Skocz do zawartości

Dentarg

Użytkownicy
  • Zawartość

    189
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Posty napisane przez Dentarg


  1. DNS failover lub DNS load balancing (z reguły obsługuje też failover, ale to może zależeć od softu po stronie klienta).

     

    Są gotowe rozwiązania na to. Google zwraca dostępne płatne usługi. Można postawić sobie samemu gotowca, albo napisać 2 skrypty i zaimplementować w DNSie. Ważne, zeby używać niskich TTL w rekordach, które są celem failover'a.

     

    IMHO nic trudnego, ale jeśli masz hosting tylko www, to raczej tego nie zrobisz. Jak masz VPSy root to nie widzę problemu.


  2. Duże firmy to np. google disk.

    AWS S3

    Dropbox

     

    AWS ma chyba najlepsze api, zeby zrobić sobie automatyczne backupowanie.

     

    Osobiście ważnych danych nie wrzuciłbym na taki storage bez zaszyfrowania ...

     

    Są mniejsze firmy, ich zaletą są niższe ceny, ale nie wiadomo jak z trwałością ich storage. Nie słyszałem, żeby ktoś stracił dane z AWSa (jeśli sam ich nie skasował ;)).


  3. Trudno podać pytania, jak nie wiadomo nawet w jakiej technologii masz ten serwer? x86? Windows? Linux? Solaris? Virtualizacja KVM, Xen, OpenVZ, Vmware, Hyper-V?

     

    O czym my w ogóle rozmawiamy. Aby kogoś zatrudnić trzeba znać wymagania co do tej osoby. Rekrutuję na codzień, jakbym nie wiedział czego odczekuję od moich przyszlych współpracowników, to albo zatrudniłbym bandę patałachów albo nie zatrudniłbym nikogo.

     

    Szczerze mówiąc mam dużą bazę dobrych adminów, którzy akurat nie pasowali do mojego teamu, ale powiedzmy sobie szczerze, na rynku za dobrych kandydatów płaci się ogromne pieniądze, a porządnie przeprowadzona rekrutacja też sporo kosztuje.

     

    Jakbyś podał chociaż technologie w jakich ma przyszły kandydat pracować, to może ze 3 pytania przykładowe bym Ci podał ;)

     

    Ale tak jak pisali poprzednicy, testy praktyczne są zawsze najlepsze (virtualka ze snapshotem pod testy, to jakieś 3 minuty roboty z przywracaniem do początkowej konfiguracji). A przy małym budżecie to nie znajdziesz nikogo na pełen etat,. A jak masz mało zajęć to jak piszą inni outsorcing moze byc najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie.


  4. Nie wiem jaka to dystrybucja, w RH czy Centos grupy tworzą się same (bo jest gotowy config), a potem nowe grupy dodaje się do tego configa (/etc/cgconfig.conf).

     

    Tak jak zrobiłeś też powinno działać. W RH dalej sie robic tak, ze przypisuje sie tą stworzoną grupę do procesu usera w /etc/cgrules.conf (tam jest też skrócony manual). Po ustawieniu rules trzeba zrestartowac (reload) usługę cgred. Potem jak dobrze ustawiłeś reguły to proces który chcesz ograniczać wpadnie w regułkę i będzie ograniczany. Jeszcze musisz doczytać czy akurat memory.limit_in_bytes spełni swoje zadanie.

     

    po za tym to man cgconfig.conf, man cgrules.conf, man cgset, man cgget i najważniejsze man cgrulesengd.


  5. W sumie ja już nie wiem o czym rozmawiamy.

    Archi pisał o ulimit, tym da sie nałożyć chyba limit na usera (nie używałem, to nie jestem pewien).

     

    Jesli chodzi o cgroups to zalezy jaka to dystrybucja, w redhatopodobnych są 2 demony i 2 pliki konfiguracyjne za to odpowiedzialne (cgconfig i cgred)

    W jednym definiujesz polisę (grupę) (/etc/cgconfig.conf), tam wpisujesz reguły jakie dotyczą tej grupy (to nie jest grupa użytkowników w systemie, to jest grupa kontrolna). W /etc/cgrules.conf definiuje się reguły dla poszczególnych userów, czy procesów, albo procesów userów ;). Tam ustalasz w jaką grupę kontrolną jakie procesy mają wpadać.

     

    Uwaga taka, że jak po uruchomieniu procesu, który objęty jest control grupami zrestartujesz demona cgconfig to juz uruchomione procesy mogą stracić limity.


  6. @samu, ale przez qemu to chyba w przypadku virtualek?

     

    @McAs, na początku? w sensie w jakimś panelu konfiguracyjnym czy przy instalacji przez ipmi po prostu wyklikać?

     

    Szczerze mówiąc najchętniej zainstalowałbym Centos'a z kickstarta, ale wtedy ktoś musi włożyć DVD w napęd, chyba że mają instalacje po PXE, wtedy to już nie widzę problemu, ale nigdzie na stronach nie znalazłem takiej informacji :(.

     

     


  7. Mam pytanie odnośnie dostępnych dedyków.

     

    W większości przypadków wybieram OS jaki ma być na serwerze (OVH, Hertzner, datahouse), ale czy ten system jest preinstalowany czy mogę sobie sam zainstalować system jak chce (najbardziej zależy mi na układzie partycji i konfiguracji RAID). Pytałem w BOKach, ale odpowiedzi jednoznacznej nie otrzymałem. Jeśli jest dostęp przez IPMI to zakładam, że nie powinno być problemu z custom installem, ale może się mylę?

     

    Wolałbym nie kupować dedyka za 400PLN, tylko po to aby odpowiedzieć sobie na powyższe pytanie ;).

     

    pzdr,

    Dentarg


  8. Jednak niektórzy trochę więcej działają niż samo "małe DC" ;)

     

    Tak raczej 4-5U pewnie

     

    To może jeszcze QoS chcesz mieć na prąd założony? Wsadzasz taki zasilacz, to za niego jesteś rozliczany. Proste. Jak faktycznie używasz 200-250W, to dlaczego nie wrzucisz ram 300W zasilacza? A jeśli zużyje więcej niż Twoje "gwarantowane" 300W, to kto zapłaci za ten prąd? Ty dorzucisz czy usługodawca będzie w plecy?

    Nie zapomnij doliczyć opłaty za moc zamówówioną. theONE ładnie Ci rozpisał koszty.

     

    Ja przecież nie mam pretensji o te ceny, są takie to ok, po prostu ten "projekt" zostanie zakopany, albo pójdzie na dedyka/aws'a. theONE ładnie wytłumaczył, przyjmuje te tłumaczenia.

    A co do QoS na prąd, to na S-ce można założyć podlicznik, kosztuje kilkadziesiąt PLN, i całe PDU lub jedno gniazdo można olicznikować. Sugerowałem się dużą ilością postów z formu, gdzie ludzie pisali o realnym a nie znamionowym zużyciu prądu.

    Mogę tam wrzucić nawet 200W zasilacz, ale a) to są niepotrzebne koszty, b) mało jest dostępnych zasilaczy na rynku z sensownym certem (np PLUS80) i zabezpieczeniami w tak małej mocy. Coś co ma 200W to będzie chiński bardziew, który się zapali i zjara całe DC.


  9. Sprawdziłem dokładnie ile W pobiera ten serwer. Max. przy rozruchu 230W, podczas normalnej pracy ok 100W, pod max obciążeniem (iozone+cpu100%) 139-140W.

     

    @chmuri: Nie wiem jakie koszty mają DC za 1kWh, ale wydaje mi się że mniejsze niż ja w domu (0,62PLN razem z oplatami przesyłowymi - brutto). Także realne zużycie prądu dla tego serwera to 102kWh/mc, czyli przy domowej cenie fazy 63PLN brutto. Nawet biorąc jego max pobór do obliczeń, wychodzi 105PLN brutto, a nie jestem w stanie uwierzyć, że DC płaci więcej za prąd niż ja, a i operują na cenach netto. Wiem, że DC ma jeszcze dużo innych kosztów, dochodzi jeszcze troche mocy klimy i moc urządzeń, które będą pchać ruch do/z serwera, ale to przy jego obciążeniu 10W/mc max. Koszty pozostałej infrastruktury też jakieś kosmiczne nie są, bo dzielą się na wszystkich klientów DC.

    Projekt mało ważny, dokładnie. Dlatego nie potrzebuje maszyny z 32 core, 128gb ram i storage 10k iops, tylko dziadowskiego serwera, który i tak będzie się nudzić przez większość czasu. A co za tym idzie starcza mu 1Mbps i pobiera 100-140W mocy.

    Ale mimo wszystko dobrze byłoby jakby serwer do końca września znalazł się w kolokacji. Budżet na początku jest mały, myślę że 200PLN to max co można na to przeznaczyć, bo za więcej to bez sensu opcja.

     

    Dedyki to fajna sprawa, ale są mało elastyczne, przynajmniej te tanie. Mają super CPU i można pachać w nie dużo RAM, ale storage już taki dobry nie jest w tych tanich. A ja potrzebuje (i dlatego taki mam) serwera z byle jakim CPU (prawie byle jakim), trochę RAM oraz w miare szybki i pojemny storage.

     

    @kafi: Dzięki za naświetlenie problemu. Wygląda na to, że dedyk jednak będzie tańszą, bo lepszą logistycznie opcją. Z tym, że dedyka nigdy nie miałem, więc będę pytać w innym wątki o szczegóły, bardziej doświadczonych :).


  10. Zależy co jest dla kogo tanio :). Wydaje mi się, że ten tower wejdzie na półce na poziomo i nie zajmie więcej niż 2-3U. Widzę, że towery sporo drożej niż racki, ew. rozważam jeszcze możliwość przełożenia tego do obudowy rack (jeśli rzeczywiście różnice w cenie będą takie kosmiczne).

     

    A zasilacz, że 520W? Wystarczy mi gwarantowane 300W, albo i 250. A najchętniej liczyłbym się za realne zużycie ~.


  11. Szukam taniej kolokacji dla serwera Tower. Serwer ma zasilacz 520W, ale realnie nie pobiera więcej niż 200W (zmierzone).

     

    Zależy mi aby mieć zapewnione przede wszystki 2+ łącza (BGP), 8+ adresów IP, łącze nie musi być szybkie (na początek starczy 1Mbps), ważnie aby nie było limitów transferów.

     

    Kolokacja raczej dożywotnia, w sensie jeśli będę zadowolony z warunków, jak serwer umrze, będzie wymieniony na nowy.

     

    Dobrze byłoby jakby serwer dało się podpiąć 2 linkami do 2 różnych switchy, bo ma skonfigurowany bonding.

     

    Dobrze byłoby, żeby kolokacja zapewniała możliwość łatwego zwiększenia prędkości łącza (bo zapewne po jakimś czasie będzie potrzebne szybsze).

     

    W przyszłości dodatkowe serwery, ale trudno powiedzieć kiedy (cluster vmware lub RH).

     

    Im bliżej Bydgoszczy tym lepiej, im taniej tym lepiej :).

     

    Dobra byłaby też możliwość remote hands raz na rok, bo serwer nie ma IPMI :(.

×