Skocz do zawartości
Piotr GRD

[AWANTURA] stawki / zarobki w branży IT (i nie tylko)

Polecane posty

Piotr GRD, masz zbyt idealistyczne podejście do świata. Człowiekiem w większości przypadków kieruje egoizm.


Arbitralne ustalanie cen, prowadzi do zaburzeń na rynku pracy, dlatego nakładanie jakiś cen maksymalnych nie ma sensu, ponieważ część ludzi, którzy chcieliby pracować w danym zawodzie nie zdecyduje się na to. Jeśli ceny usług w IT a co za tym idzie płace są wysokie (według Ciebie), więcej ludzi powinno decydować się na właśnie taki zawód. Więcej specjalistów => niższe ceny. Rynek powinien regulować się sam. Oczywiście nie nastąpi to od razu - gospodarka ma swoją bezwładność.


Powiedzmy sobie szczerze, nie ma i nie będzie idealnego ustroju, w którym każdy będzie zadowolony. Raczej scenariusz z książki "Nowy wspaniały świat" jak na razie nam nie grozi.


Innym problemem, jaki obserwuję to brak wiedzy ile coś może kosztować. Jeśli komuś nie chce się "pogrzebać" w sieci ile może kosztować dana usługa to niech płaci więcej, lub szuka dalej osoby, która dużo poniżej średniej.


A na koniec, zacytuję klasyka:


(...)Nie od przychylności rzeźnika, piwowara czy piekarza oczekujemy naszego obiadu, lecz od ich dbałości o własny interes. Zwracamy się nie do ich humanitarności, lecz do egoizmu i nie mówimy im o naszych własnych potrzebach, lecz o ich korzyściach.


Adam Smith, Bogactwo Narodów (rozdział II, księga I) (za Wikipedią)


P.S. z tym piekłem to taki żarcik był. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś, kiedyś i chyba był to Octave z OVH, powiedział by nie mówić, że ma się dłuższego...

 

Tia, a potem na twitterze wypisywał ile to miliardów dolców oferowano mu za OVH i jak to odmówił wykręcając się, że "ma tu jeszcze coś do zrobienia". To tak abstrahując od waszej małej różnicy zdań z LANcasterem.

 

Jeżeli chodzi o Piotra GRD, to zawsze można dorobić kolejny poziom abstrakcji starając się ustalić kto w naszej dyskusji - lub ogólnie polskie społeczeństwo - jest na jakim poziomie w Spirali Becka eg: http://www.calresco.org/wp/spiral.htm

 

Wiem wiem, troll poziom master. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Przeczytałem kawałek pierwszej strony... Piotr GRD Ty mieszkasz na wsi? Serio pytam...

 

A z kasą, to w IT powinno być OD stówy za godzinę, no dobra, brutto na fakturę, ale jednak.

Tylko się bydło nauczyło, że kupią Komputer Świat i każdy potrafi naprawić komputer, zrobić stronę internetową i inny bullshit.

A w Polsce dodać do tego niskie poczucie wartości (czy to intelektualnej czy w ogóle produktowej), bylejakość (tu np. marketing lat 90tych, że żółte napisy na różowym tle itd.), do tego ogólną biedę w kraju (bo jednak jest bieda) i mamy potem takich, co za 30zł za godzinę laskę klientowi robią.

 

Zresztą aby ta dyskusja nie przerodziła się w bzdurną wymianę zdań między ludźmi od gimbusów po speszylystów ajti trzeba by w ogóle nakreślić o czym my mówimy, o czym dyskutujemy. Czy o fuszce dla znajomka na wsi, czy o kontraktach dla ZUS-u.

Tyle jest zmiennych, że te rozmowy praktycznie nie mają sensu.

 

Studencik mieszkający w komunie działający na 5-letnim laptopie i pirackim sofcie a freelancer z firmą i kredytem to są takie kosmosy, że masakra.

 

Do idealistów powiem tak: albo nie macie założonej rodziny, albo macie niskie mniemanie o sobie.

W rządzie doją, grabią, kradną na potęgę, całe miliony idą na premie, łapówy... a wy chcecie 30zł na godzinę? Gdzie mamy ceny jak w UE? Idź do niemieckiego informatyka powiedz mu, żeby pracował za 2500... złotych, dodaj mu, że benzyna jest po 5,50 i mieszkania po 400,000zł. WYŚMIEJE.

 

Nie ma, Unia jest, podobno mamy super, to stawki robić na chama! Chcieli, wybrali złodziei, ci nas doją podatkami, to niech teraz ludzie zobaczą. Tylko no niestety, PC Chipdup i inne zrobiły swoje... i każdy "wie, że to przecież tylko...".

 

A o pracy takiej dla kogoś, na etat to już nie ma co gadać. Obłożenia podatkowe na chama, z tym, że i tak służby zdrowia i emerytury NIE MA i NIE BĘDZIE, zarabiasz 5k brutto, dostajesz jakieś 3300 pewnie na oko... to o czym my tu rozmawiamy? I taki Duda buc wyjdzie i powie, że "zlikwidować umowy śmieciowe"? Z kim tu rozmawiać... a dajcie spokój...

 

Adam Szendzielorz wiesz, to nie jest tak, że praca jest tyle warta, ile ktoś zapłaci - itd. że niby prawa rynku. Niestety, nie mamy tu w Polsce tak i daleko nam do tego, bo jest za dużo patologii tak w podatkach i jak nas okradają (koszta pracy), jak i w ogóle w bylejakości tego kraju, co za nami się ciągnie od 89 roku.

Tu trochę niestety wychodzi - gdy wypowiadasz się o innych zawodach (tadaaam) - że jednak nie do końca wiesz o czym mówisz... że niby jeden przy łopacie 2k, drugi 20k... no niezupełnie przy łopacie. Z lekarzami to też nie jest tak, że każdy dobry lekarzyna zarobi godnie. Jedni doją na 3 etatach po 30-40-50 TYSIĘCY MIESIĘCZNIE. Doić można, ale tylko ten, komu na to pozwolą. To jest też ta patologia.

 

W ogóle co mnie niszczono za dyskusje to już powoli coraz więcej ludzi widzi... HA! Wiedzialem. Besztali, besztali, a tu lipa, 3-4-5-6 lat złodziei u władzy każdego zmiękczy. Tylko niech was nie miękczy, że stawki w dół! Stawki na chama w górę!

 

maniektme ale jaja, ja nie czytałem tego, co napisałeś i sam napisałem (znowu?) o komunie ;;; )

 

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)
  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie mogę, zamknięcie ten temat.

;-)

Pedro, to było cool co napisałaś, a tak w ogóle to po co ta kłótnia?

Rynek sam się reguluje, jak ktoś chce mieć dobrze zrobione to musi kosztować, podobnie jak w hostingu, dobre serwery i support kosztują.

  • Upvote 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Pieniądź jest tyle wart ile się w niego włoży pracy" "Praca jest tyle warta ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam Szendzielorz

Adam Szendzielorz wiesz, to nie jest tak, że praca jest tyle warta, ile ktoś zapłaci - itd. że niby prawa rynku. Niestety, nie mamy tu w Polsce tak i daleko nam do tego, bo jest za dużo patologii tak w podatkach i jak nas okradają (koszta pracy), jak i w ogóle w bylejakości tego kraju, co za nami się ciągnie od 89 roku.

 

To dam Ci namiary na kilku wykonawców (akurat branża budowlana bo jestem w niej dość na bieżąco) i spróbujesz wytargować swoją cenę - gwarantuje Ci że nie będzie żadnego targowania - nie podoba się to wypad do konkurencji, oni mają swoje stawki i niżej nie schodzą, a najtańsi nie są, a mimo wszystko mają zwykle tygodnie lub miesiące do przodu kalendarze zapełnione :-) I powiem Ci że z reguły im lepszy i droższy wykonawca tym trudniej się do niego dostać. Tak - to Ty się martwisz czy wykonawca będzie chciał / będzie miał czas pracować u Ciebie na swoich warunkach cenowych. Takie cuda i to w naszej biednej Polsce :) Elektryk kroi 10 tys pln za tydzień swojej pracy + jednego pomocnika, stolarz kroi 10k pln za 3 dni składania schodów i tak dalej - uwierz, że mamy też w Polsce porządnych (i majętnych) wykonawców i daleko im do "bylejakości" :) Jak szukasz tanich usług w ogłoszeniach drobnych to rzeczywiście możesz mieć wrażenie że wszystko jest byle jakie. To kwestia tego gdzie się obracasz i z jakich usług chcesz skorzystać, a nie wina panstwa czy Tuska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że nie piszę w temacie offtopu tej nakręcanej awantury, gimbazy, wsi, showupa... ale można jakoś w cholerę zablokować ten wątek, tak aby mi się nowe posty nie pokazywały?

Z góry dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

pedro84... zaraz, zaraz, zaraz... ja rozumiem, że możesz mieć ograniczoną wiedzę na temat geopolityki, socjologii, politologii, ale uwierz mi - ja się w tym nie kształciłem i pewnie mam braki, by dotłumaczyć to i owo, ale wystarczy mieć otwarte oczy, analizować co się dzieje dookoła, uczestniczyć w życiu (różne prace, różne miejsca w kraju, różne stanowiska - przećwiczone przeze mnie), poczytać, posłuchać, pooglądać trochę więcej niż serwują w telewizorze. Przecież to JEST polityka, od 89ego roku to jest czysta polityka, ustawione postczerwone sk...ny dojące nas na każdym kroku i wszystko, WSZYSTKO ma pierwiastek tego dziadostwa, które się dzieje w polityce. I reprezentacja Polski (TAK!), i jak nasze klub grają w pucharach europejskich, i to, ile kto zarabia, i to, ile co kosztuje, i to, jakie jest bezrobocie, itd. itp..To jest fakt, taka prawda, jak przestaniesz patrzeć na potwora, to on nie zniknie. Otwórz oczy, poczytaj, posłuchaj trochę.

 

A co, kościół winny albo Kaczyński? Skończmy oszukiwać się i pier...ć kacapoły. Od 45ego rządzą nami złodzieje. Od 89ego jesteśmy okłamywani, że to jest wolny kraj. Politykowanie to by było, że "Tusk winny" - tak, winny, ale dopiero tego burdelu, który zrobił przez ostatnie bodaj 6 lat.

 

A jak nie pisać o polityce gdy mowa o gospodarce? Jakim ignorantem trzeba być, by odsuwać politykę od tego, jak jest w kraju? Boooszz... no masakra, po prostu masakra. Intelektualna masakra.

 

AdamSzendzielorz ależ oczywiście, wiem o tym, to tak od bumu widać, że elektryk ma w d... fuchę za 200zł za godzinę pracy, gdzie trzeba coś podłubać.

Ale nie znaczy to, że nie można załatwić dobrego elektryka za stówę na taką fuchę. Można, załatwiałem.

Także tak, wiem, że są cwaniaki, którzy biorą na chama... i szczerze, to dobrze. Tylko to jest jednak patologia, bo nie mamy wolnego rynku, mamy ustawiony rynek i oni na tym skorzystali tak przy okazji.

 

Podsumowując - bo widzę, że co niektórzy jeszcze są intelektualnie niewydolni niestety - zacznę więcej pisać znowu za kolejne pół roku. O ile w przypadku ludzi mieszkających zagranicą (eee... chyba nawet tutaj na mnie najwięcej tacy jadą - bo czy Mzone i pedro nie mieszkają przypadkiem gdzieś zagranicą?) to chyba nie ma nadziei na to, by zobaczyli prawdę o co tu chodzi (chociaż dziwi mnie to, bo na forum Polaków w UK badzo dużo ludzi wie o co chodzi w naszym kraju, więc może co niektórym szwankuje myślenie), to mam nadzieję, że coraz większa rzesza (jeszcze większa, bo i tak jest lepiej niż rok temu czy dwa lata temu) ludzi zaczyna kojarzyć zależności typu: gospodarka - rządzenie - jak mam w portfelu.

Niestety co niektórzy jednak - tu nie będę przebierał w słowach - gówno wiedzą i działają pod wpływem propagandy.

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)
  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@sponsi, rozumiem, że gdy ktokolwiek ma inne zdanie jest dla Ciebie debilem, ma ograniczone horyzonty, etc. Nie chce mi się z Tobą, gadać, ja do Twojego poziomu dyskusji nie będę się zniżał. Strasznie zakompleksonym człowieczkiem musisz być swoją drogą, typowy internetowy "znaffca". EOT z mojej strony.

 

Edit:

Żeby nie było, ja w tym poście odnoszę się do Twojego sposobu prowadzenia dyskusji, nie do treści czy poglądów.

Edytowano przez pedro84 (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to chyba nie ma nadziei na to, by zobaczyli prawdę o co tu chodzi (chociaż dziwi mnie to, bo na forum Polaków w UK badzo dużo ludzi wie o co chodzi w naszym kraju, więc może co niektórym szwankuje myślenie), to mam nadzieję, że coraz większa rzesza (jeszcze większa, bo i tak jest lepiej niż rok temu czy dwa lata temu) ludzi zaczyna kojarzyć zależności typu: gospodarka - rządzenie - jak mam w portfelu.

Niestety co niektórzy jednak - tu nie będę przebierał w słowach - gówno wiedzą i działają pod wpływem propagandy.

 

Zgadzam się z tym co napisałeś, jednak ja wyjechałem właśnie dlatego jakie w Polsce jest szambo. Tego trupa nie da się naprawić, a mi było szkoda życia marnować w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

"jestem dobrym fachowcem, a mimo to biorę tylko tyle ile potrzebne jest mi do zapewnienia sobie wyżywienia, ubrania i dachu nad głową, nie mam ambicji zarabiać tysiąc razy więcej od innych".

 

Wolę inaczej: jestem fachowcem - egoistą jak każdy (prawie?) człowiek, biorę tyle ile faktycznie warta jest moja praca (jeśli są ludzie, którzy zgadzają się płacić moją stawkę tzn, że jest to opłacalne dla obydwóch stron), mógłbym brać mniej i mieszkać w jaskini, ale zamiast tego chcę kupić sobie samochód, sprzętu audio do domu, batona i spłacać kredyt za mieszkanie.

 

Ogółem, wydaje mi się że dyskusja nie ma sensu - no przecież lekarze nie muszą brać 500 zł, lekarze mogą wziąć 50. Zarobią niewiele więcej od pracowników produkcyjnych przy taśmach, których szkolenie łącznie z przerwą na kawę i papierosa trwa 30 minut, więc w ciągu roku wyginęliby wszyscy specjaliści - wyjechaliby za granicę by nie żyć za psi c*j, a nowym by się nie chciało uczyć, bo przecież nie będą mieli wymiernych korzyści w postaci wyższych zarobków, a przez to standardu życia - przecież biorę tylko tyle, ile potrzebne mi jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już nam brakuje w Polsce wykwalifikowanej kadry. Spróbuj zatrudnić dobrego inżyniera - Ci, którzy jeszcze tu zostali już mają dobrze płatne zajęcia, reszta wyjechała w cholerę, żeby zarabiać tyle, ile powinni przy swoich kwalifikacjach. Znam osobiście paru takich, którzy w Polsce zarabiali 3-5 tys. zł miesięcznie a w Anglii zarabiają więcej i to w funtach, pracując mniej, mając lepsze warunki pracy i rozwoju zawodowego. Nie wyobrażam sobie, żeby tacy ludzie pracowali za 3 dychy za godzinę, byłaby to obraza dla ich umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podsumowując - bo widzę, że co niektórzy jeszcze są intelektualnie niewydolni niestety

 

 

Być może, Tobie brakuje niestety kultury, jedziesz na wszystkich bez powodu, nawet nie zastanowisz się o co chodzi.

Jak tylu ludzi na świecie każdy będzie miał inne zdanie, Ty powinieneś to uszanować, to niestety idzie Ci z trudem, podobnie jak naszym piłkarzom wyjazd do Brazylii.

 

O ile w przypadku ludzi mieszkających zagranicą (eee... chyba nawet tutaj na mnie najwięcej tacy jadą - bo czy Mzone i pedro nie mieszkają przypadkiem gdzieś zagranicą?) to chyba nie ma nadziei na to, by zobaczyli prawdę o co tu chodzi (chociaż dziwi mnie to, bo na forum Polaków w UK badzo dużo ludzi wie o co chodzi w naszym kraju, więc może co niektórym szwankuje myślenie), to mam nadzieję, że coraz większa rzesza (jeszcze większa, bo i tak jest lepiej niż rok temu czy dwa lata temu) ludzi zaczyna kojarzyć zależności typu: gospodarka - rządzenie - jak mam w portfelu.

Niestety co niektórzy jednak - tu nie będę przebierał w słowach - gówno wiedzą i działają pod wpływem propagandy.

 

 

Widzisz Sponsi, problem nie polega na tym, że się z Tobą nie zgadzam, problem jest zgoła całkiem inny. Ty niestety chyba za wysoko sięgasz, bo tego problemu nie widzisz, więc Ci wyjaśnię. Tak mieszkam za granicą, mieszkam teraz w normalnym kraju, gdzie sąsiedzi się uśmiechają, ludzie pomagają sobie nawzajem i codziennie się cieszą dniem kolejnym. Życie jest to po aby korzystać z niego, nie marudzić i wyzywać wszystkich od złodziei itp. Mieszkałem przez 35 lat w Polsce, widziałem komunę (jestem trochę starszy niż Tobie się pewnie wydaje), przeżyłem wojsko (które Ty pewnie z nasz tylko z dziennika),klepałem biedę swojego czasu. Nie mam jednak pretensji o to do wszystkich, bo nie mogę mieć. Widzisz, problem jest taki, że ludzie ( w tym i Ja) nie to, że nie akceptują Twojego zdania, tylko nie akceptują formy w jakiej to wszystko wypowiadasz. Brakuje Ci szacunku dla drugiego człowieka.

Masz prawo do swojego zdania, nikt tego nie neguje, przestań jednak wyzywać ludzi o złodziei, a w ogóle to nie wsadzaj wszystkich do jednego worka. Świat jest bardzie skomplikowany niż Ci się wydaję.

 

  • Upvote 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Irek, jak będę w Twoich okolicach stawiam tyle piwska ile będziesz w stanie wypić ;)

 

Okazuje się, że ktoś nazywający innych intelektualnie niewydolnymi, sam za bardzo wydolny nie jest, za to ego ma nabrzmiałe jak bycze jaja. I to tu jest problem. Nie zgadzasz się z nim? Jesteś debil. Masz ciut inne zdanie? Jesteś intelektualnie niewydolny. Taki typowy internetowy je*ak-teoretyk.

 

Edit:

Oto sposób w jaki Sponsi traktuje ludzi z innym zdaniem.

Edytowano przez pedro84 (zobacz historię edycji)
  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To będzie ciężko, ja też prawie nie pije :-)

No to nie wiem, może ZOO? Tak, żeby wątek rozluźnić, bo OT większego już być nie może ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji idźcie jeszcze na lody, to już w ogóle w Katolandzie lepiej się nie pokazujcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Jak dobrze zakręcisz w PL to masz te 1200 z etatu, 680 ze zlecenia i miesiąc wolnego w tym 2 tygodnie płatnego urlopu :) Fakt, boli to że pół miesiąca zapierd..sz 24/24 ale potem idzie ten miesiąc wolnego uciągnąć. Życie w tym kraju zmusza do takich kombinacji o jakich się fizjologom nie śniło :) I jakoś daję radę nie robiąc przy okazji nikomu krzywdy poza samym sobą (chodzę niewyspany i zapomniam jak smakuję piwo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×