Skocz do zawartości
maminowiec

X3450 VS XE3-1230

Polecane posty

Siemka , pomóżcie mi wybrać.

 

Dwa procki

 

1. Intel Xeon 3450 (2*4*2.6GHz)

2. Intel Xeon E3-1230 (4*3.20GHz)

 

Który wybrać pod fora typu phpbb , wp.

 

Pytanie co do dysków

 

1. Dwa dyski w raid1

2. Dysk pod mysql SSD

3. Baza danych w pamięci RAM (wiecej ramu)

 

Dużo operacji do mysql

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Procek numer 2 będzie sporo wydajniejszy.

 

Jeśli chodzi o dyski, to SSD pod mysql to dość dobry pomysł. Przy obecnych cenach ramu, też polecam zaopatrzenie się w większą ilość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dwa procki

 

1. Intel Xeon 3450 (2*4*2.6GHz)

2. Intel Xeon E3-1230 (4*3.20GHz)

 

Porownujac oba trzeba wziasc pod uwage ze przy dokladnie takim samym zegarze szybszy bedzie procesor #1

 

w tym wypadku 3,2GHz bedzie szybszy niz 2,6GHz

 

ale tylko o jakies kilkanascie % maksimum

 

dla forum wazniejsze bedzie ilosc RAM'u i dyski oraz dobra konfiguracja sewera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są stabilne, jednak pod bazy danych nie używaj dysków bez raid 1/10 ;)

 

Jeśli chcemy obniżać koszta, wystarczy 1 dysk i częsty backup. Zrobienie kopii zapasowej dysku SSD, 60GB to moment, nawet jak by był całkowicie zapełniony. Tworzenie kopii nie powinna też znacząco wpływać na wydajność całego serwera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcemy obniżać koszta, wystarczy 1 dysk i częsty backup. Zrobienie kopii zapasowej dysku SSD, 60GB to moment, nawet jak by był całkowicie zapełniony. Tworzenie kopii nie powinna też znacząco wpływać na wydajność całego serwera.

 

60gb -> 20 minut - nie taki moment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrys
Jeśli chcemy obniżać koszta, wystarczy 1 dysk i częsty backup. Zrobienie kopii zapasowej dysku SSD, 60GB to moment, nawet jak by był całkowicie zapełniony. Tworzenie kopii nie powinna też znacząco wpływać na wydajność całego serwera.

Nie przesadzajmy, ciąć koszty na raidzie ?

Backup jest podstawą, ale reakcja na awarie i jej usuwanie to czas i praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy, ciąć koszty na raidzie ?

Backup jest podstawą, ale reakcja na awarie i jej usuwanie to czas i praca.

 

Są projekty dla których koszta mają dość duże znacznie. Są też rozwiązania, które umożliwiają zminimalizowanie czasu i pracy potrzebnego na odzyskanie danych.

 

Jeśli np. bazy danych w tym projekcie mają w granicach 10GB-15GB, to wykonanie ich backupu co 1h nie powinno zając więcej niż 5 minut. Odtworzenie ich z backupu, przecież też do skomplikowanych nie należy. A jak często padają dyski?

 

 

Oczywiście dużo lepiej się śpi z świadomością że używamy markowych serwerów, hardwerowych kontrolerów RAID, oraz 8 dysków w RAID 60 wraz z 4 hotsperami. Ale każdy projekt, ma swój budżet i możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrys

Jednak gdy ów dysk przełączy się na read-only, a jest na nim baza danych to niestety ale jest przestój ( mowa o jednym serwerze master ).

Ja rozumiem, że przy padzie prądu może się sypnąć FS i kontroler nie pomoże, ale nie przesadzajmy z kosztami i dajmy drugi dysk choć w ten programowy raid.

Ten programowy raid pozwoli spać trochę spokojniej...

 

No nie wiem czy takie pięć minut, nawet wykorzystując xtrabackup ssd>sata, plus ten czas na reakcje i wymianę dysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są projekty dla których koszta mają dość duże znacznie. Są też rozwiązania, które umożliwiają zminimalizowanie czasu i pracy potrzebnego na odzyskanie danych.

 

Jeśli np. bazy danych w tym projekcie mają w granicach 10GB-15GB, to wykonanie ich backupu co 1h nie powinno zając więcej niż 5 minut. Odtworzenie ich z backupu, przecież też do skomplikowanych nie należy. A jak często padają dyski?

 

 

dyski padaja srednio raz na niecale 2 lata

 

backup bazy produkcyjnej trwa na tyle dlugo ze wiekszosci kopi nie uda sie poprawnie, lub zablokuje baze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

A jak często padają dyski?

Bardzo często. Jak ktoś ma sporo maszyn to chyba nie ma miesiąca żeby coś nie padło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często. Jak ktoś ma sporo maszyn to chyba nie ma miesiąca żeby coś nie padło ;)

 

Dużo zależy od kilku czynników:

1. Jakich dysków używasz.

2. Jaką masz temperaturę i warunki środowiskowe dla pracy dysków.

3. Poprawnej wentylacji i przepływu powietrza w obudowie.

 

W przypadku zapewnienia względnie dobrych warunków pracy dla dysków talerzowych oraz dobrego producenta, ich awaryjność to mniej więcej 1 padnięty dysk rocznie na 10-15 maszyn.

 

Jako ciekawostkę powiem, że w moim przypadku dużo częściej dochodzi do uszkodzenia systemu plików na serwerach klientów niż do fizycznego uszkodzenia dysków, lub powstania bad sektorów.

 

Dla dysków SSD nie mam jeszcze aż takich doświadczeń.

 

Jednak gdy ów dysk przełączy się na read-only, a jest na nim baza danych to niestety ale jest przestój ( mowa o jednym serwerze master ).

Ja rozumiem, że przy padzie prądu może się sypnąć FS i kontroler nie pomoże, ale nie przesadzajmy z kosztami i dajmy drugi dysk choć w ten programowy raid.

Ten programowy raid pozwoli spać trochę spokojniej...

 

No nie wiem czy takie pięć minut, nawet wykorzystując xtrabackup ssd>sata, plus ten czas na reakcje i wymianę dysku.

 

Współczesne dyski twarde SSD mają wbudowany w siebie RAID 5 lub 4, w zależności od producenta. Tak wiec odpowiednio posługując się smartem, możemy w odpowiednim czasie zdiagnozować problemy i dokonać wymiany dysku. Jedyna różnica, to brak hotswapu, ale przecież przy softwarowym raidzie też z tej przyjemności nie skorzystasz.

Edytowano przez Sebak (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrys

Dyski SATA padają ale nie jest to takie częste, choć najbardziej uszkadzane są pcetowe modele Seagate.

Choć i umierają serwerowe WD / Hitachi, grunt to monitoringi parametrów smart i stanu raid.

 

Przy dyskach SSD pamiętam tylko uwalony jeden dysk Intela, ale to było dawno.

Nie ma co się bać tych dysków bo przy obecnych cenach lepiej je wkładać w kontrolery niż dyski SAS.

Jednak to tylko już sprawa wydajności, a szczególnie czasu dostępu...

 

Systemy plików padają i nawet przy super kontrolerach jednak musi być spełniony jeden warunek nagły brak prądu ...

 

Współczesne dyski twarde SSD mają wbudowany w siebie RAID 5 lub 4, w zależności od producenta. Tak wiec odpowiednio posługując się smartem, możemy w odpowiednim czasie zdiagnozować problemy i dokonać wymiany dysku. Jedyna różnica, to brak hotswapu, ale przecież przy softwarowym raidzie też z tej przyjemności nie skorzystasz.

Nie wnikajmy w ich budowę, chodzi o uszkodzenie pojedynczego dysku i zabezpieczenie się przed tym.

Monitoring smart powinien być zawsze prowadzony, jednak on ma nas nakierować jedynie na problem by dokonać zmiany dysku w raid.

Zmiana dysku już trwa chwile, nawet bez hotswap i można ją odłożyć np. na późną noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

W przypadku zapewnienia względnie dobrych warunków pracy dla dysków talerzowych oraz dobrego producenta, ich awaryjność to mniej więcej 1 padnięty dysk rocznie na 10-15 maszyn.

 

 

AFAIR googiel wyliczal ze srednio dysk pada raz na 2-3 lata

(oni maja calkiem spora ilosc danych do takich wyliczen)

 

i to im cieplej, tym rzadziej pada - optimum bylo bodajze ok 23 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrys
i to im cieplej, tym rzadziej pada - optimum bylo bodajze ok 23 stopni

Już nie jest takie zabójcze to w ilu stopniach pracują bo z reguły nie jest źle, ale zmiany tych temperatur.

Problemy z zasilaniem w DC, problemy z klimatyzacją i przy takich wahaniach jest już problem z dyskami.

 

ps. no i w sprawach prądowych to oprócz uszkodzeń dysków pięknie sypią się systemy plików ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już nie jest takie zabójcze to w ilu stopniach pracują bo z reguły nie jest źle, ale zmiany tych temperatur.

Problemy z zasilaniem w DC, problemy z klimatyzacją i przy takich wahaniach jest już problem z dyskami.

 

ps. no i w sprawach prądowych to oprócz uszkodzeń dysków pięknie sypią się systemy plików ...

 

Ja mam największą maszynę Xtore 16 x SATA i dyski 500GB RAID WD no i o dziwo przez 4 lata ani jeden nie padł... :) Ostatnio padł mi kilkunastomiesięczny dysk SSD w małej macierzy (serwer plików w firmie geodezyjnej) gdzie siedzi 4 +1 x 96gb 250MB/s bez TRIM-a. Zaczęło najpierw sypać błędami później odczyt dzwinie zwolnił od 50 do do 3-5mb .. zgrałem dane i po jakiejś godzinie pierdyknął. Nic nie dało się z nim zrobić a tymbardziej odzyskać... bo chciałem sprawdzić czy jakiś np. Ontrack znajdzie... Nic zupełnie nic... Wkładam niby jest ok... "dysk niesformatowany" format i błąd. pod linuxem to samo....

Najgorsze jest to że jeśli nie ma się softwarowej obsługi flash ssd to dysk zwalnia po jakimś czasie po nadpisaniu iluśtam razy ponad polowe... u mnie z niby 250 MB leciało na pysk poniżej 50.

Edytowano przez McNeal (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już nie jest takie zabójcze to w ilu stopniach pracują bo z reguły nie jest źle, ale zmiany tych temperatur.

 

podobno im wyzsza temp tym lepsze smarowanie lozysk itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Porownujac oba trzeba wziasc pod uwage ze przy dokladnie takim samym zegarze szybszy bedzie procesor #1

 

w tym wypadku 3,2GHz bedzie szybszy niz 2,6GHz

 

ale tylko o jakies kilkanascie % maksimum

 

dla forum wazniejsze bedzie ilosc RAM'u i dyski oraz dobra konfiguracja sewera

 

 

Mylisz sie bardzo 1270 to jest nowa architektura wydajność jest większa o 40% między tymi dwoma na syntetykach, podobnie jest w zastosowaniach produkcyjnych które umieją wykorzystać jego moc (gra z 2000 roku nie do końca sobie poradzi ale aktualny serwer www albo sql już tak) do tego dodali troche nowych wspomagaczy

 

Dyski SSD ich żywotność zależy od momentu kiedy się je kupiło, ilości operacji oraz umiejętności administratora. Jeżeli wszystko działa i umiemy monitorować ryzyko straty danych jest mniejsze niż w normalnym dysku bo odpadają uszkodzenia mechaniczne (temperatura, drgania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×