athbus
-
Zawartość
99 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Posty napisane przez athbus
-
-
Site, o którym teraz myślę akurat stoi na bardzo mocnym vps (ssd 3 z oferty ovh) i ogólnie z wydajności jestem zadowolony. Po prostu przymierzam się do migracji na nową konfigurację, która ma jeszcze sytuację poprawić. W planach jest kilka zmian - np. migracja z php 5.6 na 7 etc co na pewno da widoczną poprawę.
Po prostu jedną z rzeczy, które rozważam jest migracja na apache2=>nginx, ale akurat jest ona trochę kłopotliwa w tym przypadku i zastanawiam się czy w ogóle warto się bawić, bo obstawiam, że w tym konkretnym przypadku dla klienta różnica między apache a nginx będzie zupełnie niewidoczna. I zdaje się, że Twój post to potwierdza. Nie mam ograniczeń sprzętowych, ram w nadmiarze więc przy dobrej konfiguracji oba serwer dadzą praktycznie ten sam efekt.
-
Witam, w sieci jest wiele testów pokazujących jak Nginx potrafi poprawić szybkość działania serwera, ale wszystkie opierają się na ilości obsłużony req itp.
Ja natomiast zastanawiam się nad innym problemem. Załóżmy, że mamy stronę napisaną w php dość ciężką jeśli chodzi o php/mysl czyli np Wordpress/Magento (wykonanie samego skryptu 300-800ms). Pojedyncza strona ma około 100-120 req do zasobów statycznych. Całość stoi na mocnym VPS, a wywołań jest relatywnie mało - powiedzmy 20-50k wyświetleń/dzień, czyli jak na vps żaden ruch.
Czy w takim przypadku Nginx da jakąś wyraźną przewagę nad Apachem z perspektywy użytkownika, czy np. narzędzia typu page speed insights?
Obstawiam, że nie, ale chętnie poznam zdanie bardziej doświadczonych kolegów.
Jeszcze raz podkreślam - chodzi mi o sytuacje, gdy zasoby są w nadmiarze i nie mamy do obsłużenia 50 req na sekundę, tylko powiedzmy 1 w porywać do 2-3.
-
Mam taki problem. W konsoli wywołuję zadanie aktualizacyjne operujące na API sklepu internetowego (stoi na tym samym serwerze). Przez pierwsze 2-4 minuty działa dość sprawnie, ale im dalej w las tym bardziej prędkość aktualizacji zwalnia.
I tu chciałbym zapytać czy jest możliwe, że jest to wina konfiguracji serwera - np. jakieś zabezpieczenia aby długie procesy nie zamuliły serwera etc? Jeśli tak czy da się to wyłączyć dla tego konkretnego procesu w jakiś sposób?
-
Szukam taniego serwera vps z kopią bezpieczeństwa. Nie musi być szalenie wydajny. Chcę na nim:
- utrzymywać 2-3 bazy danych slave - jako żywa kopia bazy operacyjnej
- trzymać repozytoria git z własnym kodem
- jakieś kopie bezpieczeństwa z innych serwerów etc.
To na czym mi najbardziej zależy to bezpieczeństwo danych - czyli po pierwsze jakaś kopia bezpieczeństwa, a po drugie aby firma się nie zwinęła czy nie było afery typu 2be. Wolałbym mieć fakturę w złotówkach, ale nie jest to warunek konieczny. Nie potrzebuję żadnych paneli etc. Przestrzeń dyskowa ~25GB.
Cena - w sumie nie wiem ;-) Im mniej tym lepiej, ale nie mam jakiegoś ograniczenia w budżecie.
Odpada Ovh, bo u nich trzymam większość rzeczy, które chcę backupować.
Polecicie coś?
-
Hej jeśli masz ochotę potestować to oczywiście nie ma problemu udostępnię, tylko potrzebowałbym Twoje IP, bo mam zablokowany sklep dla nieznanych IP, żeby się nie zaindeksował przez przypadek w Google.
Ale ogólnie już postanowione - na nowym serwerze stawiam docelową konfigurację i już raczej nie będę wracał do oferty Cloud. Także jedynie w formie ciekawostki możemy to potraktować - nie wiem czy chce się Tobie w takim układzie tracić czas.
TTL mam ustawione na niską wartość właśnie z tego powodu, że jakby kiedyś pojawił się master fackup typu coś co było w 2be, żebym mógł szybko postawić stronę gdzie indziej z prywatnego backupu. -
Również polecam ovh i najtańszy serwer z linii ssd. Dokładnie tak wykorzystuję ich starszy i znacznie mniej wydajny serwer (jeszcze ten z linii za 7-8zł) i sprawdza się super. Te z nowszej linii są o wiele bardziej wydajne i spokojnie można na nich już hostować nawet bardziej wymagające strony.
Do tego serwer vps daje fajne opcje - np. utrzymanie repozytoriów git etc.
Jedyny minus serwerów ovh to brak kopii bezpieczeństwa w standardzie (można dokupić) - także tego trzeba być świadomym i robić sobie backup samodzielnie.
-
W obu przypadkach mowa o takiej samej konfiguracji (użyłem na obu serwerach obrazu systemu z predefiniowaną instalacją prestashop). Zresztą najdziwniejsza jest dla mnie już nawet nie różnica szybkości, ale to lagowanie.
-
Na razie zdecydowałem się na ponowne przetestowanie vsp ssd od ovh i wybrałem ofertę ssd 3. Różnica w prędkości działania strony jest ogromna jeśli porównamy z vps cloud 1. W zależności od strony czas generowania skrócił się o 25-50%. Natomiast mam wrażenie, że na ssd cloud szybciej działa sam transfer grafiki - tj. o ile sama serwer szybciej generuje gotowy dokument html o tyle już pobranie grafiki trwa dłużej. To akurat nie problem, bo grafikę zamierzam serwować przez media serwer, ale niemniej jest to ciekawy problem.
Czego na ssd nie ma to tych lagów, o których pisałem. Tj. na cloud miałem tak, że raz na 5-10 odświeżeń strona łapała laga na kilka, a czasem nawet na +10s. O dziwo jak się w czasie tego laka klikało ponownie ten sam link, to serwer odpowiadał bez laga.
bolda500 - ogólnie masz sporo racji. Też myślałem sporo o tym, ale ostatecznie zdecydowałem się nie komplikować. Mój pomysł jest taki, że po prostu zrobię slave db na innym serwerze + będę miał gotową instalację sklepu. Jakby ovh mi z jakiegoś powodu złapało większą awarię, to po prostu przepnę domenę na inne IP. Zobaczymy jak się będą spisywać w praktyce.
-
Bolda500 brzmi ciekawie, ale jak dla mnie zbyt skomplikowane. Nie jestem adminem - serwer skonfiguruję, ogarnę ale nic poza tym ;-( Zresztą w moim przypadku mówimy tutaj o sklepie odwiedzanym przez 2-3k osób dziennie, więc raczej nie ma sensu aż tak kombinować. VPS dobrej firmy w zupełności mi starczał do tej pory i myślę, że jednak w tym kierunku będę szedł.
-
Dzięki czyli kolejny głos na OVH
-
To może powiem inaczej. Na tym serwerze ma stać sklep - godzinna przerwa kosztuje mnie ~100zł (zysku nie przeychodu). Obecnie sklep stoi na serwerze, gdzie SLA miesięczne mam na poziomie 99,5% i faktycznie przez 3-4 lata jak u nich jestem była 1 duża awaria (12h niedostępności + strata danych z ~6h bo trzeba było odzyskać kopię bezpieczeństwa). Poza tym jednym incydentem praktycznie zawsze było w granicach 100% (wg. Pingdom) - jak były jakieś pady, to bardziej czkawki po 5 minut typu restart serwera itp, ale praktycznie nigdy SLA nie zostało przekroczone. Płacę tam 200zł za serwer zarządzany i w sumie bym tam został, gdyby nie to, że po prostu nowa wersja strony działa tam piekielnie wolno i za bardzo sobie z tym nie potrafią poradzić. Na konfiguracji w OVH strona działa fajnie nawet na najtańszym serwerze SSD 1.
I tu po prostu jestem w kropce - czy szukać czegoś lepszego czy OVH zapewni jakość jakiej szukam. 99,95 w skali miesiąca (czyli te ~40 minut), które jest regularnie dotrzymywane jest dla mnie ok jeśli w pozostałym czasie strona rzeczywiście działa szybko i sprawnie.
Z tego co opisujesz Devon, to wygląda na to, że OVH jest dla mnie dobrym wyborem. -
Devon, a o jakich ogólnie problemach mówimy? Bo o ile nie przerażają mnie jakieś krótkie awarie to nie chcę się wpakować w jakiś server, gdzie ciągle zdarzają się krótsze i dłuższe pady. Do OVH podchodziłem bardzo nieufnie ze względu na cenę, ale mam u nich różne vps (często kupuje na 1-3 miesiące pod dev konkretnego projektu)już chyba od 2 lat - co prawda nie podpinałem zewnętrznego monitoringu, ale nigdy nie doświadczyłem problemu.
Spokojnie mogę zwiększyć budżet do 100-150zł za root vps z kopią bezpieczeństwa + polskim IP, tylko nie wiem, czy w tej kwocie dostanę coś lepszego od takiego vps ssd3 czy cloud 2. Testowałem już jakieś tam rozwiązania i często nawet usługa kilkukrotnie droższa gorzej działa niż te VPS z OVH.
-
Wracając do tematu... to na dzisiaj w zasadzie serwer vps cloud działa już bardzo szybko - nie wiem dlaczego, ale po prostu przyspieszył ;-) Natomiast nadal zdarza mu się mieć czkawkę, która objawi się tym, że raz na 10-20 losowych przejść na stronie zalicza "zawieszkę" na 5-10s. Jak w tym czasie kliknę ponownie na ten sam link to strona ładuje się błyskawicznie...
Nie zrozumcie mnie źle - za te pieniądze nie mam zastrzeżeń, bo serwer działa znacznie szybciej niż serwery, które testowałem wcześniej i to za znacznie większe kwoty. Po prostu dziwi mnie to, bo na serwerze z oferty SSD kosztującym 60% taniej tego nie miałem.
Co do konfiguracji to w obu przypadkach była to instalacja ecommerce zoptymalizowana pod Prestashop (ovh ma taką opcję przy generowaniu serwera). Nie wiem czy to dokładnie to samo w Cloud i SSD, ale jeśli się różni to w detalach - system i główne ustawienia raczej takie same. No nic i tak niedługo będę potrzebował kolejnego serwera SSD to sobie potestuję jeszcze raz po wykupieniu.
Natomiast teraz mnie zaniepokoił ten pad Cloud o którym pisze fartuszki-danusia.pl - czy rzeczywiście SLA 99.9% to jest tylko marketing? Bo na dobrą sprawę jest to jedyna rzecz, która mnie skłoniła do przejścia z ssd na cloud.- 1
-
filip_b co rozumiesz przez to, że z VPS SSD było nieco słabiej, bo u mnie właśnie doświadczenie wręcz odwrotne. Miałem w przeszłości kilka razy najtańszy SSD (głównie pod deweloperkę / testy - nigdy na produkcji) i teraz mam pierwszy raz Cloud VPS. Dla mnie po prostu wersje SSD tak dobrze działały na developerce, że postanowiłem dać OVH szanse na produkcji - na produkcyjny postanowiłem wybrać już CLOUD właśnie ze względu na dostępność 99,9%.
Może to kwestia skryptu (Presta - nieźle rzeźbi po dyskach) i pod względem wydajności SSD spisuje się lepiej. Czas załadowania strony na SSD waha się zazwyczaj od 0,5s do 1,5s, a na CloudVPS jest już to 0,8-2s + często CLOUD VPS zalicza dość mocne "zwiechy" i strona się wczytuje +5s czego w wersjach SSD praktycznie nie było. Szczególnie różnicę widać na ciężkich stronach (mam dość mocno zmodyfikowaną Prestę i niektóre strony musza wczytać +100 atrybutów) - wtedy różnica potrafi sięgać nawet +100%.
Analogicznie podobne zachowanie widzę w terminalu - operacje dyskowe trwają w Cloud nieproporcjonalnie długo.
Co do Public Cloud to byłbym wdzięczny za Twoją opinię jak on się ma do tych dwóch serwerów powyżej w kwestii operacji dyskowych.
Szczerze mówiąc zupełnie nie odnajduję się w ofercie OVH - w kwestiach serwerowych/sprzętowych jestem laikiem.
-
Też tak podejrzewam, ale pytanie czy moja obserwacja to jest prawidłowość, czy przypadek. Bo wolałbym osobiście dopłacić do wersji Cloud ze względu na większą gwarantowaną dostępność. Z drugiej strony jednak szybsza strona lepiej sprzedaje niż wolniejsza.
-
Witam,
w OVH do tej pory miałem kilka tanich serwerów testowych z oferty SSD. Ostatnio postanowiłem u nich postawić jeden serwer produkcyjny i wybrałem ofertę CLOUD - niby lepsza dostępność itd. No i zdarzył się mały zonk - otóż mój projekt znacznie lepiej działa na tanim serwerze SSD za 10zł/msc niż na niby lepszym CLOUD. Mam również wrażenie, że operacje wykonywane z terminala na większej ilości plików (np. zmiana praw dostępu, kopiowanie) sprawniej wykonują się na serwrze SSD.
Zatem pytanie - czy to jest norma i ogólnie serwery w ofercie CLOUD są wolniejsze, czy też powinno być odwrotnie i po prostu miałem pecha trafiając na złą maszynę.
Dodam, że nie są to jakieś porażające różnice, ale przy ciężkim skrypcie jednak widać je gołym okiem nawet bez mierzenia.
-
W zasadzie nawet 10gb by starczyło - tylko strona www - pocztę trzymam gdzie indziej. Transfer też symboliczny - nawet teraz nie potrafię powiedzieć ale pewnie w granicach 1gb/dzień.
-
Witam, rozglądam się za wydajnym serwerem dla sklepu Prestashop. Na tą chwilę mam przetestowane na kilku swoich serwerach:
- serwer zarządzany iq.pl - działa ale dość wolno (czas wczytania strony zazwyczaj ~3s, admini raczej nie potrafili tego przyspieszyć)
- serwer dedykowany kei.pl - działa super, strona wczytywana poniżej 1s, ale ta cena ;-( Dedyk na ten sklep to trochę strzelanie z armaty do wróbla
- luna w kei.pl - działa bardzo słabo
- server vps ssd z ovh z domyślną konfiguracją pod Prestę (mają taką opcję do wyboru i na razie tam na szybko stoi wersja dev) - działa bardzo ok, praktycznie porównywalnie z dedykiem w kei.pl
Ogólny wniosek potrzebuję albo czegoś bardzo mocnego, albo czegoś skonfigurowanego pod Prestę (tak jak w ovh, niestety internet milczy w kwestii tego jak taki serwer skonfigurować, a ogólnodostępne rady niewiele poprawiają wydajność).
Pytanie zatem czy po prostu wykupić coś w stylu vps cloud w ovh (tu boję się trochę opinii o ovh, że jak coś działa to działa, ale jak przestaje to nic nie można z nimi załatwić), czy też jest jakaś porządna firma w Polsce, która zaoferuje vps z konfiguracją pod Prestę za rozsądne pieniądze.
Zaznaczę nie szukam budżetowych rozwiązań, resellerów cudzych usług, firm w których hostują się gracze, klany i innych takich, tylko firm z porządną marką biznesową i reputacją typu wspomniane iq.pl/kei.pl. Budżet jaki chciałbym przeznaczyć to 100-200zł/miesiąc. Sklep nie jest duży (kilkaset tysięcy wyświetleń w miesiącu), ale wiadomo presta wymagania ma. Zależy mi na dążącej do 100% dostępności, dużej responsywności i przede wszystkim bezpieczeństwie. Widzę po ovh, że przy kumatej konfiguracji maszyna nie musi być specjalnie mocna.
-
Napiszę jeszcze do emaillabs, ale tak jak pisałem nie mogę też korzystać z innych serwerów smtp - np. z o2.pl
//edit właśnie sprawdziłem i wszystko zaczęło działać... Niby fajnie, tylko ciekawe, gdzie leżał kłopot. Mam nadzieję, że się nie powtórzy
-
Nie na pewno nie, bo z localhosta wysyłam bez problemu (to samo konto/ustawienia) - problem na pewno leży gdzieś w serwerze, bo z serwera nie mogę też wysłać np. z prywatnej skrzynki na o2.pl.
-
Mam taką dziwną sytuację. Otóż jest server vps i na nim skrypt do obsługi listy mailingowej. Wysyłka odbywa się poprzez smtp w Emaillabs.
Skrypt sobie ładnie działał i nagle w czasie wczorajszej wysyłki po wysłaniu kilkuset maili skrypt zaczął zwracać błąd php (a dokładniej biblioteki swiftmailer):
Expected response code 250 but got code "", with message ""
Wyczytałem, że ten błąd może oznaczać jakieś problemy komunikacji między serwerami (ale także setki innychrzeczy). OVH (gdzie stoi vps) twierdzi, że nic nie blokują, ale problem ewidentnie dotyczy serwera, bo z innej maszyny wszystko działa poprawnie, a z tego serwera skrypt przestał współpracować także z innymi serwerami smtp.
Gdzie mogę szukać problemu?
Dodam że, nic nie zmieniałem w skrypcie ani na serwerze - po prostu w czasie wysyłki odpalonej z crona nagle się wszystko wysypało. Ten sam skrypt na localhoscie nadal wysyła maile bez problemu. Myślę, że jednak jest jakiś problem z ruchem wychodzącym z OVH tylko nie wiem jak to "udowodnić"/sprawdzić.
-
APC jest uruchomione wg. phpinfo - co do konfiguracji to nie mam pojęcia, jak to wygląda bo to serwer zarządzany. Dowiem się czy mogą odpalić memcached na serwerze i porównam. Na razie przenoszę cały skrypt na ten tani serwer w ovh i zobaczę jak tam się zachowuje w porównaniu do gołej presty z taką samą zaimportowaną bazą produktową. Na tym tanim serwerze z gołą prestą + zaimportowaną bazą produktów udało mi się zejść do czasów poniżej 1s, a serwer kosztuje ~8zł i ma ułamek zasobów tego z iq.pl. Najlepsze, że w OVH ogólnie nic nie konfigurowałem - po prostu wrzucony LAMP + doinstalowany APC z paczki ubuntu.
Dodam, że w IQ mam dość starą wersję php - z tego co pamiętam to 5.3 ze względu na kilka skryptów, które nie obsługują późniejszych wersji php.
PIWIK też wg. mnie jest słabym rozwiązaniem poza tym rozliczam się z agencją po części jako % sprzedaży, więc raczej nei byliby szczęśliwy, gdybyśmy mieli się rozliczać na podstawie skryptu, do którego mam pełny dostęp na serwerze ;-)
-
Serwer stoi w PL, także akurat opóźnienia nie są problemem.
Ogólnie jednak widzę, że chyba jest jakiś problem ze skryptem. Na początku nie działał cach smarty, bo się okazało, że były błędnie nadane uprawnienia do folderów. To już chyba poprawiłem i skrypt trochę przyspieszył.
Z jakiegoś powodu nie działa cachowanie APC - niby jest uruchomione, ale nie ma żadnej różnicy między włączonym w preście APC a wyłączonym. Testowałem to na gołej instalacji presty z tą samą bazą produktową na innym serwerze i różnicą między włączonym a wyłączonym APC była kolosalna.
-
Hej wielkie dzięki za odpowiedź - spróbuję Twoich zaleceń. Punkt 7. już testowałem wczoraj i faktycznie dał sporego bosta. Zminiliśmy też trochę ustawienia mysqla.
Jeszcze raz dzięki spróbuję - mam nadzieję, że uda się złamać tą 1s.
Limitowanie mysql na serwerze
w Administracja Serwerów
Napisano · Raportuj odpowiedź
Cześć, mama taki problem na serwerze vps. Jest stron, cron co x minut wywołuje skrypt, który strasznie rzeźbi bazę danych. Przez około 3-5 minut, gdy skrypt się wykonuje strona jest praktycznie nieużywalna bo baza jest zamulona. Konfiguracja to standardowy LAMP na Debianie.
Pytanie co z tym można zrobić - jak można ustawić mysql (php ?) aby jeden z procesów nie zarzynał bazy. Porządanie działanie to limitowanie zasobów dla skryptu wywoływanego przez CRON (nie ma problemu aby wykonywał się po prostu dłużej), tak aby rządnia wykonywane przez apacha były obsługiwane na sensownym poziomie.
Podpowiecie coś, bo chyba nie potrafię odpowiedniego zapytania w Google skonstruować, a serwery to nie jest moja mocna strona.