zgred

Tylko negatywne. Włączą Ci wszystkie skrypty i tyle.

ale gdzie te zdjęcia chcesz wyświetlać?

słaba ta szeptanka. jak wybierasz lapka wybierasz konkretne wersje pod kątem procka i ramu (kwestia jeszcze czy ma mieć M1 czy inny) i czy stać Cię na wydatek 20k. I nei wkleja się wtedy całej kategorii tylko wybrane modele - szeptać trzeba umić

Raczej nie dożyjesz. Taki mamy biznes i klimat. Teraz człowieki wymyślili audyt SXO j jest to kompletnie nieprawidłowo pokazywane. Nowy slogan sprzedażowy - IMHO.

Do pobrania ebook co powinien zawierać audyt SEO. blisko 160 stron 32 punkty jakie powinien zawierać audyt seo ogromna liczba odnośników do różnych treści To jest mniej więcej wiedza, którą zdobywa sie w ciagu 2-3 lat pracy nad serwisami. Link: https://www.zgred.pl/zgredia/co-powinien-zawierac-audyt-seo/ - można pobierać. Serio - bez mejla, opłaty czy czegokolwiek. Dostosowane do urządzeń mobilnych, możliwe iż na czytnikach też ładnie się wyświetli.

A proszę - miło mi poznań. Chodziło o kanibalizację słów kluczowych - wyjaśniając.

Skoro publikujesz sporo w necie to wiesz co działa a co nie działa. Kopiowanie opisów jest nagminne i jakoś sonie google z tym radzi więc wystarczy odpowiedni trick np. recenzje, aby tej duplikacji uniknąć. Można tez sterowac canonical'em. Zjadanie nawzajem to kanibalizacja. Słowa kluczowe nie tracą na wartości. W jednej wypowiedzi az 5 różnych wątków poruszyc - szacun. To pytanie: publikujesz często? Analizujesz często? Bo skoro publikujesz tzn że nie analizujesz tego o czym piszesz

Albo chcesz jeździc maluchem albo mercedesem. Proste. Im taniej tym gorzej. Najtaniej jest zrobić SEO samodzielnie. Tylko najpierw trzeba przez 2 lata tego się nauczyć

@cybers w podkatalogu domena.pl/blog/

@mobilny skorzystaj z tego formularza https://support.google.com/websearch/troubleshooter/3111061?hl=pl

Font w kolorze tła słabo dobrany - odpuść sobie takie tricki.

chcesz złotą czy diamentową łopatę?

Tak pozycjonuję. To zależy jakie są KPI ale generalnie wszystko rośnie lepiej lub gorzej.

NIe. To oznacza, że wklejasz adres URL bez slasha i następuje przekierowanie na adres ze slashem. Objaw jest prawidłowy - GSC nei widzi takiego adresu (tego beez slasha) ale sprawdza, ze jest ustawione 301 na adres ze slashem i to Ci komunikuje. Wszystko jeest OK. Wklejaj adresy takie jakimi są - skoro masz adres ze slashem na koncu, sprawdzaj adresy ze slashem.

Proszę powiedz za jakiej weryfikacji korzystasz? W takim sensie czy masz zweryfikowaną wersję HTTP czy HTTPS czy HTTP+WWW czy HTTP+BEZ WWW itd. Dla Google to dwie rózne storny a zkomunikatu wnioskuję, że skoro masz przekierowanie to możliwe, iż patrzysz nie na teen serwis co potrzeba. Dla przykładu wkleje Ci swoje - każda taka weryfikacja to osobna usługa dla Google i tak samo to osobny serwis dla Google: I jeeszcze jedno - wklejasz adres URL bez slasha a masz przekierowanie na "ze slashem" na koncu zwróc na to uwagęe.