kafi

Problem Javy to jej wersja spróbuj użyć jakiejś starszej (niższej niż 7u51). Tylko musisz sobie na firewallu / w pliku hosts zablokować połączenia z serwerami update oracle, bo inaczej stara wersja stwierdzi, że jest stara i też zablokuje uruchamianie czegokolwiek.

Nie ma, bo pewnie wyświetlacz laptopa jest ustawiony jako wyświetlacz główny. Kliknij na inny monitor, zaznacz checkboxa ustawiaącego wyświetlacz jako główny, następnie kliknij Zastosuj i po tym powinieneś móc odłączyć wyświetlacz laptopa.

Jeśli kontakt z adresatem jest wymagany, na co powinienem zwrócić uwagę?

Na nagłówki wiadomości.

Patrząc po stwierdzeniu "niespecjalnie chce odstąpić większą ilość adresów (mamy około 10 sztuk)" to raczej i jako taka dzierżawa /24 też nie wchodzi w grę, bo autor tematu nie posiada infrastruktury do rozgłoszenia tej adresacji.

Można ją oczywiście przetunelować jakimś GRE lub nawet vpn+nat1:1 (wtedy nawet i mniejsze adresacje da się), ale tunel to tunel.

Porównaj sobie owy "proces" do kuchenki mikrofalowej w jakiejś jadłodajni.

Jeżeli będzie jedna - to zasadniczo równocześnie można przyrządzać jedno danie.

Oczywiście jest to pewne uproszczenie, bo nie każde danie (np. butelkę coca-coli) trzeba przygotowywać w mikrofalówce, a także przy sprawnej obsłudze robiąc hamburgery można "równoczeście" kończyć poprzedniego (wrzucając surówkę i polewając keczupem) i podgrzewać kotleta na następnego.

Drugą kwestią jest to, co podgrzewasz. Czy robisz hamburgera, który podgrzewa się minutę, czy też podgrzewasz golonkę, która żeby była dobra musi grzać się długo na małej mocy.

W swoich rozważaniach udało ci się już rozpoznać punkt 1 (liczba odwiedzin), został ci ten drugi (zasobożerność strony - czyli jak długo interpreter musi przetwarzać aplikację).

jednakże cały problem moim zdaniem leży właśnie w wyłączaniu usługi i braku wcześniejszego informowaniu o tym.

Dostałeś przecież wcześniejszą informację. A to, że została uznana za spam, to cóż...

Ale to jest właśnie problem całej tej branży. W każdej innej cywilizowanej, jak klient nie chce korzystać z usługi, to składa wypowiedzenie. A tu się domyślaj drogi usługodawco, czy klient nie zapłacił, bo rezygnuje; czy też może zapłacił w ostatniej chwili i jeszcze się nie zaksięgowało?; a może zapomniał?;czy też wylądował na miesiąc w szpitalu, ale wcale nie zamierza rezygnować?

No i teraz - przykładowe reakcje ludzi - jak klient zapomniał, to ma pretensje, że usługa została wyłączona. Jak do klienta zadzwonisz, to będzie miał pretensje, że on nie chce mieć z firmą nic wspólnego, a ty go nękasz jeszcze telefonicznie. Ot - nikomu się niestety nie dogodzi...

Również jira + jira agile.

Nie ma już jira+agile Jest jira software (czyli integracja tych dwóch w jedno).

Również polecę. Tylko pytanie, czy przy twoich założeniach nie będzie ona dla Ciebie za droga...

Muszę usunąć pozostałe "zapasowe" serwery DNS ?

Tak. Tym bardziej, że np. serwer o wdzięcznej nazwie hostmaster.he.net jest błędny.

VMware Player w nowych wersjach przestał być darmowy

W katalogu ccd/ powinny się znajdować pliki o nazwach zgodnych z CN certyfikatu i w nich regułki konfiguracyjne dotyczące tylko niego - czyli albo push route albo redirect gateway.

Plik ipp.txt zawiera linie wg formatu cn_certyfikatu,adres_ip

1. Klucz można zabezpieczyć passphrase.

2. Przy logowaniu certyfikatami - lista użytkowników to lista wydanych certyfikatów.

Cofnąć uprawnienia można standardowymi mechanizmami PKI.

3. Katalog ccd/

4. Skrypt post ustawiający regułkę DNATującą użytkownika w katalogu ccd/

5. Plik ipp.txt

7. Samym OpenVPN nie da się. Musisz zastosować jakieś linuxowe mechanizmy klasyfikacji ruchu.

8. Jeśli skonfigurujesz tego squida jako transparentne proxy, to tak.

To jest do zastosowania "odwrotnego" - do jednego monitora podłączasz dwa komputery i zakładasz, że tylko jeden z tych komputerów będzie włączony.

Rsynca też ubijają

Ale rsync możesz odpalić w pętli i "kiedyś-tam" się całość skopiuje .

Więc się z firmy ucieka w podskokach a nie szuka workaroundów na problemy, które w innych firmach nie istnieją.

Każdy kij ma dwa końce. Bo patrząc z drugiej strony, to masz jakieś tam środowisko, które działa dosyć przewidywalnie i trudniej o sytuację, że (odchodząc zupełnie od autora tematu) "moja" strona masakrycznie zwolni (a ja nic nie zmieniałem), bo "sąsiadowi" zachce się w tarować swoje zbiory. I weź tu debuguj, czy to sprawa przycięć w aplikacji, czy otoczenia...

A to nie zalezy też od matrycy i od tych parametrów? bo mówię własnie podlaczyłem SAMSUNG SYNCMASTER 720N 17" i tam całkiem inaczej to wyglądało, jak by matryca inaczej pokazywala kolory, cały obraz był jak by ciut żółtawy w porównaniu do mojego.

Oczywistym jest, że wyświetlany obraz zależy w głównej mierze od zastosowanej matrycy.

Właśnie po to robi się kalibrację, aby programowo (czy to przez OSD monitora, czy ustawienia karty graficznej) spowodować, że mimo nawet ogromnych różnic, wyświetlany obraz będzie podobnie.

Ustawiłeś dobrze parametry transmisji RS232 (szczególnie baudrate i flow control)?

https://github.com/Xowap/PHP-Serial

Dziwię się w ogóle, że nie wstyd Ci płakać z powodu niskiej wydajności przy serwerze za 8 zł/msc. To jest pieniactwo i cebulactwo - bez obrazy ale skoro nie stać Cie na porządny serwer/vps/chmurę to przynajmniej nie rób z siebie pośmiewiska.

Ej, no bez przesady. Niech napiszą w ofercie, że jest 128MB pamięci RAM i nikt się nie będzie czepiał.

Rozumiem chwilowe nawet i overloady serwera hosta (bo to istotnie urok współdzielenia zasobów i jest to wkalkulowane we współdzielenie); ale chwilowe to znaczy gdzieś kilka(naście/dziesiąt) minut które ciężko zauważyć bez wytrawnych monitoringów, a nie ciągły overselling zasobów, który jest w istocie oferowaniem (z premedytacją) niższych zasobów niż te w ofercie.

Jak redhat wyciąga rocznie 2mld $ to co sie dziwić Canonical ze chce zarobić?

Ale RedHat nie czepia się, że ktoś customizowanego CentOS'a oferuje w ofercie swoich dedyków

A co zrobi z tym OVH? IMO póki co wygląda, że sprawę nagłośnili i liczą na to, że społeczność wymusi na Canonicalu wycofanie się z takich pomysłów. Jak nie, to się mówi trudno - licencje SPLA na Windowsa sprzedają, to czemu ubunciaka nie mogą?

Usuń >/dev/null 2>&1 i spojrzyj wtedy na logi crona (powinny ci dotrzeć jako wiadomości e-mail użytkownika root).

Obstawiam, że stosujesz gdzieś w tym skrypcie względne ścieżki - albo do binarek, albo do jakichś plików do przetworzenia, więc z lokalnego wywołania ./wywolanie.sh działa dobrze (bo masz je w ramach $PATH), a z crona już niekoniecznie (bo wtedy CWD nie jest określony).

Kwestia tego, jaką umowę i z kim zawierasz. Czy umowę z firmą XYZ, czy też umowę z rejestrem domen za pośrednictwem firmy XYZ (której to wtedy odpowiedzialność może się ograniczać do przekazania zlecenia rejestrowi domen i płacisz nie tyle za rejestrację/odnowienie domeny, co za pośrednictwo w przekazaniu twojego wniosku do rejestru domen).

Microsoft odpowie ci standardową formułkę mówiącą o tym, abyś skontaktował się z producentem komputera.

Jeżeli chodzi o meritum sprawy - jeżeli nowa płyta posiada w ACPI odpowiednią tabelę ze SLIC, to wtedy z aktywacją OEM nie powinno być problemu. Jeżeli nie - to pozostanie ci kupić licencję na system.

Skąd zamierzasz wziąć nową płytę główną?

Jaki laptop? Jaki Windows?

172.31.1.100 to adres z puli prywatnej, więc raczej nie przypiszesz sobie do niego licencji DA.

Masz zrobiony najprawdopodobniej jakiś dziwny NAT po drodze. Być może musisz uaktywnić sobie przekierowanie portów u dostawcy vps (?).