Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
Kamil Szymański

Budowa domowej sieci

Polecane posty

Witam.

 

Mam luźny komputer i chciałem z niego zrobić miejsce do przesyłu plików między innymi dwoma/trzema domowymi sprzętami. Komputer który byłby przechowalnią plików to: Athlon 64 3200+, Foxconn NF4SK8AA, 1,5 GB DDR 400, 250GB HDD, GF 8600GT. Router to D-Link DI-524.

 

W związku z tym miałbym prośbę do osób które znają się na budowie sieci. Na kompie chciałbym postawić Ubuntu 12.04, ew. Debian i mieć dostęp do tego kompa poprzez Pulpit Zdalny z innych komputerów. Pozostałe sprzęty to dwa Lapki z Win7, ew dodatkowo jeden z WinXP i jeden PC z WinXP. Da radę zrobić to jakoś sensownie i w miarę po niskich kosztach? Kiedyś rozmawiałem z jedną osobą co miała pomóc mi zbudować taką domową sieć i z tego co pamiętam to ofc trzeba było podłączyć komp pod router i odpowiednio skonfigurować dany pecet. Możecie mnie jakoś naprowadzić jak zbudować tą sieć.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zdalny pulpit na linuksie? musiałbyś zainstalować VNC lub NX.

jesli chcesz żeby na windowsie serwer był widoczny jako "foldery sieciowe" to na linuxie musisz zainstalować coś takiego jak samba.

Jeśli masz zamiar korzystać z tego jak serwer do plików i korzystać z pulpitu zdalnego to nie łatwiej xp na tym postawić? Bo jak widzę po temacie to chyba nie do końca znasz się na administracji linuksem...

 

Po instalacji systemu możesz wyjąć z niego kartę graficzną, mniej prądu będzie jadł:)

żeby był widoczny w sieci to wystarczy po prostu tak jak każdy inny komputer podłączyć jr-45 albo jak wolisz przez wifi (jeśli to ma być serwer plików to nie polecam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na administracji linuxa. Komp ma służyć bardziej jako przechowalnia plików w sieci domowej. Mogę i XP postawić na tym. Ważne aby tego kompa widziały dwa/trzy pozostałe który korzystają z domowej sieci po kablu, jak i wifi. Ten komp będzie normalnie wpięty w router przez kabel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to chyba najprostszym rozwiązaniem będzie instalacja xp, podłaczenie do sieci zwykłym kabelkiem sieciowym, no i udostępniasz folder naciskając prawym i "udostepnianie i zabezpieczenia" - cała filozofia.

Później albo widzisz ten folder w "moich miejscach sieciowych" albo w uruchom wpisujesz \\nazwakompa\nazwafolderu\ i tyle

jeśli nie widzisz t w moich miejscach sieciowych to o ile dobrze pamiętam musisz ustawić taką samą grupę roboczą na komputerach.

 

Jeśli miałbyś tylko do tego uczyć się administracji linuxem to chyba bez sensu...

Chyba że jesteś ambitny to zainteresuj się debianem/ubuntu i takim czymś co się nazywa samba.

pozdrawiam

Kszysiu

 

ps. po instalacji systemu zainstaluj wszystkie sterowniki oprócz tych od karty graficznej. po konfiguracji wyłącz komputer, wyjmij kartę graficzną, uruchom z powrotem i zarządzaj nim z poziomu zdalnego pulpitu. Jeśli po wyjęciu grafiki komputer nie będzie chciał się włączyć to w biosie musisz przestawić opcję wyświetlania błędów na "no errors" czy jakoś tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to chyba najprostszym rozwiązaniem będzie instalacja xp

 

XP już raczej nie jest w sprzedaży, a linux jest za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

elcct - tak to prawda, myślałem że na komputerze był standardowo windows, więc jest licka, jeśli jest to dlaczego nie skorzystać?

jeśli nie ma no to zostaje linux/ kupno licencji.

 

ale jeśli autor tematu nie miałby licencji, to raczej by o tym napisał

 

 

edit.

widzisz, a jednak jest:)

Edytowano przez Kszysiu (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

i warto dodać że nie będziesz mógł się połączyć przez opcję "zdalny pulpit" z menu start tylko będziesz potrzebował specjalnego klienta (który jest dostępny na stronie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zdalnego pulpitu można też skorzystać z TeamViewer-a. Ja go u siebie stosuję na dwóch Windach i Linuchu w sieci lokalnej, daje radę, nie zamula routera, a i przesył plików jest szybki i wygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Team Viewer całkiem nieźle działa, warto jednak wykupić komercjalna licencję na program wtedy nie masz limitów czasowych i konieczności ponownego połączenia z komputerem po rozłączeniu (chyba po 1 h o ile dobrze pamiętam w licencji darmowej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

warto jednak wykupić komercjalna licencję na program wtedy nie masz limitów czasowych i konieczności ponownego połączenia z komputerem po rozłączeniu

Tyle lat używam tej aplikacji na darmowych licencjach i nic mi o tym nie wiadomo smile.png Możesz podać źródło na stronie producenta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem coś takiego, jednak używałem tego na zagranicznych serwerach aż za wschodnią granicę Polskismile.png.

Może lokalnie tego nie ma, mi się aplikacja restartowała co jakieś 30 minut chyba, była informacja o zakupie licencji płatnej.

Po restarcie przez kolejne 30 minut było znowu ok.

Edytowano przez www.mzone-net.eu (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech zrobi normalne udostępnianie przez windowsa - może sobie nawet zmapować wtedy taki folder i używać jak zwykłego dysku, a ftp już nie jest takie wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem coś takiego, jednak używałem tego na zagranicznych serwerach aż za wschodnią granicę Polski

Mam kontakt z ludźmi z przeróżnych krajów, czy to Francja, UK, nie wspominali nic o tego typu problemach. Może coś takiego było w totalnie początkowej wersji? TeamViewera używam od dwójki o ile mnie pamięć nie myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też nie spotkałem się z jakimkolwiek limitem czasowym w TeamViewer a zdarzało mi się korzystać z niego z drugiego końca kraju przy wielogodzinnych sesjach. Raz łączyłem się z kompem kumpla po drugiej stronie Atlantyku, sesja trwała kilka godzin i też nie było żadnych przerw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poważnie miałem coś takiego i to wcale niedawno, dosłownie kilka miesięcy temu. Wersja instalacyjna była na Linuxa.

Być może nie mieliście sesji kilkugodzinnej, nie wiem, ale komunikat o wykupieniu płatnej licencji był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem, ale nie zapędziliście się za daleko? Jak chcecie porozmawiać o TV to załóżcie nowy temat, bo jak dotychczas wasze dywagacje nt teamviewer nic mi nie pomagają.

 

Pozostałym osobom, które mnie naprowadziły jak działać serdecznie dziękuje i w najbliższym czasie będę starał się działać coś z tym tematem.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pzebracki

Witam.

 

 

Mam luźny komputer i chciałem z niego zrobić miejsce do przesyłu plików między innymi dwoma/trzema domowymi sprzętami. Komputer który byłby przechowalnią plików to: Athlon 64 3200+, Foxconn NF4SK8AA, 1,5 GB DDR 400, 250GB HDD, GF 8600GT. Router to D-Link DI-524.

 

 

W związku z tym miałbym prośbę do osób które znają się na budowie sieci. Na kompie chciałbym postawić Ubuntu 12.04, ew. Debian i mieć dostęp do tego kompa poprzez Pulpit Zdalny z innych komputerów. Pozostałe sprzęty to dwa Lapki z Win7, ew dodatkowo jeden z WinXP i jeden PC z WinXP. Da radę zrobić to jakoś sensownie i w miarę po niskich kosztach? Kiedyś rozmawiałem z jedną osobą co miała pomóc mi zbudować taką domową sieć i z tego co pamiętam to ofc trzeba było podłączyć komp pod router i odpowiednio skonfigurować dany pecet. Możecie mnie jakoś naprowadzić jak zbudować tą sieć.

 

 

Pozdrawiam.

 

 

Zasadnicze pytanie, czy jestes pewien. Sprzęt bedzie pracować non stop, rachunek za prad pojdzie lekko w górę, i czy naprawdę tego potrzebujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pzebracki - wyjmując z kompa zbędne "ficzersy" typu nagrywarka, karta graficzna, itp, bawiąc się w undervolting,underclocking (o ile płyta pozwala), zostawiając tylko jedną kość pamięci (przecież 512mb ram to max co mu potrzeba, ewentualnie 1024 jak ma taką kostkę) da się ostro zejść z poborem prądu - tak na prawdę najgorszy jest ten dysk - coś z serii "green" ze zmienną prędkością obrotową by się przydało:)

 

czy dużo daje undervolting?

np. u mnie w kompie mam procesor c2d e6320. przy standardowym napięciu 1.325v i taktowaniu 1.87 w stanie spoczynku procek ma ze 40 stopni a w "stresie" 50 - a wentylator (box) kręci nawet i 1600rpm. a procesor pozwala na 2.8ghz przy napięciu około 1.1v (podniesienie taktowania i obniżenie napięcia) i wtedy nawet w stresie 1200 obrotów nie osiąga wentylator. jak ustawie 1.87ghz i napięcie sporo poniżej 1v (tak - chodzi stabilnie) to wentylator nigdy nie wchodzi powyżej 900 obrotów;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×