RAM do serwera

[b-real 0]

Witam,

 

Jestem szczęśliwym posiadaczem serwera IBM x346 8840. Jak to zwykle bywa, brakuje mi RAMu.

 

Ponieważ oryginalny RAM IBM jest pierońsko drogi wynalazłem sobie odpowiedniki Kingstone'a. I w związku z tym mam pytania:

1/ czy RAM tej marki to dobry zakup? Będzie śmigał i nie będzie nawalał?

2/ czy takiego odpowiednika można używać razem z oryginalnie wsadzonym RAMem IBMu?

[verde 4]

Ja wychodze z założenia że jesli odpowiednik pasuje to można go brać a ze jest tanszy to wiadomka ... mieszać chyba też można lecz trzeba na coś zwrocić uwagę lecz zapomniałem na co ;/

[alien 345]

Moje doswiadczenia pokazuja, ze Kingstony sie bardzo dobrze wymieniaja z IBMami. Nie mialem i nie slyszalem dotad o problemach. Natomiast warto miec swiadomosc, ze instalujac sprzet zewnetrzny traci sie wylacznosc gwarancyjna jednej firmy. Czyli brak spokoju, ze serwis IBM przyjedzie i co by sie nie stalo, na pewno naprawia. Bo moga w ktoryms momencie stwierdzic, ze to nie ich wina, tylko np. wina RAMu.

[ertcap 0]

Akurat serwis i kwalifikatorzy IBMa nie robia klopotow z wlozonym RAMem Kingstona (testowane w praktyce). Wazne tylko, zeby model byl dobrze dobrany (na stronie Kingstona masz fajny konfigurator).

Jesli chodzi o dzialanie - to zadnych problemow nie bedzie.

[scz 0]

przed reklamacja wyjąć ram innej firmy i tyle

[b-real 0]

A można to tak razem upchnąć? tj. np. dwa pierwsze soloty kingstone po 2gb, a cztery kolejne stary IBM po 512mb? Inaczej to byłby paradoks, że na domowym kompie miałbym tyle samo RAM-u, co w serwerze, heh, nie godzi się. Wybaczcie takie proste pytania, ale ja mam serwer jeno z tego powodu, że uczelnia zapewnia mi rurę 20 mbit za free i na co dzień się takimi sprawami nie zajmuję.

[Gość N3T5kY]

To zależy do czego ma być serwer. Jeśli ma być niezawodny to najlepsze jest rozwiązanie gdzie wszystkie kości są takie same.

[Art_ 0]

To zależy do czego ma być serwer. Jeśli ma być niezawodny to najlepsze jest rozwiązanie gdzie wszystkie kości są takie same.

 

a w zasadzie to dlaczego ? ( pytam z ciekawości )

 

wydaje mi się że jeśli płyta / chipset obsługuje takie kombinacje pamięci to nie ma się czym przejmować.

[Gość patrick]

To zależy do czego ma być serwer. Jeśli ma być niezawodny to najlepsze jest rozwiązanie gdzie wszystkie kości są takie same.

Ja tam nie widzę problemu, jeżeli podmienimy kośćmi o podobnych parametrach np. kingstona.

[Gość N3T5kY]

Ale on mówił o kombinacji kingston 2GB + 512IBM

[Gość patrick]

Ale on mówił o kombinacji kingston 2GB + 512IBM

I taka konfiguracja Twoim zdaniem jest awaryjna ?

Odpowiem obrazu, że wszystko będzie ok.

[Artur Pajkert 39]

Zdecydowanie wszystko powinno być OK.

 

W poprzedniej firmie miałem serwer z modułami 512 i 1 GB, oczywiście w parach półowka-połówka, gigówka-gigówka, wszystko działało prawidlowo,

mimo, że producenci byli różni. Akurat był to IBM x336, ale to bardzo podobna elektronika do x346, tylko że mój był o 1U mniejszy. Kingstone robi fajne i stabilne pamięci, odpowiednie modele chodzą bez problemu w IBMach czy HP. Jedyny "problem", że na te pamięci nie masz gwarancji jak na oryginalne z nalepką HP czy IBM (np. gwarancja naprawy w miejscu instalacji na następny dzień roboczy, jak w HP).