Allegro i zwrot pieniędzy

[outmc 1]

Witam

Chciałbym się Was poradzić, jestem sprzedającym - sprzedałem przedmiot który razem z wysyłką kosztował 40 zł. Podobno dotarł uszkodzony tzn nie działa jak należy i kupujący odrazu że mi go odsyła , że mam zwrócić mu całą kwotę , straszy skierowaniem sprawy do allegro i na policję.

 

Co w przypadku gdy :

1) Przedmiot faktycznie jest niesprawny - ile mam regulaminowego czasu na zwrot pieniędzy i czy muszę całą kwotę

 

2) Gdy przedmiot jest sprawny tylko kupujący nie potrafi go obsługiwać - chce zrobić filmik udowadniający że działa, natychmiast odesłać na koszt odbiorcy.

 

3) Gdy kupujący zrezygnuje z zakupu i nie chce już tego towaru - mam obowiązek zwrócić całą kwotę razem z kosztami wysyłki ?

 

 

Mimo to jestem pewny że sprzedany przedmiot jest w pełni sprawny bo go używałem .

Sprawę zakończył bym po prostu zwrotem pieniędzy ale nie lubię straszenia policją , jestem raczej zwolennikiem spokojnych rozmów i negocjacji.

 

Proszę o radę

 

[metrowy 18]

No to poczekaj, aż Ci odeśle.

Potem sprawdź czy działa i tyle.

Nigdy nie wiadomo co było po drodze. ...

Jest coś takiego jak protokół szkody czy jak to się tam nazywa.

Kupujący powinien sprawdzić co odbiera przy odbiorze i ewentualnie zareagować.

Jest coś takiego jak ubezpieczenie przesyłki.

A filmiki o tym jak działa to lepiej robić przed niż po.

A czy warto się szarpać za 40 zł to już sam sobie odpowiedz.

Nigdy nie wiesz co za świr jest po drugiej stronie.

[outmc 1]

Dziękuję za odpowiedź

Tak jak pisałem - przy normalnej rozmowie po prostu zwrócił bym kase i po problemie bo znajdę i tak kupca

Wkurzyło mnie straszenie policją i ton wiadomości jaką dostałem.

 

To ile mam czasu na zwrot gdy towar faktycznie jest niesprawny ?

 

[N0Name 48]

Cześć, jestem sprzedającym i postaram ci się pomóc.

 

1. Sprzedawca powinien zwrócić Ci pieniądze w ciągu 14 dni od chwili otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sprzedający może wstrzymać się z odesłaniem środków do czasu otrzymania przedmiotu.

2. Jeżeli przedmiot jest faktycznie nie sprawny to ma prawo go reklamować. Jeżeli jest sprawny to ma prawo go zwrócić w ciągu chyba 14dni. a jeśli jesteś pewnien ze wysyłałeś towar sprawny i podejrzewasz ze zepsuł go kupujący to nie musisz oddawac kasy w pierwszej kolejności możesz go naprawić jeżeli już nie da się naprawić to musisz oddac kase.

3. Defakto według prawa powinieneś oddać całą kwote, słyszałem ze sklepy internetowe np. nabijają dwa paragony do przedmiotu i wysyłki, bo np towar zwracasz bo go nie chcesz, a wysyłki nie możesz bo usługa została wykonana, musisz oddać kwote która jest na FV lub Paragonie. Nie zwracasz tylko kosztów wysyłki od Klienta do Ciebie.

Edytowano Luty 10, 2015 przez N0Name (zobacz historię edycji)

[outmc 1]

aha już rozumiem.

sprawdzę jak przyjdzie i ewentualnie w ciągu 14 zwrócę kase.

[maniack 403]

.

Edytowano Wrzesień 9, 2017 przez maniack (zobacz historię edycji)

[outmc 1]

czyli ja jako osoba fizyczna ile mam czasu na zwrot pieniędzy za towar który okazał się uszkodzony ?

[maniack 403]

.

Edytowano Wrzesień 9, 2017 przez maniack (zobacz historię edycji)

[outmc 1]

aha czyli po otrzymaniu paczki zwracam od razu pieniądze albo odsyłam towar jeśli jest sprawny.

[regdos 1848]

Jak będzie sprawny to po prostu odeślij kasę i zapomnij bo będziesz się woził. Ja kiedyś sprzedałem płytę główną z procem, gość twierdził, że nie działa, odesłał i działała. Dogadaliśmy się, że faktycznie to on chciał zwrócić więc oddałem mu kasę (bez przesyłki) i wystąpiłem o zwrot prowizji i sprzedałem ją później drugi raz. Dla paru złotych nie warto się szarpać.

[outmc 1]

Dzięki koledzy za wszystkie odpowiedzi, dla 40 zł nie ma sensu .

 

Dziękuję jeszcze raz

Piwko dla każdego