d.v

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że w dwóch krajach nigdy nie miałem problemów - w Holandii i w Niemczech. Oba kraje wiedzą co znaczy wolność słowa i mają w dupie, co się podoba lub nie Wielkiemu Bratu zza dużej kałuży.

Paweł: właśnie dzięki jaraniu gandzi Holendrzy nie mają takich jazd jak Jankesi, trawka sprawia, że nie napadasz na inne kraje, a co najwyżej na lodówkę.

Chodzi o zmianę tekstu w pliku na inny?

Można to zrobić np. tak:

sed -i -e 's/tekst1/tekst2/g' /folder/plik.txt

To podmieni tekst1 na tekst2.

Nie.

Słownik taki se, polski język taki se, w ogóle to Pan Profesor Paweł stworzy nowe definicje słów. Tylko niech Pan Profesor nie zapomni nam maluczkim ich przekazać, najlepiej w formie pisanej, żebyśmy mogli się do Pana Profesora dostosować. Ja już smaruję list do prezydenta, premiera, marszałka sejmu i wszystkich świętych o nadanie Panu Profesorowi odpowiednich uprawnień obecnie przypisanych Radzie Języka Polskiego.

Szacun.

Chwilę mnie nie było, problemy techniczne... I od razu po powrocie przypieprzę się do Pawła i jego polonizacji. Pawełku, zerknij Ty czasem do słownika. Jak nie masz w domu takowego, to jest online: http://sjp.pwn.pl - przyjrzyj się co tenże słownik ma wpisane pod hasłami "spolszczenie" i "polonizacja". A "sz" i "cz" to nieodłączna część naszego języka, słynie nasza mowa z tego w świecie

Irek: pakiet, którym był zainteresowany autor tematu kosztuje 260 zł/rok, więc podejrzewam, że tyle jest gotów zapłacić.

Ja ze swojej strony mogę śmiało polecić pakiet Start w kei.pl. Za 184,50 brutto za rok masz 60 GB miejsca, nielimitowany transfer (autentycznie można sporo natrzepać bez krzywych spojrzeń ze strony kei), w PHP standardowo jest memory_limit na 128 MB, post_max_size i upload_max_filesize na 64 MB. PHP chodzi jako moduł Apache, z eAcceleratorem, więc dość wydajnie.

Musisz tylko pamiętać, że to nieco inny eftep i niektóre lichsze klienty mogą się gubić. Zapoznaj się m.in. z tym: http://www.iis.net/configreference/system.applicationhost/sites/sitedefaults/ftpserver/directorybrowse

Stare Windy miewały humory, taki Me to był jeden wielki humor, jednak od wyjścia 2k sp3 (Visty nie liczę, bo uważam ją za Me v.2) nie miałem z żadnym Windowsem problemów. Nawet już przez niektórych znienawidzony Win8 po dodaniu standardowego menu start i ustawieniu uruchomienia do standardowego pulpitu jest bardzo sympatycznym systemem. Ostatni raz BSOD widziałem jeszcze za czasów 2k sp1. Czyli w czasie, kiedy po Ziemi biegały dinożarły.

Taki regulamin maja Austriacy, nic nie poradzisz. Każdy operator domen narodowych ustala własne zasady, przed rejestracją domeny mogłeś się z nimi zapoznać. A na wydanie kodu mają cholera wie ile, nie precyzują ani w regulaminie ani nigdzie indziej na stronie (przynajmniej ja nie znalazłem tej informacji). Pewnie jest to w jakiś sposób regulowane austriackim prawem konsumenckim, na którym się kompletnie nie znam

Pewnie po to, żeby nie było widać, że to np. Youhosting

Jeszcze jedno - Juvenito, nie w Szczecinie, tylko w Goleniowie. I mnie jakoś nigdy nie sprawdzali... Widać uznali Cię chłopaki za obcy, podejrzany element

W az.pl bez problemu pobierzesz kod authinfo dla domeny w panelu klienta, bez łaski. Nie ma u nich żadnych zapisów o opłatach karnych czy obowiązku przedłużania u nich domeny z promocji.

Zawsze tak było - duże, bogate firmy miały lepsze logo. Problem w tym, że teraz nawet duże bogate firmy miewają logo z d. wyjęte.

Nie przesadź z JS, sporo urządzeń mobilnych w ten sposób zablokujesz, a to jednak duża (i ciągle rosnąca) liczba potencjalnych odwiedzających.

A z czcionką jest ten problem:

(Opera 12.16, Win7)

W Polsce zanika umiejętność projektowania logo/logotypów. Kiedyś na całym świecie podawano polskie prace jako wzory do naśladowania (pamiętne logo CPN, logo PKO przed tandetnymi przeróbkami).

Częściowo. Czyli trochę. Czyli do bani. Popatrz na zdanie "Używam głównie oprogramowania Adobe (Illustrator, Photoshop).". Litery "ż" i "ł" są niekompatybilne z zestawem, więc są podmieniane, a razem z nimi cała reszta słowa. To samo w pozostałych zdaniach zawierających słowa z tymi literami.

Na przyszłość: nie kłóć się z kimś, kto pół życia przy czcionkach spędził

Teamplay, przestań już. Wyraziłeś swoja opinię, dziękujemy, dotarło do nas. A teraz powiem Ci, że za gorsze prace profesjonalne studia grafiki/reklamy biorą grube tysiące, a czasem i miliony. Popatrz np. na nowe logo PZU - kosztowało krocie, a wygląda jak praca stażysty, wykonana na kolanie w ostatniej chwili w drodze na spotkanie z kierownictwem... Także wycena na poziomie kilkunastu złotych za coś takiego jest bardzo na miejscu.

Użyj czcionki posiadającej polskie diakrytyki. Nie do końca przemawia do mnie strona "zleć grafikę". Lepiej zrób porządny formularz na stronie "kontakt".

Poza tym bardzo sympatycznie.

Dziwne macie problemy, ja z Telekompromitacji nie mam takowych.

Juvenito: na niczym nie przewalisz takiej góry forsy jak na takich inwestycjach. A dodatkowo wyciągnie się kaskę z Unii i będzie się można pochwalić, jakie to mamy wysokie wykorzystanie dotacji unijnych. A że lotnisko będzie puste stało, to nie szkodzi, bo przecież nie po to się je zbuduje, żeby samoloty latały.

Niektóre serwisy z ogłoszeniami dot. pracy pozwalają na stworzenie swojego profilu, często z załączonym przez użytkownika CV a czasami pozwalają tez dodawać np. referencje. To też jest dobra metoda.

No bo kontrola zaczyna się już na etapie instalowania oprogramowania. Większość ludzi narzeka na Windows, a nie zwrócą uwagi, że sami zaśmiecają system instalując jakieś bingbary, wtyczki, dodatki i cholera jedna wie jakie inne pierdoły. Poza tym wyłączenie paru zbędnych usług i programów z autostartu potrafi zdziałać cuda, a zajmuje kilka sekund w msconfig. Zajmuję się takimi rzeczami praktycznie na co dzień, od lat walczę z ludzką głupotą. Teoretycznie powinienem się cieszyć, że ludzie nie myślą i robią sobie sami bałagan w systemach, bo dzięki temu zarabiam na szynkę do kanapek, ale czasami naprawdę ręce opadają.

A wracając do tematu głównego: zauważyłem jeden problem z i-MSCP. Po zmianie ścieżki z /var/www na /home/www wszystko jest niby cacy - konta są tworzone prawidłowo, wszystko działa jak powinno. Z jednym wyjątkiem - przy tworzeniu w panelu kont FTP do tabeli sql nadal wpisywana jest ścieżka z /var/www, przez co nie można się zalogować na FTP, po ręcznej edycji wpisu w bazie działa jak powinno. I za ChRLD nie mogę znaleźć gdzie podmienić ścieżkę w konfigu panelu, żeby dodawał prawidłowy wpis. Dla większości użytkowników pewnie nie będzie to problemem, bo nie zmieniają ścieżki - na VPSie nie ma to na przykład sensu, ale np. na dedyku z partycjonowanym dyskiem czasem warto przenieść www na inną partycję. Jak znajdę w końcu rozwiązanie to dam znać (choć na chwilę obecną nie potrzebuję, mam na serwerze tylko 3 konta FTP, więc nie było problemu z edycją ręczną wpisów w tabeli).

"Zasilacz pobiera moc nominalną"?

What the f...?

Irek, weź tak szczerze przyznaj, czytasz Ty listy motywacyjne? Ja ten wynalazek uważam za szczyt głupoty. CV, krotka rozmowa i wiadomo, czy się ktoś nada do roboty czy nie, reszta wyjdzie "w praniu". A pisanie "motywacyjnych" to wymysł jakiegoś pieprzonego biurokraty.