Skocz do zawartości

pawelk

Użytkownicy
  • Zawartość

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez pawelk


  1. No to Panowie z logout trochę pałę przegięli.

    Mój klient ma u nich konto wirtualne (najniższy pakiet). W momencie gdy zamawialiśmy prosiłem o doinstalowanie APC, Imagick oraz SOAP, co został uczynione. Od kilku dni są jakieś jaja z kontem, ostatecznie się wszystko ustatkowało, ale.... nie ma ani APC, ani Imagick (soap zniknął w styczniu, ale został przywrócony). Poszedł ticket no i przyszła odpowiedź:

    Witam,

     

    na serwerach wirtualnych nie ma możliwości doinstalowywania indywidualnych pakietów i programów. Proszę o zapoznanie się z ofertą serwerów VPS.

     

    Pozdrawiam,

    To co? Była możliwość, ale cofnęli i już nie ma? :/

    Muszę klienta do siebie przenieść, a nie chciałem tego robić... :/

     

    Nie zezwalamy na wykonywanie backupu w dzień. Dostęp ssh został czasowo wyłaczony.

    Jakoś nie widzę tego w regulaminie... Ciekawe rzeczy się tam zaczynają dziać.


  2. Witam,

    Potrzebowałbym serwerek EQ6 lub EQ8 w Hetzner. Może być to oferta od firmy lub osoby prywatnej, obojętnie - zrobię sobie cesję. Generalnie chodzi mi o to, aby ominąć setup (przy EQ6 dokupię ramu, aby wyszedł z tego EQ8). Ważna jest dla mnie FVAT (serwerek chcę wrzucić w koszta firmowe, może być bezpośrednio z hetzer, może być od polskiego pośrednika - obojętnie).

    Zgadzam się na przesłanie ofert na PW (od osób prywatnych, firm hostingowych, pośredników.... od wszystkich... ;))

    Pozdrawiam,

    Paweł


  3. Piszecie o jakiś padach - mi się jeszcze nie zdarzyło. Jestem w logout, a w zasadzie w biznes-host (najsilniejszy vps #1) od 28 maja (wcześniej ionic.pl - dedyk - także mogę polecić ;) a wyniosłem się bo vps jest mocniejszy niż tamten dedyk a płacę 100pln mniej ;)). I nie miałem żadnych problemów. Tzn raz się zdarzyło, że vps mi po prostu zniknął w trakcie jak na nim pracowałem, ale było to związane z jakimiś pracami w serwerowni. 30min i wstał (od razu zadzwoniłem i mi powiedzieli co się dzieje i przeprosili za kłopot). Na samym początku był jakiś drobny problem z miejscem (miałem 130GB zamist 250GB), ale to poprawili po bodajże 5 dniach jak zostałem przepięty na inną macierz. Poza tym - problemów brak - serwerek sobie spokojnie chodzi ;) W pakiecie mam pomoc admina - musiałem raz skorzystać bo nie mogłem sobie poradzić z serwerem poczty bodajże, także bez problemów - szybko załatwili moją sprawę.

     

    Kumpel jest u nich od roku (najniższy pakiet vps jaki mają) i też nie narzeka. 2 dni temu zamówiłem mojemu klientowi hosting u nich - zobaczymy jak to wygląda. Póki co pozytywnie - dorzucili mi dzisiaj bez marudzenia imagick oraz apc bo potrzebowałem :)

     

    Pozdrawiam,

    Paweł


  4. Serwer najsilniejszy #1 z oferty biznes-host (w nephax). Póki co żadnych problemów.

    Serwer mam co prawda krótko bo od 2010-05-28 (od zaksięgowania kasy do uruchomienia minęły 2h), kontakt spoko, drobne niedociągnięcia, które były zostały szybko poprawione. Pracuję na konsoli długo bo po jakieś 8-12h / dzień i nie zaobserwowałem niczego co by mnie mogło zdenerwować :) a więc polecam :)


  5. Nie no Panie, na glownej mam 0-1 zapytan do bazy.

    Wszystko cache'uje ale nie do ramu tylko na dysk (LiteCache).

     

    Co do konfiguracji, walcze z tym, zobaczymy przy nastepnej burzy :)

    Dziekuje

     

    Cache na dysk to samobójstwo wydajnościowe w porównaniu z wydajnością memcache. Dodatkowo Ty musisz zrzucać kompletne strony, a w memcache możesz konkretne obiekty w php sobie cache'ować. Aktualnie pracuje w firmie, która prowadzi 19 sporych projektów (najmniejszy ma 8k uu / h), gdyby nie memcache było by ciężko ;)


  6. Polecam Najdmena, mam u p. Pawła dedyka od 3 miesięcy i nie miałem z nim żadnych problemów, a pracuję na nim jakieś 10-12h dziennie (robię strony internetowe ;]), klienci też nie narzekają :-) Co prawda generuję nie duży ruch ( w zeszłym miesiącu chyba 5GB, w tym ok 40GB będzie ), ale jestem do niego podpięty cały czas. A ofertę mam starą (na Athlonach jeszcze ).

     

    btw, Twój nick jest taki jak ten sklep co zamknęła prokuratura przed gwiazdką :D


  7. Ja robiłem kurs 4 lata temu, nie zrobiłem w całości bo mój prowadzący był [tutaj wstaw epitet], trzeci semestr robiliśmy prawie 8 miesięcy i po nim skończyłem... Robilem w Sopockiej Lokalnej Akademii Informatycznej (przy I LO w Sopocie). Porażka totalna, o ile jeden z prowadzących miał wiedzę (ten co prowadził moją grupę) to drugi nie miał żadnej wiedzy. U obu było czytanie slajdów, w laboratorium czasem siedzieliśmy, może z 30h przez 3 semestry, więc nie za dużo.

    Zgodzę się z poprzednikami - jeżeli ten papier nie jest Ci potrzebny do pracy to nie warto iść, bo wydawanie ok 2 tys złotych na to, żeby machnąć papierem przed "przyszłym pracodawcą" wg mnie nie jest dobrym lokowaniem kapitału ;-)

×