g.woloszyn

Mysle, ze warto zastanowic sie nad podejsciem do swiadczenia uslug w internecie (szczegolnie takich, ktore nie sa swiadczone dla klienta koncowego a dla posrednikow). Tak naprawde najwiekszym przewinieniem nie jest sama awaria poniewaz ta moze zdarzyc sie kazdemu, a calkowity brak informacji o niej. Do tej pory w panelu CSP w aktualnosciach nie widnieje jakakolwiek informacja, ze tak dluga przerwa w dostepie do rejestracji niektorych domen miala miejsce. Raczej taki brak informowania Panstwa klientow nie budzi zbyt duzego zaufania.

Ad.1. Czy mam rozumiec, ze zgloszenia wyslane emailowo poza godzinami roboczymi nie sa brane pod uwage? Pierwszy email zostal do Panstwa wyslany o godzinei 23 29 maja, kolejny o godzinie 8 rano 30 kwietnia i 13:33 rowniez tego samego dnia. Dopiero 31 kwietnia okolo godziny 10:30 otrzymalem odpowiedz, ze rejestr domen globalnych mial problemy. Czy ta odpowiedz mam traktowac jako wytlumaczenie niedostepnosci?

Ad.2. Domeny rejestrowane sa za posrednictwem HRD i to HRD powinno mnie jako klienta informowac o problemach. Samo sprawdzanie dostepnosci domen dzialalo prawidlowo wiec jak rozumiem mialem w celu wylacznie sprawdzenia zarejestrowac domene bezposrednio u nich?

Ad.3. Tak tez zamierzam jednak zapewne z czasem nie bedzie to posrednik a bezposrednia umowa z danym rejestrem.

Wracajac juz do samego problemu. Wielokrotnie Panstwu sugerowalem aby wprowadzic pewnego rodzaju automatyczny system powiadamiania o niedostepnosciach (o RSSach czy automatycznych emailach do Panstwa klientow bedacych odsprzedawcami juz nie wspomne bo porzucilem nadzieje na cos takiego - oczywiscie sugestia z mojej strony byla wyslana juz dawno temu) polaczen z poszczegolnymi rejestrami, ktore Panstwu obsluguja jednak jak widac nie jest to wedlug Panstwa potrzebne. Tak wiec zamiast traktowac mnie czyli Panstwa klienta jako osobe obsmarowujaca Panstwa firme bardzo prosze sie zastanowic nad tym czy czasami w moich wiadomosciach nie ma troche racji i jesli uznaja Panstwo, ze jednak chociaz w pewnym stopniu tak jest to oznacza to, ze moje wiadomosci nie byly bezpodstawne. Sama awarii nie mogl sie zdarzyc w gorszym momencie biorac pod uwage dzien wolny jednak moim zdaniem nie powinno to zwalniac Panstwa w zupelnosci od pewnego rodzaju informacji, ktora mogla byc umieszczona w aktualnosciach widocznych w panelu CSP.

EDIT: Tytul tematu zostal zmieniony (ten jest o wiele blizszy stanowi faktycznemu). W momencie pisania pierwszej wiadomosci mogly mnie poniesc troche emocje za co z gory przepraszam.

EDIT2: Jesli uzytkownicy forum uwazaja, ze nie mam racji to prosze o taka wiadomosc (moze byc PW), a sam zglosze moderatorowi temat do usuniecia.

Sugestia zmiany dostawcy jest w pewnych okolicznosciach jak najbardziej na miejscu jednak jak sie ma zarejestrowanych tysiace domen w ktorych sprzedazy i odnawianiu sie wylacznie posredniczy juz nie jest tak wesolo. Dodatkowo calkowity brak informacji o tak dlugiej awarii, emailowa odpowiedz po okolo 36 godzinach od zgloszenia problemu typu mogly wystapowac trudnosci, a w liscie aktualnosci widocznej po zalogowaniu do panelu partnera nie ma zadnej informacji o awarii i co bylo jej przyczyna w moim mniemaniu bardzo obniza zaufanie do danej firmy.

Z przykroscia musze to powiedziec ale jest to niezbyt profesjonalne podejście z ich strony. Zadnej informacji co, jak i kiedy w liscie aktualnosci widocznej po zalogowaniu do panelu CSP.

Witam serdecznie,

czy korzysta ktos z Was (zapewne tak) z uslug firmy HRD? Czy zaobserwowaliscie moze od wczorajszych godzin wieczornych (na pewno od okolo 22) niemozliwosc rejestrowania domen globalnych? Sytuacja jest dosc ciekawa poniewaz mamy dzisiaj dzien wolny od pracy (HRD nie podaje zadnego numeru alarmowego w przypadku wystepowania podobnych sytuacji), a domen w dalszym ciagu nie mozna rejestrowac (w odroznieniu od polskich i .eu - te na szybko sprawdzilem).

Pozdrawiam

Chyba trafiłem na ciche dni ich suportu...

No i chyba mam masakrycznego pecha bo nie wiem jak inaczej to nazwać - to co działało podczas okresu testowego nie działa z nowym zamówieniem Miałem nie brać hostingu w Polsce ale coś mi wypadło i chciałem jak najszybciej postawić stronę, więc zdecydowałem się na webio.pl - właśnie dlatego bo tydzień wcześniej mi u nich wszystko chodziło A tu taka kicha.

Faktycznie ma Pan racje. Akurat Pan trafil na pewne organizacyjne zmiany. Od jutra zostanie udostepniony specjalny numer do supportu. Postaram sie jeszcze znalezc dzisiaj Pana korespondencje/zgloszenie i na nie odpisac.

Jeszcze raz prosze o kontakt (dane w prywatnej wiadomosci). Bardzo mi zalezy na tym aby poznac okres kiedy wystepowaly problemy. Ostatnie niedostepnosci byly spowodowane problemami z systemem Hyper-V Server jednak w ciagu paru dni zostanie on zastapiony systemem VMware. Jesli nie bedzie Pan zadowolony w dalszym ciagu z poziomu uslug jestem w stanie zwrocic Panu cala kwote, ktora Pan zaplacil za plan hostingowy.

Od ok. 4 miesięcy jestem klientem webio.pl. Muszę przyznać, że zdecydowaliśmy się na niego dzięki dobrym opiniom w sieci. Niestety po tych czterech miesiącach użytkowania zupełnie nie rozumiem skąd się one wzięły.

 

Problemy z dostępnością do serwera zdarzają się bardzo często - średnio kilka razy w tygodniu. Przy czym trwają one przeważnie po kilkanaście minut (nie rzadko i kilkadziesiąt minut). Dzieje się to przeważnie w ciągu dnia i teoretycznie w godzinach największego ruchu (wczesne godziny wieczorne). Poza tym serwer bardzo często po prostu "muli".

 

Krótko mówiąc, w tym momencie prowadzenie jakiejkolwiek działalności komercyjnej (w której bardzo ważna jest dostępność strony firmowej dla klientów) z wykorzystaniem hostingu od webio.pl jest bezsensem.

 

Z wyżej wymienionych powodów niestety nie mogę nikomu polecić z czystym sumieniem usług tej firmy.

 

 

pozdrawiam

Daniel

Witam,

wyslalem do Pana prywatna wiadomosc z prosba o kontakt i moimi danymi. Bede wdzieczny za odpowiedz

Witam serdecznie,

tak sie sklada, ze to sa dwie osoby, ktore nie maja ze soba nic wspolnego oprocz tego, ze sa klientami Webio (z tej strony wlasciciel firmy ). Moze uzytkownik czjakub moglby sie wydawac podejrzany w zwiazku z data rejestracji z tego roku jednak wobst zarejestrowal sie na WebHostingTalk juz przeszlo 3 lata temu, a wtedy firma jeszcze nie miala nawet nazwy . Tak wiec nie ma to jak wrzucac wszytkich do jednego worka (bo jak rozumiem w domysle bylo uprawianie guerilla marketingu?). Oczywiscie nie mam za zle przedmowca za ich posty bo w koncu wyglada to dosc podejrzanie jednak chcialem dac znac, ze sa to autentyczne wpisy klientow.

Pozdrawiam

Witam!

Pytanie jak w temacie (mam na mysli sprzet). Do kwoty 10 tys. mozna w ogole rozmawiac? Serwer pod hosting stron ASP.

Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedz