Skocz do zawartości

Polecane posty

Hi,

 

Pytanie do znawców(;)) sprzętu serwerowego:

 

Znajomy potrzebuje zakupić serwer typu Tower do firmy. Na serwerze ma być zainstalowany Windows Server 2008 pod jakąś aplikację, której specyfikacji nie znam, ale z informacji, które otrzymałem będzie ona jedynie do użytku wewnętrznego firmy, w której pracuje kilka osób.

 

Pewna firma zaproponowała mu następujący sprzęt:

 

Wariant 1 – Serwer – HP ML110G6 - Specyfikacja podstawowa:

Obudowa: Tower z zasilaczem 300W;

CPU: 1 sztuka Intel 4-Core Xeon 3430 2.40 GHz 8MB cache;

RAM: 4GB DDR3, ECC, 1333MHz Registered

Kontroler dysków: sptzętowy z RAID (0,1,10,5) z 256MB cache;

Dyski: 2 sztuki 500GB SATA (max 4szt);

Napęd optyczny: DVD;

Karta sieciowa: 1x GbE;

Gwarancja: 1 Rok w miejscu użytkowania;

Cena: 2950zł netto

 

Wariant 2 – Serwer – Dell T110 - Specyfikacja podstawowa:

Obudowa: Tower z zasilaczem 300W;

CPU: 1 sztuka Intel 4-Core Xeon 3430 2.40 GHz 8MB cache;

RAM: 4GB DDR3, ECC, 1333MHz Registered

Kontroler dysków: sptzętowy z RAID (0,1,10,5);

Dyski: 2 sztuki 500GB SATA (max 4szt);

Napęd optyczny: DVD;

Karta sieciowa: 1x GbE;

Gwarancja: 3 Lata w miejscu użytkowania;

Cena: 3250zł netto

 

Co sądzicie o tych konfiguracjach? Jak wygląda stosunek jakość/cena w tych przypadkach?

Może polecicie coś lepszego?

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takie serwery na normalnych rynkach (USA) kosztują 500 dolarów i tyle właśnie są mniej więcej warte ;).

 

Z tej dwójki lepiej już wybrać HP, zwłaszcza, że powinno mięc iLO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tej dwójki lepiej już wybrać HP, zwłaszcza, że powinno mięc iLO.

 

HP w tej wersji nie posiada iLO, tylko LO100i (znacznie uboższa wersja modułu zarządzania).

 

Plusem HP, jest na pewno dość dobry kontroler dyskowy z własnym pamięcią. Poza tym, są to analogiczne konstrukcje, nie ma między nimi większych różnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znacznie uboższa i posiadające ogromne wady ;) (LO100i)

Nawet jeżeli będziesz posiadał licencję rozszerzoną czyli tą z KVM to ten moduł jest zbyt słaby by poprawnie to sobie działało.

Inna sprawa, że strasznie się to zawiesza i mogę powiedzieć, że nawet niema co liczyć na to w razie wypadku.

Oczywiście w tym zestawieniu brałbym HP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie SATy ? Od HP - jak tak to weź bez i kup zwykłe, w zamian za to zmień procek na Exxxx.

 

Ja bym zrobił tak;

HP ML150T06 QC E5504 / DVD-RW /

4GB ECC PC3-10600E-9

2 x 500 GB SATA2

 

~3050 netto ;)

 

Jakoś tak bardziej lubię e ...(subiektywnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj Najmend, przeważnie się z Tobą zgadzam, ale w tym przypadku nie masz racji:).

 

Gdyż:

1. Przytoczony przez Ciebie serwer jest znacznie większy, a co za tym idzie zajmuje więcej miejsca.

2. Ma w standardzie dużo słabszego procka.

3. Nie ma żadnego kontrolera raid, ten z integrowany w płytę główną(B110i) nie jest widziany przez popularne dystrybucje linuksa(debian czy centos).

4. Wymieniony przez użytkownika hp, posiada już kontroler raid który sam kosztuje ponad 1000 zł netto;).

5. Twoja konstrukcja będzie dodatkowo bardziej prądożerna ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no tak, przepraszam teraz zwróciłem dokładnie uwagę na to, że to 110ka g6 i ma ten kontroler,

coś mi się uwidziało ze to g5ka z x3220 ... za szybki jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybral DELL'a z uwagi na b. pozytywne doswidczenia z tym producentem oraz 3 latnia gwarancje NBD.

 

Skoro serwer ma sluzyc do uzytku wewnetrznego w firmie "bajery" w stylu iLO czy DRAC nie beda Ci potrzebne. Wazniejszy od tego bedzie sprawny serwis. aby czas przestoju w razie ewntualnej awarii byl jak najkrotszy.

 

Jest jeszcze pytanie dot. kontrolera HDD. Piszesz, ze HP ma 256 MB cache - to dobrze, ale skoro ten DELL obsluguje takze RAID 5 i 10 to musi to byc PERC 6, ktory takze ma taki cache.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na to wyglada

 

PERC S100

Windows OS only 3Gb/s SATA - 4 cabled SATA - - 0,1,10,5 4 Software RAID on SATA chipset

 

czyli tego nie bierz ;)

 

wez albo z H200 albo SAS 6/IR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski

3 lata gwarancji vs 1 rok to nie są podobne konfiguracje. Oprócz kosztów sprzętu wkalkuluj jakiś backup. Ostatnio u księgowej program księgowy zrobił psikusa i wcięło 2 miesiące dużej firmy. Backup - na płycie raz na miesiąc. Koszty - większe niż koszt serwera samego w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie patrz tylko na gwarancje, nieważne jaka wydajność, firma na kilka osób na 90% i tak nie wykorzysta tego serwera nawet w 1/10, do tego jeżeli nie jest powiedziane do czego jest aplikacja to gdybanie o wydajności (wydajnosc dyskow moze nie byc istotna dla tej aplikacji) mija sie z celem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie patrz tylko na gwarancje, nieważne jaka wydajność, firma na kilka osób na 90% i tak nie wykorzysta tego serwera nawet w 1/10, do tego jeżeli nie jest powiedziane do czego jest aplikacja to gdybanie o wydajności (wydajnosc dyskow moze nie byc istotna dla tej aplikacji) mija sie z celem

 

Zgoda, ale:

 

1. Jeśli w tej samej cenie, możemy uzyskać lepszą wydajność, to przecież jest to zaleta, nie zaś wada;).

2. Przy braku kontrolera normalnej jakości, oprócz wydajności dochodzą nam problemy ze wsparciem ze strony systemów operacyjnych. Taki np. VMware ESXi, nie wspiera raidów zintegrowanych na płycie głównej, a softwarowego raidu utworzyć się w nim nie da.

3. To co pada obecnie w serwerach najczęściej to dyski, a przy kiepskim kontrolerze takie awarie mogą być dużo bardziej odczuwalne(włącznie z utratą danych, mimo posiadania raida).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. No tak tylko dla malej firmy ważniejszy jest jak dla mnie święty spokój i w miarę bezproblemowa naprawa a nie wydajność, przestoje związana z naprawami po czasie gwarancji mogą być kosztowniejsze niż sprzęt

2. No tak ale tutaj ma być windows 2008 pod jakas aplikacje a pod neigo chyba sa sterowniki do kazdego kontrolera, abstrachujac jezeli dane sa krytyczne dla firmy nie mozna doprowadzic do sytuacji ze awaria pojedynczego urządzenia prowadzi do ich utraty

3. jak sie kupuje tanie dyski albo zle chlodzi serwer to dyski padaja, i tak jezeli podtrzymanie danych jest uzaleznione od jednego dysku to pad zaboli bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio u księgowej program księgowy zrobił psikusa i wcięło 2 miesiące dużej firmy.

Z ciekawości - jaki program ?

 

Poza przypadkami fizycznej utraty danych na dysku raczej niemożliwe jest, żeby jakikolwiek sensowny program "zrobił psikusa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro serwer ma sluzyc do uzytku wewnetrznego w firmie "bajery" w stylu iLO czy DRAC nie beda Ci potrzebne.

O ile nie bywa w tej firmie 24h na dobę, 7 dni w tygodniu to pewnie prędzej czy później doceni ich przydatność ;).

 

Wazniejszy od tego bedzie sprawny serwis. aby czas przestoju w razie ewntualnej awarii byl jak najkrotszy.

W tej cenie ma zapewne NBD i raczej lepszego dla tego typu serwerów nie dostanie. Zresztą nie dziwne, bo koszt pewnie byłby równy takiej samej "zapasowej" maszynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski

Z ciekawości - jaki program ?

 

Poza przypadkami fizycznej utraty danych na dysku raczej niemożliwe jest, żeby jakikolwiek sensowny program "zrobił psikusa"

CDN Optima, jest tam opcja synchronizacji online danych - różnych kont i niestety ale zrąbała się cała baza danych jednej firmy. Była walka o naprawę bazy ale niestety bez sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie ma zapewne NBD i raczej lepszego dla tego typu serwerów nie dostanie. Zresztą nie dziwne, bo koszt pewnie byłby równy takiej samej "zapasowej" maszynie.

 

Dostanie ...

 

roznica miedzy: 3Yr Basic Warranty - Next Business Day

a:

- 3Yr ProSupport for IT and 2hr Mission Critical to okolo 1600 PLN netto

- 3Yr ProSupport for IT and 4hr Mission Critical to okolo 1100 PLN netto

 

Cena gwarancji zwiazana jest z cena sprzetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale te 2hr to sobie zwykle mozna wsadzic w ... nie ten kraj nie ta logistyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

- 3Yr ProSupport for IT and 2hr Mission Critical to okolo 1600 PLN netto

- 3Yr ProSupport for IT and 4hr Mission Critical to okolo 1100 PLN netto

 

 

Nie widzę, żeby Dell oferował coś takiego w konfiguratorze dla swojego serwera na polskiej stronie. W USA to i owszem, dla T110 taki support 4HR 7x24 kosztuje 470$ (przy cenie podstawowego serwera 299$), więc wydaje mi się, że nawet jeśli w jakimś głębokich zakamarkach, któregoś resellera "pro support" dla tego serwera jest dostępny to będzie droższy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3. jak sie kupuje tanie dyski albo zle chlodzi serwer to dyski padaja, i tak jezeli podtrzymanie danych jest uzaleznione od jednego dysku to pad zaboli bardzo

 

Mam znajomego, który posiada w serwerowni Atman'a szafę. Temperatura z przodu szafy jakieś 18 stopni, brak zaników prądu. W przeciągu roku, przy jakiś 30-40 dyskach SAS (nowe, oryginalne IBM'a), padły jakieś 3.

 

Nie są one ani tanie, ani wątłej jakości. A jednak padają.

 

Inna sprawa jest taka, że wystarczy przejść się po pomieszczeniu, by zaobserwować, iż na dwie-trzy szafy znajdzie się co najmniej jeden serwer, gdzie palą się pomarańczowe diody przy dyskach;). Więc nadal twierdzę, że dyski to najbardziej awaryjny komponent serwera. Zaś przy tanich kontrolerach, czasami dochodzi do różnych ciekawych anomalii, gdzie nawet raid nie pomaga.

 

Pomijając już dyski sata, z moich obserwacji... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sebak no coś jest na rzeczy ale z moich obserwacji padają dyski kupowane razem z serwerami, jak sie przesiedliśmy na dyski serwerowe producentów (WD SAGATE) problemy z spadły o rząd wielkości. IBM też chyba sam nie produkuje dysków. Inna sprawa jak często korpowi admini wymieniają te dyski bo sie tygodniami potrafia świecić...

 

I w ATM nie spotkalem sie żeby było 18 stopni, tam nie tracą kasy na chłodzenie aż tak, powinno być 22-23 gdzie taką lodówkę walnęli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sebak no coś jest na rzeczy ale z moich obserwacji padają dyski kupowane razem z serwerami, jak sie przesiedliśmy na dyski serwerowe producentów (WD SAGATE) problemy z spadły o rząd wielkości. IBM też chyba sam nie produkuje dysków.

 

Przeważnie jest tak:

HP - wrzuca dyski Segate

IBM - wrzuca dyski Hitachi

Fujitsu - Wrzuca dyski Fujitsu

Dell - wrzuca dyski Segate

 

Więc w wielu przypadkach dyski które są montowane w serwerach, nie różnią się niczym od tych kupowanych oddzielnie(poza brakiem ramki).

 

Inna sprawa jak często korpowi admini wymieniają te dyski bo sie tygodniami potrafia świecić...

 

Obstawiam, że nie zbyt często ;). Ale jak widać, padają...

 

I w ATM nie spotkalem sie żeby było 18 stopni, tam nie tracą kasy na chłodzenie aż tak, powinno być 22-23 gdzie taką lodówkę walnęli

 

Obecny odczyt z serwera, to 19 stopni. Warszawa, Grochowska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×