszcze chciałeś dodac?

Edytowano przez Pantheon (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od kosztów utrzymania, idących przez prąd, klimatyzację, odprowadzenie ciepła, kończąc na samym łączu, które u nas jest stosunkowo drogie. ( + koszt kolokacji, jeśli liczymy pośredników )

W dodatku trochę niestosowne dałeś porównanie.. lipnego peceta z profesjonalnym serwerem do pracy 24/7 ?

Edytowano przez ^^KaMaZZ~.^ (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mozesz podac konkretne przyklady tych kilkakrotnei wyzszych?

 

Np.

http://server4you.net/root-server/server-details.php?products=3

Xeon Quad Core, 16 GB RAM, Dysk 2 x 1,5 GB, bez limitu transferu

Cena 69 EUR za m-c, doliczmy do tego VAT 19% wychodzi 82 EUR => czyli 330 zł

Podobne ceny ma Hetzner.de (serwer EQ 8, po 89 EUR), ale za to mocniejsze parametry: CPU i7 920, 24 GB RAM, 5 TB traffic

 

Teraz oferta polska:

http://biznes-host.pl/?s=dedykowane

Dedykowany#4 za 600 zł (prawie 2 razy wyższa)

CPU podobny i7 Quad Core

RAM: 4 GB (czyli 4-6 razy mniej)

HDD: 2 x 500 GB (3 razy mniej)

Traffic: 1 TB (5 razy mniej)

Jedyny plus to 2 adresy IP w cenie (na zachodzie to kosztuje dodatkowe 5 EUR ;)

 

Tutaj natomiast ceny są już kosmiczne:

http://www.iq.pl/oferta/serwery-dedykowane/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ritchey, Pantheon

 

czy macie styczność z codziennym działaniem jakiejkolwiek firmy w Polsce ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu w Polsce jest drożej, bo koszty są większe, moglibyśmy oferować tańsze produkty ale nie zamyka się to budżetowo. Żeby oferować desktopy potrzebujemy DC zbudowanego tylko pod nie, nie mieszamy awaryjnych sprzętów z urządzeniami rackowymi.

 

Skąd większe koszta:

- prąd jest droższy, do serwera musimy dołożyć kilkadziesiąt zł więcej za prąd, chyba że ma się serwerownie na zadupiu ale wtedy przygniotą cie koszty ciągnięcia światłowodu i sprowadzenia dobrych ludzi na to zadupie

 

- sprzęt jest trochę droższy (10%) do tego nie da się pozyskać fajnego finansowania i płacenia producentom w ratach przez długi czas, leasing też kosztuje

 

- łącza są dużo droższe, zapewnienie ruchu do TPSA na styku kosztuje sporo, kiedy server4you sprzeda za dużo do Polski i wysyci się rura do TPSA przez Globala poczujesz za co płacisz w polskim DC, za święty spokój na tym polu

 

- porównujesz desktop z serwerem rack, to są dwie różne półki cenowe i różnica w koszcie zakupu sprzętu jest znaczna, sama buda rack podnosi cenę o 300-400 USD, w zamian dostajesz niezawodność konstrukcji, komputer desktop (oferta server4you) ma dużo większa awaryjność, możemy dać dyski "SATA II, 5,400 rpm, 8 MB" i zbić cenę, możemy zmniejszyć cenę przy umowach terminowych ale trzeba z nami rozmawiać

 

- efekt skali, nie mamy jeszcze tyle sprzętu żeby móc oferować tak tanie usługi, sądzę że za rok dwa to się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie powiedziałem że mam styczność - jestem klientem korzystam - a co za tym idzie licze - gdzie najtaniej.

 

Pokazuje tylko porównanie - tyle.

 

@ up

 

Ja nie mowie że hosting onededyk jest zły czy gorszy - polecam go ale - jest w drogim DC i nie dziwi mnie ze takie ceny - tylko dałem porówanie sprzętu - że może być przebicie nawet 2 krotne.

Edytowano przez Pantheon (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

W Polsce prawie wszystko jest drogie. To mit, że za granicą mają drogo, a u nas tanio. I to w wielu dziedzinach m.in. odzież. Porównaj sobie ceny TYCH SAMYCH rzeczy w sieciówkach w uk a pl ;) to się mocno zdziwisz. nawet teraz na głównej gazety jest o cenach wydarzeń http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80276,9380186,Osbourne__Waters_i_Sonisphere_Festival___ok__900_zl_,,ga,,1.html

 

Bardzo wysokie podatki, bardzo wysokie obciążenia, ogromne koszty prowadzenia firm. Przedsiębiorca w PL nie ma szans (w kwestiach kosztów) z swoimi zagranicznymi kolegami. Do tego w wielu branżach monopol albo inne trudnienia. w hostingu to będą kosmiczne ceny łącz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdmagc

Prawdę mówiąc to wogóle nie rozumie pytania, jego merytoryki oraz przełożenia na rynkową rzeczywistość.

 

Przecież czasy komuny i molochów narzucających swoje ceny, braku konkurencji oraz normalnych zasad rynkowych mamy juz dawno za sobą. Po to włąsnie jest rynek otwarty, konkurencyjność (zdrowa), prawo wyboru, aby dokonać najtrafniejszego dla siebie.

Na nic zda sie porównywanie, gdy w gre wchodza inne zasady rynkowe w róznych krajach oraz inna kalkulacja cen usług, komponentów, towarów. I nie ma w tym momencie różnicy, czy bedziemy debatowali nad serwerami, dresem, TV,czy zwykłym makaronem 6-jajecznym. Nikt nie każe kupować w najdrozszym na osiedlu sklepie ( no nie liczac Biedronki, wiadomo o kim mowa). Przecez zawsze jest konkurencja i prawo wyboru. Nawet jeśli uznamy, ze wybór jest za wąski pozostaje rozwiązanie we własnym zakresie.

Dochodzenie dlaczegu tu jest 50zł drożej a tu 100 taniej nie ma poprostu sensu. Zbyt wiele zmiennych. Sam czynnik narzutowy stanowi znikomą część ceny koncowej w porównaniu do pozostałych czynników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×