Skocz do zawartości

RadioErewan

Użytkownicy
  • Zawartość

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Normalna

1 obserwujący

O RadioErewan

  • Ranga
    Nowy użytkownik

Informacje osobiste

  • Imię
    Radek
  • Nazwisko
    Przybył
  1. Alternatywa dla dedyka w OVH

    Ale jaki sens miało by ustawienie danych SMART w nowym dysku tak, by udawał dysk używany? Pozdrawiam
  2. Alternatywa dla dedyka w OVH

    Pewnie po SMARTcie.
  3. Alternatywa dla dedyka w OVH

    Trochę mają mało opcji dodatkowych, ale nie ma umowy na rok, są miesięczne, bez opłaty instalacyjnej. Pozdrawiam
  4. Alternatywa dla dedyka w OVH

    Za 1TB miesięcznie z sensownym procesorem muszę zapłacić 800 zł. Kto da z cennika (nie w reklamie) 70% upustu? Pozdrawiam
  5. Alternatywa dla dedyka w OVH

    Popatrzyłem na twoje ceny i mnie po prostu nie stać. Chcę mieć cały serwer, nie VPS i zapas przepustowości. Doświadczenia z polskim biznesem mam nienajlepsze. Po próbie wyciągnięcia ode mnie 10x większych opłat przez pewnego polskiego dużego operatora, bo marketing wpadł na taki genialny pomysł, mam mocne postanowienie omijać polskie serwerownie szerokim łukiem. Przy czym to nie jest wycieczka osobista, a osobista generalizacja (zdaję sobie z tego sprawę, że to może być krzywdząca opinia dla niektórych z operatorów). Cenię sobie spokój dużego operatora, który ma zasoby na walkę z fuckupami i stabilną politykę rozwoju. Pozdrawiam
  6. Alternatywa dla dedyka w OVH

    Hetzner czy OVH - to że tak robi OVH, to wiem, ale jakoś się z tym nauczyłem żyć. Pozdrawiam
  7. Coś mnie podkusiło i kilka miesięcy temu zamieniłem C2D z 2008 roku na quad core i sielanka w OVH zamieniła się w horror. Serwer nie jest widziany w części polskiego Internetu, a z helldesku mam zerowe wsparcie. Już nie mam ochoty na szukanie dziury w całym. Widać wylosowała mi się kijowa szafa. Anyway. Potrzeba mi jakiegoś odpowiednika serwer z quadem, z 8 GB+ RAM, dyskiem 500GB+ w mirrorze (doskonale, gdyby raid był sprzętowy), najchętniej bez limitu ruchu, choć ruch z 2009 oscyluje w granicach 10-12TB rocznie. Miesięcznie nie obsługuje szalonej ilości odsłon - maks 3 miliony i pewnie więcej jak 5 to nie będzie. Na serwer w OVH kładę 350 PLN miesięcznie netto i to też mniej więcej tyle, ile bym chciał wydawać nadal (na cud, że "dobra maszyna" będzie tańsza nie liczę). Przyglądałem się ofercie http://www.hetzner.de/en/hosting/produkte_rootserver/eq4/ z opcją dodania sprzętowego RAIDA. Serwer powinien być przywoicie widoczny w PL, dlatego szukam czegoś w Europie. Jakieś rady, coś co warto obejrzeć? Proszę o porady podparte doświadczeniem empirycznym. Pozdrawiam
  8. Home Mowi Papa

    Heh, dziwne podejście. Ja nie chcę dedyka! Jestem w stanie zapłacić więcej za serwer wirtualny, który zdejmie z mojej głowy zmartwienia backupowe, awaryjne, routowania ruchu do Polski, bezpieczeństwa, a przy okazji będę mógł raz na pół roku o coś zapytać specjalistę. "Dedyka" to ja mam w domu i tylko rurka nie ta. Gdyby Home przedstawił mi sprawę inaczej, zaproponował plan rozsądnej migracji za powiedzmy dwa razy większe pieniądze, jasno określił co za to dostanę, zapewne mieli by we mnie wiernego klienta. Może bym siedział na wykupionej usłudze do końca, a może bym się upgradował szybciej. Nie miał bym żalu. Problem z Home polega na tym, że sprzedali mi usługę, której nie potrafili zrealizować, a w zamian zaproponowali monstera, którego nie potrzebuję. Co do cen. Wybrał bym plan za 10-15% czasu serwera. Nie doszukałem się opisu platformy referencyjnej, jeżeli to jest tak smutne rozwiązanie, jak opisane wyżej, to jest drożyzna. Ja nie opisałem sytuacji wirtualnej. Opisałem doświadczenia po przeniesieniu na serwer dedykowany za 168 złotych/miesiąc. Optymalnie chciał bym mieć lepszy serwer. Nie potrzeba mi jednak, jak widać z przedstawionych statystyk wypasionego serwera, tylko usług dodatkowych (za które chętnie zapłacę). Ciąganie backupów na jakieś dziwne maszynki w Polsce, martwienie się o pojedynczy dysk, za to jestem w stanie zapłacić więcej. Koszt takiego serwera marzeń to 300 zł w OVH albo 75-100E miesięcznie w strato.de czy leaseweb. Tylko na takim serwerze to 5-10 serwisów jak mój będzie chodziło bez narzekania. Cóż, pazernością można kupić sobie negatywną reklamę, QED. Pozdrawiam
  9. Home Mowi Papa

    Jesteśmy jednym z wyrzuconych serwisów. Mam dużo żalu do Home.pl. Narobili nam kłopotów, z nieprzewidzianymi przenosinami, zmianą budżetu na serwer itp, itd. Studiowałem ten wątek wielokrotnie i nie zauważyłem zbyt wielu opinii dotyczących "promocji serwerów dedykowanych". Moim zdaniem cała akcja była przygotowana pod migrację części serwisów na ekstraordynaryjnie drogie serwery dedykowane. Nasz serwis przedłużał umowę w październiku. Tak się złożyło, że w sierpniu i wrześniu wygenerowaliśmy pik ruchu (we wrześniu 75 GB danych). Skoro serwer zniósł dwudniowy najazd ludzi ze wszystkich stron świata (bez uwag od providera), nie spodziewałem się że miesiąc po opłaceniu faktury zacznę dostawać maile stręczące 13 krotnie (nomen omen) droższe rozwiązanie. Tak się jednak stało. Oczywiście, administracja przejęła się narzekaniami Home. Kto nie chce by jego serwer działał miodnie 24/7 i obsługiwał gości na najwyższym (Profesjonalnym) poziomie. Wyłączyliśmy "zbędne" zasobożerne statystyki (nie bez żalu), wyłączyliśmy część wodotrysków, rzezając sesje niezalogowane do minimum, przestawiliśmy kilka indeksów (tam gdzie się dało). Podjęliśmy działania zmierzające do zastąpienia phpBB innym skryptem forum (SMF). Fakt, że położyliśmy żur na optymalizacji kodu pod część zapytań (nie chcieliśmy zbyt zmutować w stosunku do orginalnego phpBB - by tego potem na palcach nie łatać). Trudno zgadywać o ile zmniejszyło się obciążenie serwera Home z naszej strony, ale na bank znacząco. Na usprawiedliwienie naszego braku rozpędu muszę dodać, że w połowie roku na pytanie #219199 dostałem duuużą odpowiedź specjalisty, który między innymi napisał: Szkoda, że nie używaliśmy systemu rotacji banerów phpAdsNew. Pewną przesłanką dla administratora Home przy pisaniu ekspertyzy mogło być to, że istniała struktura katalogów tego skryptu. Nie była jednak używana, bo po przejęciu serwisu z rąk prywatnych wyciąłem wszystkie reklamy. phpAdsNew nie funkcjonowało w dniu pisania odpowiedzi od najmniej 4 miesięcy (wcześniej też chyba było nieaktywne, ale nie dam za poprzedniego admina ręki sobie uciąć). Któż by więc do końca ufał w kolejne ekspertyzy i porady? 3 stycznia jak wielu innych otrzymaliśmy mail zrywający jednostronnie umowę bez podania przyczyny. Nie chcę się upierać, zostawać w firmie na siłę. Nie rozumiem jednak, dlaczego tę umowę zerwano? Nie można było załatwić wszystkiego porządnie w październiku (przy okazji odnawiania umowy)? Mam w związku z wyrzuceniem masę kłopotów. Musiałem znaleźć nowe miejsce dla Klubu, przenieść tam kilkaset megabajtów danych, upewnić się, czy wszystko działa, przerobić niektóre specyficzne dla Homenetu rozwiązania. Wiecie zresztą lepiej ode mnie ile to babraniny. Nie wszędzie budżety pisze się w grudniu, a ja musiałem na utrzymanie strony nagle wykombinować dodatkową kasę. Powiązanie porad webmasterskich dla konta za 75 złotych miesięcznie z ofertą serwera za 1000 złotych miesięcznie wyglądało na akcję pazernego marketingowca. Dałem się nabrać. Tak samo jak dałem się nabrać na 900 GB ruchu rocznie. Nasz serwis miesięcznie generował w czasie trwania nowej umowy 45-50 GB na miesiąc - 60-70% wielkości zakontraktowanej. Miałem dużo zapasu, tak dużo, że nie sądziłem iż druga strona będzie miała powody do narzekań. Jak „wydać” 900 giga rocznie, skoro Homenet zabrania na serwerach wirtualnych hostowania zbyt wielkich plików (grożą zerwaniem umowy)? Zastanawia mnie, na co liczyli panowie, którzy wyrzucili mnie z serwera witrualnego, zapraszając do wykupienia serwera dedykowanego? Skoro przy 60% wykorzystaniu sprzedanej usługi się poddali, dlaczego nie mieli by wycofać się ze świadczenia usługi wynajmu serwera dedykowanego po osiągnięciu 60% sprzedanej przepustowości? Ale to przeszłość. Ciekaw byłem ile tej wydajności zeżarliśmy naszym nieoptymalnym serwisem Homenetowi. Musiałem kupić serwer dedykowany. Nie mam budżetu, bulę z własnej kieszeni, wybrałem chyba najtańszy serwer na rynku. PIV 3GHz 500 MB RAM, 5 mbit bez ograniczeń za 168 zł miesięcznie. Nie za szczęśliwie, bo brak RAID i backupu FTP, ale gdzieś trzeba się było zaczepić, choćby na chwilę. No to zerknijmy do dzisiejszych statystyk (namówiłem klubowiczów by mi trochę obciążyli maszynę – z 30% wizyt więcej jak średnio w ostatnich tygodniach), jak radzi sobie naprawdę kulawa maszynka, stojąca w Paryżu? Obciążenie systemu 0,4. Moc obliczeniowa 20%. Pamięć 150 MB. Jeden pik o 10:50 kiedy obciążenie systemu skoczyło do 1,5. O transferze nie będę nic mówił, bo łatwo policzyć ile rurki 5mbit zjada 50GB miesięcznie. Obrazki z wątku (wymaga zalogowania) http://forum.olympusclub.pl/topics13/akcja...r-vt9275,24.htm Kawałek statystyki Analityki Googla (3/4 ruchu na serwerze) i statystyka serwera Serwer odpukać śmiga. To mój pierwszy zakup za naszą granicą. Zapewne jeszcze się wiele nauczymy. Szkoda, że nie u największego polskiego ISP, bo jest 6 razy droższy, a usługa jak widać ze 4 razy dla mnie na tę chwilę "za duża". Tak więc szukam innego forum/serwisu z ruchem 50GB/miesiąc ze średnią 1500-3000 IPków/dzień, wyrzuconego z Home. Chętnie zupgraduję PIV do Core2Duo, łacze z 5 na 10 mbit z backupem po FTP i RAID0. Koszty (300PLN miesięcznie) podzielimy po połowie. Wszyscy będą mieli wygodę pod sufit, a cena 150 złotych będzie już tylko dwa razy wyższa od prawdziwie wirtualnego serwera "gdzieś indziej". Pozdrawiam
×