Skocz do zawartości

yadue

Użytkownicy
  • Zawartość

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

-6 Coś nie tak

1 obserwujący

O yadue

  • Ranga
    Nowy użytkownik
  1. Żeby było wszystko jasne aktualny plik htccess RewriteEngine On RewriteBase / <FilesMatch "\.(jpg|jpeg|png|gif)$"> Header set Cache-Control "max-age=29030400, public" </FilesMatch> RewriteCond $1 (\.jpg|\.gif|\.png|\.jpeg|\.css|\.js|\.ico|\.swf)$ RewriteRule ^(.*)$ - [PT,L] RewriteCond $1 ^(index\.php|robots\.txt|sitemap\.xml) RewriteRule ^(.*)$ - [PT,L] RewriteCond $1 ^(media/sitemap|fb) RewriteRule ^(.*)$ - [PT,L] RewriteCond $1 ^(application|system|media) RewriteRule ^(.*)$ index.php/brakdostepu/index [PT,L] [b]RewriteRule ^(.*)$ index.php?/$1 [PT,L] <---- o tą linie chodzi - jest taka sama jaką mi wpisano, usunięty został komentarz[/b] A dlaczego wymagam poprawek htaccessa? Ponieważ konto hostingowe było na h5 ale z powodu usterek - które także zgłaszałem ale wszyscy mieli to w dupie a później przez to zostałem nazwany furiatem - postawiona została nowa maszyna. Po transferze nie działała część z moich serwisów. Dlatego więc Panie Pawel_15 zapraszam wcześniej do zapoznania się z tematem zamiast z góry przekreślać. Ok lecąc wg ticketów 5 maja - przenoszenie konta od innego dostawcy, wszystko ok, wtedy dostosowałem serwisy pod mzhost 5 maja - zgłosiłem brak grafik w ich panelu, widocznie dopiero co zainstalowany, ale brzydko to wyglądało, wszystko ok 10 maja - zgłoszenie błędu: [color=#666666][10-May-2011 10:26:58] PHP Warning: PHP Startup: Unable to load dynamic library '/usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin' - /usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin: cannot open shared object file: No such file or directory in Unknown on line 0[/color] Powiedziano mi, że po wymianie dysku będzie wszystko ok, nie załatane aż do zmiany serwera, ticket zamknięty, 17 maja - niskie czasy dostępu - pingi powyżej 300, po drodze był większy pad serwera (powyżej 2 godzin w środku dnia) - "trwają prace modernizacyjne na serwerze", więc zapytałem kiedy będą one zakończone - wszakże jestem tam od niecałych dwóch tygodni a coś z maszyną jest nie tak - "serwer działał nieprzerwanie od roku" 22 maja - kolejny pad, przyznam trochę mnie wtedy mnie poniosło, ale w ciągu bardzo krótkiego okresu musiałem po raz kolejny zgłaszać awarię, po drodze była jeszcze wymiana dysku, 21 czerca - pad mysql I póżniej nie było znaczących problemów aż do feralnego lipca: 27 lipca - ticket po przenosinach na nową maszynę Po czym sprawdzono nie ten serwis - chodziło o demotywator.neta sprawdzono demotywatory.net, po tym poproszono co to za skrypty więc przesłałem im nazwy następnie wgrałem czystą instalkę (kohana 3.1) by sprawdzić wymagania. Poprawiłem jeden z dwóch serwisów drugi wciąż nie funkcjonuje. Po czym poprawiona została druga strona przez mzhost. Jednakże wczoraj spojrzałem w statystyki serwisu i były niższe o kilkadziesiąt procent. Spojrzałem co nie tak, okazało się, że połowa treści na witrynie sypie błędami tymi co na początku. By nie rzucać słów na wiatr podaję dwa linki: http://shitz.co/media/465 http://shitz.co/last Następnie sam próbowałem zmodyfikować plik htaccess próbując przywrócić serwis do działania ostatecznie jednak usunąłem zbędne komentarze i zapisałem plik. , Zgłosiłem to w tickecie, że jednak serwis nie działa po czym została wypowiedziana mi umowa. Proszę przeprosić w moim imieniu Panią Beatę, a także firmę mzhost. Nasza współpraca mogła przebiegać inaczej.
  2. Moje wymagania NIE SĄ wygórowane. Dla mnie jest to co najmniej dziwne, że "zaskoczyła" treść mojego posta. Widocznie jesteście przyzwyczajeni do złego traktowania - ale to wasza sprawa. Większość z was nawet zapewne nie zaznajomiła się z treścią tematu, a nawet więcej z góry przekreśliła to co mówię, ponieważ powiedziałem źle na mzhost - szanowanego użytkownika tego forum. Krótko mówiąc nikt z was nie wie jakie prowadziliśmy rozmowy a każdy cwaniak, dwa odsyłam do odpowiedniego tematu. Są pewne rzeczy, których się nie robi - na przykład psucie witryn użytkownikom i odmowa ich poprawienia. Od samego początku coś było nie tak z kontaktami ja - mzhost. Nie wiem czy było to to, że chciałem by usługa za którą zapłaciłem po prostu działała. Nigdy natomiast nie wystąpiła taka sytuacja w firmach: justhost, grandhost, az, home, nazwa, ovh. Uprzedzając inne wypowiedzi - posiadam jeszcze dedyka oraz inne konto hostingowe. Teraz poszukuje hostingu "unlimited", ale tak na prawdę to wykorzystywać będę więcej transferu(powyżej 150gb) oraz wraz z czasem pojemność dysku (powyżej 3gb).
  3. Jeszcze parę zdań na ten temat. Serwisów nie załatano. Po zmianie maszyny jeden z nich powrócił w dobrym stanie, drugi natomiast wciąż nie działa do końca poprawnie. Przy okazji spróbowałem odpalić z poziomu cPanela ruby on rails, oczywiście nie działał, dodatkowo zamulił serwer za co dostałem ostrzeżenie. Przed chwilą jeszcze raz zgłosiłem awarię serwisu po czym została wypowiedziana mi umowa. Po prostu profesjonalizm na całej linii. Do firmy uprzejmie się zwracam w tej chwili, że sprawa na bank nie skończy się po prostu wypowiedzeniem, a także proszę o kulturę w odpowiedzi i rzeczowe stawianie argumentów (a nie jak w przypadku poprzednich wypowiedzi - "Pan się nie zna") mam spore podstawy by sądzić jednak, że to Państwo nie mają pojęcia za wiele na temat technologii w których pracują. Historia się zakończy pewnie nieprzyjemnie dla obu stron, ale mam nadzieję, że jest to typowe "zaszufladkowanie" mnie z powodu zwrócenia uwagi, na coś co nie działa (czego nie polecam aktualnym klientom tej firmy - dla niej zawsze będziemy "burakami bez szkoły"). Co więcej na palcach jednej ręki emerytowanego sapera można policzyć ilość osób chociaż w minimalnym stopniu w miarę kulturalnych. Wiem, że mzhost jest na tym forum firmą szanowaną, ale jednocześnie chcę zaznaczyć iż moje "bolączki" nie są wymyślonymi przeze mnie czy przez konkurencje sytuacjami. Ja po prostu chciałem mieć profesjonalną usługę. Niestety takiej w mzhost nie otrzymałem i z całego serca nie polecam nikomu kto ma "czelność" coś powiedzieć nie tak na temat tej firmy. Jako, że pracuję w branży internetowej wiem jak postępuje się z klientami i wiem czego klientowi odpowiedzieć nie można z czym z całą pewnością jest "nie zna się pan", "to nie należy do moich obowiązków". Jeżeli firma chce się rozwinąć i dorównać poziomowi światowemu to moim zdaniem długa przed nią droga.
  4. Co potrzebuje: - 10gb dysku, - minimum 300gb miesięcznie - bazy danych, domeny - bez limitu - cPanel - Ruby On Rails - opcjonalne, ale miło widziane, - budżet około 300zł, - transfer serwisów od aktualnej firmy, - profesjonalna obsługa - nad tym muszę się rozpisać: * jeżeli po błędzie obsługi technicznej coś nie będzie u mnie działać - firma to poprawia, * jeżeli serwer sypie błędami i ja ci to zgłaszam - sprawdź to, a nie rzucaj oszczerstwami na forum, że się nie znam, * jeżeli pokazuje ci gdzie twoja usługa kuleje - zajmij się tym (teksty w stylu "to nie należy do moich obowiązków" mnie nie interesują), * wymagam także miłej obsługi. Niestety aktualna firma mzhost podwinęła kitę, jak zacząłem zwracać uwagę na temat, że coś nie chodzi u nich na maszynie (z prostego powodu - chciałem by nie mieli ewentualnie problemów z innymi klientami) - zainteresowanych zapraszam do odpowiedniego tematu na tym forum. Mam nadzieję, że jest na tym forum na tyle profesjonalna obsługa, która jest w stanie mi zapewnić "zamieszkanie".
  5. [wirtualny] Cpanel + ROR

    Witam, mam problem z odpaleniem aplikacji na ror przy użyciu cpanela. Tworząc aplikację wg: http://docs.cpanel.net/twiki/bin/view/AllDocumentation/RubyonRails/DeployingRuby Po uruchomieniu aplikacji: http://yadue.mzone.pl:12002/ niestety nie mogę otworzyć linku http://yadue.mzone.pl:12002/rails/info/properties W związku z tym, jak to wygląda na innych maszynach? Czy po dodaniu przez cPanel aplikacja powinna od razu działać? Czy mógłbym ewentualnie prosić o sprawdzenie tego lub w przypadku problemów o utworzenie konta testowego na dosłownie 10 minut by to sprawdzić osobiście? Z góry dziękuję za odpowiedź.
  6. Nie wydaje mi się, żebym był specjalnie nerwowy (chyba, że ktoś mi wmawia coś co wiem na 100%). W każdym razie musiałem opisać tutaj tę sytuację, bo to nie pierwsza taka. Co do odpowiedzi: i tak razy 10-40MB w każdym katalogu. Wypraszam sobie takie uwagi, zwłaszcza, że bez pokrycia. Nie Pan jest tutaj od oceniania kodu. A problem występował w skryptach: Joomla, Kohana 2.4.1, Kohana 3.0.1, admaster, Callisto, Gelato, CF Image Host oraz w serwisie na czystym PHP. Z podanych skryptów mojego autorstwa były oba oparte na Kohanie. Przy naszej rozmowie, to co Pan zacytował trzeba zaznaczyć jedną i to znaczącą rzecz - technik sprawdził domenę lecz z literówką. Miało być demotywator.domena a sprawdzone zostało demotywatory.domena. I ta sprawa tak mnie wpieniła. Dalej oczywiście w rozmowie jest podana nazwa Kohana, wraz z czystą "installką" celem sprawdzenia wymagań owego frameworka. Dodatkowo zasugerowałem, iż coś nie tak z konfiguracją mod_rewrite co poniekąd było racją (problem już został rozwiązany właśnie przez modyfikację pliku htaccess). Oczywiście mogłem zrobić to sam i jeden z niedziałających serwisów został przeze mnie naprawiony, ale chciałbym żeby inni użytkownicy zwrócili uwagę na komiczność tej sytuacji. Poprzez zmianę konfiguracji serwera przez administratorów musiałem sam dopasowywać serwisy do nowych opcji, o których zmianach nie miałem zielonego pojęcia. Serwis nie działał od wtorku, a pojawił się dopiero przed chwilą. A teraz parę słów do mzhost. Nie złożę rezygnacji już zaraz ponieważ nie mam serwera zastępczego, ale dziękuję za propozycję Na przyszłość radzę jednak sprawdzić czy po przenosinach wszystko jest ok, albo chociaż wybiórczo poskakać po kontach klientów. Jestem zawodowym programistą aplikacji internetowych i wiem jak określone rzeczy funkcjonują. Dla mnie niesamowity jest fakt w jaki sposób traktujecie Państwo klienta (gdyby nie ja i inni mi podobni to Państwa by tam nie było). Wiem także co to oznacza przenoszenie danych oraz serwisów (co nie jest moim ulubionym wspomnieniem), ale nigdy nie dochodziło do sytuacji, że podczas migracji danych to klient do mnie się zwracał o to, że serwis nie działa - to było przechwytywane w momencie przenoszenia danych i tak na prawdę klient nigdy nie wiedział, o tym że wystąpiły błędy bo były one momentalnie poprawiane. Nie wiem z jaką ilością kont mieli Państwo do czynienia, ale w moim przypadku było do 60 kont klientów i jeszcze większa ilość stron. Nigdy nie doszło natomiast do sytuacji, że klient sam musiał poprawiać moje, czy błędy współpracowników. I w tym tkwi szkopuł - zgoniliście na mnie odpowiedzialność poprawienia błędów, których ja nie zrobiłem, a powinno to być całkowicie transparentne i oprócz zmiany DNSów nie powinienem robić nic, a straciłem parę godzin zarówno na poprawienie serwisu jak i pisanie tych wypocin. Proszę o wyluzowanie z leksza. Ja chcę być zadowolony a Państwo chcą zadowolonego klienta (chyba). Mam nadzieję, że kiedyś napiszę jakąś erratę do tych postów. Pozdrawiam
  7. Jestem klientem tej firmy od ponad 3 miesięcy i nigdy nie musiałem wcześniej tyle męczyć z hostingiem - chyba, że był darmowy. Od początku były problemy z serwerem - niskie czasy dostępu i chwilowe zwieszki. Cały czas maszyna sypała błędami php - czego oczywiście pomoc techniczna nie widziała. W tym tygodniu nastąpiła zmiana maszyny na nową. 2 na 5 z moich serwisów przestała działać, ale oczywiście to moja wina cały czas jest. Poprawki i dopasowania do nowej konfiguracji zajęły mi 2 dni, same serwisy leżały od 3-4, a technicy nie potrafili naprawić tego błędu. Cała obsługa jest arogancka i zarozumiała. W pewnym momencie jeden z techników zaczął wymagać ode mnie kultury podczas gdy sam mnie "obrażał" sprawdzając jeden z niedziałających serwisów oczywiście nie pod moją domeną (inna domena, której nie byłem właścicielem działała). Oczywiście nie można wypowiedzieć umowy wraz ze zwrotem pieniędzy bo jest to zabronione w regulaminie. Cały czas zastanawiam się czy nie zgłosić działań firmy do UKE. Wcześniej posiadałem hosting w USA, ale chciałem dać zarobić polakom i widzę, że od 3 lat w Polsce się nic nie zmieniło. Nadal jest bardzo źle w porównaniu do innych krajów. Parokrotnie chciałem już tutaj zamieścić opinię o tym serwisie, ale wciąż myślałem, że to po prostu małe wpadki. Teraz widzę, że jest to normalna praktyka firmy. Podaję domenę, którą mam zarejestrowaną w tej firmie - yadue.eu - na wypadek gdyby ktoś posądził mnie o oskarżenia bez pokrycia. Sama firma również może sprawdzić czy jestem ich klientem. Posiadam do wglądu także tickety. Edycja: Musiałem zmienić parę zdań.
  8. Mzone

    Nie prawda, jestem u Państwa od dwóch tygodni i jest to co najmniej 4 pad.
  9. Zmiana hostingu

    Budżet taki mniej więcej jak na justhost.com - $70 czyli pi razy drzwi do 300zł. Przydałoby się w miarę szybko zdecydować, ponieważ amerykanie chcą mnie już stamtąd wyrzucić do niedzieli. Ogólnie nie narzekam na firmę, ale chcę wrócić do ojczyzny i dać jakiemuś swojemu zarobić.
  10. Zmiana hostingu

    Witam serdecznie, mimo, że jest to mój pierwszy post jestem użytkownikiem który dość długo odwiedza ten serwis. Otóż droga społeczności poszukuję serwera o następujących parametrach: - 1-3 gb dysku - więcej jak 500gb transferu na miesiąc - miło by było gdyby miał cPanel - milion baz danych, mailów, kont ftp itd itp (bez limitów, bądź w rozsądnej ilości - rozsądna ilość > 50) Aktualnie mam serwer w justhost.com za $70 rocznie. Chciałbym by cena nowego hostingu byłaby mniej więcej podobna, a obsługa w języku polskim. Spytacie dlaczego taka niska cena? Otóż posiadam tam parę serwisów, które ni jak nie przynoszą mi zysku a prowadzę je 4fun dlatego nie chcę zbyt dużo wywalać na maszynę. Zastanawiałem się nad FIRMĄ-O-KTÓREJ-NA-TYM-FORUM-MÓWIĆ-NIE-MOŻNA, ale sam nie wiem co sądzić na ten temat. VPS odpadają. Jestem lamą i 3 razy coś zepsuje zanim postawie serwer. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
×