Skocz do zawartości

klient8758

Użytkownicy
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

5 Normalna

1 obserwujący

O klient8758

  • Ranga
    Nowy użytkownik
  1. [dyskusje] Hekko.pl

    Po pierwsze panie Gałązka, to ja nie przypominam sobie, żebyśmy przechodzili na "ty", a mam już swoje dosyć zaawansowane lata. Z racji siwizny na łbie nie miałem zamiaru tolerować, żeby jakiś pański pracownik supportu mnie tresował jak jakiegoś gimnazjalistę, to samo tyczy się pańskiej osoby. Dziś skrótowo: dla mnie "help" czy "baza wiedzy" czy nie pamiętam jak to się tam u was nazywa to jest coś co pełni rolę dokumentacji. A dokumentacja to jest rzecz święta. Cała sytuacja jest wygenerowana z winy tego, że nie aktualizujecie informacji o swoich usługach i procedurach na stronach. Wprowadzają one w błąd. I to budziło moje zastrzeżenia, a nie to że "nie chcieliście mi włączyć usługi bo wydałem dyspozycję ze złego e-maila" co uporczywie od dwóch dni mi jest insynuowane. Wisienką na torcie jest fakt że owa usługa nie jest możliwa do uruchomienia poprzez wydanie dyspozycji z jakiegokolwiek e-maila, czy to prawidłowego czy nie. Dlatego też wyraźnie napisałem, że będę szukał nowego dostawcy i poinformowałem że w spamie lądują pańskie następne maile, bo nie mam czasu na użeranie się. Zanim zdążyłem ustawić stosowną formułę na frazę "GAŁĄZKA" w poczcie, Pan mi wysłał kolejny daleki od uprzejmości e-mail, w którym sugeruje mi Pan, żebym zmienił dostawcę. I tu jest jedyny punkt w którym jesteśmy zgodni, i jestem obecnie w trakcie przenosin. Może masz Pan, panie Gałązka faktycznie za dużo klientów. Postaram się więc pomóc w tej materii w miarę możliwości i wolnego czasu. Nie mam niestety czasu dzisiaj więcej, ale obiecuję że po weekendzie opublikuję cała historię "jakim to jestem strasznym klientem".
  2. [dyskusje] Hekko.pl

    Ciekawe, a właśnie dziś Pan Gałązka sugerował mi, że udzielenie mi odpowiedzi mailowej przez jego support na pytanie o ogólną informację nt. funkcjonowania serwisu byłoby równoznaczne z "przekazaniem danych nieautoryzowanej osobie". Dodał przy tym "Bo my kładziemy nacisk na bezpieczeństwo." Mam pytanie zatem do obecnych tu profesjonalistów i hakerów, bo się nie znam, jestem budowlańcem. Czy gdybym dostał informację na e-mail (inny niż techniczny) o tym, że usługę zastrzeżenia danych we whois włącza się w panelu klienta, to w jakimś stopniu byłbym przez to narażony na wyciek danych jak powyżej, albo conajmniej jakiś straszny cyberatak ? OK. Żartowałem, pośmialiśmy się a teraz proszę napiszcie mi dokąd mogę zmigrować z hekko z prostą stroną typu wizytówka. Zostało mi jeszcze ok. 10 mies wykupionej domeny i hostingu, ale mam w dupie koszty i chce przenieść obydwa gdzie indziej natychmiast. Zwłaszcza po lekturze tego żenującego wątku. Jakby jeszcze ci którzy są zastraszani przez Gałązkę mogli podesłać mi namiary tej kancelarii, która ich obsługuje. Byłoby jeszcze śmieszniej.
×