Cholera mnie dzisiaj wzięła!
Miałem zarejestrować pewną domenę, pl-kę.Parę dni temu sprawdziłem - nie jest zajęta. Ale nie była też wolna. Czekała na przedłużenie. Opcja była już niemożliwa, więc czekałem. Pomyślałem, że rano wstanę (dzisiaj o 7:44 się kończyła). Wstałem 7:51, 7:55 już rejestrowałem. Tzn. chciałem rejestrować. Zajęta.
Patrzę na dns.pl, bo może jeszcze trzeba odczekać, że inna strefa czasowa czy coś...
A tam domena w kolejce do rejestracji... WTF??
Opcji nie było, co jest grane? Patrzę w whois.domaintools.com, a tam nowy rejestrator ...z Cypru, czyli te całe markety chyba, nie? Dane poprzedniego abonenta były inne.
I kiedy rejestrowana? 7:44, dokładnie o godzinie wygaśnięcia.
Czy te gnojki mają jakieś SNIPy jak na Allegro, że nie musi zakładać opcji? Pewnie mu sprawdza, czy jest opcja i wali rejestrację...
Dno totalne z tymi domenami... to jest jakaś parodia co się dzieje...
Pewnie NASK ma to gdzieś, jak Allegro SNIPa, nie?
Pewnie teraz ten gnojek wrzuci ją jako do kupna za "jedyne 1000zł" czy coś takiego i będzie tak leżała przez rok albo i dwa...
Są 14-dniowe rejestracje, czy jak to tam było - te testowe? Może on sobie tylko bada ruch i jeszcze jest szansa?