Skocz do zawartości
Gość Matmaxalez

Gorzej niż w Polsce?

Polecane posty

Gość mSurf.eu

 

Węgrzy będą płacić rekordowe podatki. Najwyższe w Unii

Tak rząd walczy z kryzysem.

Węgierski parlament przyjął rządową propozycję podniesienia podatku VAT z 25. do 27 proc. - donosi tvp.info.

FISKUS JUŻ NIKOMU NIE ODPUŚCI. ZYSKA NOWĄ BROŃ>>

Do towarów luksusowych doliczany będzie jeszcze wyższy VAT wynoszący 35 proc. Taki sam podatek będą musieli płacić również finanse państwa.

NOWY PODATEK W EUROPIE. TO JUŻ PEWNE>>

Węgry są w bardzo trudnej sytuacji.
Zadłużenie kraju wynosi obecnie 80 proc. PKB,
a rządowi nie udaje się ustabilizować tej sytuacji - informuje tvp.info.

Nowe stawki VAT będą obowiązywać od 1 stycznia 2012 roku. Tym samym Węgry staną się krajem z najwyższym VAT-em w Unii Europejskiej.

Za http://www.sfora.biz...e-w-Unii-a38004

 

Spodobał mi się kometarz @oro

Jarosław obiecał nam drugi Budapeszt i Węgry nad Wisłą. My POlacy chyba mu w świetle tych informacji podziękujemy i w kolejnych wyborach.
Edytowano przez mSurf.eu (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Nie kumam. Podobno max. stawki unijne to 25% i tym nas karmią platfusy, że więcej nie może być. to nagle może? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mSurf.eu

Nrm, a to nie Węgry podczas swojej prezydencji jakieś prawo dali niezgodne z prawem UE, i musieli szybko je zmienić żeby nie mieć żadnej kary? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Devil: problem w tym, że w Polsce mamy za mało mostów do jeżdżenia, a co dopiero do mieszkania pod nimi. A rząd węgierski okazuje się być tak samo mądry jak nasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ale Kaczyński nie miał na myśli tego, co teraz tam robią na Węgrzech, tylko chodziło o zmianę lewaków na prawicę...

Szkoda, że takie bzdury "wymyślili", bo to ich jeszcze bardziej pogrąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Nrm, a to nie Węgry podczas swojej prezydencji jakieś prawo dali niezgodne z prawem UE, i musieli szybko je zmienić żeby nie mieć żadnej kary? tongue.png

coś tam chyba faktycznie było no ale o vacie to wie każdy, musieli jakiś myk niezły wykombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I to samo będzie niedługo u nas. Wtedy się naród obudzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że już wtedy będzie za późno. Kawałeczek polski weźmie Rosja, kawałeczek Niemcy i porządeczek zrobiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam. Podobno max. stawki unijne to 25% i tym nas karmią platfusy, że więcej nie może być. to nagle może? wink.png

Przecież nie ma w Unii maksymalnej stawki VAT...

http://pokazywarka.pl/unijny_mit/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie jest tak samo, czy to Anglia, czy to Niemcy, czy to Hiszpania czy Polska, wszędzie rząd dużo mówi mało robi... Do tego recesja, wszędzie podwyżki , w Angli tną większość dofinansowań, Studia kosztują krocie, żywność też drożeje, i nie ma pracy... No chyba że ktoś lubi przebierać i myć starsze osoby czy siedzieć na zmywaku taka praca się znajdzie. Każdy tak gada na tą Polskę i twierdzi że gdzie indziej jest lepiej a tak na prawne wielkie g***o wie. Żeby w Anglii dostać dobrą prace to po pierwsze trzeba mieć minimum 9 miesięcy praktyk w danej branży tak zwany work experience, poza tym teraz to nawet ciężko załapać się na praktyki. W Polsce pieniądze leżą na ziemi, tylko trzeba je umiejętnie podnieść. A co do podwyżki vat w Polsce to powiem krótko, kto miał pieniądze ten je będzie mieć, kto nie ma ten mieć nie będzie jeśli dobrze nie pomyśli. Nie wiem jak jest w innych województwach, ale to co się dzieje w Lubuskim to wręcz masakra, ludzie niby nie mają pieniędzy a wyjeżdza się poza centrum bądź poza miasto i wręcz mase takich domów że głowa mała, dotego samochody nie jakiś fiaciki tylko porządne marki typu BMW, Audi, Mercedes dosyć wysokie klasy. Domy to nie małe parteróweczki, tylko piętrowe domy z garażem bądź dwoma. Poza tym są osoby które mają nawet kryte baseny. Nie wiem skąd ludzie mają na to pieniądze... Szczerze mówiąc nie interesuje mnie to.

 

Wiem jedno, że na całym świecie jest tak samo, wszędzie może być dobrze - wystarczy tylko pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a wyjeżdza się poza centrum bądź poza miasto i wręcz mase takich domów że głowa mała, dotego samochody nie jakiś fiaciki tylko porządne marki typu BMW, Audi, Mercedes dosyć wysokie klasy. Domy to nie małe parteróweczki, tylko piętrowe domy z garażem bądź dwoma. Poza tym są osoby które mają nawet kryte baseny. Nie wiem skąd ludzie mają na to pieniądze...

Tacy mają zawsze najmniej i zawsze u nich jest cienko z kasą ;)

 

Wiem jedno, że na całym świecie jest tak samo, wszędzie może być dobrze - wystarczy tylko pomyśleć

Jak panowie w gajerkach z Manhattanu dopną swego i stwierdzą, że już osiągneli to co chcieli to kryzys będzie zanikał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tacy mają zawsze najmniej i zawsze u nich jest cienko z kasą wink.png

 

Mi do szczęścia niczego więcej nie będzie potrzeba :) jakiś domek, samochód i co rok z rodzną wyjazd na wakacje. Nie potrzebuje tyle pieniędzy żeby co rok wspierać fundacje charytatywne, i udawać osobę którą nie jestem. Wystarczy mi domek, samochód i rodzina, jeśli to wszystko mi się uda (A na razie jest wszystko na dobrej drodzę bo mam już nawet ziemię :D) To będę niezmiernie szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

NetMat jest jedno małe "ale". W innych krajach doją, ale ta kasa nie idzie na byłych SBków, na mundurowych, na działanie rozrzutnego ZUSu itd. itp... doją nas, a potem się dowiadujesz, że tu łapówa, tam łapówa, tu przekręt, tam machloje... to TO jest to polskie dno, że "gdzie indziej lepiej". Chodzi o to, że zapieprzamy i to wszystko idzie w parę, bo gnoje u góry po prostu kasę przeżerają.

 

Pieprzenia o zmywakach już nie będę komentował, bo "punkt widzenia...".

A ludzie jadą na kredytach, zapieprzają po 12 godzin - to jest ten "cud", że mają 12-14-letnie Audi na parkingach. Wow, ale mi dobrobyt...

Pieniądze leżą na ulicy... gdzie takich bzdur się naczytałeś? Zalecam mnie tvn-u i GW. Może szara strefa zarabia, ale uczciwie to w tym kraju się nie dorobisz, bo urzędas i podatki wyniszczają skutecznie.

 

Takie tam, frywolne pieprzenie głupot - rzeczywiście, masz przegląd sytuacji w kraju jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sponsi Ty czytasz co piszesz ? czy naprawdę tak myślisz ? Serio nie widzisz wypasionych domów na przedmieściach i luksusowych samochodów ? I to pewnie wszystko SB lub ich rodziny ? Zgadza się, są też i 12 letnie audi, są też i autobusy ... Piszesz w innych krajach to ... czy tamto ... W Grecji, Hiszpanii czy we Włoszech też jest/będzie bieda przez SBeków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

slasar ...błagam... nie załamuj mnie.... co mnie (i co Ciebie, chyba, że tatuś ma badzo dobrze prosperującą firmę i nie musisz się zastanawiać nad "jutrem" - choć to też nie jest takie teraz pewne wszystko) wypasione domy na przedmieściach? Wszędzie takie są... kto chapie, ten chapie.

Nie, w Grecji itd. jest bieda przez lewaków, przez UE i parę innych czynników (spekulanci) no i przez samych Greków pewnie też.

 

Znasz zasadę 80/20 (czy też 20/80)? Kto będzie na te wszystkie wypasione domy na przedmieściach pracował, jak ludzie ci "normalni", w miastach, na ulicach, na wioskach przestaną mieć co do gara włożyć, bo podatki i rozkradanie kraju do tego doprowadzą?

Przestańmy powtarzać tvn-owską propagandę jak to Polacy się bogacą... ludzie, ja rozumiem, że to fajnie tak sobie popisać, powyobrażać, ale nie oszukujmy się - to jest jakiś tam procent ludzi, na których pracują inni ludzie. Jeśli tamci "inni" ludzie nie będą mieli stworzonych warunków do życia, to te domy tak, jak pod koniec lat 90-tych, będą masowo wyprzedawane - pamiętasz co było z tymi "byznesmenami" wielkimi, stawiali sobie pałace, biznesy kręcili, a w końcu ich zniszczyły "reformy".

 

Tylko napisz o tym otwarcie, powiedzą, że komunista, że chce władzy w ręce ludu - nic bardziej mylnego. Tak piszą tylko ludzie ignoranccy, wpieprzający papkę Tusk Vision Network. Pisałem już o tym nie raz - nieważne co mam ja, Ty, jakiś inny IT Specialist na czubku swojego nosa. Prawdziwą sztuką jest spojrzeć na ten kraj bardziej globalnie, pomyśleć o przyszłości.

Mówię - jak "pani Jola z sekretariatu" nie będzie miała pracy, jak "pan Zdzichu" z zakładu krawieckiego nie będzie miał komu butów naprawiać, to ani ja, ani Ty, ani IT SPESZYLSTS typu kafi i inne cwaniaki mnie piętnujące nie będą mieli pracy.

Więc czas skończyć chrzanić o tym dobrobycie "na przedmieściach" i spojrzeć na to, co czerwone psy u góry nam szykują.

 

I nie, to nie jest komunizm, nie chcę równych praw, "pracy dla wszystkich" itd.

Chcę jak najbardziej wolnego rynku, jak najmniej układów, wyczyszczenia Polski z afer, złodziei i czerwonych psów dojących ten kraj.

Żeby rządy działały PRO Polsko, a nie PRO Sarkozy, PRO Merkel, PRO Łukoil.

 

Cholera, niech zrobią VAT 50 procent, niech benzyna będzie po 10zł ....dobra, wiecie co? OK! Dla ratowania gospodarki, kraju itd... nawet takie bzdury mogę znieść (choć to raczej zrujnuje kraj niż cokolwiek poprawi, ale to inna kwestia), tylko mówię - JAKIM PRAWEM? Dla byłych SBków? Dla machlojów, afer, złodziei?

 

Na Węgrzech podejrzewam, że te podwyżki o wiele więcej kasy przyniosą takiej realnej ludziom (choć to i tak mówię - głupi krok)... u nas to wszystko idzie na ZUSy, na jakieś horrendalne pensyjki, na ustawiane przetargi... to mnie denerwuje. Żeby mówię - to szło na prawdziwe łatanie czegoś, a to nie dość, że system jest do kitu i żadne ładanie nie pomoże, to jeszcze to łata na zasadzie 1/3 na dziury, a 2/3 do kieszeni, bo synek/córeczka jakiegoś SBka marzy o karierze/firmie budowlanej/deweloperskiej i dlatego podstawia się przetarg, zawyża ceny itd. itp.

 

Jak można, obserwując wiadomości, czytając te barachła typu GW, oglądając tvn nie widzieć tego całego dziadostwa?

Ciągle o podwyżkach, jakieś machloje, teraz jakiś generał wychodzi, że grubo kradł... i co, i nic?

Serio aż tak ciężko to wszystko pojąć?

 

Ja wiem, że teraz w modzie jest propaganda sukcesu, szczególnie w branży IT... cieszy mnie to, co się dzieje, że dużo startupów, że praca jest, że można działać, zarabiać... ale piszmy trochę szerzej niż klapki na oczach. Szerzej niż swoje miasto, ulica i swoja praca... akurat mam sposobność bywania w mniejszych miejscowościach i pewnie - fajnie wyglądają te chodniki, te ronda postawione w połowie z kasy UE... tylko odejmij UE, a co zostanie? Pusto... ani przemysłu, żadnej prawdziwej wartości w tym kraju. Wyprzedane, "zreformowane" (czyt. rozkradzione) itd...

Trzeba trochę cofnąć się do czasów XVI, XVII, XVIII, XIX wieku - pamiętacie na czym polegał rozwój królestwa?

Czy na zapraszaniu biznesu innych krajów, serwowanie im zniżek podatkowych i umożliwianie dojenia ludu? Na tym polegał rozwój królestwa? No ludzie, Robin Hooda wczoraj obejrzałem tego nowego z Crowe'm i już wiedziałem więcej o tym, na czym polega pielęgnowanie swojego ludu...

 

Tylko to trzeba trochę główki użyć, a nie przeczytać newsa, że jakiś WG Elektronix otwiera fabrykę na 200 osób i "będzie praca w Lubuskiem"... tylko potem zatrudniają 120 za najniższą krajową, dają 5 osobom pensję już taką ludzką i to jest ten rozwój przemysłu w Polsce...

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba że ktoś lubi przebierać i myć starsze osoby czy siedzieć na zmywaku taka praca się znajdzie.

Nie dodałeś tylko jednej rzeczy do tego, a to powoduje kolosalną różnicę pomiędzy Polską a innymi zachodnimi krajami w EU.

 

Otóż oczywiście i w Polsce i w UK pewnie bez problemu znajdziesz prace na zmywaku. Jednak w Polsce będziesz pracował do końca życiu na takiej samej pozycji, w UK możesz zrobić karierę, możesz zostać nawet szefem kuchni o ile masz ambicję i potrafisz coś pokazać.

 

Takie porównanie Polski do innych krajów w EU jest skazane na niepowodzenie, Polska to kraj III Świata w tym przypadku..

 

ludzie niby nie mają pieniędzy a wyjeżdza się poza centrum bądź poza miasto i wręcz mase takich domów że głowa mała

Bo jak to się mówi, każdy orze jak może. Nie wyobrażam sobie co by było w Polsce, gdyby z UK wyjechali wszyscy Polacy i wrócili do kraju. Koniec z kasą płynącą jak rzeka zasilającą polski rynek, większość z tych samochodów jak pisałeś, jest kupiona za obce pieniądze, za pracę za granicą lub przez kombinacje typu firma w Polsce, ZUS w Malezji. Pewnie nie wielu z Was wie, ale wielu Polaków w UK ciuła, po prostu wkłada kasę do skarpetki, część odkłada, część wysyła do rodziny w Polsce i coś tam sobie kupuje. Polak potrafi, niektórzy mieszkają po kilku w pokoju aby zaoszczędzić na rachunkach i potem przyjedzie do Polski pokazuje jaki to Pan bo ma Kasę.

 

Oczywiście nie mam tu na myśli wszystkich Polaków w UK, może zdecydowana większość. Osoby które na stałe zdecydowały się osiedlić w innym kraju kupują domy, samochody, po prostu żyją, ba nawet się uśmiechają, są mili dla innych, całkiem inaczej niż tu na forum i w Polsce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Przecież nie ma w Unii maksymalnej stawki VAT...

http://pokazywarka.pl/unijny_mit/

i tyle warte są te nasze media... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niby nie mają pieniędzy a wyjeżdza się poza centrum bądź poza miasto i wręcz mase takich domów że głowa mała, dotego samochody nie jakiś fiaciki tylko porządne marki typu BMW, Audi, Mercedes dosyć wysokie klasy. Domy to nie małe parteróweczki, tylko piętrowe domy z garażem bądź dwoma. Poza tym są osoby które mają nawet kryte baseny. Nie wiem skąd ludzie mają na to pieniądze... Szczerze mówiąc nie interesuje mnie to.

 

Co roku emigranci przesyłają rodzinom w Polsce nawet 20 miliardów złotych rocznie. Masz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Dobra, temat jest mega ciekawy i nie wyobrażam sobie ażeby nie znalazła się tu moja wypowiedź :D No dobra lecimy po kolei:

 

mSurf.eu - Jarosław Kaczyński znany też jako JarKacz obiecywał już wiele rzeczy. Zresztą na zmianę z ryżym ale nie o ryżym w tym akapicie mowa. Miało być lepiej, miały być odważne decyzje, miała być lepsza Polska, miał być drugi Budapeszt. Ten zapluty karzeł pokazał wilczą skórę po wyborach prezydenckich w 2010 które prawie wygrał, po tym jak wywalił Kurwik-Rostkowską i Jakubiakową rzucając oskarżenia że ich prowadzenie kampanii było takie a nie inne. Nie lubię gajowego, głosowałem w drugiej turze i tylko w niej na JarKacza z braku wyboru innych normalnych kandydatów w drugiej turze. Gdyby JarKacz wygrał wybory prezydenckie to by wypowiedział wojnę całemu światu z Gabonem na czele. Jakby wygrał parlamentarne to tematem kadencji byłby S M O L E Ń S K. Kraju by nie było a on by dalej pieprzył o jednym i tym samym. PO chociaż kradnie, pis by nie robił nic poza gadaniem o Smoleńsku.

 

@Sponsi - dokładnie tak. JarKaczowi chodziło z Budapesztem o to żeby wywalić układ i dać rządy prawicy w nawiązaniu do Orbana który powywalał lewaków. Tyle że pis to jest gorszy niż bolszewizm a nie prawica. U nas nie ma prawicy, zobaczymy może coś Ziobro wykombinuje, tyle czy krajem może rządzić człowiek który z zimną krwią utopił laptopa w wannie pełnej wody ?

 

@Miłosz - historia uwielbia się powtarzać a mnie uj strzela od tych powtórek gdzie nikt z oryginału nie wziął nauczki. Jaśnie państwo szlachcice co jeno patrzyli na swój interes mieli wszystko w dupie aż nagle się okazało że nie mają państwa. Dopiero wtedy zaczęli się martwić i zaczęła się wojna o odzyskanie niepodległości. Ten pokręcony wewnętrznie naród potrzebuje takiego kopa bo tylko wtedy się zjednoczy. A jak już odzyskamy niepodległość to znów będzie walka o władzę, tak jak w 1918 :)

 

@NetMat - Nie zgadzam się. Polska i Polacy to specyficzny kraj i jedyny w swoim rodzaju naród. Na zachodzie ludziom żyje się lepiej, owszem kryzys za dupę złapał wszystkich ale tam nie ma pojęcia niedasizmu które u nas jest normą. Ja już zaczynam czwarty rok siedzenia na bezrobociu i coraz poważniej rozważam wyjazd do UK. Skończyłem LO z za***istym wynikiem, maturę zdałem najlepiej w całej budzie, poszedłem na technika informatyka (ale tego nie liczę) i co mi z tego ? Co mi z tego wszystkiego przyszło skoro nawet do łopaty nie chcą przyjąć ? Na studia jestem już za stary, trzeba poszukać jakiejś pracy. Tyle że jej nie ma a jak jest to jest kapitalizm w najprawdziwszym wydaniu. Robiłem w czerwcu na dziko w kawiarni na zapleczu. Miałem robić to i to, z doskoku czy w wolnej chwili coś innego, pomóc innym etc. W praktyce okazało się że robiłem za maszynę z wydajnością 450% i robiłem wszystko, także to co nie należało do moich zadań. Ale nie sporadycznie tylko więcej robiłem inne duperele a mniej robiłem to co miałem robić. Całość w kanciapie gdzie było przeszło z 40 stopni, bez klimy bez niczego za marne pieniądze. Sorry, już wolę zapierdzielać na 500% w UK za uczciwe pieniądze i cały czas się nad tym zastanawiam, bo w tym kraju dla takich ludzi jak ja nie ma pracy. Nikt nie przyjmie osoby z obustronnym ubytkiem słuchu do pracy bo każdy myśli że jak głuchy to znaczy się że jest zdałniony. Pozostaje mi albo zakładać własny biznes (na który nie mam kasy) albo jechać na zmywak do UK gdzie mam szanse na dalszy rozwój i nie będę tak jak tutaj przypisany na cały sezon do jednego stanowiska. Jedyne czego chcę od życia to mieć zdrowie i kasę żeby dać starszym na rachunki i jakieś drobne wydatki.

 

@Mzone - Jest tak jak piszesz, u was człowiek ma szansę na rozwój, tutaj jest niemalże na zawsze przypisany do stanowiska sprzątacza czy jakiegokolwiek innego bez prawa do awansu. Nieważne że ten latający z mopem może być mądrzejszy i bardziej innowacyjny od zasranego dyrektora który ma papierki a jest faktycznym zerem. Polska to nawet gorzej jest niż III świat bo tam w afryce można jakieś zajęcie sobie znaleźć, u nas nic nie można bo zaraz albo ktoś uprzejmie doniesie albo z urzędu się przypieprzą.

Osoby które wyjechały z PL do UK najpierw się dziwią tamtejszym zwyczajom, po jakimś czasie traktuję nasze polskie zwyczaje i zachowania za dziwne. Ja sam się dziwiłem wielu rzeczom ale jestem święcie przekonanym że góra trzy miesiące w UK i bym miał zupełnie inne podejście, być może nawet mniej radykalne i rozsądniejsze do tematu.

 

@elect - Dwa lata i nie mamy dziury budżetowej, jeno żeby nasz nierządzący rząd nie wpadł na pomysł opodatkowania tej kasy. Spora sumka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Pawel_15 ale powiedzą, że w takim razie się nie starasz, żeś leń, że chciałbyś za darmo itd... heh ja bym chciał, aby było, jak twierdzą niektórzy odnośnie sukcesu w Polsce. Rzeczywistość jest totalnie inna niż te mrzonki o sukcesie i pieniądzach na ulicy...

 

slasar masz, świeżutkie: http://polskalokalna...wa,1725960,3319

Pójdziesz i powiesz tym rodzinom, że są leniami, że nie mają prawa do socjału i mają się wziąć do roboty?

 

Problem jest taki, że kiedyś się robiło rewolucję, króla ścinało/wieszało, wycinało jeszcze kogo trzeba i szło od nowa... tak, rewolucja goni rewolucję, ale przynajmniej były zmiany. Teraz jest taka klika, media reżimowe pilnują, by wszystko było cacy i było jak najmniej zmian.

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

No jeżeli wysłanie przeszło 300 CV wszędzie gdzie się da i gdzie nie potrzebują magistra czy innego kulfona z wyższym wykształceniem + 5 lat doświadczenie + milion uprawnień dodatkowych ze znajomością 16 języków obcych to mało to faktycznie jestem leń i łajza :P

 

Ja za darmo nic nie chce, w tym kraju nawet po ryju za free się nie dostanie. Ja po prostu chce pracę, nawet za te 1386 Brutto (od nowego roku 1500 brutto) na którą pozwoli mi moje zdrowie, bo poza ubytkiem słuchu mam inne dolegliwości które uniemożliwiają mi od zarypania zawodów. No i najlepiej coś z moimi kwalifikacjami ale nie jest to jakiś mus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sponsi dlaczego miałbym tak mówić ? Ale może Ty zaproponujesz jakieś konkrety premierowi (czy komukolwiek), żeby pomóc tym ludziom bo na razie to tylko wyzywasz rząd od złodziei itp. Myślisz, że rząd nie chciałby uszczęśliwić wszystkich tak jak robią to niektórzy szejkowie ?

 

ps

 

nie głosowałem w tych wyborach na PO !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię gajowego, głosowałem w drugiej turze i tylko w niej na JarKacza z braku wyboru innych normalnych kandydatów w drugiej turze.

Nie lepiej było sobie w sumie darować tę druga turę? Ja tak zrobiłam, bo w drugiej turze nie było wg mnie żadnego kandydata, na którego można by zagłosować, a głosowanie "przeciw komuś" można o kant d*py potłuc, co w naszym kraju zresztą widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×