Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
Krystian Pogrzebienny

Problem przez mojego użytkownika

Polecane posty

Witam

 

Prowadzę darmowy hosting. Mój gł**pi użytkownik włamał się prawdopodobnie poprzez mój host do dziennika elektrycznego. A później usunął stronę. Konto zostało.

 

Dziś dostałem list z prokuratury że zostało wszczęte postępowanie. I zostałem zwolniony z tajemnicy poufności. Proszą o wszystkie jego dane. Tylko nie napisali gdzie mam je dostarczyć.

 

Mieliście już może takie sytuacje??

 

 

Możecie coś doradzić?

Edytowano przez Krystian Pogrzebienny (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już wysłałem. ale chyba jeszcze zadzwonię.

 

Dane na 99% nieprawidłowe. Kto w darmowym Hostingu wpisuje prawidłowe :(

 

Ale mam za to logi użytkownika i to też udostępniłem prokuraturze.

 

Prosili cię jeszcze o coś? czy dali ci spokój ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l3szcz

Prokuratura mogłaby Cie prosić o wszystkie logi, z całej maszyny w tym ze wszystkich połączeń do ProFTPD (czy innego serwera z którego korzystasz). Jeżeli korzystasz z YouHosting.com to życzę szczęścia przy logach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile wiem nie ma obowiązku logowania czegokolwiek, więc udostępnianie takich danych to i tak dobra wola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty się lepiej ciesz, że się do Ciebie nie doczepili, bo teoretycznie włam był z Twoich serwerów i jakby się uparli to winę ponosi właściciel - żadnej umowy z użytkownikiem nie zawierałeś (poza jakimś śmiesznym regulaminem) więc generalnie to Ty odpowiadasz za to ;).

Edytowano przez Archi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Doksztalc sie, bo to jest elementarna wiedza...


Zgodnie z art. 14 ust. 1 u.ś.u.d.e. nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych.


Zgodnie z powyższym przepisem usługodawca nie odpowiada, jeśli nie posiada pozytywnej wiedzy dotyczącej bezprawności działań dokonywanych na wskazanym obszarze lub informacji tam zamieszczonych.


zrodlo: http://www.iprawo.net.pl/artykuly/odpowiedzialnosc_dostawcow_uslug_hostingowych


Edytowano przez MikeJones (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez usługodawcę rozumie zaś ustawodawca osobę fizyczną, osobę prawną albo jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, która prowadząc, chociażby ubocznie, działalność zarobkową lub zawodową świadczy usługi drogą elektroniczną. Natomiast w odniesieniu do pojęcia usługodawcy w kontekście przyjętej terminologii europejskiej, wskazuje się, iż wyłączenie odpowiedzialności dotyczy „pośredniczących dostawców usług”. Rozumie się przez nich podmioty pośredniczące tj. tzw.:


access providers - zapewniających innym dostęp do sieci,

service providers - podmioty które przekazują i przechowują dane w sieci.



Pytanie czy admina dzierżawiącego serwer od firmy X można uznać za takiego service providera, bo teoretycznie w grę wchodzi tu firma kolokująca, z którą użytkownik zawarł umowę (włącznie z abuse).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

żadnej umowy z użytkownikiem nie zawierałeś (poza jakimś śmiesznym regulaminem)

Wypełnienie formularza rejestracyjnego z akceptacją owego śmiesznego regulaminu może jak najbardziej być zawarciem umowy!

 

 

 

Pytanie czy admina dzierżawiącego serwer od firmy X można uznać za takiego service providera, bo teoretycznie w grę wchodzi tu firma kolokująca, z którą użytkownik zawarł umowę (włącznie z abuse).

Klient zawarł umowę z owym adminem, a nie z firmą kolokującą. Więc IMO jak najbardziej, nawet jeśłi jest to osoba fizyczna udostępniająca komuś skrawek serwera, to staje się service providerem.

 

Inna sprawa jest taka, że nasza uośudo nie mówi nic o żadnych access providerach i service providerach, tylko o samym świadczeniu usług drogą elektroniczną. A to, że w Europie sobie wymyślili jakąś nomenklaturę, to póki nie znajdzie się to w naszych ustawach, to uwzględnianie jej gdziekolwiek (zwłaszcza w czynnościach prawnych) jest tylko pobożne życzenie twórców.

 

PS: Obowiązki, jak to napisałeś, access providerów, to reguluje dosyć dokładnie Prawo Telekomunikacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×