Skocz do zawartości

Pablo123

Użytkownicy
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Pablo123

  1. Cześć! Jestem pół-laikiem, więc wybaczcie, jeśli pytanie jest głupie lub banalne. Jestem programistą, nie adminem. Aktualnie korzystamy w firmie z KEI, gdzie mamy prostego VPS-a (2 rdzenie), na którym chodzi nasza strona firmowa. Jednocześnie mamy w siedzibie firmy własny, fizyczny serwer z 32 rdzeniami / 64 GB RAM-u na Windows Server 2016, który obciążamy jedynie w 1% i wykorzystujemy na potrzeby specjalistycznego oprogramowania, którego potrzebujemy w sieci lokalnej. Mamy zapewnione dla tej maszyny zasilanie awaryjne, a także 2 niezależne łącza światłowodowe. W tej sytuacji, pomimo jedynie bardzo podstawowej wiedzy z zakresu administrowania serwerami, zastanawiam się, co właściwie zyskujemy, korzystając z firmy hostingowej. Bo skoro mamy własny sprzęt, łącza i zasilanie, to wydaje mi się, że jedynym atutem firmy takiej jak KEI jest to, że przez 24 godziny na dobę nad sprzętem czuwa jakiś administrator. Wyobrażam sobie (ale właśnie - może mylnie?), że siedzą tam prawdziwi specjaliści, którzy każdego dnia dokształcają się w zakresie bezpieczeństwa sieci, szukają słabych punktów, wprowadzają zabezpieczenia itd. itp. Ale może to wszystko pic na wodę i tak naprawdę wiedza adminów zatrudnianych dziś w takich firmach hostingowych (nie mówię, że konkretnie w tej) jest mierna, a działania sprowadzają się do odtworzenia czegoś z backupu w razie awarii i skonfigurowania automatycznego aktualizowania się systemu? Nie wiem. Może bredzę. Podpowiedzcie. Po prostu nie chciałbym bez sensu płacić za usługi, które mogę równie dobrze realizować wewnętrznie w firmie i oszczędzić ze 7 koła netto rocznie. A druga kwestia, jeśli jednak Waszym zdaniem hosting ma wyraźne zalety, to głównym czynnikiem, którzy sprawia, że od lat nie zastanawiałem się nad odejściem od KEI do konkurencji, był ich wygodny panel administracyjny. Czy takie coś to w tej chwili standard oferowany przez wszystkie poważne firmy? Bo nie ukrywam, że KEI mocno wkurzyło mnie ostatnio podwyżkami, jawnie aroganckim podejściem do mnie jako klienta itp. Nie chciałbym jedynie mieć bólu głowy z przenosinami.
×