Skocz do zawartości

Max

Użytkownicy
 Wyświetl profil  Zobacz jego aktywność

  • Zawartość

    68

  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Max

  3. Napisano · Raportuj odpowiedź

    mój średnioobciążony VPS w stanach z eAcceleratorem:

     

    Test #1 completed in 165 ms.

    Test #2 completed in 131 ms.

    Test #3 completed in 121 ms.

    Test #4 completed in 122 ms.

    Test #5 completed in 310 ms.

    Test #6 completed in 139 ms.

    Test #7 completed in 125 ms.

    Test #8 completed in 122 ms.

    Test #9 completed in 123 ms.

    Test #10 completed in 123 ms.

    Test #11 completed in 124 ms.

    Test #12 completed in 125 ms.

     

    Lowest time: 121 ms , Highest time : 310 ms

    Average of all 12 times: 144 ms

    Average of middle 10 times: 130 ms

  5. Napisano · Raportuj odpowiedź

    Co wy z tą polską macie - to nie ma być usługa superwypas za niewiadomo jakie pieniądze.

     

    Ja mam VPSa w stanach i w zupełności mi wystarcza - nie musicie mnie uszczęśliwiać na siłę serwerem w polsce - bo to mi nie potrzebne.

     

    Cały czas w swoich kalkulacjach pod uwagę brałem serwerownię w niemczech - i wtedy ma to sens.

     

    To ma być usługa dla "mas" a nie dla wysublimowanej klienteli która bez pinga na poziomie 20 nie przeżyje dnia ;)

  8. Napisano · Raportuj odpowiedź

    To MALO ;)

    W dedyku liczy sie, ze klient nie wykorzysta transferu a w identycznej maszynie na VPS nie mozna zalozyc, ze klient nie wykorzysta, dlatego to jest MALO ;)

     

    Co ma transfer do tego?

     

    W dedyku za 1000zł bez problemu można mieć te 2TB lub więcej [mówię oczywiście o niemieckiej serwerowni] mając zatem 1400zł zysku na jednej maszynie i licząc, że koszt administratora dla niej to około 400zł (przy większej ilości serwerów) to zostaje jeszcze 1000zł zysku z jednej maszyny. Firmy hostingowe naprawdę zarabiają tak wielkie pieniądze, że taka oferta byłaby dla nich nieatrakcyjna?

     

    PS. Ja zużywam 50GB transferu :P

  9. Napisano · Raportuj odpowiedź

    Od dwóch lat płacę $50 miesięcznie za VPSa - mam dostęp do roota, choć go NIE POTRZEBUJĘ - jedyne, czego potrzebuję to gwarancja zasobów dla moich serwisów - nic więcej.

     

    Dlatego BARDZO oczekuję oferty hostingu według pomysłu przedstawionego w pierwszym poście, czyli gwarantowane zasoby serwera (ram, cpu) bez dostępu do roota gdzie administracja (aktualizacje softu itp.) będzie po stronie serwerowni (automat robiący to samo na wielu serwerach [VPS])

     

    Do kalkulacji możecie przyjąć 256MB ramu, 10GB dysku i 150GB transferu - większości osób takich jak ja w zupełności wystarczy.

     

    Przyjmując, że na jeden serwer za 1000zł miesięcznie wejdzie 16 takich kont płacących po 150zł miesięcznie, co daje 1400zł na administrację jednym fizycznym serwerem - to mało?

     

    Podkreślę raz jeszcze - ja też czekam na taką usługę!

  12. Napisano · Raportuj odpowiedź

    Stawki rynkowe to 200-600zl za godzine w zaleznosci od projektu.

     

    g.

     

    Taa...

     

    Też ceny z kosmosu.

     

    Swego czasu (kilka miesięcy temu) pytałem o koszt instalacji i zabezpieczenia nowego dedyka + ustawienie indywidualnych opcji w jednej z wiodących firm hostingowych (baaardzo polecanej na tym forum :( ) i roboczogodzina administratora to 65zł netto - czyli "troszke" mniej niż 600zł ;)

  13. Napisano · Raportuj odpowiedź

    a widzieliście dodane informacje na aukcji domeny abcd... ?

     

    Cytacik:

     

    "Dodano 2006-10-10 11:47

    Do wylicytowanej ceny należy doliczyć 200 zł, tytułem zwrotu kosztów wystawienia aukcji i obsługi domeny.

     

    Dodano 2006-10-10 12:09

    Jeśli ktoś się nie zgadza z zasadami, proszę nie licytować. Wzięcie udziału w aukcji oznacza akceptację jej zasad. Od kwoty 200 zł także zostanie odprowadzona prowizja - proszę Allegro o wyliczenie i doliczenie do rachunku."

     

    To dopiero jest humor! ;)

  16. Napisano · Raportuj odpowiedź

    doopy: patrzysz na to z naszej "skrzywionej" perspektywy :)

     

    Ludzi takich jak my (mocno zorientowanych w tematach web) jest niewielu.

     

    Za to kilka milionów ludzi którzy nie mają pojęcia co to jest plagiat w sieci dostaje nowy serwis w którym od początku wiedzą gdzie kliknąć :)

     

    Subasta nie liczy na te kilka tysięcy osób takich jak ty czy ja tylko właśnie na te kilka milionów pozostałych :)

  18. Napisano · Raportuj odpowiedź

    Wątpię - allegro bardzo ciężko będzie udowodnić cokolwiek przed sądem.

    Allegro raczej nie ma patentów na układ menu czy rozkład kategorii.

     

    Bardzo ciężko jest stwierdzić gdzie jest linia pomiędzy "wzorowaniem się" a plagiatem.

     

    Jeżeli kod stworzyli sami od zera i jest on różny od kodu allegro to moim zdaniem nic im allegro nie może zrobić (sprawę na pewno wytoczą ale raczej nie mają szans na wygraną)

  19. Napisano · Raportuj odpowiedź

    problem nowego serwisu aukcyjnego polega na tym aby "nauczyć" użytkowników swojej filozofii (menu, kategorie, itp.)

     

    Właściciele subasty poszli całkowicie w stronę podobieństwa do allegro (może trochę za bardzo - ale to pewnie sąd rozstrzygnie) i dzięki temu jakieś 5mln. użytkowników allegro nie będzie miało żadnych problemów z poruszaniem się po subaście (czy jak to się odmienia?).

     

    Posunięcie bardzo dobre z punktu widzenia marketingu - do tego dojdzie pewnie medialny szum we wszystkich portalach o plagacie allegro co będzie tylko jeszcze większym sukcesem subasty.

×