Skocz do zawartości

blfr

WHT Pro
  • Zawartość

    1191
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    26

Posty napisane przez blfr


  1. Przede wszystkim, ns1.bezwosku.pl i ns2.bezwosku.pl wskazują ten sam adres IP. Powinieneś mieć przynajmniej trzy serwery obsługujące domenę. Są darmowe serwisy jak dns.he.net czy freedns.42.pl, gdzie możesz skorzystać z darmowych serwerów zapasowych.

     

    Póki ten serwer jednak działa, to wszystko powinno być OK ze strony użytkownika

    $ dig @ns1.bezwosku.pl bezwosku.pl +short
    107.172.25.112
    
    $ dig @ns1.bezwosku.pl www.bezwosku.pl +short
    bezwosku.pl.
    107.172.25.112
    
    pomimo tego, że niektóre nameservery wydają się być rekursywne. Podejrzewam, że problem leży w cache gdzieś na Twoim klienckim komputerze albo jakimś serwerze pomiędzy.

     

    Ogólnie, konfigurując domenę dobrze sprawdzić ją z zewnątrz Zeonmasterem.


  2. Masz domyślnego PTR-a static.x.x.x.x.clients.your-server.de. Zmień go na poprawny FQDN swojego serwera.

     

    Chodzi o to, że host, który prezentujesz w helo innym serwerom pocztowym, powinien się zgadzać z tym, co zwróci

    # dig +short -x
    dla IP Twojego serwera.

     

    Na przykład mój serwer pocztowy to brandy.soyellow.net

    $ dig +short brandy.soyellow.net
    37.187.21.153
    $ dig aaaa +short brandy.soyellow.net
    2001:41d0:a:1599::1
    
    więc pytanie o jego adresy IP zwraca

    $ dig +short -x 37.187.21.153
    brandy.soyellow.net.
    $ dig +short -x 2001:41d0:a:1599::1
    brandy.soyellow.net.
    
    SPF też rzucił błędem, ale może to było chwilowe. Przetestuj go tutaj.

  3. Są dwie opcje - albo prowadzisz bloga i rejestrujesz go jako magazyn(?) z news'ami gdzie podajesz datę publikacji artykułów (koszt chyba do 50zł o ile pamiętam albo nawet i mniej) i wtedy masz spokój

    Nie masz spokoju. Rejestracja dziennika/czasopisma nie ma nic wspólnego z GIODO.

     

    albo jak w Twoim przypadku gdy prowadzisz stronę (forum) w której użytkownicy mogą się zarejestrować a później ich dane w jakiś sposób są agregowane, przetwarzane i używane m.in. do wysyłki maili - wtedy bezwzględnie MUSISZ zarejestrować takową bazę w GiODO, gdyż wedle prawa nawet adres email (np. jankowalski@poczta.pl) jest uznawany za dane osobowe.

     

    Aby zarejestrować takową bazę musisz mieć przyszykowane (chyba..) ok. 500zł i wypełnić wniosek na ich stronie, ot co :)

     

    Tak właśnie. Musisz zarestrować zbiór danych osobowych, ale nic to nie kosztuje (poza poświęconym czasem). Wszystko jest niezbyt jasno wyjaśnione na stronie GIODO.


  4. NDA. Klauzula poufności z sumkami opiewającymi na kilka milionów zł, tak żeby taki administrator się dwa razy zastanowił zanim zrobi fuckup.

    NDA to non-disclosure agreement, czyli admin się zobowiązuje nie ujawniać informacji (wymienionych w NDA), do których ma dostęp w trakcie pracy.

     

    Natomiast sąd w Polsce i tak odmówi egzekwowania wielomilionowych odszkodowań od byłego pracownika. Co nie ma większego znaczenia, bo sabotowanie byłego pracodawcy to najprawdopodobniej przestępstwo (zależy od konkretnego czynu).

×