Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
nvu

Problem z kartą graficzną

Polecane posty

Witam, mam taki problem (nie jedyny ja) kupiłem nowy komputer a dokładniej

Intel Dual Core 2.66

4 GB ram

na początku była karta graficzna FX 8500 GT czy jakoś tak a teraz jest 7600 GS

Problem w tym że w obydwu kartach następowało zcięcie gry i wyłączenie się jej, sprawdziłem test grafiki to po takim wyłączeniu gry nie znajduje żadnej karty graficznej ?!. Jest to bardzo irytujące gdy się gra np. klanówke w CSA trzeba się modlić aby się nie zaciął CS. Co może być przyczyną ? niektórzy mówią że może to być chłodzenie, ale radiator jest na karcie i 2 wiatraki (potężne) w obudowie. Ściągnełem program do sprawdzania temperatury karty graficznej jednak on po włączeniu gry nie działał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zainstaluj sterowniki odpowiednie.

Jeżeli te z płyty nie działają zainteresuj się "nie legalnymi" np. omega drivers.

Sprawdź również częstotliwość odświeżania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Częstotliwość jest ok, właśnie sciągam nową aktualke sterowników bo ponoć znaczące zmiany tam są. Zaraz się wszystko okaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest to bardzo irytujące gdy się gra np. klanówke w CSA trzeba się modlić aby się nie zaciął CS.

Dzień bez postów NVU to dzień stracony! :D Tak się już do tego przyzwyczaiłem, że jak danego dnia na wht nie ma nic śmiesznego to mi czegoś brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyłącz komputer. Odkręć skrzydło obudowy. Dotknij jakiegoś metalowego elementu obudowy by rozładować ewentualną elektryczność statyczną obecną na ciele (która może uszkodzić elektronikę karty). Odkrec srubke trzymającą kartę w "dziurze" z tyłu obudowy, następnie wyjmij ją ze slotu AGP / PCIe (wyjmuje się z płyty głównej poprzez nacisnięcie "zapadki"). Jeśli karta jest zakurzona to przeczyść ją pędzelkiemo miękkim włosiu (tylko delikatnie!). Potem włóż kartę do slotu z powrotem upewniając się, że włożyłeś ją do końca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowałem najnowsze sterowniki narazie spokój, zobaczymy jak dalej.

Kaczy gdyby nie ja to tutaj było by smutno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

skoro i tak zaczyna się robić "wesoło" to ja skorzystam z okazji i pogratuluję...

kaczemu jego własnego krzaka! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mogę to dokładam się do życzeń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro i tak zaczyna się robić "wesoło" to ja skorzystam z okazji i pogratuluję...

kaczemu jego własnego krzaka! ;)

Czemu akurat "krzaka"? DG zarejestrowana jest na moje nazwisko (firma wpisana do ewidencji pod numerem 20332, działalność rozpoczęta 16.10.2006). Firma od początku zajmuje się kompleksową obsługą klientów biznesowych. Nie jest to hosting podpięty pod firmę wujka/brata/stryjka zajmującą się wyrobem ciastek czy garnków. Oferta niekoniecznie musi przypaść Ci do gustu, ale czemu mnie obrażasz? Dane firmy mozna potwierdzić w katalogu mikroFirmy.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

oj kaczy, kaczy... ja przecież nie chciałem Cię urazić,

w moim słowniku krzak i firma hostingowa to synonimy,

co z resztą osoby z tego forum ze mną współpracujące

mogą potwierdzić, swoje przedsięwzięcie też nazywam krzakiem notabene ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kaczy, kaczy... ja przecież nie chciałem Cię urazić,

w moim słowniku krzak i firma hostingowa to synonimy,

co z resztą osoby z tego forum ze mną współpracujące

mogą potwierdzić, swoje przedsięwzięcie też nazywam krzakiem notabene :D

 

W takim razie dziękuję i cieszę się iż mogę uczestniczyć w "zalesianiu" rynku usług hostingowych w Polsce ;) (ze szczególnym uwzględnieniem słowa "zalesiania" a nie "zakrzaczania").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie staje i albo ponownie ruszy albo się zwiesi i trzeba robić resa ;) a jak taktowanie zmniejszyć procesora ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczy gdyby nie ja to tutaj było by smutno ;)

Pierwszy raz muszę się z Tobą zgodzić.

 

U mnie staje i albo ponownie ruszy albo się zwiesi i trzeba robić resa :D a jak taktowanie zmniejszyć procesora ?

"Zamienił stryjek, siekierkę na kijek" - miałeś laptopa to go sprzedałeś i kupiłeś jakąś kupę złomu i się użalasz.

 

Miałem kiedyś (dawno temu) super-hiper-mega-ultra fajnego (jak na tamte czasy) Durona 600MHz, którego spokojnie można było kręcić na 900MHz (wyszła kiedyś taka seria, było o tym całkiem głośno wśród fanatyków AMD). Wszystko super i fajnie... tak się z tym komputerem męczyłem i męczyłem przez długi czas, aż pewnego dnia sam zrobił mi przysługę i... więcej się nie uruchomił (wbrew pozorom, to był dla mnie bardzo szczęśliwy dzień). Odkąd używam tylko i wyłącznie markowego sprzętu, nie pamiętam już co znaczy stwierdzenie iż komputer może się "zawiesić". To stwierdzenie jest mi obecnie zupełnie obce. Komputer służy mi do pracy... nad czymś, a nie nad nim samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Możesz sprecyzowac pojecie "markowy sprzet"? Nie bardzo rozumiem jak mam je rozumiec w kontekscie tego, co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz sprecyzowac pojecie "markowy sprzet"? Nie bardzo rozumiem jak mam je rozumiec w kontekscie tego, co piszesz.

Wypowiadałem się już o tym w jakimś innym temacie na tym forum. Dla mnie markowy sprzęt to sprzęt takich firm jak np. DELL, czy Apple. Bardzo cenię też takie firmy jak IBM, czy Compaq (ale tu już mowa o starych rozwiązaniach, bo nie mam tu wcale na myśli Lenovo, czy HP Compaq). Cały mój obecny sprzęt to rozwiązania właśnie marki DELL i kiedy chciałbym kupić teraz jakiegoś nowego PC/laptopa to kupiłbym właśnie sprzęt tej firmy. Czemu? Bo przez wiele lat nigdy się na nim nie zawiodłem.

 

Obecnie (o tym też już gdzieś pisałem) skłaniam się bardziej ku rozwiązaniom marki Apple... i planuję jeszcze w tym roku kupić MacBook'a (na początku roku myślałem o MacMini, ale narzeczona mnie przekonała). Ja wiem, że słowami pisanymi na forum raczej nikogo nie przekonam... o takich rzeczach trzeba się przekonać samemu. Moim zdaniem jednak warto wyłożyć na coś więcej gotówki... wbrew pozorom nie płaci się tylko za markę i ładny znaczek na obudowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz muszę się z Tobą zgodzić.

"Zamienił stryjek, siekierkę na kijek" - miałeś laptopa to go sprzedałeś i kupiłeś jakąś kupę złomu i się użalasz.

 

Miałem kiedyś (dawno temu) super-hiper-mega-ultra fajnego (jak na tamte czasy) Durona 600MHz, którego spokojnie można było kręcić na 900MHz (wyszła kiedyś taka seria, było o tym całkiem głośno wśród fanatyków AMD). Wszystko super i fajnie... tak się z tym komputerem męczyłem i męczyłem przez długi czas, aż pewnego dnia sam zrobił mi przysługę i... więcej się nie uruchomił (wbrew pozorom, to był dla mnie bardzo szczęśliwy dzień). Odkąd używam tylko i wyłącznie markowego sprzętu, nie pamiętam już co znaczy stwierdzenie iż komputer może się "zawiesić". To stwierdzenie jest mi obecnie zupełnie obce. Komputer służy mi do pracy... nad czymś, a nie nad nim samym.

 

 

Ja miałem tak samo jak ty ;)

A na deskopie który mam (ma jakieś 3-4 lata) mam celerona 2.2 podkręconego (na radiatorze i wentylatorze w wersji BOX) do 3.0 GHz i jest git:)

 

 

Możesz sprecyzowac pojecie "markowy sprzet"? Nie bardzo rozumiem jak mam je rozumiec w kontekscie tego, co piszesz.

 

stacja robocza lub laptop: dell, hp, sun, intel, adax itp itd.

Nie tam jakiś składak ze sklepu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypowiadałem się już o tym w jakimś innym temacie na tym forum. Dla mnie markowy sprzęt to sprzęt takich firm jak np. DELL, czy Apple. Bardzo cenię też takie firmy jak IBM, czy Compaq (ale tu już mowa o starych rozwiązaniach, bo nie mam tu wcale na myśli Lenovo, czy HP Compaq). Cały mój obecny sprzęt to rozwiązania właśnie marki DELL i kiedy chciałbym kupić teraz jakiegoś nowego PC/laptopa to kupiłbym właśnie sprzęt tej firmy. Czemu? Bo przez wiele lat nigdy się na nim nie zawiodłem.

 

Dzieki, o takie wyjasnienie mi wlasnie chodzilo. Ja swoj sprzet (desktopowy oczywiscie) od lat skladam samemu. Dzieki temu mam dokladnie taki hardware (kazdy element), jaki chce.

 

Ale oczywiscie w przypadku laptopow takiej wygody nie ma. Owszem, moge sie podpisac pod tezą, iż Dell i Apple przoduja w tego typu rozwiazaniach. Minusem jest jednak cena (szczegolnie rozwiazan Apple'a). Za jakosc trzeba jednak placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kaczy ja ten komputer mam od sierpnia ;) a laptopa wymieniłem na PDA :D. Ale nie zbaczajmy z tematu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś z kartą to co napisałem? Pewnie nie.

Jaki masz zasilacz?

Taktowanie zmienia się w Biosie poprzez zmniejszenie mhz FSB.

 

Odkąd używam tylko i wyłącznie markowego sprzętu, nie pamiętam już co znaczy stwierdzenie iż komputer może się "zawiesić". To stwierdzenie jest mi obecnie zupełnie obce. Komputer służy mi do pracy... nad czymś, a nie nad nim samym.

 

Na takim sprzęcie grać można co najwyżej w sapera, mimo że taki sprzęt jest kilka (jeśli nie kilkunastokrotnie) razy droższy od desktopowego. Jeśli ktoś nie kupuje w ciemno i nie słucha się kolegów kolegi kolegi kolegi, tylko własnego rozumu, to nie przejedzie się na zakupach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczy ja ten komputer mam od sierpnia ;)

Mogę tylko współczuć... sam nie chciałbym mieć w swoim domu tego typu sprzętu nawet gdyby ktoś mi chciał coś takiego oddać za darmo (patrz moje posty wyżej).

 

Na takim sprzęcie grać można co najwyżej w sapera, mimo że taki sprzęt jest kilka (jeśli nie kilkunastokrotnie) razy droższy od desktopowego. Jeśli ktoś nie kupuje w ciemno i nie słucha się kolegów kolegi kolegi kolegi, tylko własnego rozumu, to nie przejedzie się na zakupach.

Na swoim sprzęcie (wiekowy DELL OptiPlex GX110 z Pentium III 933Mhz, 512MB SDRAM, grafika Intel zabierająca z ramu 32MB, dysk SCSI 73GB 10krpm, oraz SoundBlaster Live! 24bit) spokojnie da się pograć w CS 1.6 - wiem, bo próbowałem, chociaż ta gra kręciła mnie pare lat temu, obecnie używam komputera głównie do pracy. Czemu tak lubię markowy sprzęt? Wystarczy popatrzeć na płytę główną... wszystkie chipsety jakie tam znajdziesz to Intel czy Samsung, zintegrowana grafika Intel'a, karta sieciowa 3com, oraz kontroler SCSI marki Adaptec. To chyba mówi samo za siebie.

 

Poza tym... napisałem parę postów wyżej, że gdybym teraz kupował komputer (PC) to również wybrałbym rozwiązania marki DELL. Sugerujesz, że firma ta zatrzymała się w czasie i nie sprzedaje desktopów z procesorami Core2Duo?

 

Ale oczywiscie w przypadku laptopow takiej wygody nie ma. Owszem, moge sie podpisac pod tezą, iż Dell i Apple przoduja w tego typu rozwiazaniach. Minusem jest jednak cena (szczegolnie rozwiazan Apple'a). Za jakosc trzeba jednak placic.

No niestety, ale jakość kosztuje. Jednak ze względu na własne doświadczenia, uważam iż ten sprzęt naprawdę warty jest swojej ceny. Co do MacBook'ów... na stronach Apple'a jest wyprzedaż końcówki serii i najtańszą wersję można nabyć już nie za 4.000zl, ale za 3.200zł (brutto). Szkoda tylko, że na chwilę obecną mam ważniejsze zobowiązania finansowe i... póki co czeka mnie jeszcze remont mieszkania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niestety stosowanie zintegrowanej grafiki to zatrzymanie się gdzieś w połowie lat 90. Przy takiej "grafice" już nawet tak mało wymagające gry jak Fifa będą chrupać, szczególnie przy wyższych rodzielczościach. Markowy sprzęt może jest dobrym rozwiązaniem w przypadku serwerów, ale w przypadku rozwiązań domowych... takiego wyjścia kompletnie nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety stosowanie zintegrowanej grafiki to zatrzymanie się gdzieś w połowie lat 90. Przy takiej "grafice" już nawet tak mało wymagające gry jak Fifa będą chrupać, szczególnie przy wyższych rodzielczościach. Markowy sprzęt może jest dobrym rozwiązaniem w przypadku serwerów, ale w przypadku rozwiązań domowych... takiego wyjścia kompletnie nie rozumiem.

Czytasz troszkę bez zrozumienia... to, że ja akurat zatrzymałem się na latach 2000/2001 jeśli chodzi o sprzęt jaki posiadam w domu (desktop, laptop, itd.) nie znaczy, że DELL się też zatrzymał i nic od tego czasu nie produkuje. Trudno, żebym strzelał do muchy siedząć w czołgu, skoro komputer potrzebny mi jest do celów służbowych, a nie do grania w gry (stąd też to, czy grafika jest zintegrowana czy nie jest mnie akurat zupełnie obojętne).

 

Poza tym... zdecydowanie bardziej wolałbym kupić jakiś używany, markowy sprzęt z allegro niż nowy złom z hipermarketu złożony z części dobranych do siebie losowo.

 

Popatrz sobie na nowe rozwiązania typu DELL OptiPlex, a szczególnie na Dell Precision (np. model Precision T5400). Fakt, że "trochę" on kosztuje, ale przecież nikt nie każe rzucać się od razu z karabinem na proce i... zawsze można kupić coś używanego (a dobrego!) w przyzwoitej cenie. Czasami wystarczy się tylko rozsądnie zastanowić czy te kilka Hz procesora zrobi nam naprawdę aż tak wielką różnicę, czy też lepiej kupić coś o słabszych parametrach, ale za to bardzo stabilnego. Czasem naprawdę niewiele trzeba dopłacić (patrz allegro, a nie strona dell.pl), aby mieć sprzęt dzięki któremu pojęcie "zawieszenia się" komputera staje się dla człowieka zupełnie obce.

 

W życiu nie powinno się oszczędzać szczególnie na dwóch rzeczach: elektronice i dobrym jedzeniu. W obu przypadkach dość szybko można się na takowych oszczędnościach szybko przejechać. Ja właśnie takiej zasady się trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Karta graficzna w zestawie za: 9,461.00 PLN

 

Quadro FX 1700

Memory Size 512MB

Memory Interface 128-bit

Graphic Memory Bandwidth 12.8GB/sec.

Graphics Bus PCI Express x16

 

http://www.nvidia.com/page/qfx_mr.html

 

jest słabsza od przykładowej 8600GT:

 

http://www.nvidia.com/page/geforce8.html

 

która aktualnie kosztuje około 250zł. Słabość Quadro FX 1700 widać to już po przepustowości pamięci na karcie.

 

 

Czy warto wydawać niemal 10 000zł na sprzęt, który normalnie można mieć za około 2000zł?

 

OptiPlexy generalnie mają nadal zintegrowane karty graficzne. Jedynie jeden zestaw ma jakąś tragicznie słabą X1300 Radeona. Ceny tych zestawów też porażają ceną. Jeśli ktoś nie podkręca desktopowego sprzętu o kilkaset %, czyli po prostu podkręca z głową, to komputer nawet nie pierdnie - nic mu się nie stanie. Argument stabilności sprzętu jest nieaktualny od kilku lat.

 

Szkoda po prostu Twoich pieniędzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBlood zgodzę się z Tobą w 100%.

Kaczy nie żal Ci wykładać takiej dużej kasy? Mi by było jak smok ;)

Zdecydowanie bardziej wolałbym kupić jakiegoś MacBook'a, albo iMac'a niż takiego właśnie DELL'a i wyszło by mnie to taniej, a poza tym... ładniej by to wyglądało na biurku. Jak już jesteśmy przy temacie Apple...

 

No niestety stosowanie zintegrowanej grafiki to zatrzymanie się gdzieś w połowie lat 90.

 

... w takim razie rozwiązania jakie proponuje Apple- mam tu na myśli właśnie wspomnianego przeze mnie iMac'a, w którym w zasadzie wszystko jest zintegrowane to "zatrzymanie się gdzieś w połowie lat 90-tych"? Tym się właśnie różnią markowe rozwiązania od pc z pierwszego lepszego sklepu... tu wszystko jest odpowiednio dobrane i zgrane doskonale ze sobą.

 

Myślę jednak, że kupując PC na którego miałbym ochotę przeznaczyć 2.000zl wybrałbym np. coś takiego jak używany Dell Inspiron 530 (Intel Core 2 Duo 2.33GHz, 2GB RAM, nVidia GeForce 8600GT 256MB PCI-e) niż wspomnianego wcześniej peceta z hipermarketu. Czym się różnią? Głównie tym co mają na płycie głównej- a dobra płyta główna to jednak podstawa.

 

Jak pisałem już wiele postów wcześniej... zdaję sobie sprawę z tego iż o jakości takiego sprzętu trzeba się po prostu przekonać na własnej skórze, dlatego dalsza dyskusja na temat wydaje mi się bezcelowa. Są tacy, którzy lubią sobie "złożyć" peceta i zrobić z tego serwer z dyskami SATA, a są tacy którzy widzą sens w tym, aby jednak kupić markowy sprzęt w obudowie rack z dyskami SCSI (w obecnych czasach SAS). Na tym forum jest kilka firm, które postawiły na rozwiązania firmy DELL (czy też Compaq, IBM, HP) i chyba żadna z nich nie żałuje swojej decyzji i nie twierdzi iż było to z ich strony wywalenie pieniędzy w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBlood zgodzę się z Tobą w 100%.

 

Kaczy nie żal Ci wykładać takiej dużej kasy? Mi by było jak smok ;)

 

 

a ja nie...

dust wam doskonale tłumaczy co i jak jest i zgadzam się z nim w 1000%... : )

ktoś kto nie gra w gry (a nie gram chyba z 2 miesiące już, a jak coś to tylko cs 1.6) to kupuje sprzęt do pracy, a nie gierek i karta graficzna tutaj w tym momencie może być i nawet zintegrowana...

Ja aktualnie mam lapka Toshiby, a następny to będzie na pewno DELL, IBM lub Apple : )

I wcale dużo droższe nie są to rozwiązania jeżeli chcesz brać bez superowej grafiki : )

 

pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×