Słaby sygnał wi-fi z routera światłowodowego

[Tolud 0]

Witam przeczytałem, że już były tu podobne problemy, ale jako laik w dziedzinie informatyki i tak zapytam

Od 1 stycznia mam od dostawcy Miconet na Śląsku 100 Mbs. Na kablu chodzi normalnie. Ale na trzech różnych urządzeniach przez wi fi ciągnie max 40 Mbs i to kiedy laptop jest tuż obok routera. Router firmy Zhone - mam go już od ponad 2 lat. Wcześniej dawał mi ok 20 Mbs, ale to była inna umowa. Do routera nie ma dojścia, bo zabezpieczony hasłami. O co mam poprosić dostawcę? Co może zmienić ? Wykluczam podłączanie kablami i zakupy dodatkowych routerów, bo nie za to płacę. Zresztą jak już zdążyłem tu wyczytać kupno routera nawet za 1000zł nic nie zmieni. Proszę pomóc mi tylko zadawać właściwe pytania? Wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez Tolud (zobacz historię edycji)

[blfr 225]

A co wspierają Twoje urządzenia końcowe? Coś więcej niż 802.11g? Czy mogą działać na 5GHz?

 

Ogólnie, potrzebujesz przynajmniej 802.11n. Najlepiej na dwóch antenach. Na jednej realnie wyciśniesz z 70Mbit. Jeśli w okolicy jest tłoczno, albo masz jakieś mikrofalówki w pobliżu, dobrze byłoby używać 5GHz.

 

Po pierwsze, ustal co mogą Twoja komórka czy laptop. Po drugie, poproś dostawcę o zapewnienie takiego dostępu.

 

IMHO zawsze lepiej jest podłączyć własny router, najlepiej z OpenWRT, do modemu dostawcy. I to tak, żeby router miał publiczne IP (jakiś tryb bridge czy coś). Wtedy masz pełną kontrolę nad swoją domową siecią. Taki router dostaniesz za niecałe 300zł, a nawet 180.

[Tolud 0]

Z tego co mi wiadomo to mój router obsługuje n, a na pewno robi to mój laptop (ma tylko jedną antenę wewnętrzną) i syna laptop (ten jest dużo lepszy), nie wiem jak z komórką, ale to nowy galaxy więc chyba tak. Z tymi GHz to w ogóle nie wiem co do mnie mówisz sorry. Po drodze jest parę przeszkód, ale router wisi w środku domu i odległości nie są większe niż 4 metry w linii prostej. Acha router ma dwie anteny, bo nie wiem czy o to chodzi?

[malu 460]

W domu mam jakiegoś TP-linka na 3 antenach na 2,4Ghz w paśmie 40MHz wyciągam około 100Mbps po WiFi i w sumie to specjalnie do tego celu był kupiony.

Ale rzeczywiście myślę, że najsensowniejszy wybór to inwestycja od razu w urzędzenie obsługujące 5GHz.

[Tolud 0]

Poczytałem sobie o tych GHz i już mniej więcej wiem. Z tego co widzę to obaj proponujecie mimo wszystko zakup routera. Ok. W poniedziałek pogadam z dostawcą netu i jak już wyczerpie swoje możliwości techniczne, a nic się nie poprawi to zakupię sobie jakiś router. Rozumiem, że ma mieć 5 GHz? Mogę kupić lepszy (kasa to nie problem), ale czy ma sens? I potem zrobić jak radzi blfr. Ok. Gdyby jeszcze coś wam wpadło do głowy przed poniedziałkiem będę wdzięczny. Wielkie dzięki za pomoc.

[Gość Dew]

Tak jak koledzy wyżej napisali, musisz zakupić lepsze urządzenie końcowe. Oraz zrozumieć fakt że operator zapewnia opisaną przepustowość tylko na kablu. Przez wifi nic Ci nie gwarantuje.

[XYS 3]

Żaden dostawca nie zagwarantuje prędkości internetu po WiFi. Nie ma sensu w żaden sposób walczyć. Będzie krótka piłka: wjazd serwisanta, podłączenie po kablu - taryfa full, po WiFi działa ale pełnej taryfy brak, wystawienie KP za nieuzasadnione wezwanie serwisu.

[Bartosz Z 236]

Przede wszystkim nie możesz mieć pretensji do dostawcy, ponieważ te 100 Mbps jest na końcówce skrętki/światła.

 

Powinieneś zmienić router na taki z technologią 802.11N, która umożliwia transfery do 300 Mbps (150/150 Mbps realnie). Przechodzenie na 5 GHz jest bezsensowne - nie zapewni większej przepustowości jak 2,4, spadnie Ci poziom sygnału w poszczególnych pomieszczeniach i nie każde urządzenie obsługuje ten standard.

 

Jak chcesz mieć konkretny, niezawodny sprzęt to mogę polecić Ubiquiti PowerAP N albo MikroTik RB2011UAS-2HnD-IN. Nie jest to tania sprawa, ale bardzo przyszłościowa. Na MikroTiku możesz sobie robić wszelkie podziały pasma, QoS, wydzieloną (otwartą) sieć dla gości czy co tylko sobie zamarzysz.

Edytowano Styczeń 3, 2015 przez Bartosz Z (zobacz historię edycji)

[blfr 225]

Żaden dostawca nie zagwarantuje prędkości internetu po WiFi. Nie ma sensu w żaden sposób walczyć.

Przede wszystkim nie możesz mieć pretensji do dostawcy, ponieważ te 100 Mbps jest na końcówce skrętki/światła.

Nikt nie zagwarantuje prędkości po wifi, ale oczywiście, że Tolud może od dostawcy wymagać lepszego sprzętu. Jakieś dziwne macie podejście. Skoro ISP się zdecydował ładować swoje routery, to za nie odpowiada i mają działać z innymi, współczesnymi urządzeniami.

 

Będzie krótka piłka: wjazd serwisanta, podłączenie po kablu - taryfa full, po WiFi działa ale pełnej taryfy brak, wystawienie KP za nieuzasadnione wezwanie serwisu.

Zrezygnowałbym przy pierwszej nadarzającej się okazji. Dlaczego ludzie pozwalają się tak traktować?

 

Przechodzenie na 5 GHz jest bezsensowne - nie zapewni większej przepustowości jak 2,4

Zapewni, jeśli problemem są zakłócenia, a 2,4GHz zakłócać może wszystko, od bluetootha zaczynając.

 

Jak chcesz mieć konkretny, niezawodny sprzęt to mogę polecić Ubiquiti PowerAP N albo MikroTik RB2011UAS-2HnD-IN. Nie jest to tania sprawa, ale bardzo przyszłościowa. Na MikroTiku możesz sobie robić wszelkie podziały pasma, QoS, wydzieloną (otwartą) sieć dla gości czy co tylko sobie zamarzysz.

Kupowanie "przyszłościowego" routera dopiero nie ma sensu. Za 2-3 lata znów się zmienią standardy, sprzęt potanieje o połowę, a on zostanie z "przyszłościowym" routerem. Kupujesz najtańszy sprzęt, który spełnia oczekiwania, a jest kompatybilny z OpenWRT i masz dokładnie te same funkcje na normalnym routerku SOHO,

[Jarosław Szmańda 42]

Nie jest aż tak źle.

Mam ubnt airrouter z wgranym dd-wrt, ustawione na sztywno 40MHz w routerze i laptopie.

Spina się na 150, a realnie 100 z groszami poleci.

Działą to na 2.4, w pobliżu 11 sieci na różnych kanałach Moja działa na 1 kanale i jest dla mnie wyśmienicie.

[robson345 53]

Zrezygnowałbym przy pierwszej nadarzającej się okazji. Dlaczego ludzie pozwalają się tak traktować?

 

A jak to jest jedyny sensowny dostawca internetu w okolicy to też byś tak skakał? Poza tym jeśli klient wzywa technika do nieuzasadnionej usterki to każda firma wystawi rachunek za taką usługę, i nie jest to nic niezgodnego z prawem. Firmy w ten sposób zabezpieczają się przed klientami którzy lubią co chwilę wydzwaniać bo coś nie tak. Dzięki takim zasadom w momencie kiedy u Ciebie faktycznie zepsuje się się net, firma będzie miała wolnego technika, który zareaguje od razu a nie będzie zajęty klientem któremu coś tam znowu nie działa.

[Tolud 0]

Panowie, dzięki za wszelkie informacje jakie tu uzyskałem. Już jestem o połowę mądrzejszy niż wczoraj.

Chociaż chcę zwrócić Waszą uwagę, na język jakim się posługujecie Skończyłem co prawda parę fakultetów, ale po linii humanistycznej i czuję się jakbyście gadali po marsjańsku. Oczywiście, mógłbym zrezygnować nawet mogę do 10 dni odstąpić od umowy,ale zostanie mi wtedy podpisanie takiej z netią, orange czy czymś innym za tą samą cenę, a z gorszą jakością .Na razie światłowód daje mi tylko 1 firma. Zresztą wszelkie rozwiązanie są tymczasowe, bo za 2 lata pewnie standardem będzie LTE. Anyway mój plan jest taki : 1. Spróbuję wydębić od dostawcy lepszy router. Jak nie ma albo ma coś równie lichego to :

2. Kupię router 3 antenowy 5 GHz lub obsługujący 2,4 GHz i 5 GHz naraz.

3. Podłączam go do routera dostawcy do wejścia WAN (chociaż tu nie mam pojęcia co dalej robić, jak te ustrojstwa ze sobą sparować?)

4. Jak Bóg da będzie działać!

Dziś byłem w sklepie pooglądałem routery. Mam na oku 3 : TP-Link Archer C20i, d-link N300 i Pentagram Cerberus P6363 lub 6353 lub inny tych jest mnóstwo.

Co wybrać?

[blfr 225]

1. Spróbuję wydębić od dostawcy lepszy router.

Albo daj monterowi pięć dych czy stówę i poproś, żeby zrobił/skonfigurował wszystko za Ciebie.

 

Mam na oku 3 : TP-Link Archer C20i

Archer C2 jest popularny wśród marsjan i bardzo go sobie chwalą. O tej wersji nie słyszałem.

 

Poza tym jeśli klient wzywa technika do nieuzasadnionej usterki to każda firma wystawi rachunek za taką usługę, i nie jest to nic niezgodnego z prawem.

Ale Tolud ma realny problem ze sprzętem od dostawcy. Może niezgodne z prawem nie jest, ale przyjazne klientowi też nie.

Edytowano Styczeń 3, 2015 przez blfr (zobacz historię edycji)

[Miłosz 2311]

Uwielbiam takie tematy

 

1. Spróbuję wydębić od dostawcy lepszy router.

Skoro jest to FTTH, to pewnie nie ma opcji, bo nie będzie mieszał końcówek różnych producentów.

 

2. Kupię router 3 antenowy 5 GHz lub obsługujący 2,4 GHz i 5 GHz naraz.

Kup zwykły routerek z Nką na 300. Nie kombinuj. 5GHz słabo do domu się nadaje.

 

3. Podłączam go do routera dostawcy do wejścia WAN (chociaż tu nie mam pojęcia co dalej robić, jak te ustrojstwa ze sobą sparować?)

4. Jak Bóg da będzie działać!

Jak będziesz działał z głową, to będzie.

 

Co wybrać?

Ja mam jakiegoś asuska, jestem zadowolony, ale koszt był ok 260 zeta.

 

 

Spina się na 150, a realnie 100 z groszami poleci.

Nka na 150 i leci 100? Gdzie taki sprzęt dają? U mnie zawsze kończyło się na 65-70.

 

Powinieneś zmienić router na taki z technologią 802.11N, która umożliwia transfery do 300 Mbps (150/150 Mbps realnie). Przechodzenie na 5 GHz jest bezsensowne - nie zapewni większej przepustowości jak 2,4, spadnie Ci poziom sygnału w poszczególnych pomieszczeniach i nie każde urządzenie obsługuje ten standard.

150 realnie? Poka poka. Bo w jednej lokalizacji nie możemy przez Ubnt Rocket Titanium przerzucić więcej niż 90 megsów ruchu. A przecież radio jest na 300 i tak też sie spina. I powiedz jak to jest?

[Tolud 0]

Dzięki za dalsze sugestie. Jak sami z siebie nie zmienią routera to nie będę przecież toczył bojów, bo na koniec zostanę z niczym poza tym do tej pory byłem zadowolony z tej firmy, bo płaciłem za 30 Mbs , a na wi-fi działało mi ok. 20 więc ok. Teraz chciałem sobie poprawić ale z tego co już tu zrozumiałem ten ich sprzęt sprzed 2 lat nie wydala. Gdybym musiał coś dokupować zrobię jak radzi blfr zapłacę monterowi, bo sam tego za chiny ludowe nie ogarnę w rozsądnym czasie, a nie chcę Was tu angażować żebyście mi gadali krok po kroku jaki kabelek, gdzie i do czego i jeszcze ten softwere. Nie dzięki. Jarosław i XYS sugerują zakup konkretnych przyszłościowych modeli, ale one nie są tanie, a osobiście sądzę, że za 2 lata tego typu net będzie dinozaurem. Czy ten Archer jest ok. Ma 5 dbi. Cytuję z wikipedii "Zysk anteny wyrażony w dBi mówi, o tym o ile decybeli poziom sygnału jest większy w stosunku do hipotetycznej anteny izotropowej. Przykładowo antena o zysku 8 dBi nadaje sygnał 10^0,8 = 6,31 razy "silniej" od anteny izotropowej." Ja pierdzielę ten to się czegoś najarał. Krótko to dobrze czy nie dobrze? Może macie inne sugestie urządzeń?

[Miłosz 2311]

Podaj model tej Twojej końcówki. Jak jesteś wpięty po kablu to 100 leci?

[XYS 3]

U mnie w domu światło, ont hg8247h w L2, zapięty rojter rb951, spina się na 150 Mbps i udaje się osiągnąć czasami nawet 100 Mbps.

 

https://dl.dropboxusercontent.com/u/91256272/speed_wifi.png

[Tolud 0]

Podaj model tej Twojej końcówki. Jak jesteś wpięty po kablu to 100 leci?

Ten router to ZHONE ZN1D-GPON-2426-EU. Tyle na nim pisze. Na kablu leci pomiędzy 94 , a 103 i więcej zależy od laptopa jaki podłączę.

Podaj model tej Twojej końcówki. Jak jesteś wpięty po kablu to 100 leci?

No i EUREKA dzięki Miłosz za te Twoje FTTH, bo szukając tego czegoś (żeby nie wyjść na głupka ) znalazłem artykuł o technologii xPON. A to znaczy, że ten router jest w G i pupa. No ładnie mnie tu dostawca załatwił. Może mi dawać 1000 Mbs ale po wifi i tak poleci tylko ze 40. Z kablem nie będę latał po domu. Rodzi się zasadnicze pytanie, czy jak na kablu mam 100 Mbs to podpinając inny router otrzymam z niego po wifi np. 70 Mbs - to mi wystarczy?

[Miłosz 2311]

Nie rozpisują się zbytnio o wifi w tym modelu. Ale wydaje mi się, że jest to nka 150. Może mają taki mankament, że jest słabe radio, powinno się dać na nim puścić te 60 megsów. W takim przypadku możesz próbować dokupić dodatkowego access pointa z nką 300, jeśli koniecznie musisz mieć więcej mbitów po radiu. Spinasz je normalnie portami lanowymi, na nowym musisz wyłączyć dhcp i tyle.

No i EUREKA dzięki Miłosz za te Twoje FTTH, bo szukając tego czegoś (żeby nie wyjść na głupka ) znalazłem artykuł o technologii xPON. A to znaczy, że ten router jest w G i pupa. No ładnie mnie tu dostawca załatwił. Może mi dawać 1000 Mbs ale po wifi i tak poleci tylko ze 40. Z kablem nie będę latał po domu. Rodzi się zasadnicze pytanie, czy jak na kablu mam 100 Mbs to podpinając inny router otrzymam z niego po wifi np. 70 Mbs - to mi wystarczy?

Jakby był w G, to max miałbyś 20-22 mbps. Jest w nce 150. Nawet jak dostaniesz te 1000 mbitów, to i tak nie przewalisz tego radiem w domu. Jak napisałem wyżej, apek z nką 300.

 

#edit

Jak nie chcesz za dużo wydawać, to np coś z tplinka wa901nd

[PapaSmerf 497]

Albo najsensowniejsza rada @Miłosza (i nie tylko) w moim wątku jakiś czas temu - połóż sobie skrętkę. Posłuchałem i nie żałuję. Ciągnę tyle ile wychodzi z końcówki (a na wifi nawet w tym samym pomieszczeniu lekki spadek był).

Edytowano Styczeń 4, 2015 przez pedro84 (zobacz historię edycji)

[Tolud 0]

Witam, dzięki wszystkim, którzy poświęcili swój czas i udostępnili mi trochę swojej wiedzy. Czas podsumować co udało mi się zrobić. Dostawca oczywiście oświadczył, że daje 100 Mbs po kablu reszty nie gwarantuje. Lepszego routera nie mają, bo do wszystkich domów dają to samo, żeby im się lepiej sterowało. Ten wątek porzuciłem. W sklepie kupiłem trzy antenowego Pentagrama Cerberusa 6363. Wynająłem syna szwagierki, który ogarnia temat zaprosiłem do siebie. Zrobił acces pointa (chyba na sztywno?). No i jest : na moim Compaqu z kartą jednoantenową 75 Mbs, a synowi leci nawet 82 Mbs po wifi. Jestem cały w skowronkach. Lubię wiedzieć za co płacę, no i trochę się nauczyłem co jest bezcenne. Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Pozdrawiam.