patryk 451 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Czyzby? W Tlenofonie normalny, pelnoprawny numer stacjonarny w jednej z kilkunastu polskich stref kosztuje 5 zl miesiecznie. Taniej niz jakikolwiek prepaid. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bluszcz 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Ale przecież chodzi o koszt człowieka przy telefonie, a nie samego telefonu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patryk 451 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 ?? Chyba nie rozumiem Twojego toku rozumowania . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bluszcz 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 :-) napisałeś, że tel. stacjonarny można mieć tanio. Zgadzam się. Ale na człowieka stać już tylko większe firmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patryk 451 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Nadal nie rozumiem czym rozni sie czlowiek odbierajacy komorke od odbierajacego tel. stacjonarny . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bluszcz 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 A to już kwestia przywiązania do miejsca, posiadania siedziby, biura i takich tam. Jasne, że ludzie szukający hostingów za 3zł+vat/mies. nie będą za to płacić - a ja tak :-) A to, że linia może być przez neta - cóż, zazwyczaj wyjdzie w okresie próbnym ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patryk 451 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Nadal chyba rozmawiamy o dwoch roznych rzeczach - bo nie wiem co numer stacjonarny rzeczywiście ma do biura, siedziby czy czegokolwiek. Co innego infolinia typu 080x, ale stacjonarka? ... No ale coż - widocznie to taki fetysz . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radh_ 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Hmm, no wydaje mi się, że jeśli już dyskutujemy o dostępie telefonicznym i to stacjonarnym, to dyskusja dot. raczej hostingów droższych niż budżetowych :-) W takim razie ta dyskusja jest bez sensu bo z tego co mi sie wydaje liderzy polskiego hostingu nie maja zadnych problemow z telefonami... stacjonarnymi, tym bardziej ze na wiekszosci hostingow budzetowych rowniez mozna znalesc numer telefonu stacjonarnego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość voytar Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Moim zdaniem, podanie numeru komórki z dopiskiem, aby dzwonić tylko w sprawach alarmowych, wystarczy. Klienci powinni korzystać z maila bądź ticketów, wtedy osoba odpowiadająca, najpierw odpowie na pytania tych co dopiero chcą kupić konto, później obecnych klientów z poważnymi pytaniami, a na końcu reszty pytającej o to jak zrobić swoje forum. Czas odpowiedzi, jak i jej profesjonalizm, są oczywiście bardzo ważne. Nawet jeśli klient jest lamą afrykańską, która na oczy google nie widziała. Oczywiście, jeśli firma ma swoje 0-80{0,1} podnosi to jej wiarygodność i wartość, ale trzeba rozróżnić hosting wysoko- i niskobudżetowy. Firmy i bogatsi ludzie będą korzystać z tego pierwszego a ci, którzy nie mają za wiele pieniędzy, bądź nie chcą ich wydawać, z tego drugiego. Ma się rozumieć, że jedno, jak i drugie, może być profesjonalne, po prostu bez wodotrysków. Dla mnie ważniejszy od telefonu (stacjonarnego), jest profesjonalizm pracowników, szybkość kontaktu, opinia wśród użytkowników i okres testowy. A ten telefon alarmowy to po to, aby w przypadku DoSu, Yahoo mogło zadzwonić. ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Robson 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Ok, to mój ostatni post w tym wątku bo widzę, że rozmowa jest w kółko o tym samym. Jak ktoś kupuje tanio, ma jakąś tam stronkę, cieszy się z ticketa i ew. komórki alarmowej to ok - są jednak klienci, do których i ja się zaliczam, którzy mają większe wymagania. A że to zazwyczaj oznacza wyższą (przy hostingach z tysiącami klientów tylko nieco wyższą) cenę - jestem w stanie za to płacić. Otrzymuję w zamian stały kontakt z firmą (nie chodzi koniecznie o admina) i gwarancję pewnego standardu usług, nieobecnego w tanich hostingach. Dzięki temu nie wypisuję potem na forach, "czy ktoś wie co się dzieje z firmą X, bo chyba wszyscy wyjechali na wakacje a coś leży". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radh_ 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 A to już kwestia przywiązania do miejsca, posiadania siedziby, biura i takich tam. Jasne, że ludzie szukający hostingów za 3zł+vat/mies. nie będą za to płacić - a ja tak :-) A to, że linia może być przez neta - cóż, zazwyczaj wyjdzie w okresie próbnym ;-) Wszystko jest kwestia organizacji i pomyslowosci. Jest co najmniej jeden hosting gdzie majac juz konto za 3,99PLN/mies klient moze zadzwonic w godzinach urzedowania do biura i porozmawiac z dzialem technicznym (glownie odpowiadanie klientom na pytania), ksiegowym lub administratorem i to wszystko przez telefon stacjonarny. Oczywiscie do dyspozycji jest tez telefon komorkowy i standardowo system ticketow. Nie jest to zadna fikcja i to wszystko jest w budzetowym hostingu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adx 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 przy hostingach z tysiącami klientów tylko nieco wyższą Dlaczego średnia rynkowa stawka za support jednego użytkownika ma być niższa dla dużych hostingów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radh_ 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Jak ktoś kupuje tanio, ma jakąś tam stronkę, cieszy się z ticketa i ew. komórki alarmowej to ok - są jednak klienci, do których i ja się zaliczam, którzy mają większe wymagania. A że to zazwyczaj oznacza wyższą (przy hostingach z tysiącami klientów tylko nieco wyższą) cenę - jestem w stanie za to płacić. Otrzymuję w zamian stały kontakt z firmą (nie chodzi koniecznie o admina) i gwarancję pewnego standardu usług, nieobecnego w tanich hostingach. Dzięki temu nie wypisuję potem na forach, "czy ktoś wie co się dzieje z firmą X, bo chyba wszyscy wyjechali na wakacje a coś leży". A jednak rozmawiamy o tanich hostingach? Cos zmieniasz zdanie... Ale nawet liderzy rynku nie sa dostepni pod telefonem 24h/dobe - zajrzyj na ich strony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
T 6 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2005 Moim zdaniem, podanie numeru komórki z dopiskiem, aby dzwonić tylko w sprawach alarmowych, wystarczy. Problem w tym, że część klientów ignoruje dopiski i będzie dzwonić z każdą drobnostką. Na przykład niejednokrotnie wysyłano nam do abuse prośby o sponsoring (a na stronie jest wyraźnie napisane, że jest to miejsce do zgłaszania nadużyć). A przecież te osoby proszą nas o świadczenie usług za darmo, nie są klientami, więc powinny przykładać szczególną wagę do formy i właściwego ukierunkowania swojej prośby. Oczywiście takie osoby to zdecydowana mniejszość, ale kilkunastu ignorujących ów dopisek może skutecznie rozłożyc pracę osobie, która miała odbierac ten telefon w przypadku awarii (które są przecież niezwykle rzadkie). Klienci powinni korzystać z maila bądź ticketów, wtedy osoba odpowiadająca, najpierw odpowie na pytania tych co dopiero chcą kupić konto, później obecnych klientów z poważnymi pytaniami, a na końcu reszty pytającej o to jak zrobić swoje forum. Czas odpowiedzi, jak i jej profesjonalizm, są oczywiście bardzo ważne. Nawet jeśli klient jest lamą afrykańską, która na oczy google nie widziała. My póki co nie sprzedajemy kont www (tylko typowe konta shell+e-mail), więc to troszkę inna branża, ale robimy następująco: - Na maile potencjalnych klientów czy obecnych klientów z rzeczywistymi problemami odpowiadamy oczywiście od razu (oczywiście czasem jest drobny poślizg, ale w zamian można uzyskać odpowiedź niemal przez calą dobę, a nie tylko w godzinach pracy -- bo przecież duża cześć klientów w godzinach pracy jest zajęta... pracą, a konta użytkuje prywatnie później :>) - Na pytania dotyczące np. używania konkretnych programów, skryptów odpowiadamy w zalezności od złożoności problemu -- takie usługi nie wchodzą w zasadzie w skład pomocy technicznej, ale zawsze staramy się pomóc i klienci to doceniają Oczywiście, jeśli firma ma swoje 0-80{0,1} podnosi to jej wiarygodność i wartość, ale trzeba rozróżnić hosting wysoko- i niskobudżetowy. Firmy i bogatsi ludzie będą korzystać z tego pierwszego a ci, którzy nie mają za wiele pieniędzy, bądź nie chcą ich wydawać, z tego drugiego. Ma się rozumieć, że jedno, jak i drugie, może być profesjonalne, po prostu bez wodotrysków.Dla mnie ważniejszy od telefonu (stacjonarnego), jest profesjonalizm pracowników, szybkość kontaktu, opinia wśród użytkowników i okres testowy. Dokładnie. A ten telefon alarmowy to po to, aby w przypadku DoSu, Yahoo mogło zadzwonić. ;P Porządnie zorganizowana firma wie o większej awarii zanim jakikolwiek klient postanowi ją o tym poinformować. Wysłany 16/8/2005, 23:48: A to już kwestia przywiązania do miejsca, posiadania siedziby, biura i takich tam. Jasne, że ludzie szukający hostingów za 3zł+vat/mies. nie będą za to płacić - a ja tak :-) A to, że linia może być przez neta - cóż, zazwyczaj wyjdzie w okresie próbnym ;-) Wszystko jest kwestia organizacji i pomyslowosci. Jest co najmniej jeden hosting gdzie majac juz konto za 3,99PLN/mies klient moze zadzwonic w godzinach urzedowania do biura i porozmawiac z dzialem technicznym (glownie odpowiadanie klientom na pytania), ksiegowym lub administratorem i to wszystko przez telefon stacjonarny. Oczywiscie do dyspozycji jest tez telefon komorkowy i standardowo system ticketow. Nie jest to zadna fikcja i to wszystko jest w budzetowym hostingu... Nie chodzi o cenę konta, tylko ogólnie o wygląd oferty i samej firmy. Jeśli np. home.pl zaoferowałoby konta za 25 zł rocznie to pewnie support kosztowałby ich do tego grosze, bo mają już wszystko zorganizowane z myślą o usługach za 600 czy 900 zł rocznie. Zupełnie inaczej jest w firmie która skupia się tylko na takich tańszych kontach. W zamian taka mała firma może zaoferować lepsze parametry w tej samej cenie, bo zadowoli się mniejszą marżą lub większą elastyczność etc. Wysłany 16/8/2005, 23:53: przy hostingach z tysiącami klientów tylko nieco wyższą Dlaczego średnia rynkowa stawka za support jednego użytkownika ma być niższa dla dużych hostingów? Bo w mniejszej firmie jest spora szansa, że support (jedna osoba) będzie się przez większość część dnia nudził (jeśli nie ma awarii i to klienci będą rzadko dzwonić), a zapłacić mu trzeba tyle samo. Nie można go zatrudnić na pół etatu, bo przecież musi być w firmie przynajmniej w godzinach pracy. A co, gdy ta osoba zachoruje? Ergo -- koszt w przeliczeniu na jednego klienta będzie znacznie wyższy. Żeby daleko nie szukać przykładów: BOK home.pl to 16 osób (przypuszczam, że nie wszystkie zajmują się nonstop odbieraniem telefonów, więc przyjmijmy np. 12 osób pracujących stale w danej chwili). Firma ta chwali się 215 tys. sprzedanych kont e-mail/serwerów wirtualnych/domen. łatwo więc obliczyć, że jeden pracownik BOK-u obsługuje 15-20 tys. klientów. Komentarz chyba zbędny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Robson 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 17, 2005 Jest co najmniej jeden hosting gdzie majac juz konto za 3,99PLN/mies klient moze zadzwonic w godzinach urzedowania do biura i porozmawiac z dzialem technicznym (glownie odpowiadanie klientom na pytania), ksiegowym lub administratorem i to wszystko przez telefon stacjonarny. Oczywiscie do dyspozycji jest tez telefon komorkowy i standardowo system ticketow. Mam nadzieję, że nie piszesz o webd? Z tego co pamiętam jesteś związany z tym hostingiem - pozwólmy, żeby to klienci się wypowiadali, bo smutne jest jak już drugi raz w tym wątku nawiązujesz do webd. Wykup sobie bannery etc. i wtedy będzie git. Wracając do tematu - przecież ja nie uogólniałem, są tanie hostingi z biurem, telefonem itd. - przecież to nie jedyny wyznacznik wartości firmy ale, dla mnie, ważny. Dlaczego średnia rynkowa stawka za support jednego użytkownika ma być niższa dla dużych hostingów? A słyszałeś o kosztach stałych i zmiennych? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radh_ 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 17, 2005 Mam nadzieję, że nie piszesz o webd? Z tego co pamiętam jesteś związany z tym hostingiem - pozwólmy, żeby to klienci się wypowiadali, bo smutne jest jak już drugi raz w tym wątku nawiązujesz do webd. Nie wiem czemu masz taka nadzieje? Pisze na przykladzie hostingu, ktory znam i wiem jak dziala, wiem rowniez ze nie trzeba kasowac za konto 600 czy 900PLN+VAT by klient dostal kontakt za pomoca telefonu stacjonarnego, o ktorym mowa w tym watku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Robson 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 17, 2005 Nie wiem czemu masz taka nadzieje? Widzisz, po prostu miałem nadzieję, że można się jeszcze natknąć na obiektywizm na forach. Widzę, że z tym cięzko. Jeśli jesteś związany z webd to byłoby fair, gdybyś to sobie walnął w stopce. A nie wspominał regularnie, mimochodem, o tym, jakie to webd jest wspaniałe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adx 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 17, 2005 Bo w mniejszej firmie jest spora szansa, że support (jedna osoba) będzie się przez większość część dnia nudził (jeśli nie ma awarii i to klienci będą rzadko dzwonić), a zapłacić mu trzeba tyle samo. Nie doceniasz pomysłowości i elastyczności firemek. Założę się, że w większości tych budżetowych hostingów jeśli jest ktoś od supportu, to jakiś kolega/koleżanka, co już jest na swoim i dostaje 200-500 zł na miesiąc za odebranie - tak jak napisałeś, małej - liczby telefonów i nudzenie się. Z kolei w dużych firmach raczej jest to osobny pracownik na etacie, który też musi być w miarę przyzwoicie opłacony (wbrew pozorom tu też działa konkurencja). Nie przenośmy skostniałych standardów korporacyjnych w zupełnie inne realia... A słyszałeś o kosztach stałych i zmiennych? Jeden człowiek z supportu obsłuży nie więcej niż X*n klientów i za robotę na pełnych obrotach dostanie Y zł. (X,Y - parametry rynku, n - ile procent userów korzysta z supportu.) Zasadniczo jeden klient płaci Y/X = const zł za support, niezależnie czy z niego korzysta. Zasadniczo, bo zakładam, że do supportu w dużej firmie trudniej się dostać, ale i więcej płacą. Powiesz, że w małych firmach jest jeden pracownik, który w większości nie ma nic do roboty. Okej, ale w takiej sytuacji albo jest on adminem, albo szefem (bo szef nie zna się na adminowaniu więc ma od tego pracownika), albo też dostaje odpowiednio mniejszą stawkę (żaden prywaciarz nie będzie płacił 3k/mc za nierobienie prawie nic). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radh_ 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 17, 2005 Nie wiem czemu masz taka nadzieje? Widzisz, po prostu miałem nadzieję, że można się jeszcze natknąć na obiektywizm na forach. Widzę, że z tym cięzko. Jeśli jesteś związany z webd to byłoby fair, gdybyś to sobie walnął w stopce. A nie wspominał regularnie, mimochodem, o tym, jakie to webd jest wspaniałe... Ale sam niepotrzebnie ciagniesz ten temat - ja napisalem jedynie ze da sie zorganizowac telefon stacjonarny czy biuro nawet w buzdetowym hostingu przez co taki hosting moze byc konkurencyjny. Nie widze w tym co napisalem braku obiektywizmu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach