Skocz do zawartości

Tomaszek

Użytkownicy
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Normalna

1 obserwujący

O Tomaszek

  • Ranga
    Nowy użytkownik

Informacje profilowe

  • Zainteresowania
    motocross, administracja serwerami
  1. 193.151.73.198 Dokładnie to www.easydedicated.com lub www.easydedicated.net ps. firma której strona jest jakimś znanym "mrygającym" szablonem - jest dla mnie stracona na starcie, bo jeśli nie potrafią się wysilić na ładną (WŁASNĄ!) witrynę, która jest przecież ich wizytówką - to napewno nie będą wysilać się przy supporcie serwerów dedykowanych. No chyba że tutaj cena gra rolę. Ale easydedicated nie powala niskimi cenami, "Ojro" drogie. Może i pingi niskie ale przy świadczeniu usług hostingowych pingi można sobie wsadzić... (co innego przy streamingu, serwerach gier, etc) Dobra już się nie mądrzę.
  2. Może po kolei. (Prawie na moim przykładzie, bo ja szybko niektóre punkty przeskoczyłem . Zaczynasz jako reseller. Nie masz żadnych danych firmy na stronie, ale kiedy ktoś pyta o faktruę to odpowiadasz, że w przyszłości będzie taka możliwość. To chyba najtrudniejszy moment bo wielu źle patrzy na firmy krzak, ale nawet i moja kiedyś taka była. Kiedy już się wzbogacisz, aby dorobić się własnej linii telefonicznej w domu, faksu, latopa.... czego tylko zechcesz a co niesamowicie ułatwi Ci zajmowanie się serwerem - szukasz firmy która chciała by z Toba współpracować bądź wziąć Cię pod swoją opiekę. Na wielu stronach firm hostingowych w zakładce o nas widać, że hosting jest podczepiony pod inną firmę. To jest doskonały pomysł. Oczywiście spotkałem sie z hostingiem podciągniętym pod firmę budowlaną, co odrazu spowodowało uśmiech na mojej twarzy... Oczywiście są jakieś granice bo taka firma budująca domy nie budzi chyab zaufania w internecie Ale jeśli znajdziesz jakiś sklep komputerowy z egzotyczną nazwą, zaproponuj im współpracę np 30% wartości każdej faktury. Oczywiście do tego dochodzi jeszcze VAT i podatek dochodowy, więc z takiej faktury to już mało zostaje, ale kiedy zaczniesz wystawiać faktury, wzrośnie obrót, wzrośnie zainteresowanie, wzrośnie ocena i opinia o serwerze - będzie Cię spokojnie stać na serwer dedykowany. Nie mówię tutaj o jakimś badziewiu typu managed.... ale o czymś porządnym. Nalezy także pamiętać o inwestowaniu w firmę. Reklamy w WP, GOOGLE, ONET, sponsorowanie stron które mają plakaty, a więc i znalezienie się na tych plakatach.. to działa jak magnes. Trzeba oswajać klientów z marką, bombardować ich zewsząd nazwą swojego serwera. Oczywiście są jakieś granice. Np. sponsorowanie strony Britney Spears. Tłum nastolatek przecież nie będzie zainteresowany kupnem hostingu ;-) Liczy się targeting, czyli celowanie w klienta szukającego usług które sprzedajesz. Jeśli już chcesz sponsorować strony, to z głową. Taka forma reklamy naprawdę nie jest zbyt dobra, no chyba że sponsoruje się fora typu WHT.pl czy coś To wtedy sprawa wygląfa inaczej... Poprostu najpierw trzeba pomyśleć czy setki ludzi odwiedzający stronę mogą być zainteresowani zakupem hostingu. Wśród nowych serwerów to najczęstszy błąd, który mnie bardzo denerwuje. Dla nich nie ważne co sponsorują - najważniejsza jest liczba wejśc jaką ma ta strona... Co jest błędnym tokiem myślenia, choć w przypadku przeogromnej liczby odwiedzin, sprawa jest znó dyskusyjna... No ale się troche o marketingu rozpisałem. Kiedy już się wzbogacisz, będziesz mógł się odłączyć od firmy, która z Tobą współpracowała i samemu założyć działalność. Wypozycjonuj stronę w pierwszej 10 wszystkich wyszukiwarek i twardo ją tam utrzymuj. Klienci będą przychodzić drzwiami i oknami. Pamiętaj także o reklamach w allegro, świstaku, forach typu WHT. Kiedy firma rozwienie się dalej, będziesz mógł wynająć lokal, zatrudnić pracowników. Księgową ( :-) ) oraz pracownika który będzie odwalał wszystko za Ciebie, podczas gdy Ty będziesz mógół zajmować się reklamą na billboardach (niesamowita sprawa! sprawdzone!), samochodach etc... I tak oto w kilkudziesięciu zdaniach opisałem jak dojść do sukcesu w branży hostingowej. Oczywiście nie wspomniałem o awariach, które zdarzają się zawsze... Należy wtedy zawsze dawać jakieś gratisowe okresy klientom. Być zawsze kulturalnym wobec klientów, to chyba rozumie się samo przez się.. ale kiedy czasem widzę informacje o aktywacji konta niektórych serwerów to ręce opadają. "Żałożyliśmy Ci konto fjkdfsd.pl login hasło panel.." wszystko niechlujnie i w jednej linijce.. Klient nasz Pan. Kultura i brak błędów ortograficznych w e-mailach to klucz do sukcesu ;-) Także dobry support telefoniczny się liczy. Na początku można pomagać klientom nie umiejącym posługiwać się klientami FTP nawet, potem już można dać sobie spokój, kiedy $ będą płynąć w wystarczającej ilości na zmianę samochodu co pół roku... To by było chyba na tyle... Cieszę się że powsało polskie WHT, bo znudziła mi się juzwymiana doświadczenia na WHT.com.... w końcu coś u nas w Polsce się ruszy, jak wszyscy zacznyą wykupywać serwery poza Polską.. może w końcu ktoś się w Polsce domyśli że mamy 21 wiek
  3. [opinie] The Planet

    dokładnie... ale nie oszukujmy się, dolar w tej chwili tani bardzo bo ~3,6zł więc najtańszy serwer $199 to prawie 900zł powiedzmy, ale dolar lubi sobie czasem poskakać więc aby "bawić" się z TP potrzeba minimum 1000zł, do tego jeszcze koszty jakiegoś panelu, no chyba że ktoś lubi surowość... z reguły klienci tego nie lubią, więc nie ma rady... Ogólnie rzecz biorąc jeśli masz $ kupujesz w TP, jeśli nie masz $ kupujesz w SM. Dla mnie sprawa prosta jak drut :-)
  4. [opinie] The Planet

    Najważniejszy jest stosunek ceny do jakości oraz supportu, bo co z tego że cena za serwery dedykowane może być niska, skoro RAM może być wkłądany z odzysku i mogą być ciągłe problemy, dyski jakieś lewe... w przypadku dużych datacenter takie tanie części to czysty zysk W przypadku ServerMatrix stosunek ceny do jakości oraz suportu jest niesamowity. A SM (ServerMatrix) to przecież TP (The Planet), datacenter to samo, techniczni mniej więcej Ci sami, tylko oferta skierowana dla mniejszych działalności.... Kiedyś w SM/TP było różnie, czasem i 5 minut czekało się na ticket z reboot request, ale teraz czas ten jest większy niż 1 minutę, na serio! Czasem zakładam reboot request ticket i już po 20 sekundach widzę "I am going to reboot it now". Brawo! Czasem zdarza się, że zwykły ticket z problemem czy to nawet pytaniem otwierany jest przez nich już w ciagu pierwszych 3 minut. W innych firmach tego nie uraczysz, a napewno już nie w managed.com. W odróżnieniu od SM w TP razem z serwerem otrzymuje się 1h pracy admina za free (w SM to $75), złoty plan monitoringu, co w przypadku konta e-mail z powiadamianiem SMSem o temacie e-maila pozwala utrzymać serwer na poziomie uptime 99,8%. Szybkośc reakcji przede wszystkim, bo mało problemów jest w TP. Świetną sprawą w TP jest również ich CEM (centralized event monitoring o ile dobrze pamiętam). Sprawa wygląda tak, że jeżeli któraś z usług serwera "nawali" to technicy TP są o tym automatycznie ifnormowani i zabierają się do ustalniea/zlikwidowania problemu. Kolejne ukłony z mojej strony, bo w SM czegoś takiego nie ma. Jest Orbit's IP Alert, który to informuje właściciela serwera o problemie, który to z kolei musi otworzyć ticketa, aby problem został usunięty, oczywiście jak już ingerencja zdalna nie wchodzi w grę albo WHM/sshd leży... Ogólnie rzecz biorąc w SM jest bardzo dobrze, a w TP celująca. W przypadku awarii łatwo jest uzyskać jakąś rekompensatę, choć są one stosunkowo niskie. Ale po ciężkim dniu zawsze na minimum $10-$20 można liczyć. Kolejna sprawa, w przypadku problemów z kartą (kiedyś wyciekły numery moje karty na skutek czego musiałem ją zablokować) odroczyli mi na kilkanaście dni termin płatności, aż do wyrobienia nowej karty. Poprostu byłem w szoku. Klient przede wszystkim. W TP/SM ma się poprostu wrażenie że po drugiej stronie są technicy skłonni do pomocy, wyrozumiali ludzie nastawieni nie tylko na zyski. Jednym słowem polecam. TP/SM mercedesem wsród innych firm. Wysłany Wto Sie 03, 2004 2:05 pm: Oczywiście miało być NIE JEST WIĘKSZY NIŻ 1 MINUTĘ
×