vegetagt

@denis94: bardziej wymagająca strona często wymaga czegoś lepszego niż shared hosting, czyli jakiegos vpsa bądź dedyka Ja mam u nich spore forum na skrypcie przema ( 1gb ) i nie ma najmniejszych problemów. Masternet kiedyś mnie wyrzucił z o wiele mniejszą bazą i ruchem

przecież on sie pyta, czy przepustowość to suma uploadu i downloadu...

jak na moje oko to poprostu twój skrypt tworzy linki w oparciu o starą domene

i tak i nie Jak będziesz łączył się przez tunel to twój ping będzie równy pingowi do vpsa od ciebie + pingowi od vpsa do serwera gry. Jeżeli twój isp z jakichś powodów kieruje ruch do np niemiec przez usa, to ping przez tunel będzie prawdopodobnie niższy.

najlatwiejsze i najszybsze ( lecz niekoniecznie 'pro hakerskie' ) w slacku jest dopisanie poprostu /home/serwer/aplikacja do /etc/rc.d/rc.local

To jest tylko VPS. Teoretycznie masz te x ghz, lecz jak inni użytkownicy zaczną robić cokolwiek 'cięższego' ( backup bazy, kompresja duzej ilosci plików), to przytnie całą maszynę. Zazwyczaj jest to chwilowy spadek mocy, lecz wystarczający by popsuć rogrywke.

top, naciskasz f by wejsc w ustawienia dot. wyswietlanych pól, właczasz p: SWAP = Swapped size (kb)

pewnie, zamiast wywalić jedną regułke, mozemy wszystkie @draker: poleceniem usuwającym twoję regułe jest: iptables -D INPUT -p icmp --icmp-type echo-request -j DROP ( tak, dokładnie. -A = append, -D = delete )

internetdsl ( czy jak ta usluga w tepsie teraz wygląda ) ma w standardzie stałe ip(nawet kilka )

@Sponsi SDI miałem dosc dlugo i juz wtedy byly łącza o normalnej prędkosci w sensownych cenach Pod homepage wystarczy cokolwiek - przeciez taka strona nie musi miec uptime 100% czy ładować się w 0,5s Zresztą, autor niech robi jak chce. Najwyżej po miesiącu stwierdzi, ze to zabawa nie dla niego. Jedno my wiemy ( i on chyba tez ) - klona naszej klasy czy innego facebooka na tym nie postawi

ludzie, bez przesady. Nie każda strona to wielki portal internetowy. Nie każdy ma 10MB grafiki per strona. Trzymałem kilka prywatnych stron w domu na serwerze. Najpierw amd 486-dx100 32mb ramu, potem na pentiumie 200mhz i 80mb ramu. Łacze? SDI od tp, czyli 115kb/s w obie strony(+bonus w postaci prędkość dzielona na 2 przy prowadzeniu rozmowy telefonicznej ), a z okazji technologii (8bitów danych, 1 bit stopu i 1 startu) 11,5KB/s w teorii. Jak to działało? Działało to dość fajnie, szczególnie fora oparte o czyste phpbb( bo przy przemie to sprzęt marudził ). Przy stronach ból był troche większy, ponieważ były zdjęcia, które ładnie zapychały całe łącze. Pozatym należy pamiętać, że tylko pierwsze wejscie na strone będzie trwało dłużej. Potem wszystkie ( lub część ) grafiki będzie ładowana z cache przeglądarki, a 10kB/s do przesłania tekstu to aż nadto Przykładowa strona? Obecnie nie trzymam niczego a i łącze szybsze, 384kbit/s uploadu, ale cóż za problem wrzucic? Resztka z poprzednich wersji pokemony.com: http://ja.olpw.com/~bla/grass.php ( taaaak, jak wszyscy wejdziecie na raz to mi zabijecie internet ) Obecnie na swoim serwerze mam 512kbit/s uploadu. Szczerze, kilka lat temu myslalem, ze prędzej skończy mi sie pasmo niż wydajnosc zabójczego pentiuma3. A tutaj niespodzianka, i pasmo wystarcza ale procek sie skończył (częsciowo z powodu ciężkiego skryptu) Strona generuje ~20gb trasnferu miesięcznie, srednio ok 1000 wizyt dziennie wg webalizera Jeszcze pare słow na temat trzymania serwera w domu Wyłączam na noc, bo nie jestem w stanie spać przy tym, poprostu hałasuje. Ma zdjęty wentylator z procesora w ramach akcji pt 'cisza nocna'. I tak jezeli cały czas idluje, to nic mu sie nie stanie. A nawet jeżeli, to pentium200mhz jest wart grosze. Jeżeli u ciebie ma to chodzic 24/7 i chcesz przy tym spać, proponuje szukania markowego sprzętu, bo zazwyczaj jest cichszy. Sporo z takich komputerów posiadało wentylatacje regulowaną czujnikami, dyski w wyciszających obudowach itp. edit: jeszcze tak patrząc w konfiguracje apache, widze ze niektóre fora były ograniczone do 1kB/s przed mod_bandwidth. Działało to normalnie tylko dlatego, ze grafiki było mało i przy kolejnych odwiedzinach ładowana była z cache

Bardzo potrzebny mi jest jakis magik posiadający szklaną kulę ( ew wróżący z fusów ), gdyz komputer się wiesza i trace miliony na każdej sekundzie downtimu... A tak serio: Pecetowy serwer wiesza się w losowych momentach - raz pracuję 15 dni, raz 10, ostatnio pobil rekord i zawiesił się po 24h od poprzedniej zwiechy. W momencie padu na ekranie przeważnie widze ciemność, raz tylko prosił mnie o login lecz i tak nie reagowal na klawiature. Tak "nieżywy" serwer o dziwo odpowiada na pingi, daje się przeskanowac nmapem. Porty są prawidlowo wykryte, z tą róznicą że 80 ma stan filtered zamiast open. W logach pusto, więc zwalam wine na sprzęt. Na pierwszy ogień poszło sprawdzenie, czy wszystkie kable są prawidlowo podłączone ( bo może niekontaktują czy cos w ten desen ), co nic nie dało. Sprawdzilem napięcie na zasilaczu, 5 i 12V w normie, wahania około 0.1 czyli chyba moze byc . Kondensatory na płycie nei wylewają się ani nie są napęczniałe, w zasilaczu sprawdze wkrótce. Myslalem jeszcze, ze dysk szwankuje, ale j/w - w logach pusto. Jeszcze wypadałoby sprawdzic co SMART ciekawego zanotował o pracy dysku. Ewentualny kurz i inne zanieczyszczenia dzisiaj usunalem, lecz nic to nie dalo. Myślałem o uszkodzonym ramie, lecz niewiem czy ram jest w stanie po pewnym okresie przestac pracowac poprawnie. Zamienilem swego czasu kolejnosc kości i zadnej roznicy nei zauwazylem. Usterka jest o tyle trudna dla mnie do zdiagnozowania, bo dzieje się w losowych momentach. Gdyby zawieszał cię równo co 5min to bym skakał z radości Komputer ma swoje lata i nie jest składakiem - Dell GX110 więc gryzące się z sobą częsci raczej odpadają. Jeszcze miłoby mi było, gdyby ktoś polecił jakies sensowne stress testy na poszczególne podzespoly, moze przy którymś uda mi sie wywołać zawieszzenie się sprzętu. Pozdr. edit: a jeszcze mam nagłówki topa, może się przydadzą. wczoraj: top - 23:59:59 up 9 days, 12:48, 1 user, load average: 0.56, 0.78, 1.11 Tasks: 76 total, 3 running, 73 sleeping, 0 stopped, 0 zombie Cpu(s): 28.5%us, 2.3%sy, 0.0%ni, 63.2%id, 4.0%wa, 2.0%hi, 0.0%si, 0.0%st Mem: 509408k total, 497416k used, 11992k free, 6480k buffers Swap: 497972k total, 33520k used, 464452k free, 213012k cached dzis: top - 23:59:58 up 12:17, 1 user, load average: 0.86, 0.72, 0.71 Tasks: 72 total, 1 running, 71 sleeping, 0 stopped, 0 zombie Cpu(s): 47.8%us, 2.3%sy, 0.0%ni, 46.8%id, 1.7%wa, 1.3%hi, 0.0%si, 0.0%st Mem: 509416k total, 499676k used, 9740k free, 13900k buffers Swap: 497972k total, 65200k used, 432772k free, 257540k cached

dobrze Sprawa 'pilna', czy jak zainteresuję się tym tematem gdy będe miał troche wolnego to też będzie dobrze?

Przy hardresecie czas się potrafi przestawić - rdate w cronie lekarstwem na moje lenistwo. Pozatym, jeżeli bym np w trakcie dnia przestawił z godziny 17(serwer) na 15(prawdziwa), to prawdopodobnie śmieszne rzeczy zaczely by się dziać z datami postów na forach itp A w nocy to by w miare bezboleśnie przeszło.

Nie chce krakać, ale chyba działa Winowajca: rdate uruchamiane przez crontaba... Nie pytajcie czemu, nie pytajcie jak, nie jestem w stanie się z tego wytłumaczyć. Przerzuciłem zadanie na jeszcze późniejsze godziny i od tego czasu zaczęło chodzic normalnie

del.

taniec deszczu nic nie dał top - 00:00:00 up 24 days, 11:55, 1 user, load average: 0.45, 0.50, 0.60 Tasks: 81 total, 2 running, 79 sleeping, 0 stopped, 0 zombie Cpu(s): 9.7%us, 0.3%sy, 0.0%ni, 90.0%id, 0.0%wa, 0.0%hi, 0.0%si, 0.0%st Mem: 509408k total, 496900k used, 12508k free, 5812k buffers Swap: 497972k total, 12788k used, 485184k free, 174544k cached i umarło pechowa godzina 0-00 i jej okolice, lecz nic ciekawego w cronie się nie dzieje w tym czasie

dużo... za dużo Mi w stresie dochodzi do max 30-40% (chwilowego, nie licząc pików kopiowaniu plikow, etc ) eaccelerator/xcache/cokolwiek masz zainstalowane ? Cache mysql?

ee, dziwne, ale moi gracze długo ubolewali nad wyłączeniem serwera z livenetu owszem, nie jest to WDC, ale za jaką kase...

[!!] Maximum possible memory usage: 2.7G (548% of installed RAM) ups Chociaz pomimo istnienia takiej mozliwosci, nigdy mysql nie żżerał kosmicznie dużo pamięci mysql tuner sugeruje bym jeszcze zwiększyć table_size i max_heap_table_size, reszta okej

mhm, jakis krótki ten czas edycji postu jest dwa wczesniejsze pady, wykresy: http://img90.imageshack.us/gal.php?g=3mem1.png http://img136.imageshack.us/gal.php?g=1load1.png ale z drugiej strony swego czasu bardziej swapowal i wszystko ladnie dzialalo: http://img30.imageshack.us/img30/6076/3mem1.png Wydaje mi się także, że gdyby brak ramu był problemem to w którymś logu miałbym coś a'la out of memory. Jeszcze dziś zajałem się troche ramem, bo doszly mnie słuchy o magicznym osadzie który potrafi się wytworzyć na stykach, gdy metal użyty do ramowych styków różni się od tego na złączach płyty. Nieweim na ile to prawda, ale zawsze jakas nadzieja MaxRequestsPerChild jest 10, czyli dobrze pamiętałem. W mysql query cache 32M, key buffer 95M, tmp table 15M, sort/read buffer 2M, read buffer 6M. Ogólnie nie jestem w stanie powiedziec czy te wartosci są "głupie", gdyż z nimi celowalem by serwer nei swapowal po 200mb i równocześnie by skrypt Przema dość sprawnie działał.

@bellerofont Jak uczylem cię konfigurowac mysqla to swap dochodził do 200mb i pomimo że momentami dysk mocno "mielił" to serwer chodził stabilnie. mysql zawsze brał max do ~42% pamięci. MaxRequestPerChild jest ustawione na 10 @kaczy Dość podobne rzeczy trzymam, tylko zamiast DA jest webmin+virtualmin a hostuje kilka for przemowych, gdyż z jedno ma baze grubo ponad 200mb i a drugie masternet wyrzucil po 2-3 dniach a generuje transfer 5gb/miesiac Zreszta zaraz biegne zresetowac i jezeli pamięc mnie zawiodla przy danych to poprawie :-)

nie, nie ma większej odwiedzalnosci. Load 0.5/0.8 podczas ostatnich dwóch padów vs 1.3-2.2 podczas pracy. Jak jutro zresetuje to poszukam logów z lstata z obciążeniem. Korzystam z apache1.3 ( tak, wiem ze przedpotopowe, ale posiadał kilka modułów które były mi potrzebne a nie było ich dla 2.0 )

Podpisuję się pod panami wyzej - takze mialem VPSa w hitme i quake3 bardzo ladnie smigal Co do lagometra - on nic nie mowi. Dolna część to lag klienta, górna lag serwera. Można z tego z pewną dokładnością okreslic, czy lag występujący na twoim serwerze był spowodowany: a) Brakiem mocy sprzętu b) Brakiem przepustowości c) czyms innym Jedynie na dwóch screenach widać lag po stronie serwera, lecz on mógłbyc efektem lagu klienta PS. noghost?

w neostradzie kiedys częsci użytkownikom ustawili interleaved path, co spowodalo wzrost opóźnien. Zadzwon do GTSu i zapytaj w jakim trybie dziala twoje łącze ( interleaved/fast path ) i ew. popros o zmiane na drugi tryb.