Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
.:KuKiS:.

Domowy Serwer WWW

Polecane posty

Witam, zamierzam zrobić sobie domowy serwer www. Jakie maszynki polecacie?

 

Sam myślałem nad Terminalem HP, lub coś z DELL tych małych. Tylko nie wiem, jak z energooszczędnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Zależy pod co...

 

Jak chcesz trzymać pliki to dysk SATA (tani) lub SSD, Intel Atom 1,4 styknie i ram z 512-1024 MB smile.png

 

 

// W sumie @UP ma rację :) Nawet niedawno było coś takiego omawiane :D

Edytowano przez Kamikadze (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, czytałem ten temat... Myślę, że takie zużycie prądu przez terminal nie przekroczy 25W. Tylko nie wiem, jak będzie z wydajnością. Na serwer WWW + PHP + MYSQL + DirectAdmin + ew. Jak starczy zasobów mały serwer VT lub TS3 starczy 1GhZ i 256 MB Ram? Chyba niestety nie... Widziałem na Allegro Terminal z DDR2, można było do 2 GB Ram rozbudować, chyba to była by lepsza opcja.

 

@Edit:

 

Może coś takiego?

 

http://allegro.pl/terminal-neoware-ca22-dvi-1ghz-1gb-gwar-fvat-i1923831164.html

Edytowano przez .:KuKiS:. (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to bał bym się podłączyć serwery pod swoje domowe łącze bez porządnych zabezpieczeń. Ogólnie chodzi teraz jeden Dell R410 ale na lokalu, dla domowego użytku... A jeśli chciałbyś upublicznić serwer www to musisz naprawdę dobrze pomyśleć nad zabezpieczeniami sieci, ponieważ moim zdaniem w sieci jest mnóstwo osób które tylko czekają na okazje do włamania się...

 

Nie boisz się o swoje dane ? numery kart kredytowych, dane osobowe itp. ?

 

Wolałbym sobie kupić serwer VPS za 30-50 zł i spać spokojnie :)

Edytowano przez NetMat (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

A koszty łącza/prądu wyjdą podobnie jak VPS :)

 

 

Kiedyś miałem serwer WWW w domu ale zrezygnowałem bo dostawca internetu miał kilka awarii i strony więcej nie było jak była :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm.... Nad zabezpieczeniami szczerze mówiąc, to się nie zastanawiałem...

Tu może być problem, a co polecacie, żeby się na maxa zabezpieczyć przed atakami?

Edytowano przez .:KuKiS:. (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak nie chcesz wydawać dużo kasy to wystarczy osobne łącze smile.png

A jak chcesz wszystko ciągnąć na jednym łączu to polecam sprzęt CISCO, jeśli chodzi o zabezpieczenia to najlepsza firma na rynku lecz droga.

Osobiście korzystałem tylko ze starszych modeli routerów i switch'y i byłem w pełni zadowolony (teraz planuje dokończyć kursy CCNA biggrin.png), no a w pracy posiadamy sprzęt firmy netgear i 3con (który został przejęty przez HP) jak na razie używamy tego sprzętu ponieważ jest tańszy, lecz jeśli już chcesz inwestować to polecam CISCO

Edytowano przez NetMat (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam Cisco 2600 Series, ale kompletnie nie wiem, o co w tym chodzi. Nawet nie mogę się połączyć do konsoli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dmho
A jeśli chciałbyś upublicznić serwer www to musisz naprawdę dobrze pomyśleć nad zabezpieczeniami sieci, ponieważ moim zdaniem w sieci jest mnóstwo osób które tylko czekają na okazje do włamania się...

 

Ty serio tak uważasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty serio tak uważasz? biggrin.png

 

Niestety tak, a wniąskuje to tym że kiedyś posiadałem małą lukę w serwerze ovh, (tak wiem, mój błąd) po kilku dniach otrzymałem maila od ovh że mój serwer dedykowany został zablokowany aby przeciwdzialać się wlamaniu...

 

Kukis - Już ci odpisuje ci na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak uważam. Wystawiłem na kilka miesięcy (3-4 ?) "serwer" od siebie z domu (praca inżynierska). Fail2ban miał co robić :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tych czasach fail2ban pracuje znacznie więcej niż szeregowy pracownik korporacji.

Ataki typu brute-force są dokonywane na taką skalę, że mało kto już zwraca na to uwagę.

Nie polecam serwera w domu. Żre to prądu od cholery, wyje, wymaga konserwacji i uwagi.

Serwery VPS będą znacznie lepsze. Musisz tylko znaleźć sensowną firmę,

która jest w stanie zaoferować dobrą jakość usług.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Serwer w domu jest dobrym rozwiązaniem, tylko jeśli chodzi o naukę... Sam zaczynałem naukę systemu windows server w domu, co bardzo mi pomogło, tworzyłem serwer dns,domene, dodawałem użytkowników do active directory, po czym dodawałem reszte komputerów w domu to tej istniejącej domeny, potem w group policy nadawałem prawa dla użytkowników, i mase takich rzeczy... Po roku zostałem przyjęty do pewnej firmy na praktyki która posiadała 700 użytkowników i około 500-600 komputerów.w active directory, i resztę podszlifowałem w firmie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dmho

Nie wiem jak z windowsem, ale sam miałem serwer na terminalu (który NIE ma wiatraka i w ogóle go nie słychać, a prądu żre toto niedużo wat) i wystawiałem toto na świat i... Nic :D

Stoi sobie drugi serwer, jako router od 5 lat i .. nawet pół włama :P Co do fail2ban, to norma, nie ma się czym przejmować, norma :)

So, jako prosty serwer WWW + iptables + aktualizacje i nie ma szans żeby coś się wbiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z windowsem, ale sam miałem serwer na terminalu (który NIE ma wiatraka i w ogóle go nie słychać, a prądu żre toto niedużo wat) i wystawiałem toto na świat i... Nic biggrin.png

Stoi sobie drugi serwer, jako router od 5 lat i .. nawet pół włama tongue.png Co do fail2ban, to norma, nie ma się czym przejmować, norma smile.png

So, jako prosty serwer WWW + iptables + aktualizacje i nie ma szans żeby coś się wbiło smile.png

 

A z ciekawości sam spróbuje wykopać mojego terminalka i postawić na nim debiana, akurat mam jeszcze jeden wolny adres IP więc można spróbować smile.png udostępnie na nim jakieś projekty które ostatnio zrobiłem, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Edytowano przez NetMat (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Serwer w domu jest dobrym rozwiązaniem, tylko jeśli chodzi o naukę... Sam zaczynałem naukę systemu windows server w domu, co bardzo mi pomogło, tworzyłem serwer dns,domene, dodawałem użytkowników do active directory, po czym dodawałem reszte komputerów w domu to tej istniejącej domeny, potem w group policy nadawałem prawa dla użytkowników, i mase takich rzeczy... Po roku zostałem przyjęty do pewnej firmy na praktyki która posiadała 700 użytkowników i około 500-600 komputerów.w active directory, i resztę podszlifowałem w firmie smile.png

Ok. Rozumiem, tylko jeśli W2K+AD+DNS+GPO zmieści się totalnym szrocie,

to po co trzymać to w domu?

Może ja jestem dziwny, ale po tylu latach pracy drażni mnie to.

W tej chwili niańczę 12U serwerów, które czekają na nową szafę.

Szczerze? Najchętniej bym to wyrzucił przez okno tongue.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok. Rozumiem, tylko jeśli W2K+AD+DNS+GPO zmieści się totalnym szrocie,

to po co trzymać to w domu?

Może ja jestem dziwny, ale po tylu latach pracy drażni mnie to.

W tej chwili niańczę 12U serwerów, które czekają na nową szafę.

Szczerze? Najchętniej bym to wyrzucił przez okno tongue.png

 

Tak dla sprostowania, uczyłem się na komputerze z Intel Pentium 4, kiedyś to to była maszyna biggrin.png

 

A co do mojej pracy to ja akurat niańczę około 13-14U wszystko działa na platformie windows server 2008 R2 Enterprise, chodź z tego co słyszałem nie długo mamy przejść na wirtualizacje na platformie Vmware, ale do czego zmierzam. Jeśli sieć na windowsie jest dobrze zrobiona to dużo przyniej nie trzeba robić, najczęstrzym problemem który jest w firmie to przykładowo, jakiś użytkownik zapomniał hasła, brak miejsca na dysku użytkownika, jakaś aplikacja nie działa czy problem z jakąś drukarką bo serwer jej nie widzi a potem to standard, sprawdzanie backup'a, logi serwera, wiadomości od pracowników... chodź muszę przyznać że czasami są dni kiedy jest mnóstwo pracy... Szczególnie kiedy któraś z maszyn padnie... albo po restarcie terminala serwer wyrzuca błędy... Ale jakoś jeszcze nie mam dosyć tej pracy ;p pewnie dlatego że za krótko w tym robie, bo normalnie pracuje od dwuch lat, mam tu namyśli pracę gdzie mi płacą a nie praktyki smile.png

 

w sumie jeszcze jestem młody biggrin.png wszystko przede mną. Po dwudziestce pewnie troszkę ponarzekam biggrin.png

Edytowano przez NetMat (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×