Skocz do zawartości
Gość thetox

Odstąpienie od umowy internetu

Polecane posty

Gość

Przecież napisałem ze odblokowali, gry się włączają ale ping skacze jak szalony 999 ping, nie da się grac napisałem im e-maila ciekawe co jutro odpiszą.

A ciekawe czy nie prościej by było zmienić mi po prostu ip? Nikt by nie znał nowego ip skoro niby są ataki konkretnie na moje łącze, ciekaw jestem tylko skąd niby ten atak.

Edytowano przez thetox (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już jakiś atak występuje to raczej na celu jest usługodawca a nie ty jako klient. Porty pewnie blokowane są globalnie więc pewnie cała sieć powinna mieć te same objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wystarczy zgłaszać serwisy do nich, aby były udokumentowane, dodatkowo zapisuj sobie jak wygląda sytuacja każdego dnia + kiedy serwis zgłaszałeś i jak szybko zareagowali, zbierz pokaźną listę / notatek z usterkami i pingami (rób screeny), zobacz co masz w umowie (do jakiej prędkości transfer), samo słowo "do" np: 4 Mbit/s niestety ma moc dla takich firm, a dla klientów jest to przekleństwo

 

pójdź do nich z zapiskami i screenami, powiedź że jeśli nie odstąpią od umowy, przekażesz sprawę do kancelarii prawnej, a oni już będą wiedzieć co z tym zrobić, bo nie będziesz płacił za coś co nie działa - zmiękną jak dostaną pismo z kancelarii, a prawnicy potrafią, jeśli im jeszcze dasz dowody tego, że nie działa, to powinni pójść na ugodę i Ci rozwiązać umowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

... Internet radiowy to dno i żadna firma nie będzie Ci w stanie zagwarantować takiej jakości jak po kablu, chyba że nadajnik jest u sąsiada ale wtedy to jedynie mogę Ci zdrowia życzyć.

 

 

Z tym się nie zgodzę. Dobrze zrobiona sieć i śmiga ładnie. Lepiej niż nerwostrady czy inne przereklamowane usługi. Wiem z własnego doświadczenia.

 

 

Nie chce mi się już cytować więc napisze hurtem:

 

Czytając niektóre posty nieźle się ubawiłem :D.

 

 

Przy zewnętrznym IP bardzo często się zdarza , że atak jest typowo skierowany na Klienta bo o coś komuś podpadł. :) W takim przypadku ISP ma prawo nawet odciąć Klienta od internetu.

 

IP nie zmienia się Klientowi od tak bo ma kaprys, bo na następnym też może narobić syfu i to bardzo szybko.

 

 

Jeśli Klient chce zwrotu kasy za jakiś okres niedziałania usługi to pisze reklamacje do swojego ISP a nie Krzyczy mu do słuchawki czy na forum.

 

Nawet duzi operatorzy typu TP czy Netia nie usuwają usterki od reki, zwłaszcza przy abonamencie za 50 zł. Technicy TP nie usuwają usterek w weekendy lub święta jeśli chodzi o pojedyncze łącza detaliczne. Więc czas oczekiwania rzędu 48h nie jest jakąś tragedią tym bardziej, że procedura została wszczęta zaraz po telefonie klienta.

 

Moim zdaniem ISP zachował się w porządku. Tylko Klient trochę za nerwowy.

Edytowano przez vcr (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Internet radiowy to dno i żadna firma nie będzie Ci w stanie zagwarantować takiej jakości jak po kablu,

Wypowiadasz się jakbyś sam prowadził sieć, która jest dnem. Albo po prostu nie wiesz jak to działa i jak się to robi.

Mamy w sieci trochę firm i instytucji podpięte po radiu. Mają gwarancje przepustowości i nie są to łącza 4/0.5, tylko niektórzy mają nawet 30 czy 40 w symetryku. Da się? A no da się.

 

chyba że nadajnik jest u sąsiada ale wtedy to jedynie mogę Ci zdrowia życzyć.

W Radiu z Twarzą usłyszałeś takie bzdury (nie obrażając słuchaczy)? Czy na zebraniu mocherów pod blokiem? Jak już zaczniesz likwidować źródła promieniowania wkoło siebie, to nie zapomnij śmignąć za okno telewizorem, komórką i mikrofalówką. Sąsiadom też wyrzuć całe AGD, bo w końcu przez ściany też przenika. A jak masz BTS blisko siebie, to napisz do operatora aby go rozebrał.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@vcr: nie wrzucaj TePsy do jednego wora z Netią W mojej przerośniętej wiosce na reakcję Netii niektórzy klienci czekali tygodniami, w TP nigdy naprawienie usterki nie trwało dłużej niż 48h, w większości przypadków maks. czas to 24h. Sam raz zgłosiłem usterkę na VDSLu w sobotę wieczorem (przez standardową infolinię) a w niedzielę rano do drzwi zapukał technik i naprawił od ręki uszkodzony kabel na budynku, więc gadanie, że nie usuwają usterek na liniach abonenckich w weekendy jest bzdurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wypowiadasz się jakbyś sam prowadził sieć, która jest dnem. Albo po prostu nie wiesz jak to działa i jak się to robi.

Mamy w sieci trochę firm i instytucji podpięte po radiu. Mają gwarancje przepustowości i nie są to łącza 4/0.5, tylko niektórzy mają nawet 30 czy 40 w symetryku. Da się? A no da się.

Ale nie mówimy o rozwiązaniach za setki złotych miesięcznie tylko o zwykłych, domowych radiówkach. A te często są kiepskie. Wysokie pingi, daleko od nadajnika bądź przysłonięty, brak gwarancji, humory pogodowe, rozłączanie i wszelkie inne tego typu bolączki.

 

Co do TPSA vs Netia to potwierdzam. Nie należy ich mylić bo jestem abonentem netii od dłuższego czasu i nie mogę narzekać. Przeniesienie usługi bezpłatne, wysokie prędkości w małej cenie, szybka reakcja na tickety, sami dzwonią jeśli jest możliwość przekrosowania się na vdsl itd.

Edytowano przez Inferno (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale nie mówimy o rozwiązaniach za setki złotych miesięcznie tylko o zwykłych, domowych radiówkach. A te najczęściej są kiepskie. Wysokie pingi, brak gwarancji, humory pogodowe, rozłączanie i wszelkie inne tego typu bolączki.

Ale to zależy jak robisz sieć. Jak masz jakość w zadku i robisz jakoś, to wtedy takie efekty są niestety. Mamy kilkuset klientów odbierających "domową radiówkę" i nikt nie narzeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@d.v

Na infolinii TP/Netia też informują że technicy nie pracują w dni wolne od pracy. W umowie też masz, że dla neostrady 72h a dla dsl 48h w dni robocze. Poza tym może masz usługę na firmę zarejestrowaną. Na dodatek opisujesz jedną sytuacje, a ja pisze o kilkudziesięciu takich sprawach z którymi się zetknąłem. Nasłuchałem się już od ludzi to i owo bo na co dzień się tym zajmuje. Zdarza się że technicy przyjadą po godzinach pracy lub w dzień wolny ale to tylko dlatego ze się nie wyrabiają i muszą odrabiać żeby nie było kar. Sam też tak kiedyś miałem ale to naprawdę niezbyt często się zdarza.

 

Co do "domowej radiówki" to popieram @Miłosza. Sam mam sieć i nikt nie narzeka. Zresztą najlepszym dowodem na to jest fakt, że u mnie nie ma umów terminowych. Wszystkie na czas nieokreślony i nikogo nie trzymam na siłę i od 2008 roku zrezygnowało tylko kilka osób z tych kilku jedna dziś do mnie wróciła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wypowiadasz się jakbyś sam prowadził sieć, która jest dnem. Albo po prostu nie wiesz jak to działa i jak się to robi.

Mamy w sieci trochę firm i instytucji podpięte po radiu. Mają gwarancje przepustowości i nie są to łącza 4/0.5, tylko niektórzy mają nawet 30 czy 40 w symetryku. Da się? A no da się.

 

Ale o czym ty piszesz, najpierw wyskakujesz z rozwiązaniami za kilkaset złotych kiedy temat tyczy się domowych rozwiązań. Następnie wyskakujesz z jakimiś radiami i udajesz jak byś wszystko wiedział najlepiej. Tak się składa że miałem szkolenia odnośnie pracy w pobliżu nadajników różnego rodzaju i doskonale wiem jak bardzo szkodliwe jest przebywanie w pobliżu nadajników o dużej mocy, a dokładniej przed takim nadajnikiem.

 

Ale to zależy jak robisz sieć. Jak masz jakość w zadku i robisz jakoś, to wtedy takie efekty są niestety. Mamy kilkuset klientów odbierających "domową radiówkę" i nikt nie narzeka :)

 

90% firm na świecie ma w zadku klienta, ważne żeby płacił i nie dyskutował. Powienieneś się cieszyć że wszystko śmiga i nie masz żadnych problemów. Większość firm z usługą radiową kiedy się do nich dzwoni i tłumaczy im że łącze gubi pakiety, to odpowiedają że oni nie widzą żadnego problemu. Przecież wszystko jest ok, a jak nie to zawsze możesz zrezygnować z usługi. :lol: Tylko zazwyczaj jest tak że to jedyna opcja jaką ma klient na łącze zwłaszcza jak mieszka na jakimś zadupiu.

Edytowano przez robson345 (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Tak się składa że miałem szkolenia odnośnie pracy w pobliżu nadajników różnego rodzaju i doskonale wiem jak bardzo szkodliwe jest przebywanie w pobliżu nadajników o dużej mocy, a dokładniej przed takim nadajnikiem.

Maksymalna moc jaką może wypromieniować antena na częstotliwości 2,4 GHz to 100mW (0,1W). Wszystko co powyżej jest niezgodne z prawem. dodam jeszcze, że producenci sprzętu wypuszczając go na konkretny rynek ograniczają moc nadajników do legalnego zakresu.

Także taki nadajnik WiFi na częstotliwości 2,4 GHz ma nie więcej niż 100mW.

 

A teraz ciekawostka. Zwykły telefon komórkowy ma około 1W (1000mW) czyli moc nadajnika w nim zamontowanego jest 10 razy większa. Także takie WiFi to pikuś przy innych bajerach których używamy na co dzień i nosimy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maksymalna moc jaką może wypromieniować antena na częstotliwości 2,4 GHz to 100mW (0,1W). Wszystko co powyżej jest niezgodne z prawem. dodam jeszcze, że producenci sprzętu wypuszczając go na konkretny rynek ograniczają moc nadajników do legalnego zakresu.

Także taki nadajnik WiFi na częstotliwości 2,4 GHz ma nie więcej niż 100mW.

 

A teraz ciekawostka. Zwykły telefon komórkowy ma około 1W (1000mW) czyli moc nadajnika w nim zamontowanego jest 10 razy większa. Także takie WiFi to pikuś przy innych bajerach których używamy na co dzień i nosimy ze sobą.

 

Chodzi o anteny bazowe a nie klienckie czy wifi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Chodzi o anteny bazowe a nie klienckie czy wifi.

 

O WiFi piszemy.

Przy WiFi zarówno po stronie Klienta jak i nadajnika ograniczenia co do mocy są takie same (100mW).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy paśmie 2,4GHz, przy 5GHz w pewnym zakresie częstotliwości EIRP to nawet 1W.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja bym zgłosił to d oUrzędu konkurencji i konsumentów. Postraszył ich, że nie wywiązują się z umowy i bez rzadnych konsekwenci zerwał z nimi umowę. Tez tak miałem kiedyś .Zamawiałem usługę internetową w UPC, oszukiwali na prędkości wysyłanego i odbieranego tranferu. Zrobiłem kilkadziesiąt speed testów. I wszystkie pokazywały zmniejszony transfer. Zgłosiłem do nich tą informację, nie odpowiadali. Zgłosiłem kolejny raz też nie odpowiadali. Za 3 razem postraszyłem ich Urzędem Konkurencji i Konsumentów. Odpowiedzieli grzecznie i przeprosili za problemy techniczne. Przyszedł serwis naprawi nie wiem nawet do dzis co.... to chyba była tylk ozmyłka,że jakieś problem "kablowy" był. jednak tego samego dnia maiłem pieknie smigający internet.

W moje pracy akurat dostep do szybkiego interentu to podstawa. Rok temu otworzyłem swoją firmę zaciągnałem kredyt na firmę. I działam ,a od ponad tygodnia byłem uziemniony z powodu słabego transferu. Na kazdym kroku człowieka chca oskubac. Trzeba sie bronić ękoma i nogami, bo inaczej rzeczywiscie zostanie na tobie tylko goła skóra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@szymon098: bierzesz odpowiedzialnosc za swoje cenne rady? Czy piszesz, zeby cos napisac po prostu? Jak gosc zerwie umowe i jednak okaze sie, ze nie mial podstaw to zwrocisz mu wszelkie koszty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×