Własny serwer DNS (NS - nameserver)

[reQuorter 0]

Witam,

 

Chciałbym się dowiedzieć czy jest techniczna możliwość postawienia u siebie w domu własnego serwera DNS, który by robił za nameserver. Chcę podpiąć publiczną domenę .com pod własny serwer DNS używając BIND9 DNS.

 

Mam internet w chello.pl, własny publiczny adres IP (teoretycznie jest DHCP, ale mam to samo IP od początku jak mi podpięli internet - jakieś 1.5 roku temu).

 

Czy też mógłby mi ktoś wyjaśnić w jaki sposób działają te DNS'y:

 

W firmie, której zarejestrowałem domenę .com, mam do wpisania dwa serwery DNS NS, np.:

 

ns1.domena.com

ns2.domena.com

 

W jaki sposób te serwery NS będą działać, jeśli jest to tylko "nazwa" serwera DNS NS, nie wpisując IP?

Skąd wiadomo jaki jest IP ns1.domena.com / ns2.domena.com? Skąd komputer będzie wiedział, że akórat ns1.domena.com będzie np. u mnie na serwerze?

[Fado 0]

Da sie jak masz wlasne IP, wystarczy linux + oprogramowanie np bind

 

Ale po co ci specjalnie na DNS. Zeby to chodzilo 24h to duzo pradu wezmie = $ a i nie masz zadnego awaryjnego zasilana jak pradu nie ma. Nie lepszy bedzie jakis tani VPS na ktorym sobie to skonfigurujesz? do takiego czegos wystarczy vps lub slaby dedyk np z kimsufi.pl za 100 miesiecznie

 

ns1.domena.com bedzie wiedziec ze to Twoj komputer poniewaz w panelu rejestratora stworzyc wlasne NS i w nich podasz IP komputera. Tylko ze nie wszyscy rejestrattorzy pozwalaja na tworzenie wlasnych nameserverow.

[reQuorter 0]

Da sie jak masz wlasne IP, wystarczy linux + oprogramowanie np bind

 

Ale po co ci specjalnie na DNS. Zeby to chodzilo 24h to duzo pradu wezmie = $ a i nie masz zadnego awaryjnego zasilana jak pradu nie ma. Nie lepszy bedzie jakis tani VPS na ktorym sobie to skonfigurujesz? do takiego czegos wystarczy vps lub slaby dedyk np z kimsufi.pl za 100 miesiecznie

 

Po to by się nauczyć

A skąd ten wniosek, że nie mam awaryjnego zasilania?

Nevermind, dzięki za odpowiedź!

 

A mógłby mi ktoś wyjaśnić, w jaki sposób działają te serwery DNS NS? (Moje 2 pytanie)

Bo przecież równie dobrze ktoś inny by mógł postawić u siebie serwer ns1.domena.com i skąd komputer będzie wiedział, że akórat ns1.domena.com jest u mnie?

[Fado 0]

Po to by się nauczyć

A skąd ten wniosek, że nie mam awaryjnego zasilania?

Nevermind, dzięki za odpowiedź!

 

A mógłby mi ktoś wyjaśnić, w jaki sposób działają te serwery DNS NS? (Moje 2 pytanie)

Bo przecież równie dobrze ktoś inny by mógł postawić u siebie serwer ns1.domena.com i skąd komputer będzie wiedział, że akórat ns1.domena.com jest u mnie?

 

To ze ktos u siebie na komputerze/serwerze podalby ns1.domena.com to by mu nic nie dalo.

Wpisy sa dokonywane u rejestratorow domen i tam przypisujesz IP dla ns1.domena.com

 

Czyli najpierw sprawdzane sa wpisy na serwerach gdzie sa trzymane dane o domenach.

 

Tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/DNS mozesz sobie poczytac o domenach i DNS.

[reQuorter 0]

To ze ktos u siebie na komputerze/serwerze podalby ns1.domena.com to by mu nic nie dalo.

Wpisy sa dokonywane u rejestratorow domen i tam przypisujesz IP dla ns1.domena.com

 

Czyli najpierw sprawdzane sa wpisy na serwerach gdzie sa trzymane dane o domenach.

 

Tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/DNS mozesz sobie poczytac o domenach i DNS.

U rejestratora nie podaję IP dla ns1.domena.com, tam wpisuję tylko adres serwera NS, czyli ns1.domena.com, stąd moje początkowe pytanie.

[Fado 0]

U rejestratora nie podaję IP dla ns1.domena.com, tam wpisuję tylko adres serwera NS, czyli ns1.domena.com, stąd moje początkowe pytanie.

 

No wlasnie, ze podajesz. Np home.pl nie oferuje takiej uslugi, a z kolei rejestracjadomen.pl tak

 

Logujac sie na rejestracja domen i wchodzac do dzialu zarzadzania DNS masz:

 

Nowy serwer nazw (DNS)

 

Nazwa hosta: _________

(format ns1.example.pl)

 

Adres ip: ______________

(format 123.123.123.123)

 

 

Tylko w taki sposob stworzysz serwer nazw, potem po stworzeniu potrzebna jest jego konfiguracja na serwerze.

[reQuorter 0]

No wlasnie, ze podajesz. Np home.pl nie oferuje takiej uslugi, a z kolei rejestracjadomen.pl tak

 

Logujac sie na rejestracja domen i wchodzac do dzialu zarzadzania DNS masz:

 

Nowy serwer nazw (DNS)

 

Nazwa hosta: _________

(format ns1.example.pl)

 

Adres ip: ______________

(format 123.123.123.123)

 

 

Tylko w taki sposob stworzysz serwer nazw, potem po stworzeniu potrzebna jest jego konfiguracja na serwerze.

Czyli z tego co zrozumiałem, tak gdzie zarejestrowałem domenę, tam też rejestruję DNS NS (serwer nazw)?

[Fado 0]

Czyli z tego co zrozumiałem, tak gdzie zarejestrowałem domenę, tam też rejestruję DNS NS (serwer nazw)?

 

dokladnie, potem musi byc wspierany jakims oprogramowanie, ktore znajduje sie na podanym przez Ciebie IP.

[reQuorter 0]

dokladnie, potem musi byc wspierany jakims oprogramowanie, ktore znajduje sie na podanym przez Ciebie IP.

OK, teraz wszystko już rozumiem.

Dziękuje bardzo Fado za Twój czas

[progo 0]

No wlasnie, ze podajesz. Np home.pl nie oferuje takiej uslugi, a z kolei rejestracjadomen.pl tak

...

Home.pl oferuje taką usługę, wiem bo kiedyś miałem u nich kilka domen.

[Fado 0]

W domenach w promocji za grosze nie dopatrzylem sie takiej opcji...

[reQuorter 0]

A jeśli postawię serwer DNS na VPS i mam możliwość ustawienia revDNS na tym VPS, to czy po poprawnym skonfigurowaniu revDNS to każdego komputera w internecie odpalając komendę nslookup powinienem widzieć odrazu nowo skonfigurowany revDNS czy trzeba czekać na jakiś update DNSów?

[Misiek08 285]

Witam!

Temat bardzo stary, ale jednak się zapytam, bo mam pytanie dotyczące właśnie serwerów (D)NS.

Mianowicie, żeby zarejestrować swój własny DNS trzeba znaleźć rejestratora, który umożliwia podanie IP własnego DNS'a i dzięki temu zostanie on dodany do głównej bazy.

I teraz moje pytanie:

Jeśli chciałbym pójść krok wyżej i sam udostępniać taką usługę, który jest możliwość "dodania do internetu" własnego serwera DNS, to co muszę zrobić?

[kafi 2425]

Jeśli chciałbym pójść krok wyżej i sam udostępniać taką usługę, który jest możliwość "dodania do internetu" własnego serwera DNS, to co muszę zrobić?

Na początek mieć dwa serwery na to przeznaczone, najlepiej w zupełnie różnych lokalizacjach.

Potem - zainstalować na nich jakiegoś daemona DNS - named/bind, powerdns.

Na końcu zarejestrować sobie jakąś domenę, stworzyć tzw. glue-recordy wskazujące na te dwa adresy IP, wydelegować ją na samą siebie i odpowiednio skonfigurować strefę DNS na tych serwerach.

[regdos 1848]

@up

 

Koledze nie o to chodziło. On chce "zarejestrować" IP serwer jako DNS czy jak to nazwać. W Panelu hrd jest tak opcja gdzie dodaje się parę host/ip gdzie to IP jest kluczowe.

 

Wydaje mi się, że trzeba być partnerem NASK-u.

[malu 460]

@up

 

Koledze nie o to chodziło. On chce "zarejestrować" IP serwer jako DNS czy jak to nazwać. W Panelu hrd jest tak opcja gdzie dodaje się parę host/ip gdzie to IP jest kluczowe.

 

Wydaje mi się, że trzeba być partnerem NASK-u.

 

Nie rozumiem Cię.

W każdym bądź razie Fiercio dobrze to wytłumaczył - musi on po prostu wprowadzić glue recordy dla domeny i skonfigurować u Siebie + jakiś slave daemona DNS.

[regdos 1848]

Nie rozumiem Cię.

W każdym bądź razie Fiercio dobrze to wytłumaczył - musi on po prostu wprowadzić glue recordy dla domeny i skonfigurować u Siebie + jakiś slave daemona DNS.

 

W przypadku gdy chcemy utworzyć DNS-a w domenie globalnej to samo utworzenie glue nic nie da, nie będzie to działać, w przypadku polskich, hmmmm muszę to sprawdzić.

[p 3]

W Panelu hrd jest tak opcja gdzie dodaje się parę host/ip gdzie to IP jest kluczowe.

To jest właśnie "glue record", o którym pisał Fiercio.

[regdos 1848]

To jest właśnie "glue record", o którym pisał Fiercio.

 

Masz rację i Fiercio też, to mi się coś pokiełbasiło, przepraszam za zamieszanie.

[Misiek08 285]

No jednak raczej trzeba być partnerem NASK.

 

 

EDIT:

Chodzi o to, żeby można było podpiąć inne domeny, ale skoro i tak lepiej to zrobić od razu ze sprzedażą domen to trzeba być partnerem.

 

EDIT 2:

Jednak ten glue-record to jest to. Wiadomo, że ma to małe zastosowanie, ale jednak jeśli ktoś chce zrobić hosting to owszem działa. Dziękuję, że nie zostałem okrzyczany za odgrzewanie kotleta, bo jak widać temat cieszy się jakimś zainteresowaniem.