Skocz do zawartości

Alicja Zatorska

Użytkownicy
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Alicja Zatorska


  1. Ot taki przykład: nadawca twierdzi, że wysłał superważnego maila z superpilną ofertą.

    Odbiorca (googlowy) tego maila nie otrzymał, przez co ponosi spore straty.

    Do kogo (w POLSCE) ma składać reklamacje bądź chociaż wyjaśnienia, gdzie owy mail zaginął?

    Z kim ma się hipotetycznie sądzić o jakieś odszkodowania?

     

    Nie znam nikogo, komu by się coś takiego przydarzyło. A przed decyzją wyboru Google Apps rozmawialiśmy z dwoma firmami (sektor finansowy i telekomunikacyjny, obie z ponad 1000-cem pracowników) - żadna nie miała takiego problemu. Ale oczywiście hipotetycznie można wymyślić dowolny problem. Moim zdaniem bardziej realny jest ten, co się stanie jak mojego laptopa z supertajnymi materiałami handlowymi, ktoś mi wyrwie na ulicy. Bo nie sądzę, aby jakikolwiek administrator poczty w firmie miał tak głęboką kieszeń, aby pokrywać straty w firmie związane z niedziałaniem poczty czy też wyciekiem informacji. Oczywiście życzę powodzenia w walce o odszkodowanie od Microsoftu skoro jesteście takie chojraki :) :) :)


  2. Bzdura. Czas zdjąć googloklapki z oczu.

     

     

    Ciekawe postawienie sprawy. Akurat Google Goggles używam i sobie chwalę. To taka aplikacyjna na telefon z kamerą. Polecam

     

     

    Masz tam jakiś rozsądny support mówiący po polsku?

     

    Nie żeby był potrzebny w przeciwieństwie do innych produktów wymienionych przez Szanownego Pana. Sama nie jestem informatykiem, ale pracowałam w kilku korporacjach, gdzie był Exchange i Lotus. Zawsze coś było nie tak. A Google Apps korzystam od prawie dwóch lat i nie było ani jednego problemu. Jak ktoś będzie zainteresowany polskim supportem do Google Apps, pewnie głównie uruchomieniowym, to mogę polecić sprawną firmę międzynarodową działającą również w Polsce.


  3. W moim przekonaniu nie ma sensownej alternatywy dla Google Apps. 10 użytkowników za darmo nie stanowi ograniczenia jeśli wiemy, że pełna wersja kosztuje tylko 40€ za konto za rok. Pamiętajmy, że Google Apps to nie tylko poczta firmowa. Google koncentruje się na ułatwianiu pracy grupowej. Dlatego mamy zintegrowane komunikatory, pakiet aplikacji biurowych (dokumenty, prezentacje, arkusze kalkulacyjne) gdzie nad każdym dokumentem może pracować jednocześnie wiele osób, natywny dostęp dla telefonów z Androidem i innych, ogromną liczbę dodatków oferowanych w Google Market Place. W opłacie mamy też gwarancje dostępności, 25GB na każdą skrzynkę pocztową. Nie da się tego porównać z niczym innym na rynku. Jest po polsku, jest intuicyjnie i po prostu działa. Dla małych przedsiębiorstw jest to niesamowity skok informatyczny w przyszłość. Sama używam w mojej firmie.

×