d.v

Zrobić można wszystko, jest to wyłącznie kwestia tego ile jesteś gotów w takie przedsięwzięcie wpompować gotówki. Myślę, że znajdziesz wykonawcę, jeśli na samą stronę przeznaczysz kilka tysięcy, nie licząc oczywiście kosztów serwerów.

Shared jest dobry, więc i reseller jako "rozszerzony shared" też będzie.

Rewolucji nie zauważyłem, ale dobrze, że rusza się coś w kierunku unowocześnienia tego panelu. Może z czasem nawet do niego wrócę

Ale ci "panowie" u góry, jak o nich piszesz, nie wzięli się z kosmosu, tylko swoją pomysłowością, stosując chwyty różnego rodzaju, właśnie się u tej góry znaleźli. I to jest słabość kapitalizmu i każdego innego ustroju - zawsze znajdzie się ktoś bardziej pazerny, kto się do tej góry dopcha i będzie się starał na niej utrzymać wszelkimi dostępnymi środkami. Dlatego żaden system na dłuższą metę i większą skalę nie oprze się wypaczeniom, spowodowanym zwykłymi, ludzkimi słabościami. W końcu to nie jakiś pan bozia czy inny cthulhu tworzy ustroje społeczno-polityczne i nie on nimi kieruje, tylko ludzie, których wady odbijają się na całości systemu. I tylko o to mi chodzi. Altruizm, uczciwość to są piękne cechy, ale niestety są w mniejszości, uczucia tzw. niższe, czyli chciwość, nienawiść itd. są silniejsze. Każdym kierują określone emocje, które wpływają na działania jednostek, grup, społeczeństw. Na zmianę myślenia tzw. "mas" potrzeba wieków, my mamy szczęście i tak żyć w czasach i miejscach mniej brutalnych niż nasi przodkowie - nas wykorzystują pracodawcy, korporacje, ale mimo to mamy szansę na choćby po części "normalne" życie, chłopi pańszczyźniani kilka wieków temu, robotnicy we wczesnych faktoriach czy robotnicy w fabrykach w Wietnamie obecnie nie mieli nigdy nawet tej cząstki normalności. A nasza dysputa stała się w zasadzie czysto filozoficzna

Nie piętnuj mnie, bo ja akurat o swoje przekonania walczę, wiedząc, że może z tego skorzystają następne pokolenia (bo na szybką zmianę mentalności nie liczę). Nie twierdzę, że nie warto o swoje racje walczyć, tłumaczę tylko realia w stosunkach międzyludzkich. Temu stanowi rzeczy nie są winni kosmici, tylko właśnie MY, mieszkańcy tej planety, nazywający się Homo Sapiens.

Gdzie i kiedy Ty widziałeś kapitalizm, o którym piszesz? Od samego zarania tego ustroju był on wypaczony, nie tylko w Stach, które są przykładem najgorszej jego odmiany, ale i w "cywilizowanych" krajach typu Wielka Brytania, gdzie biedota w szczenięcym wieku zapieprzała w kopalniach, żeby paniska miały na lepszą whisky i zamki w Szkocji. Każdy ustrój jest wypaczony, tak samo kapitalizm jak i socjalizm czy jego bardziej "rewolucyjna" odmiana, czyli komunizm. Nie jest to wina samych podstaw myślowych, tylko działania jednostek i grup, dążących do zapewnienia sobie przywilejów, luksusów. Taka ludzka natura, z tym nie wygrasz. Każdy, poza nielicznymi wyjątkami, chce mieszkać a jak najlepszych warunkach a nie w baraku, wcinać lepsze żarcie a nie tanią mielonkę, podróżować wygodnie, a nie drugą klasą PKP... Z jednej strony dzięki temu właśnie mamy postęp, z drugiej występują niestety wypaczenia - jeden korzysta z pracy wielu i się bogaci, przy czym tych wielu ma mało... Normalnie brakuje jeszcze panów Marksa i Engelsa, oni sporo mogliby wnieść do dyskusji o systemach politycznych i gospodarczych

Nie chcesz sprawiedliwości, a temat jest o sprawiedliwym dojściu do rejestracji domen. Czegoś tu, k*wa, nie rozumiem...

No rzeczywiście, wszyscy, którzy się tu wypowiedzieli to początkujący forumowicze, którym potrzebny jeszcze jeden post do statystyk, bo się staną bardziej "pro". Po prostu chcieliśmy Ci coś uświadomić. A jak masz szukać taniej siły roboczej, to na zlecenia.przez.net znajdziesz gimnazjalistów, którzy Ci to za doładowanie tak-taka zrobią albo poszukaj jakiegoś Hindusa czy innego Malezyjczyka z ofertą za 5 dolarów. Tylko nie wracaj tu później z płaczem, że jest zrobione do dupy. Stawiasz wymagania, które jest w stanie spełnić tylko ktoś, kto ma wiedzę i doświadczenie, a oferujesz stawki dla gówniarzerii i oczekujesz jeszcze, że będziemy Ci przyklaskiwać? No bez jaj... A za 8 kawałków to pewnie drugi Onet byś chciał?

Sam przez wiele lat byłem klientem Plusa (nadal mam u nich SimPlusa), ale Orange po prostu w ramach moich skromnych potrzeb zaoferował najwięcej za najmniejsze pieniądze. Nie mam wielkiej korporacji, tylko mały biznesik, nie potrzebuję dziesiątków tysięcy minut w abonamencie, wystarczy mi kilkaset, nie chcę wydawać miesięcznie kilkuset złotych, kilkadziesiąt to dość. Plus ma świetną ofertę dla większych firm, negocjować można naprawdę genialne warunki, ale ja nie potrzebuję 50 czy 100 telefonów, potrzebuję jednego. Play jak dla mnie jest nieco niepewny, już tyle było różnych pogłosek o nich (spodziewane bankructwo, przejęcie przez innego operatora, kłopoty z zarządem i cholera wie jeszcze jakie plotki krążyły i nadal krążą), że mnie to zwyczajnie odstrasza. A Era/T-Mobile mnie zniechęciła opiniami znajomych oraz latami najgłupszych reklam, jakie w życiu widziałem...

Myślisz że łączne wydatki na kościół katolicki ty tylko ćwierć miliarda rocznie? Chyba żartujesz. Państwo buli sporą kasę na utrzymanie obiektów sakralnych, bo to zabytki. To dobrze, skoro państwo ma je utrzymywać, to zróbmy jak we Francji - znacjonalizujmy je, a nie pozostawiajmy w rękach kościoła. Do tego brak opodatkowania kościoła i klechów, emerytury kleru, pensje armii katechetów, dotacje celowe i bezcelowe, niemal darmowe przekazywanie gruntów i różnego typu obiektów, które można by z powodzeniem sprzedać na wolnym rynku i sporo zarobić do budżetów lokalnych i centralnego... Z tego robi się góra forsy, która topiona jest w jedną pasożytniczą instytucję. Co do armii - większość polskich żołnierzy siedzi w koszarach i pierdzi w stołek. Mam kumpla w marynarce (żartuję sobie, że to kamizelka, albo wręcz kaftan, w domyśle bezpieczeństwa, a nie marynarka) wojennej, który w morze wypływa 2 razy do roku, w sumie na kilka dni, całą resztę roku spędza w porcie, opierniczając się. Mamy więcej admirałów niż okrętów. Kiedyś w razie katastrof pierwsi do pomocy byli strażacy, kilka chwil po nich wojsko. Teraz jak jedna jednostka w czasie sporej powodzi wysłała do pomocy na wałach 100 żołnierzy to się zrobiło z tego święto. A gdzie reszta tych obiboków? Kilkadziesiąt tysięcy chłopa w wieku produkcyjnym obżera to państwo i kupuje sobie nieziemsko drogie zabawki... Administracja mogłaby być ukrócona przynajmniej o połowę, gdyby powyrzucać z niej ludzi, którzy są nieefektywni. W polskich urzędach w większości pracują ludzie, którzy mentalnie siedzą w latach 80-tych ubiegłego stulecia albo jeszcze wcześniej, nowoczesne przepisy, technologie i sposób pracy są dla nich czarną magią, przez co efektywność ich pracy jest znikoma bądź żadna. Ale pensje biorą pełne. Jeden młody, wydajny pracownik, potrafiący korzystać z nowoczesnych technologii, znający mechanizmy wydajnej pracy w XXI wieku może spokojnie zastąpić kilku przestarzałych urzędasów. Piszę to z własnego doświadczenia, pracowałem w jednej instytucji publicznej i po dwóch latach miałem tak serdecznie dość, że w życiu i za żadne pieniądze nie chciałbym tam wrócić. Po prostu mój organizm nie toleruje głupoty... Przykłady można mnożyć, więc nie mówcie, że nie da się oszczędzić, tylko trzeba podnieść podatki. Rudy po raz kolejny pokazał, że jest beznadziejnym zarządzającym, nie nadaje się na premiera, nie potrafi przeprowadzić nawet najmniejszej reformy, a wzrost wydatków potrafi rekompensować jedynie podnoszeniem obciążeń podatkowych, które najbardziej uderzą w tych, którzy zarabiają poniżej średniej krajowej,

Ale właśnie na tym kapitalizm polega, Sponsi. Zawsze na tym polegał. Stary dowcip: "Kapitalizm to wyzysk człowieka przez innego człowieka, natomiast komunizm na odwrót." Ludzie z natury dążą do zagarniania pod siebie. Ja sobie żartuję czasem, że ja jako "przedsiębiorca" zagarniam przed siebie, żeby widzieć co zagarnąłem Ty chcesz sprawiedliwości, a takiej w kapitalizmie nie ma, jest dążenie do maksymalizacji zysku. Dlatego Twoje słowa czasami sprawiają wrażenie wołania o "kapitalizm z ludzką twarzą", co bardziej podchodzi pod socjalizm...

No widzisz, a dla mnie była najlepsza. Co człowiek to opinia. A poza tym mam w swojej okolicy genialny zasięg HSDPA 7,2 Mbit w Orange

Polacy są zmęczeni walką z wiatrakami. Po tym, jak ogólnokrajowe protesty obaliły poprzedni ustrój i wprowadziły tak naprawdę jeden wielki burdel i nędzę w sporej części społeczeństwa ludziom się zwyczajnie odechciało walczyć o "lepsze jutro", wolą już nie robić rewolty, bo po niej może być jeszcze gorzej. Jeden próbował i skończył zaszczuty na dnie, po czym się z nie do końca pewnych powodów powiesił. W latach 80-tych ubiegłego wieku podobny mu działacz został Noblistą, bohaterem a później prezydentem... theONE: wydatki administracyjne. Samo przejście z oprogramowania Microsoftu na Open Source dałoby gigantyczne oszczędności. Niemcy tak zrobili już dawno, ale MY jesteśmy bogaci, nas stać...

Telefonu za 2000 nie potrzebuję, w Orange wziąłem SE Hazel (ceny na Allegro w okolicach 500 zł), który wtedy nawet w najniższym abonamencie można było dostać za zydla w Plusie i Orange, w Play był za ponad 200.

Też polecę Brother-a, szczególnie świetne mają "A-trójki" za nieduże pieniądze, np. http://www.komputronik.pl/product/118912/Sprzet_komputerowy/Peryferia_i_eksploatacja/Brother_MFC_5895CW_A3_FAX.html Jak nie potrzebujesz A3, to z A4 masz np. takie bardzo dobre urządzenie:http://www.komputronik.pl/product/110562/Sprzet_komputerowy/Peryferia_i_eksploatacja/Brother_MFC_J615W.html (nie jest najtańsze, ale w pełni warte swojej ceny) Oba urządzenia dają świetną jakość druku, szybkość, do tego wszystko co niezbędne, czyli WiFi, szybkie kopiowanie, fax, skanowanie na kartę pamięci, wydruk bezpośrednio z karty pamięci itd.

Niedawno miałem okazję porównać oferty abonamentów dla firm wszystkich operatorów. Brałem pod uwagę głównie dwie rzeczy: ilość minut w pakiecie oraz ceny telefonów (wszędzie patrzyłem na podobne oferty, nie porównywałem abo za 30 w T-Mobile z abo za 200 w Plusie i telefonu wartego 500 z telefonem za 2000 czy coś w tym stylu). Oto mój prywatny ranking... Ostatnie miejsce: Play - w pakiecie nieduża ilość minut, telefony cholernie drogie (najdroższe ze wszystkich ofert), do tego irytujące jest niestety to, że połączenia do nich są drogie. Przedostatnie miejsce: T-Mobile - oferta w zasadzie podobna do Play, z tym, że połączenia do tej sieci są tańsze. Poza tym większość moich znajomych będących klientami Ery i obecnie T-Mobile jest sfrustrowana jakością obsługi w tej sieci. Drugie miejsce: Plus - oferta już całkiem przyzwoita, telefony w normalniejszych cenach, ilość minut w pakiecie też całkiem znośna. Wygrał Orange - najwięcej minut, ekstra pakiet minut za grosze, śmiesznie tanie telefony, do tego zamawiając na ich stronie we wtorek wieczorem wpisałem tylko dane w formularz a w czwartek rano kurier przywiózł telefon i umowę do podpisania, tak szybkiej obsługi się nie spodziewałem. Ale największy szok spotkał mnie kilka dni temu (miesiąc po tym jak wziąłem abonament z tel. w Orange), kiedy rozglądałem się za drugim aparatem w Plusie (potrzebuję do taniego kontaktu z osobami w tej sieci). W ciągu zaledwie 4 tygodni ceny telefonów zmieniły się radykalnie. Telefon, który w październiku w najniższym abonamencie był za jednego złotego + VAT obecnie kosztuje prawie dwie stówki. Pomyślałem, że Solorza chyba pogięło, ale po przejrzeniu ofert innych sieci okazało się, że wszyscy zrobili to samo - podnieśli ceny aparatów o dość znaczne kwoty.

W zasadzie nie mam już co napisać, bo ednet wyjął mi z ust / palców wszystko, co chciałem o tej ofercie powiedzieć. Za 1500-2000 netto może jeszcze znalazłby się jakich chętny, który ma pojęcie o tym co robi, ale za taką kwotę to myślę, że co najwyżej jakiś początkujący studencik się podejmie. A skutki takiego postępowania mogą być opłakane. No może tylko termin nie jest aż taki nierealny, tego typu projekt można spokojnie w tydzień zrobić. za 2500 netto się podejmę

To teraz czekamy na "prorodzinne" reklamy Plusa, takie "słodziuchne" jak ma Cyfrowy Polsat. Już mi się rzygać zachciało

Wirtualizacja chyba najlepiej spełni takie zadanie, jak już tak bardzo paranoicznie chcesz kombinować. Ale zazwyczaj różne IP przypisane różnym domenom powinno wystarczyć, no chyba, że robisz "SEO-śmietnik", wtedy dobrze byłoby, gdyby adresy były z różnych klas.

Zorientowani w temacie wyrabiają sobie opinię o danej firmie nie na podstawie tego jaki ma certyfikat SSL zainstalowany na serwerze.

Z drugiej strony nie przesadzajmy, nie jest to w końcu bankowość internetowa. Jasne, że wiarygodność takiej firmy jest w pewien sposób potwierdzona, ale są i inne sprawy - po pierwsze koszt, który idzie w ceny, po drugie nie każda firma z takim certyfikatem musi od razu być w pełni uczciwa i rzetelna, ten certyfikat nie świadczy o tym, jakie praktyki biznesowe stosuje dany podmiot.

I tak naprawdę więcej się nie dowiesz. Poza tym "operatorzy telekomunikacyjni" i "dane telekomunikacyjne" nie odnoszą się, jak napisał bellerofont do właściciela marki hostingowej. Cały dział, który przytaczałeś służy głównie do nacisków na firmy telefoniczne, ułatwiając policji prowadzenie nasłuchu, uzyskiwanie billingów, nie nadąża jednak (jak większość ustawodawstwa, nie tylko w Najjaśniejszej) za postępem technologicznym. I nadal twierdzisz, że to jest dobrze skonstruowana ustawa? Jak dla mnie jest to narzędzie do nadużyć. Następnym razem zanim zaczniesz kogokolwiek linczować, to polecam np. taki artykulik: http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedsiębiorca_telekomunikacyjny (poczytaj też artykuły, do których odnoszą się linki, czyli czym jest świadczenie usług telekomunikacyjnych i czym są usługi telekomunikacyjne). Nawet e-mail nie jest taką usługą, o hostingu WWW nie wspominając.

Widać Ciebie bardziej lubią, albo masz fanów w komendzie I czytaj ze zrozumieniem. Na wszelki wypadek pogrubię niektóre fragmenty, żeby Ci było łatwiej: Poza tym pisemne wnioski komendantów głównego czy wojewódzkiego to ja ostatnio w jakimś filmie S-F widziałem... A może to Fantasy było?

Sponsi ma polityczno-gospodarczą schizofrenię, ale to już widać od dawna. Jeśli chodzi o wszystkich innych, to ma być dziki zachód w wydaniu JKM, kapitalizm pełną gębą, ale dla Sponsiego ma być komuna, żeby mu się żyło godnie i wygodnie Każdy by tak chciał, ale lekko nie ma. Jak chcesz połączenia dzikiego kapitalizmu z komunizmem, to Chińska Republika Ludowa czeka

Taaa, szkoda, że ustawa nie do końca precyzuje o jakie "dane telekomunikacyjne" chodzi. Poza tym pisemne wnioski komendantów głównego czy wojewódzkiego to ja ostatnio w jakimś filmie S-F widziałem... A może to Fantasy było?