expromo

To wiem, ale rozmawiałem z adminem i przydzielił 128 M do memory_limit co mi w pełni starcza. Kiedy wszystko hula prawidłowo mogę odpalić wiele rzeczy na raz i jest OK. Natomiast kiedy zaczyna się sypać nic się nieładuje - nie otworzy najprostszego pliku PHP. Czy wiesz może, czy poza uptime taki monitoring pozwala na monitorowanie dostępności PHP? Ehh... tego się obawiałem - najgorszę, że poświęciłem już mnóstwo pracy na konfigurację wszystkiego. Super - sprawdzę zaraz, dzięki śliczne bo firm jest tyle, że rozsądny wybór wydaje się wręcz niemożliwy.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów, Parę dni temu pisałem do Was z prośbą o pomoc z DNS - ta sprawa się już rozwiązała Teraz pojawił się drugi problem - serwer gdzie mam resellera kiedy działa, działa świetnie - kiedy nawala, nie działa wcale. Wszystkie awarie zaczynają się od błędów PHP z serii out of memory, tried to allocate(...)bla bla bla. Potem serwer pada, czasem na 5 minut, czasem na dłużej. Po długiej rozmowie z administratorem i właścicielem (firma jest jedno-osobowa) z firmy http://www.1euro-hosting.eu/ poinformował mnie, że: a) Mieli ataki DDOS i nie mogli sobie z nimi poradzić Zatrudnił specjalistę za 25Euro / h do konfiguracji zabezpieczeń serwera c) Problem powinien w końcu zniknąć. d) Serwer na którym stoi to serwer OVH (??) - nic mi to nie mówi. Firme 1Euro Hosting złapałem na Black Hat World i tak jak pisałem - kiedy serwer działa, działa fenomenalnie (gdzieś 20x szybciej się wszystko ładuje niż np. na home.pl). Teraz mam do Was pytania: - Czy mam jakiś sensowny sposób aby monitorować działanie serwera - jakaś zewnętrzna firma, jak to odpalić - Jakie macie doświadczenie z tego typu firmami? Czy uciekać? Bo wolałbym uciec zanim uruchomię tam usługę - Jeśli uciekać to czy poza ninehost i cheapvps o których czytałem na forum polecacie coś jeszcze? Z góry dzięki za informacje i do usłyszenia!

Hej! Z flushdns już trafiłem też - dzięki za informacje. Problem polega na tym jak tego uniknąć? Bo nie chciałbym klientom tłumaczyć jak zrobić flushdns. Czy wystarczy 5 minutowy delay między instalacją, a możliwością przejścia do konta - bo mógłbym "zająć" klienta przez 5 minut

Witam serdecznie wszystkich na forum, Wychodzę, do Was z pytaniem, które nie daje mi spokoju. Ile czasu powinna trwać propagacja subdomen na koncie resellerskim? Budujemy automat, który zakłada konta użytkownikom natychmiast po autoryzacji płatności dotPay i większości przypadków zaczynają one działać natychmiast. Co jest dziwne - pracujemy na 3 komputery i kiedy na jednym z komputerów ktoś za szybko przejdzie na swoje konto (natychmiast kliknie kiedy konto jest jeszcze zakładane) to potem nie może wejść na tą subdomenę przez długi czas. Na innych komputerach (które wchodzą np. po minucie) w tej samej sieci lokalnej, korzystających z założenia z tych samych DNSów to konto działa. Teoria po długim googlowaniu jest taka, że kiedy wejdzie się na nieaktywne konto, błędny adres zapisuje się w cache w DNSie na komputerze który to zrobił i faktycznie - po restarcie połączenia na tym komputerze problem znika. Czy w tym wypadku dodanie np. 120 sekundowego delay między płatnością, a uruchomieniem konta powinno rozwiązać problem? Rejestrując konto np. w home.pl czy nazwa.pl subdomena zakładana jest natychmiast - nie ma czasu oczekiwania na propagacje. Natomiast mój admin powiedział mi, że to nie działa bo propagacja subdomen może trwać do 3 dni. Jak to rozwiązać? Będę wdzięczny za informacje.