m0tTo

sug83, Ty coś do mnie masz, czy mi się wydaje? Może napisz na PW, albo tu nawet o co Ci chodzi. Mam kilka swoich teorii, ale na razie zachowam je dla siebie. Jak zerkniesz po lewej to miasto podane, tylko chyba przegapiłem z czym ten wątek dyskusji strawić. Oświecisz mnie?

Tak Ci się tylko wydaje. Speców od Exacta w tym kraju jeszcze dwa, trzy lata temu policzyć można było na palcach i wątpię, aby się coś w tym temacie zmieniło. Nie wiem skąd u Ciebie taka wrogość? Napisałem Ci tylko jak to wyglądają realia. Zadzwoń do takiego, że ma przyjechać w krawacie koloru np. czarnego to Ci powie, żeś na głowę upadł i nie pojawi się wcale, a Ty zostaniesz z nierozwiązanym problemem. Tak rozkazywać to możesz sobie studencikowi z drugiego roku PWR jak go zatrudnisz za 1500 zł, ale uważaj jak zdobędzie doświadczenie i stanie się poszukiwanym specjalistą, to przy takim Twoim podejściu do niego szybko zostaniesz bez admina. I jak byś nie wiedział, dobremu sysadminowi (w przypadku ryczałtu) nie płacisz za pracę, a za gotowość do pracy i efekty jego pracy polegające na tym, że za wiele pracować nie musi. A jego codzienne obowiązki sprowadzają się do czytania raportów z logów. Mówiąc krótko płacisz mu za to, aby miał czas, aby pograć sobie w UT na sieci. Jak będzie dobry, awaryjność systemu będzie w określonych przedziałach czasu bliska, bądź równa 0.

Ale tam znakomicie była znana przyczyna (bardzo kiepskiej jakości podzespoły). Dlatego napisałem że takich nie mam.

Może źle się wyraziłem, niezauważalny, bo nie będzie przestojów, reboot około 4 nad ranem i może niektórzy zauważą, że się system zmienił. Możesz mi uwierzyć o ile sprzęt nie padnie to system wstanie na 100%. A co do zamiany Ubuntu na Debiana zwykłe atpitude dist-upgrade nie zadziała, nie zadziała też to z żadnym dodatkowym parametrem, trzeba napisać procedurę dość sporawą, aby to na prawdę bezpiecznie zrobić.

No o tym piszę, za góra godzinę może dwie zapłacisz mi 280 zł netto. To nie 1000 i jeśli mowa o godzinie góra dwóch to raczej na taniej bym nie liczył. Taniej mógłbyś liczyć w przypadku ryczałtu, np. płacisz komuś 500 zł za miesiąc od serwera bez względu na ilość godzin (znam takich, co na to pójdą). Nie jesteśmy w chinach, tu za miskę ryżu nikt, kto ma wiedzę i doświadczenie pracować nie będzie (no pomijając gimnazjalistów). Ale i mój siostrzeniec (owy gimnazjalista) który dorabia sobie 'tanią adminką" poniżej 40 zł za godzinę w przypadku pojedynczych godzin nie schodzi. A jako ciekawostkę Ci powiem, że spece od Exacta kasują po 400 zł za godzinę i najmniej co możesz kupić to 8 godzin roboczych (1 dzień roboczy takiego speca). Przyjeżdża taki Pan do Ciebie i na dowidzenia zostawia Ci fakturę na 3200 netto najmniej. Znam droższych także. Zresztą jakbyś przejrzał cenniki firm dostarczających ERP/MRP to byś zobaczył, że w Polsce to chyba najmniej 200zł netto za godzinę sobie liczą. Skończmy z mitem taniego admina, ja wiem na przykładzie konkretnych firm hostingowych (obecnych na tym forum) jak dokładnie wygląda sprawa administracji serwerem, ale pozwólcie, że się ugryzę w język i nie napiszę co kto rozumie pod pojęciem "mamy admina". Pozdrawiam

A to przepraszam, ja takich doświadczeń nie mam.

A ja ich nie zamienię, P800 to już prawdziwe oswojone potwory

Używam tylko Adaptec. Przyznaje nie miałem.

Obecnie przypadki "a" i "c" nie są mi spotykane w praktyce (może dlatego, że preferuję debiana i używam sprzętu, który serwerem nie jet tylko z nazwy). Z przypadkami "a" miałem styczność w nc, ale tam to ewidentna wina sprzętu była. Przypadek "c" nie ma prawa się zdarzyć, kompletnie nie dociera do mnie, że mogą występować błędy, których w żaden sposób nie da się wytłumaczyć i usunąć bez restartu systemu. No chyba, że mówimy o Windowsach.

Wybacz nie widzę sensu i celowości dalszej dyskusji z Tobą w tym wątku. Zaczyna przeradzać się to w pyskówkę. Miłego dnia.

Jesteś kobietą? Masz okres? Ze skrajności w skrajność popadasz i takie mi się skojarzenia nasuwają. Po prostu przyjmij do wiadomości, że taka jest moja stawka, jak już ją podałem. Nic więcej.

Jasne, że nie jest, jeśli mowa byłaby o Cisco to stawka rynkowa już rośnie co najmniej dwukrotnie, a znam np. ludzi (korzystamy z ich usług) którzy za swoje usługi w zakresie IT kasują po 400-500 zł za godzinę pracy i też nie odważyłbym się powiedzieć, że są drodzy. Ich wiedza w pewnym zakresie po prostu tyle jest warta. Sam, jeśli mowa a administracji NetWare nie schodzę ze stawką poniżej 250 zł/h netto. bellerofont nie pisz bzdura jak czegoś nie wiesz. Da się, robiłem to ze 30 razy i wymagany na koniec jest tylko jeden restart maszyny. Powiem Ci więcej, czasami jak nie masz mirrora i dysk posypie się logicznie, po jego naprawie, aby nie utracić danych a system nadal pracował (np. uszkodzeniu uległo 400 plików systemowych robi się właśnie taka soft reinstalacje systemu, bo trwa to krócej niż szukanie ręcznie które pliki są uszkodzone. Trzeba tylko wiedzieć, jak to się robi. Co do stawek, jeśli Ci się nie podobają nie zamawiasz usług, ale nie rób wycieczek personalnych nie mając za podstawę solidnych informacji. peple nie muszę zabłysnąć i nie szukam klientów na siłę, o czym świadczy chociażby cena. Taka jest moja stawka, tyle kasuje i czy to Ci się podoba, czy nie, są ludzie skłonni tyle zapłacić za moje usługi i robiący to z uśmiechem na twarzy... Pozdrawiam

Nasza-klasa to temat zupełnie odmienny. Nie będę się wypowiadał już na temat jakości tego serwisu i pochodnych, każdy widzi jak to działa i każdy może obejrzeć jak to zrobione. Moją stawkę znasz i rozumiem 'za drogo' dla Ciebie. Z pewnością znajdziesz kogoś tańszego, wolny rynek ma to do siebie, że zawsze, prawie zawsze można dostać coś taniej. Powodzenia.

Info dla Ciebie i ewentualnie innych: Jeżeli zainteresujesz mnie swoimi pomysłami 1. standardowo 140 zł/h netto. 2. przy większym pakiecie godzin (powyżej 100h miesięcznie możliwość negocjacji od 70 do 140 zł/h 3. OS docelowo zmieniam na Debiana (w sposób niezauważalny dla klientów, podpinam repo Debian i... no właśnie, taka reinstalacja bez kasowania systemu i danych). 4. Wystawiam faktury VAT. Szczegóły na priv. Pozdrawiam

1. To 'desktop' jako serwer, procesor serwerowy to Opteron (jeśli mowa o AMD). 2. Nie da jednoznacznie odpowiedź na tak postawione pytanie. W zależności od tego co robi serwer czasami load na poziomie 2.0 go zabija a czasami ta sama maszyna znakomicie znosi load 16.0. Od czego to zależy? Od ilości RAM niezbędnej do wykonania danego procesu, od transferu chwilowego na i z dysków niezbędnego do wykonania tego procesu, w końcu od ilości procesów przypadających na użytkownika. Jeśli określisz się, co rozumiesz po pojęciem user (ilość procesów i jakiego typu) spróbuje Ci w przybliżeniu określić ile takich użytkowników zniesie ta maszyna.

Ja przed chwilą, ale średni ping na poziomie 190ms (sprawdzane mtr) pomimo braku lossów tą firmę w moich oczach dyskwalifikuje przy założeniu że polacy będą z tego korzystać.

Jeśli chodzi o ceny na ofercie. czy w ogóle o ceny to jestem najmniej kompetentną osobą to wypowiadania się na ten temat. Mnie zawsze bawiło „wbijanie gwoździ”, a po ile te gwoździe ktoś kupuje i po ile sprzedaje jakoś nigdy mnie nie interesowało. Zupełnie prywatnie mogę powiedzieć, że wiem, iż ceny 1Mbps wahają się na rynku od 60 do nawet 300 PLN i zalezą one od bardzo wielu czynników, chociażby faktu, czy radiolinia jest Twoja, czy też należy do dostawcy. Nie wiem więc, a nawet jakbym wiedział to nie jestem osobą kompetentną, ani upoważnioną do udzielania informacji po ile jest 1Mbps. Zwrócę jednak uwagę na to osobom które się tym zajmują, bo może ktoś się najzwyczajniej pomylił, a my teraz musimy dokładać do interesu lub handlowcy nieświadomie (lub co gorsza świadomie) wprowadzają w błąd klientów. Szczerze mówiąc ja nie znam nawet dokładnie oferty cenowej własnej firmy (że o konkurencji nie wspomnę) bo nie jest to w moim zakresie obowiązków i jakoś mnie to nigdy nie interesowało. W kwestii samego pasma to przed chwilą bez problemu wyciągnąłem przy ISO DVD przeszło 800 KB/s na współdzielonym. Podejrzewam że limit ten wynika z kabla ethernetowego do switcha (podpiąłem się jakąś starą skrętką). Nie wiem dokładnie czy i jeśli są to jakie limity per dedyk na współdzielonym. Wiem, że współdzielone idzie z najmniejszym prio na routerach, wiem także, że były/są problemy z routerem brzegowym (tam następuje podział) i że ten niebawem będzie zmieniany przy okazji podpinania kolejnego łącza. Pozdrawiam

Średnio ping mniejszy o 3ms (to celem sprecyzowania). Biorąc pod uwagę skrajne maksymalne wartości zmniejszył się on o 9, pomijając już spadek liczby strat pakietów do prawie zera (wcześniej było ciut więcej, a nawet ciut ciut więcej).No tak - ktoś zaraz zaraz ironicznie zawoła - strona mi sie ląduje 3ms szybciej. W praktyce łączność pomiędzy klientem a serwerem odbywa sie pakietami. Nie zagłębiając się w szczegóły powiedzieć trzeba, że dla każdego z takich pakiecików czas podróży zmniejszył się średnio o 3ms, co w przypadku średniej wielkości serwisu oznacza, że będzie się on ładował około 1s szybciej. Doliczając do tego straty, które była a już nie ma wartość tą można mniej więcej podwoić. Ja rozumiem, że na serwerze www nie ma to aż takiego znaczenia, ale chodziło mi o to , że tak dokładnie ponoć sprawdzający jora użyszkodnicy nie wychwycili takiej zmiany na lepsze.

Mnie tam wtedy nie było, to dlatego

http://ncgroup.pl/managed.php - to widziałeś? Według mnie to ucziwa oferta, ale cóż ja tam jestem adminem i jednym z jej współtwórców, więc ocenić musisz sam.

No kupują, kupują, ale nie przejmuj się, konkurencja też musi zarobić. Pamiętaj tylko, że to swoisty wyścig zbrojeń i nie wolno stać w miejscu. Trzeba się rozwijać i poszerzać zakres oferowanych usług oraz podnosić jakość ich świadczenia. ps. [28.05.2007 01:08] Ależ proszę bardzo: http://ncgroup.pl/managed.php Miłej lektury. ps. [29.05.2007 13:03] W nocy zmieniłem router brzegowy, przynać trzeba w starym były błędy w tablicy routingu i troszkę nie wyrabiał już. Efekt? No coż tak sobie sprawdziłem pasmo wpółdzielone... --12:31:23-- http://ftp.pl.debian.org/debian-cd/4.0_r0/i386/iso-cd/debian-40r0-i386-businesscard.iso => `debian-40r0-i386-businesscard.iso' Translacja ftp.pl.debian.org... 153.19.251.221 Connecting to ftp.pl.debian.org|153.19.251.221|:80... połączono. Żądanie HTTP wysłano, oczekiwanie na odpowiedź... 200 OK Długość: 33,615,872 (32M) [text/plain] 100%[=======================================================>] 33,615,872 792.88K/s ETA 00:00 12:32:09 (716.25 KB/s) - `debian-40r0-i386-businesscard.iso' saved [33615872/33615872] Myślę, że biorąc pod uwagę godzinę i fakt, że mówimy o paśmie współdzielonym dla wielu maszyn - nie jest źle, a bedzie już tylko coraz lepiej (niebawem kolejne łącze) Chociaż z drugiej strony jak się zaraz wszyscy rzucą do testowania to przez chwilę może być gorzej Pozdrawiam

Znam tylko te widełki cenowe, niestety nie znam szczegółów więc byłbym kiepskim rozmówcą w tym temacie. dlatego pozwolę sobie nie udzielać się na ten temat. Pozdrawiam

Panel to temat poboczny, są u nas klienci z Pleskiem, są z DirectAdminem i naprawdę nie widzę problemu, by wstawić klientowi taki panel jaki się mu podoba z DA, VHCS czy SysCP włącznie Do wyboru do koloru, co komu pasuje. Pozdrawiam

Na odbudowanie nadszarpniętego ostatnimi czasy zaufania klientów potrzeba czasu, nie jest żadną tajemnicą, że takowe łatwo stracić i ciężko odbudować. Być możę niebawem zdecydujesz się do nas powrócić, być może nie, no cóz konkurencja też musi zarobić. Zauważ jednak, że wszystko uzależnione jest od funduszy klienta, jeśli ten chce i stać go na to, nie widzę najmniejszego problemu by postawić dla niego dwie maszyny spięte hearbeatem, każda (np.) z 6 dyskowym RAID 10 (SAS) , 4-8 procesorami Xeon, kilkoma GB RAM i przydzielonym pasmem tylko dla niego. Tak mamy w ofercie tanie dedyki, lecz w przeciwieństwie do innych "tanich" mamy serwerownie z prawdziwego zdarzenia a nie pomieszczenie w piwnicy bloku mieszkalnego i jesteśmy w stanie zaoferować usługi naprawdę z najwyższej półki. Pozdrawiam

Chyba wiem, o kim piszesz. Widzisz, jeśli ktoś zaczyna rozmowę od obrażania administratorów a przypadkiem trafia na jednego z nich przy drugiej słuchawce to musi liczyć się z tym, że zostanie mu zwrócona uwaga co do sposobu rozmowy. Tak, klient nasz Pan, ale pewnych ogólnie uznawanych standardów w relacjach międzyludzkich powinniśmy się jednak trzymać. Pominę już fakt, że nie była to awaria a celowe działanie admina... O ile dobrze kojarzę rzecz tyczyła ograniczenia na kilka godzin możliwości logowania się na ssh tylko z wybranych adresów IP. Z tą awaryjnością nie popadajmy w paranoję, klient który się tu tak rozpisywał troszkę przerysował temat, bo wedle nagiosa apache, który tak często miał nie działać rzeczywiście w ciągu 60 dni nie działał po zsumowaniu downtime przez kilka godzin. Tak przyznać muszę że jeden z adminów (na szczęście już były), miał tendencje do leczenia skutków zamiast usuwania przyczyn, co owocowało stosunkowo licznymi drobnymi usterkami, które mogły denerwować. Podkreślić jednak należy, że cały czas poprawiamy wszystko i już teraz zauważalna jest różnica, a za chwilę wszyscy zapomnimy o jeszcze nie tak dawno występujących niedogodnościach. W przeciwieństwie do niektórych i co warte pokreślenia byłych już współpracowników uważam, że adminowi płaci się nie za usuwanie usterek, lecz za to by ich nie było i myślę że takie podejście które wpajam uparcie reszcie zespołu zaczyna owocować. Pozdrawiam