Netart Schodzi Na Psy!

[goli 0]

To co przeżywałem z firmą NetArt w ostatnim czasie przeszło już wszelkie pojęcie...

 

Nie chcę mi się już przedstawiać znowu dokładnie całej sprawy, bo wystarczy, że kilkadziesiąt już razy przedstawiałem ją firmie NetArt, dlatego zamieszczam link do reklamacji:

http://goja.home.pl/reklamacja.pdf

 

Po 7 dniach otrzymałem odpowiedź. Oczywiście, tak jak się spodziewałem było to olewcze spojrzenie na sprawę i zlekceważenie klienta: "u nas wszystko ok, a jeśli czasem jest awaria z przyczyn losowych to nie mają na to wpływu".

Jak by tego było mało, oprócz tego listu, w kopercie którą otrzymałem były również 3 inne odpowiedzi na reklamacje złożone przez 3 inne firmy, które zapewne już do nich nie trafią, bo trafiły do mnie! A przecież jest regulaminowe 7 dni na odpowiedź!

To jest już szczyt! Jest to firma informatyczna, a mają taki bałagan firmie!

 

Machnąłbym już na to wszystko ręką, bo zmieniłem już swój serwer na Home.pl, ale niestety zachęciłem sporo klientów do skorzystania z usług NetArt i czuję się za to w pewnym stopniu odpowiedzialny...

Dziś dowiedziałem się np. że w dn. 19.09.2007 został nałożony limit 20.000 zapytań /godzine do bazy MySQL. A jak się o tym dowiedziałem? Tak jak zwykle - musiałem się o tym przekonać na własnej skórze. Zorientowałem się, że jeden ze sklepów mojego klienta ot tak po prostu przestał działać. I znowu firma NetArt nie raczyła nawet wysłać email do swoich klientów z informacją, że taki limit zostaje nałożony!

 

Na koniec.. NetArt gwarantuje 99,9% aktywności serwera w skali roku. Tak się składa, że mam uruchomiony skrypt, który sprawdza jak to faktycznie jest z tą aktywnością... i o to aktualny rezultat zaledwie z kilku ostatnich dni:

 

2007-09-20 01:14:47 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-20 01:18:51 -> Zakończenie awarii

2007-09-21 09:30:39 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-21 09:47:33 -> Zakończenie awarii

2007-09-22 03:24:45 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-22 03:25:45 -> Zakończenie awarii

2007-09-22 04:14:51 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-22 04:15:51 -> Zakończenie awarii

2007-09-22 15:10:21 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-22 15:11:22 -> Zakończenie awarii

2007-09-22 16:01:15 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-22 16:21:55 -> Zakończenie awarii

2007-09-23 03:18:12 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-23 03:19:12 -> Zakończenie awarii

2007-09-25 01:09:17 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-25 01:10:17 -> Zakończenie awarii

2007-09-25 03:07:34 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-25 03:11:47 -> Zakończenie awarii

2007-09-25 03:34:01 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-25 03:39:08 -> Zakończenie awarii

2007-09-25 04:40:54 -> Rozpoczęcie awarii

2007-09-25 04:41:54 -> Zakończenie awarii

 

 

Nie mam już teraz siły z nimi dyskutować, ale dowody już mam na tyle mocne żeby pozwać ich do sądu, bo innego rozwiązania nie widzę...

 

Jeśli ma ktoś może kontakt do osób z wyższego szczebla w NetArt, którym zależy na dobrej opinii, to będę wdzięczny, bo zwykli pracownicy najzwyczajniej mnie lekceważą...

A może ktoś z NetArt'u ustosunkuje się do mojej wypowiedzi na tym forum i sprawa będzie jasna dla wszystkich...

[Tomi 0]

Dnia 03.09.2007 ok. godz. 12:00 miała miejsce u Państwa awaria i przestały

działać wszystkie serwery należące do NetArt. Taka sytuacja utrzymywała się przez 15-

20 minut. Czy zdajecie sobie Państwo jakie przyniosło to straty finansowe?

 

Ile ty masz lat? Taką składnią pisałem w podstawówce. (nie było jeszcze wtedy gimnazjów). Jak chcesz z kimś prowadzić dialog pisemny to naucz się pisać albo daj do sprawdzenia Mamie

 

Myślę, że Pan Piotr Nowak napewno się przestraszył z powodu tych 20 minut. Przeczytaj regulamin usług Netart i wtedy wróć na forum.

[goli 0]

Panie "Poprawna polszczyzna".. szkoda, że nie objęła Cię reforma bo może byłbyś bardziej domyślny. Wystarczy, że zapomniałem słowa "sprawę" i już masz problem ze zrozumieniem...

No coż... na szczeście pracownicy NetArt okazali się nieco bystrzejsi, skoro zrozumieli mój (niesprawdzony przez mamę) list.

 

Swoją drogą pierwszy raz słyszę o czymś takim jak "dialog pisemny"...

 

Regulamin NetArt znam. Zapewniają 99,9% aktywności (czyli ok. 526 minut na ewentualne awarie) w ciągu roku. Ale trudno żebym w reklamacji wypisywał każdą minutę niekatywności.

 

Poza tym miałem już okazję przedyskutować te wszystkie kwestie z Panem Piotrem Nowakiem...

[T 6]

To co przeżywałem z firmą NetArt w ostatnim czasie przeszło już wszelkie pojęcie...

Zgadzam się, że niedopuszczalne jest blokowanie kont bez informowania klientów w tej klasie cenowej. W przypadku zbyt dużego obciążenia klient powinien być informowany przez blokadą jeśli nie utrudnia pracy użytkownikom, a w innym przypadku zaraz po jej założeniu. Natomiast cała reszta to w mojej opinii glównie pieniactwo.

 

- Nie wiem co to za monitoring, bo nie napisałeś, ale jeśli to jakiś skrypt uruchomiony na pojedynczym hoście, to wyniki takiego monitoringu są warte dokładnie NIC (szczególnie w sądzie). Taki skrypt (jeśli jest dobrze napisany) pokaże conajwyżej stan łączności pomiędzy hostem, na którym zostanie uruchomiony a hostem badanym, jednak nijak nie da się stwierdzić czy niedostępność hosta badanego jest spowodowana jego awarią czy awarią czegokolwiek pomiedzy łącznie z hostem, na ktorym skrypt jest uruchomiony.

 

- Wręcz komiczne są uwagi o ogromnych stratach wynikających z 20 minut downtimu. Za te 20 minut płacisz (jesli się nie pomyliłem -- jest już późno) niecałe 5 groszy, więc przypuszczam, że statystyczna strata nie jest większa o jeden lub dwa rzędy wielkości. W innym przypadku powinieneś przedefinionować swój biznes, bo sytuacja w której milionowe zyski zależałyby od stabilności usługi za 5 groszy byłaby groteskowa.

 

- Wordpress i podobne skrypty nadają się na prywatnego bloga, nie jest to dobrze napisane oprogramowanie. Jesli używasz amatorskiego, darmowego oprogramowania do zastosowań komercyjnych, to w zasadzie jesteś sam sobie winien. Do powaznych zastosowań używa się poważnych narzędzi.

 

- 20k zapytań na godzine to bardzo dużo. Jeśli Twoje oprogramowanie przekracza tą wartość, to jest albo popsute (ew. tnąc koszty użyłeś czegoś darmowego pokroju wordpressa czy joomli) albo ów serwis nadaje się wyłącznie na serwer dedykowany.

 

- Nikt przy zdrowych zmysłach nie wysyła do klientów maili z informacją o przyczynach parominutowej przerwy w swiadczeniu usług. Przytłaczająca większość klientów nie chce takich informacji otrzymywać. Jeśli ktos chce -- pyta. Ty zapytałeś, otrzymałeś informacje o przyczynach i przeprosiny. Czyli wszystko jest w najlepszym porzadku.

 

Zasadniczo jeśli Ci się nie podoba Netart, to wybierz ofertę innej firmy, ale przypuszczam, ze trudno Ci będzie znaleźć taką, która spełni Twoje oczekiwania przy tak relatywnie niewielkiej cenie. Dodaj jedno zero, weź serwer dedykowany z gwarancjami SLA i prywatnego admina -- MOŻE będziesz zadowolony.

[sq- 0]

dorzuce jedynie, ze zeby zejsc na psy trzeba miec z czego zejsc ;-) w przypadku NetArtu od dluzszego czasu juz nie ma z czego schodzic.

smutne.

[Tomi 0]

Zawsze niezadowolony klient NetArtu może wybrać home.pl, Co też poczyniłeś. Tyle że tam z takim serwisem po 2 tyg. Ci podziękują z powodu nadmiernego obciążenia serwera. I co się okaże? Że wylądujesz na tanim dedyku w Niemczech który co 3 dni będzie miał pad a co roku stracisz dane na dysku.

 

Poweźmij kurs poprawnego pisania oprogramowania webowego to twoje problemy się skończą. ładowanie klientom os commerce i mówienie im ze to świetny sklep jest nieporozumień, mieniem.

 

Ten tekst:

Ponadto, skrypt jest bardzo bezpiecznym systemem i posiada bardzo dobrze zoptymalizowany kod, przez co sklep pracuje szybko.

To jest kpina.

[goli 0]

- Wręcz komiczne są uwagi o ogromnych stratach wynikających z 20 minut downtimu. Za te 20 minut płacisz (jesli się nie pomyliłem -- jest już późno) niecałe 5 groszy, więc przypuszczam, że statystyczna strata nie jest większa o jeden lub dwa rzędy wielkości. W innym przypadku powinieneś przedefinionować swój biznes, bo sytuacja w której milionowe zyski zależałyby od stabilności usługi za 5 groszy byłaby groteskowa.

 

Nie chodziło o to ile szacunkowo kosztuje użytkowanie serwera przez to 20 minut, ale raczej straty wynikające z tego, że dany klient nie wejdzie na stronę przez ten czas... W przypadku serwisu bb4 jest to ok. 0,75 $ za pół godziny a gdyby to przemnożyć przez ilość podobnych serwisów, które znajdują się na serwerach NetArt, to z pewnością byłyby to setki, jeśli nie tysiące złotych...

 

Zdaję sobie sprawę, że osCommerce nie jest doskonałym rozwiązaniem, ale daje możliwość uruchomienia tanim kosztem swojego sklepu internetowego a nie każdy może sobie pozwolić na autorski sklep, który alternatywnie również oferujemy.

Chyba trochę odbiegamy od tematu firmy NetArt...

[MasterNETpl 100]

Masz wykupioną gwarancję 100% działa usług gdy jak mówisz przerwa 20 minutowa to ogromne straty i robisz z tego aferę?

 

W jaki sposób odbiegamy do tematu? (przedstawiamy fakty)

 

Tak jak pisał @T zainwestuj w serwer dedykowany solidnej marki, gwarancję SLA wtedy będziesz mógł pisać tego typu wywody... ale oczywiście w tym przypadku mowa jest o Twojej opłacie rocznej w netart jako miesięcznej i jeszcze będziesz musiał sporo dołożyć.

 

Z jednej strony piszesz, że posiadane oprogramowanie jest super wydajne i w ogóle najlepsze a teraz zdajesz sobie sprawę, że nie jest optymalnym rozwiązaniem?

[T 6]

Zdaję sobie sprawę, że osCommerce nie jest doskonałym rozwiązaniem, ale daje możliwość uruchomienia tanim kosztem swojego sklepu internetowego a nie każdy może sobie pozwolić na autorski sklep, który alternatywnie również oferujemy.

Chyba trochę odbiegamy od tematu firmy NetArt...

Zrozum, ze jeśli opierasz swój biznes na AMATORSKICH rozwiązaniach w rodzaju wordpressa, oscommerce itd. to będzie to funkcjonować tak jak widzisz. Takie rozwiązania NIE NADAJĄ SIĘ do poważnych zastosowań. Żadna firma hostingowa nie postawi przecież osobnego serwera na Twoje darmowe, niezoptymalizowane skrypty, na których postanowiłeś oszczędzić. Oszczędzasz na oprogramowaniu -> przepłacasz na hostingu.

 

Wcale bym się nie zdziwił, gdyby któraś z przerw wykazanych przez Twój "monitoring" była efektem zarżnięcia bazy danych przez jeden z Twoich darmowych skryptów.

[pleple 0]

Trochę wydaje mi się, że przesadzasz @T. Mówisz o darmowych (najczęściej OpenSource) skryptach bardzo negatywnie. Uogólniasz twierdząc że ich używanie jest amatorszczyzną a one są niezoptymalizowane. Czemu tak wg Ciebie jest? Bo są darmowe.

 

I tu rodzi się mój sprzeciw. Oprogramowanie OpenSource tylko dla tego, że jest darmowe wcale nie jest gorsze. W dodatku sam o tym wiesz bo w swoim interesie polegasz w dużej mierze na OpenSource. Ktoś mógłby Ci też zarzucić, że jeśli nie jesteś amatorem to powinieneś zainwestować w Windows czy Solaris oraz inne komercyjne oprogramowanie.

 

Podsumowując - może OsCommerce nie jest optymalne, może WordPress też nie jest. Może i trzeba by je zmienić ale to czy oprogramowanie jest darmowy wcale nie jest odzwierciedleniem tego jakiej jest jakości.

[T 6]

Trochę wydaje mi się, że przesadzasz @T. Mówisz o darmowych (najczęściej OpenSource) skryptach bardzo negatywnie. Uogólniasz twierdząc że ich używanie jest amatorszczyzną a one są niezoptymalizowane. Czemu tak wg Ciebie jest? Bo są darmowe.

 

I tu rodzi się mój sprzeciw. Oprogramowanie OpenSource tylko dla tego, że jest darmowe wcale nie jest gorsze. W dodatku sam o tym wiesz bo w swoim interesie polegasz w dużej mierze na OpenSource. Ktoś mógłby Ci też zarzucić, że jeśli nie jesteś amatorem to powinieneś zainwestować w Windows czy Solaris oraz inne komercyjne oprogramowanie.

Nie zrozumiałes mnie. Nie twierdze, ze każde darmowe oprogramowanie jest do niczego, twierdze, że większość popularnych, darmowych skryptów nie nadaje się do poważnych zastosowań. Szczerze mówiąc w mojej opinii PHP jako takie nie nadaje się za bardzo do tworzenia dużych systemów, a jeśli są one napisane przez amatorów, to efekt jest taki, jak widać w tym wątku. Żeby napisać oprogramowanie nadające się do zastosowania w produkcji, oprócz znajomości danego języka programowania trzeba także posiadać wiedzę na temat ogólnych zasad projektowania systemów bazodanowych, ich optymalizacji, zagadnień związanych ze skalowalnością itd.

 

Moja prywatna czarna lista to przede wszystkim: joomla, przemo, qlweb, oscommerce.

 

Jeżeli skrypt wykonuje np. kilkaset zapytań do bazy podczas gdy mógłby wykonać ich najwyżej kilka, to cóż można o nim powiedzieć?

[Tomi 0]

Szczerze mówiąc w mojej opinii PHP jako takie nie nadaje się za bardzo do tworzenia dużych systemów, a jeśli są one napisane przez amatorów, to efekt jest taki, jak widać w tym wątku.

 

Powiedz to samo twórcom Yahoo bo oni mają chyba inne zdanie na ten temat.

[T 6]

Powiedz to samo twórcom Yahoo bo oni mają chyba inne zdanie na ten temat.

A AOL napisał sobie httpd w Tcl-u. I czego ma to dowodzić?

[exceed 0]

Dziś dowiedziałem się np. że w dn. 19.09.2007 został nałożony limit 20.000 zapytań /godzine do bazy MySQL. A jak się o tym dowiedziałem? Tak jak zwykle - musiałem się o tym przekonać na własnej skórze. Zorientowałem się, że jeden ze sklepów mojego klienta ot tak po prostu przestał działać. I znowu firma NetArt nie raczyła nawet wysłać email do swoich klientów z informacją, że taki limit zostaje nałożony!

 

Rzeczywiście NetArt wprowadził limit ilości zapytań na godzinę. Problem jednak w tym, że nie został on ustawiony na 20.000 zapytań/h a na 200.000 zapytań/h ! Taki limit daje możliwość wykonania 55.56 zapytania/sekundę ! Czy według Ciebie to mało jak na hosting współdzielony?!

[T 6]

Rzeczywiście NetArt wprowadził limit ilości zapytań na godzinę. Problem jednak w tym, że nie został on ustawiony na 20.000 zapytań/h a na 200.000 zapytań/h ! Taki limit daje możliwość wykonania 55.56 zapytania/sekundę ! Czy według Ciebie to mało jak na hosting współdzielony?!

W dodatku jest to średnia, a nie maksymalna ilość zapytań do wykonania w ciągu sekundy. Tak jak już pisałem nawet 20K na godzine to bardzo dużo, nie mówiąc już o 200K. Limit na tym poziomie to w zasadzie nie limit, ale zabezpieczenie przed DoS-owaniem bazy danych przez popsute skrypty.

[darek.ad 0]

A AOL napisał sobie httpd w Tcl-u. I czego ma to dowodzić?

 

Tego, że zarówno PHP jak i TCL są profesjonalnymi narzedziami w rękach profesjonalistów?

 

pozdr.

D.

[T 6]

Tego, że zarówno PHP jak i TCL są profesjonalnymi narzedziami w rękach profesjonalistów?

Raczej tego, że wyjątek potwierdza regułę. To, ze w PHP czy Tcl-u da się napisać daną rzecz nie oznacza, że te języki zostały do tego stworzone i że jest to optymalne rozwiązanie. Chociaż osobiście uwazam, ze umiejętności programisty są zwykle zdecydowanie ważniejsze niż użyty jezyk.

[Tomi 0]

No ja uważam że PHP jest stworzony właśnie do robienia stron www. I chyba sie nie mylę.

Odchodzimy od tematu! Zresztą temat trzeba by zamknąć bo jest już jeden o Netarcie.

[T 6]

No ja uważam że PHP jest stworzony właśnie do robienia stron www. I chyba sie nie mylę.

Odchodzimy od tematu! Zresztą temat trzeba by zamknąć bo jest już jeden o Netarcie.

Stron, a nie wielkich systemów bazodanowych z interfejsem www.