Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
MarcinXYZ

Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

Polecane posty

@Piotr

Podajac przedzial 5-10zł mam na mysli podwyższenie abonamentu za hosting o tę kwotę, a nie nową usługę w tej cenie. Zatem koszt się "wkomponuje" w całość.

Jak ktoś napisał wystarczy słabe łącze i słaby sprzęt do udostępniania usenetu załóżmy tym 50 osobom. Załóżmy, że te osoby lamerami nie są a informatykami, doradzają innym w sprawach hostingu, sami kupują hostingi, VPS, dedyki.

 

Zadowalając garstkę bo 50 ludzi, firma mogłaby zyskać bo nagle liczba dodatkowo wykupionych kont wzrosłaby o X :)

Niektóre usługi warto świadczyć nawet pomimo niszowości. Gdzieś dołożysz, gdzieindziej weźmiesz więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podajac przedzial 5-10zł mam na mysli podwyższenie abonamentu za hosting o tę kwotę, a nie nową usługę w tej cenie. Zatem koszt się "wkomponuje" w całość.

Tylko że to jest nowa usługa - firma musi dorzucić serwer i ponieść koszty. Oczywiście im więcej osób chętnych do skorzystania, tym mniej te koszty są istotne, ale najwyraźniej jednego nie doczytałeś - Usenet jest niszowy.

 

Mój 1% klientów to wyliczenie oparte na statystykach z konkretnych grup dyskusyjnych, ale nadal optymistyczne i to ze sporą górką. Internautów w Polsce masz kilkanaście milionów, zaś w hierarchii pl.* jest kilkanaście tysięcy piszących - to promil polskich Internautów.

 

Grupa pl.regionalne.warszawa jest uznawana za grupę bardzo aktywną. W grudniu 2006 621 osób (wliczając w to pomyłki, spamerów i crossposty) napisało tam 4204 posty. Popularność wręcz porażająca...

 

Google Groups pokazuje również popularność innych grup z hierarchii pl.*:

 

1270 - pl.rec.foto.cyfrowa

1101 - pl.misc.samochody

933 - pl.comp.lang.php

933 - pl.comp.os.linux

929 - pl.comp.pecet

863 - pl.rec.foto

847 - pl.misc.telefonia.gsm

844 - pl.rec.rowery

823 - pl.comp.lang.java

775 - pl.comp.bazy-danych

714 - pl.comp.lang.c

708 - pl.soc.prawo

639 - pl.biznes.wgpw

627 - pl.comp.www

582 - pl.comp.networking

578 - pl.praca.dyskusje

557 - pl.misc.budowanie

525 - pl.biznes.banki

520 - pl.test

520 - pl.rec.motocykle

505 - pl.regionalne.warszawa

 

Cyferki to liczba piszących na grupę, a wymieniłem wszystkie te, gdzie jest powyżej 500 osób. Na coś koło 350 grup w hierarchii pl.* raptem 21 ma taką publikę, która przekracza 500 osób. Śmiem twierdzić, że większą popularnością cieszyłby się na serwerach Ruby on Rails i można byłoby za niego mieć większy zysk.

 

Twoje "wkomponowanie się" to zmniejszenie zysku na hostingu, który i tak nie należy do porażających.

 

Jak ktoś napisał wystarczy słabe łącze i słaby sprzęt do udostępniania usenetu załóżmy tym 50 osobom.

Przy czym nie doczytałeś jednego - te 50 osób może znalazłoby się w firmie, która ma 5000 klientów, a takich firm w Polsce jest może kilkanaście. Gdyby przyjąć proporcjonalną popularność Usenetu, to w firmie z 5000 klientów chętnych na Usenet byłoby pięciu.

 

W każdym przypadku postawienie serwera NNTP oznacza zupełnie realne nakłady gotówki na serwer (choćby nawet stary), pracę admina, łącze, prąd, obsługę zgłoszeń abuse etc. To są koszty, których nie pokryje tych kilka złotych i firma musi do tego dokładać z własnej kieszeni, a przecież firmy hostingowe to nie instytucje charytatywne...

 

Załóżmy, że te osoby lamerami nie są a informatykami, doradzają innym w sprawach hostingu, sami kupują hostingi, VPS, dedyki.

Wybacz, ale Twoje założenie jest absurdalne. Jeśli ktoś jest w stanie kupić i obsłużyć dedyka, to jest również w stanie wpaść na to, że istnieją darmowe serwery news i będzie z nich korzystał...

 

Zadowalając garstkę bo 50 ludzi, firma mogłaby zyskać bo nagle liczba dodatkowo wykupionych kont wzrosłaby o X :)

O ile? O trzy? Pięć? Nie bądź śmieszny, to są pobożne życzenia, przeciwko którym masz wyliczenia kosztów i zysków. Bardziej firmie opłaci się włożyć identyczną ilość kasy w kogoś, kto będzie szybciej obsługiwał tickety i pomagał mniej zaawansowanym użytkownikom w konfiguracji ich skryptów / kont i w doradzaniu, czego używać.

 

Niektóre usługi warto świadczyć nawet pomimo niszowości. Gdzieś dołożysz, gdzieindziej weźmiesz więcej :)

Przede wszystkim trzeba sobie zrobić bilans zysków i strat, którego nie zrobiłeś...

 

Dostęp do Usenetu dla każdego oznacza coś innego. Jednemu wystarczy pl.*, inny będzie chciał jeszcze całą alt.pl.*. Kolejny może chcieć dostępu do chip.*, a ja mógłbym mieć ochotę na alt.binaries.pictures.military i alt.binaries.multimedia.aviation - oczywiście z sensownym kilkutygodniowym archiwum, żebym przypadkiem czegoś nie stracił. Jak sobie wyobrażasz skonstruowanie sensownej oferty? Ograniczysz się tylko do pl.*, to część potencjalnych użytkowników będzie to miała gdzieś. Zgodzisz się na dopisanie każdej grupy, jaką user sobie zażyczy, to po kilkunastu binaries koszty łącza zaczną grać rolę.

 

Zresztą popatrz choć przez chwilę na sprawę z boku:

 

1. Zafiksowałeś się na potrzebie posiadania dostępu do NNTP via hostingodawca, choć możesz mieć identyczny za darmo przez serwery Gazety, Onetu czy IDG. Identyczny, bo niezależny od Twojego ISP.

 

2. Nie dostrzegasz, że taka usługa się najzwyczajniej w świecie nie opłaca, bo jedynie dla największych firm liczba chętnych będzie równoważyć koszty - dla reszty to generator strat o znikomym znaczeniu marketingowym.

 

3. Potencjalni użytkownicy albo korzystają z kilku legalnych bramek WWW, albo z kont swoich ISP via OE, bo na więcej wysiłku technicznego ich nie stać i nic więcej im do szczęścia nie potrzeba. Bardziej zaawansowani mają dostęp albo z serwerów uczelnianych / firmowych, albo po latach siedzenia w Usenecie mają swoich znajomych adminów i dostęp do prywatnych serwerów (jak np. niżej podpisany).

 

4. Nie bierzesz też pod uwagę faktu, że uzyskanie dobrego feeda to nie jest bułka z masłem. Za tym trzeba się nachodzić, trzeba udowodnić swoją fachowość i trzeba przekonać adminów. Po uzyskaniu feeda trzeba tego wszystkiego pilnować, bo leaf może stracić feeda bardzo łatwo - przypadki znane w historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli admin potencjalnego serwera nie jest znany w Usenecie i nie ma za sobą jakiejś historii oraz nie ma kontaktów towarzyskich z danym środowiskiem, to praktycznie może zapomnieć o otrzymaniu feeda.

 

Twoja wypowiedz jest nieprecyzyjna.

Taki admin moze zapomniec o otrzymaniu BEZPLATNEGO feeda w POLSCE. Z tym sie zgadzam. Natomiast: 1) moze otrzymac takiego feeda zagranica (o ile zna tam jakiegos admina prowadzacego serwer NEWS) lub jesli przekonywujaco umotywuje swoja prosbe, 2) zawsze otrzyma feeda jesli za niego zaplaci! Np. serwer komercyjny Giganews posiada taka opcje. Zreszta wiekszosc serwerow oferujacych platny dostep do usenetu w USA umozliwia usluge (platna) feedowania.

A zatem: jesli ktos moze poswiecic troche kasy lub przekona kogos zagranica aby mu dal feeda, to moze totalnie olac polskich adminow.

 

Z pozdrowieniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja wypowiedz jest nieprecyzyjna.

Założyłem minimalizację kosztów. Przy Twoim rozwiązaniu podniosłyby się koszty po stronie firmy, czyli usługa byłaby jeszcze mniej atrakcyjna dla firmy (mniejszy zysk) lub użytkownika (wyższe ceny).

 

A zatem: jesli ktos moze poswiecic troche kasy lub przekona kogos zagranica aby mu dal feeda, to moze totalnie olac polskich adminow.

Pozostaje tylko odpowiedź na jedno podstawowe pytanie - czy posty z jego serwera byłyby rozpowszechniane w Polsce. Skoro przez długi czas w hierarchii pl.* działały cancelboty na posty wysyłane przez Google, to przypuszczalnie mogłyby również działać cancelboty wycinające posty z takiego serwera. Z takimi rzeczami trzeba już raczej iść na pl.news.admin i zapytać. Prawdę mówiąc ciekaw jestem odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coz, rzeczywiscie z punktu widzenia kogos kto chcialby prowadzic hosting wraz z dostarczaniem uzytkownikom dostepu do wlasnego serwera news, opcja z placeniem za feeda jest nieefektywna ekonomicznie. Nie sadze tez, zeby indywidualny uzytkownik uruchomil sobie wlasny serwer news tylko dla zwyklej satysfakcji, no chyba, ze by mial bardzo bogatych rodzicow lub sam zarabial krocie ;)

 

Ale wracajac do glownego tematu warto postawic jeszcze jedno pytanie: czemu w Polsce usenet "binarny" jest tak malo popularny, w sensie czemu w Polsce nie ma komercyjnych serwerow oferujacych dostep do grup z binariami (sa oczywiscie wyjatki, np. kiedys platny dostep do binarnych grup erotycznych zapewnial serwis www.seks.pl, ale to juz tez sie chyba skonczylo). Spotkalem wielu polskich uzytkownikow, Polakow, ktorzy korzystali i nadal korzystaja z platnych serwerow zagranicznych, oferujacych dostep do binarek (w dobie kart kredytowych i Western Union to zaden problem). Zastanawiam sie zatem czemu rodzimi providerzy nie wychodza z ta oferta do krajowych klientow... Moze rzeczywiscie (relatywnie) zainteresowanie nie jest zbyt duze a grupy binarne przegraly w Polsce z torrentami i ed2k ;)

 

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wracajac do glownego tematu warto postawic jeszcze jedno pytanie: czemu w Polsce usenet "binarny" jest tak malo popularny

Wydaje mi się, że są dwie przyczyny.

Pierwsza - techniczno-ekonomiczna - po stronie "nadawcy". Koszt transferu takich ilości danych był przez lata w Polsce koszmarny, a i teraz nie byłby tak do końca pomijalny. Ponadto przy tych ilościach danych są problemy z sensownym archiwizowaniem i składowaniem tego wszystkiego przez dłuższy czas. Oczywiście płatna usługa ten problem by jakoś załatwiała, ale czy do końca? Trzeba byłoby zrobić jakiś rachunek sumienia, pardon, kosztów.

 

Druga przyczyna to czynnik ludzki. Polacy generalnie przyzwyczaili się, że Internet jest za darmo. To znaczy za łącze trzeba zapłacić, ale już wszystkie usługi muszą być darmowe. Nawet wiele firm nie widzi absolutnie niczego złego w tym, że mają pocztę firmową na Onecie czy WP, więc co tu mówić o szeregowych użyszkodnikach.

Poza tym grupy binarne żyją na serwerach przez dzień czy dwa i żeby coś pobrać, trzeba konsekwentnie codziennie sprawdzać grupę (grupy) - to zniechęca. Ostatnim problemem są technikalia, bo jeśli ludzie przez całe lata nie potrafią porządnie skonfigurować sobie czytnika, to i nie połączą plików przesyłanych w paczkach przez grupy.

 

Znacznie wygodniej iść na stadion i kupić grę czy ściągnąć MP3 przez muła czy kazę. To, że przy okazji można złapać jakiegoś syfa, większości ze ściągających nie przeszkadza - najwyżej sobie przeinstalują pirackie Windows :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×