Skocz do zawartości
europrezes

usługi hostingowe z "pośrednictwa" serwerowego?

Polecane posty

Witam

Czy mogę prowadzić działalność gospodarczą legalnie w następujący sposób:

zakupiłem na długi czas bardzo pojemny hosting na lata w amerykańskiej firmie hostingowej jako prywatny klient z Polski.

Czy sama firma nie ma nic przeciwko, mogę oferować hosting innym podmiotom gospodarczym i osobom prywatnym?

Wyglądałoby to tak, że z panelu admina serwera "faktycznego" wydzielałbym konto ftp na "użytkownika" podfolderu. Kontrahentom moim to nie będzie przeszkadzać, gdyż interesuje ich tylko aby strona działała i był e-mail w domenie.Pytanie tylko czy mam spodziewać się jakiejś kontroli US/jakichkowiek innych instytucji i wyjaśniania, skąd ja ten hosting świadczę, czy mam papiery i w ogóle jak to robię skoro nie ma mnie w domu, a jak już jestem to nie ma u mnie serwera z którego miałby ów hosting pochodzić (po prostu boję się, że US i inni tego nie zrozumieją...). Z amerykańkiej firmy dostaję tylko elektroniczną fakturę na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Podejrzewam, że oprócz (nie)normalnych podatków raczej d... truć US nie będzie.

Po prostu odsprzedajesz ładnie prowadząc działalność : )

 

Jeśli chodzi Ci o odsprzedawanie na czarno - no to wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uściślę - chcę odsprzedawać coś firmom (co niekoniecznie ma jakiś wygląd, miejsce,... bo to po prostu faktura za usługę), co kupiłem prywatnie (jest właściwie wirtualne) i pobierać za to kasę. Czyli jeśli normalnie będę wystawiał faktury (firmom) czy dowody sprzedaży/paragony (os.indywidualnym), płacił przy tym SRUSy i podatek od sprzedaży (w zależności od formy opodatkowania) to nie jest niezgodne z prawem odsprzedawanie czegoś, czego nie kupiłem jako firma, a jako osoba prywatna za granicą (czyli moja własność prywatna). Czy w ogóle sprzedając tak hosting, rejestrując firmę w domu, nie kupując nic "na firmę" narażam się na jakieś kontrole? Po prostu już widzę, jak wzywa mnie jakiś US i wypytuje się, skąd ja tu wystawiam faktury na głupie parę tysięcy złotych, skoro nic jako firma nie kupiłem, nic nie mam a wystawiam faktury... i czy nie są one lewe. Z tego co się orientuję, wystawiając niektórym faktury mogę działać na ich korzyść podatkową co może być podejrzeniem US o jakieś krętactwo, a nie chcę się wpakować w żadne kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dopiero zamierzam zarejestrować i właśnie się zastanawiam? przychody nie będą pewne, ale z drugiej strony chciałbym mieć możliwość kupowania np. sprzętu i programów na firmę za jakiś czas (odliczenie), co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dopiero zamierzam zarejestrować i właśnie się zastanawiam? przychody nie będą pewne, ale z drugiej strony chciałbym mieć możliwość kupowania np. sprzętu i programów na firmę za jakiś czas (odliczenie), co sądzicie?

 

Musisz się zastanowić i przekalkulować, albo idziesz pełną parą, albo nie warto w to inwestować.

Sam ZUS spowoduje ogromne koszty, no chyba że już masz grono klientów i kasa przyjdzie od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

ZUS: Jakie ogromne? Na start i to przez 2 lata to są grosze, jakieś 300+ zeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Aż tyle? Masakra! Tzn. jak na standardy europejskie, no ale chciało się socjalizmu, to go (dalej) mamy...

A tak na serio, to ciekawe, czy tam kruczki są, że trzeba tą firmę mieć przez jakiś czas, bo potem kara czy coś? Że po roku się okazuje, że jednak dupa z tym wszystkim i można to przymknąć i luz?

 

Swoją drogą z pół roku temu słyszałem o 200zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

owe "kruczki" to takie rzeczy jak:

- nieposiadanie DG przez ileś tam ostatnich lat (5?)

- niewykonywanie pracy na rzecz byłego pracodawcy (samozatrudnienie)

 

Jeżeli chodzi o aktualny koszt to obecnie jest to:

 

340,75 zł - Suma składek bez dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego (kwota nie obejmuje składki na FP)

350,43 zł - Suma składek z dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym (kwota nie obejmuje składki na FP)

 

200 zeta to nigdy nie było, kilka lat temu zaczęło się to od okolic ~250 zł wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, 350zł czy się stoi czy się leży, ZUS-u się należy. To przez pierwsze dwa lata.. A potem.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ZUS: Jakie ogromne? Na start i to przez 2 lata to są grosze, jakieś 300+ zeta.

 

Tak, ale ZUS to nie cała działalność.

 

Dodaj do tego miesięczną opłatę za serwer, wykonanie strony www, panel administracyjny.

 

Jak firma nie zarabia to przez kilka miesięcy, można się nieźle wkopać.

 

No i zapomniałem o jednym, administrator. To jest chyba najdroższa rzecz w hostingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.vat.pl/ul...iorcow_1869.php

http://www.vat.pl/zu...h_firm_1591.php

 

Proszę sponsi : )

 

 

- niewykonywanie pracy na rzecz byłego pracodawcy (samozatrudnienie)

 

 

+ z tego co pamiętam nie możesz sprzedawać oprogramowania innym firmą / os. prywatnym powyżej jakieś granicy (o ile się nie mylę ~3 tys/mies).

Ogólnie nie wiem bo mnie to nie dotyczyło i zmieniłem księgową na nową ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Tak, ale ZUS to nie cała działalność.

Oczywiście, że nie. Ale napisałeś o ZUSie więc odniosłem się do ZUSu.

 

+ z tego co pamiętam nie możesz sprzedawać oprogramowania innym firmą / os. prywatnym powyżej jakieś granicy (o ile się nie mylę ~3 tys/mies).

oj, mam wrażenie, że coś pomyliłeś. to nie ma związku z ZUSem, podejrzewam, że może mówisz o wejściu w kwestie VATu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z was również (nie pytam o szczegóły) też tak pracuje, że odsprzedaje hosting kupowany za granicą? Czy muszę kupując wówczas coś w USA doliczać jakiś VAT komuś? Czy po prostu kupuję, nikt mnnie nie kontroluje od kogo i gdzie, a następnie sam sprzedaję hosting w Polsce, wystawiam fakturę VAT, daję klientowi dane do ftp (mam specyficznych klientów - na szczęście o nich samych się nie boję i nie muszę im udostępniać za wiele poza loginami do ftp). Czy takie działanie jak opisałem jest w pełni legalne? No i czy ktoś podpowie, jaką formę jednoosobowej firmy wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro ja jestem już ze swoim hostingiem 2 miesiące to chyba jest legalne prawda?

 

Ważne jest jeśli jesteś osoba prywatną, aby na stronie (w kontakcie wpisać swoje dane osobowe, choćby imię i nazwisko, to juz jest krok że nic ci nie zrobią). Przynajmniej tak mi się wydaję, a jeśli nie znam prawdy to proszę mnie oświecić.

 

Inaczej jest z firmą, musisz ją zarejestrować żeby działać, chyba nie muszę tego mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

ostry - nie, nie znasz prawdy. W ten sposób po prostu jawnie łamiesz prawo.

"Już 2 miesiące" - to żart?

 

Działalność i podatki, kolego. Nie ma "boli"...

 

europrezes w jaki sposób wystawiasz fakturę bez działalności? Bo ja tu czegoś nie rozumiem... to masz działalność, czy nie masz? Ale skoro wystawiasz fakturę, to pewnie masz?

 

Ja nie wiem.. są w szkołach te całe podstawy przedsiębiorczości, tyle się na forach mwói, a co pół roku, gdy są ferie albo wakacje to takie bzdury ludzie piszą, że aż mózg puchnie. Masakra.

 

Nieważne, czy za granicą, czy w Polsce - w momencie kupowania nie jest to tak ważne, jak w momencie odsprzedawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam ZUS spowoduje ogromne koszty, no chyba że już masz grono klientów i kasa przyjdzie od razu.

 

No bez przesady, 800 PLN to nie jest nic ogromnego. Jeżeli nie masz wkalkulowanego wydatku an takim poziomie na zus to po co zakładać firmę, lepiej pójść do kogoś na etat.

 

Pozdrawiam,

TG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No bez przesady, 800 PLN to nie jest nic ogromnego. Jeżeli nie masz wkalkulowanego wydatku an takim poziomie na zus to po co zakładać firmę, lepiej pójść do kogoś na etat.

 

Pozdrawiam,

TG

 

No właśnie, bez przesady ...

 

Jeżeli zaczynasz biznes, każdy koszt jest ważny. Nawet te 800 złotych, które być może dla Ciebie nie jest nic warte, dla innych to majątek.

Wszystko zależy od tego, z którego punktu widzenia spojrzysz na temat.

Rozpoczynając działalność robisz obliczenia, tak aby zacząć od najmniejszych kosztów, a nie największych.

Gdyby te 800 złotych nie było dużo, nie robili by ulg dla nowych firm.

Jest to rodzaj zachęty,tak aby mniejsze firmy, a także te nowe wyszły z szarej strefy.

 

W żadnej firmie, od samego początku nie masz zysków, no chyba że masz załatwione kontrakty.

 

Dla porównania dam Ci informację jak to wygląda w UK. Zaczynasz interes, sprawdzasz do 90 dni czy chcesz to robić, czy też nie.

Przez ten okres wiesz, czy będą z tego jakieś lepsze zyski, czy tez może nie warto działać.

Nikt Ciebie nie zgodni, że dopiero po 2 miesiącach rejestrujesz działalność, i to jest normalne w Wielkiej Brytanii.

Dla porównania koszty w UK: składka na ubezpieczenie (odpowiednik ZUS) to tylko około 150 złotych na 3 miesiące.

Podatek?: Nic nie zapłacisz, jeśli w roku nie zarobisz około 6035 funtów (nie wiem dokładnie, nie jestem w tych widełkach), wszystko co powyżej płacisz 20%.

To się nazywa o dbanie rynku gospodarczego, a nie zdzierstwo jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, chodziło mi o to, żę biznes plan musi uwzględniać ten koszt. Jeżeli okazuje się on za wysoki to nie warto wchodzić w biznes bo to nie ma sensu.

 

Pozdrawiam,

TG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

MZone więcej takich postów, bo ja właśnie "szukam szansy w Polsce", ale bardzo bardzo bardzo rozważam ucieczkę do UK na wiosnę... : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ostry - nie, nie znasz prawdy. W ten sposób po prostu jawnie łamiesz prawo.

"Już 2 miesiące" - to żart?

 

Działalność i podatki, kolego. Nie ma "boli"...

 

europrezes w jaki sposób wystawiasz fakturę bez działalności? Bo ja tu czegoś nie rozumiem... to masz działalność, czy nie masz? Ale skoro wystawiasz fakturę, to pewnie masz?

 

Ja nie wiem.. są w szkołach te całe podstawy przedsiębiorczości, tyle się na forach mwói, a co pół roku, gdy są ferie albo wakacje to takie bzdury ludzie piszą, że aż mózg puchnie. Masakra.

 

Nieważne, czy za granicą, czy w Polsce - w momencie kupowania nie jest to tak ważne, jak w momencie odsprzedawania.

 

Podatek z smsów odprowadza za mnie dotpay, bo ja jestem osoba prywatną a nie firmą, to jest co innego.

 

Jeśli nie przekroczyłem 600zł / rok nie mogą nic mi zrobić, no chyba że się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie no smsy spoko, ale chyba nie wspominałeś o nich, dlatego troszkę mnie podgrzało : ) wiesz, wakacje, "startdupów" coraz więcej... ostatnio KiL furorę robił : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no smsy spoko, ale chyba nie wspominałeś o nich, dlatego troszkę mnie podgrzało : ) wiesz, wakacje, "startdupów" coraz więcej... ostatnio KiL furorę robił : )

 

Znaczy odprowadzają za mnie wszystko co związane z ich usługami:

- sms premium

- przelewy

- pay per call

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×