Skocz do zawartości

K.Miksa

Użytkownicy
  • Zawartość

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez K.Miksa

  1. Witam Zamowilem sobie w netdirekt serwer dedykowany, oni oddali sprawe do exportal wszystko przebieglo sprawnie bez zastrzezen, bylem zadowolony z szybkosci uruchomienia serwera. Wybralem sobie za OS debiana ale to znaczenia dla mnie nie mialo poniewaz chcialem aby gentoo bylo na serwerze a w ofercie tego nie maja. Poprosilem wiec ich o KVM-a co sie okazalo? Podlaczyli mi do niego nie moja maszyne! Zrobilem reboota uruchomilem rescuecd ale zapragnalem jeszcze cos sprawdzic wiec zrobilem jeszcze raz reboota uruchomilem system a tam nie moge sie zalogowac na konto patrze na ekran i sie okazuje ze to nie moja maszyna! Zglosilem problem do supportu szybko podlaczyli wlasciwa maszyne wszystko jest ok. Wynajalem pewna firme ktora za pewna oplata przydzielila mi informatyka ktory sciagnal i zainstalowal gentoo i zaczal konfigurowac wszystko i instalowac uslugi. KVM juz nie byl mi potrzebny wiec poinformowalem ich o tym. Co sie okazuje dalej?! Przy odlanczaniu KVM-a stracilismy polaczenie z maszyna maszyna zostala wlaczona dnia nastepnego ale... ... z dysku zniknely wszystkie partycje w miejscu ich pojawila sie partycja freebsd! Stracilem wszystkie dane! Caly system ktory zostal zainstalowany i skonfigurowany poszedl sie *****. A za prace informatyka musialem zaplacic! Poprosilem o numer gg osoby z suportu aby porozmawiac z nia na ten temat w tempie ekspresowym. W rozmowie z ta osoba do niczego nie doszedlem powtarzala ona caly czas ze moze mi podlaczyc KVM-a z gentoo. Gdy sie pytalem o odszkodowanie osoba ta milczala gdy zadalem inne pytanie powtarzala ze pomylki sie zdarzaja powiedziala mi ze jest to ich pierwsza taka pomylka, poniewaz rozmowa nie byla za przyjemna postanowilem porozmawiac z szefem. Przedtem poprosilem tego pana o jego imie i nazwisko oraz stanowisko jakie pelni ta osoba nie podala mi. Poprosilem o numer do szefa - nie dostalem. Poprosilem o jakis kontakt z szefem rowniez nie dostalem. Postanowilem ze napisze to pana Wagnera z netdirekt zobaczymy co odpisze. Moje pytanie brzmi: Czy zdarzylo sie moze komus cos podobnego majac dedyka w tej firmie ? Czy moze przytrafilo sie im cos podobnego ? Jesli komus cos sie przytrafilo to czy dostali cos w ramach rekompensaty ? Poniewaz jak wiadomo wynajecie fachowca ktory zainstaluje OS i uslugi i je skonfiguruje troche kosztuje czy uwazacie ze powinienem dostac odszkodowanie?
  2. no to z tego wynika ze dedyki w netdirekt nie nadaja do niczego poniewaz ddosa moga ci zrobic bezwzgledu na to czy masz ircd czy jakies inne uslugi wystarczy ze maszyna jest podlaczona do internetu i ma swoj adres ip [tak mi sie wydaje wiec moge sie mylic]
  3. wpadlem na to pytalem sie Pana Dina ktory odpowiedzial mi na moje pytanie ze raczej tego nie da sie zmienic
  4. owszem myslalem ze doszlismy do porozumienia dostalem w zamian inna maszyne ktora miec powinna 512ramu jednak w rzeczywistosci ona ma 448 uwazam ze to jest duza roznica i nie godze sie na to aby byc oszukiwanym w ten sposob
  5. jest dozwolone poniewaz glownie z tego powodu tez wybralem wlasnie netdirekt: Server exklusiv für Sie reserviert, kein V-Server! DetailDetail Unlimitiert nutzbar als: Game-, Web-, IRC-Server etc. taki unrealircd duzo zasobow nie zjada
  6. to wszystko to znaczy tak w skrocie: system gentoo 2006.1 z jadrem 2.6.18-gentoo-r2 instalacja + konfiguracja: apache z php, mail, squirelmail, ircd, firewall, spam filtry, ftp, xserwer + wine, quoty
  7. skoro tak to poprosze o adres firmy ktora zrobi to wszystko za cene mniejsza o 25% chetnie skorzystam
  8. Pan Dino dal mi 2 propozycje: 1.) 2 miesiace za darmo lub 2.) oferuje mi Pan Dino taka sama maszyne, taki sam serwer po takiej samej cenie w tym 1 miesiac za darmo wydaje mi sie ze przy stratach jakie ponioslem propozycje Pana Dina sa nieco stanowco zbyt niskie Co wy o tym sadzicie ? Pragne poznac wasze stanowisko w tej sprawie
  9. Pan Dino zaproponowal mi miesiac czasu za darmo przy kosztach informatyka jakie ponioslem wydaje mi sie to troche smieszne ale zaproponowalem pewien kompromis czekam na odpowiedz
  10. sprawdzili i jest to moj serwer na pytanie: co sie stalo? odpowiadali mi caly czas ze pomylki sie zdarzaja i ze system gentoo byl instalowany na wlasnie ryzyko tak samo jak i wynajmowanie informatyka tez bylo na wlasne ryzyko
  11. do kontaktu nic nie mam na poczatku na maile odpisywal mi Pan Dino bez zastrzezen wszystko bylo ale jak Pan Adrian zaczal odpisywac to caly czas sie powtarzal i nie byl zbyt mily tak samo jak przy rozmowie na gg pozatym zaczalem sie obawiac o dane jeszcze bardziej Pan Adrian zapewnil mnie ze jest to pierwsza tego typu pomylka no ale skoro podlaczyli mi najpierw do KVM-a nie moja maszyne to moglem to ja wyczyscic wlasnie dysk komus innemu dobrze sie sie zorientowalem w pore cos mi mowi ze taksamo i mi wyczyszczono dysk poniewaz ktos inny sie nie zorientowal ale to juz moje spekulacje ale powtarzam pytanie do innych urzytkownikow: Co WY byscie zrobili w takiej sytuacji?
  12. ciekawe jakby pan sie zachowal gdyby wynajal pan specjaliste oplacil go (a jak wiadomo takie uslugi troche kosztuja) ten z kolei wykonal swoja robote i tego samego dnia ktos wywalilby panu wszystkie partycje a na ich miejscu stworzyl nowa fbsd ze tak zapytam wszystkich Co WY biscie zrobili w takiej sytuacji?
  13. ale informatyk byl wynajety poza netdirekt i exportal z zupelnie innej firmy! nikt was nie prosil o instalacje gentoo ani freebsd zaluzmy ze jesli to serwer np jakiejs firmy ktora ma wiele klientow i im byscie skasowali dane?! to co w tym wypadku byloby zrobione jakie kroki bylyby podjete? wydaje mi sie ze powinni w tym momencie pokryc koszty informatyka
  14. to powiedz mi kto niby jest winny tutaj ? kto wywalil moje partycje i dal freebsd ?
  15. patrick wiem ze to nie zatrudniony informatyk poniewaz byla plyta cd z freebsd w srodku napedu i z niej bootowal sie freebsd a na dysku znajdowala sie partycja z freebsd a informatyk tak samo jak i ja nie mamy i nie bedziemy miec fizycznego dostepu do serwera pozatym serwer przestal dzialac w momencie gdy oni odlanczali kvm-a koliber a co to ma w tej sprawie do rzeczy ze pozostale systemy sa uruchamiane na wlasne ryzyko ? gdybym mial debiana na serwerze ktory tez bylby skonfigurowany przez zatrudnionego fachowca a technik by mi wywalil wszystko i wrzucil freebsd to co bys wtedy odpowiedzial ?
  16. No tak ale co z tego ze zainstaluje inny system skoro i tak musi zostac on skonfigurowany odpowiednio pozatym dlaczego akurat nastepuja takie pomylki w tej firmie ? i dlaczego akurat moj musial zostac dysk wyczyszczony?
×