Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
Syndrom

problem z serwerem, openvz

Polecane posty

Witam,

Czy ktoś spotkał się z nagłym niby padem serwera (ping odpowiada, telnet na porty też, ale usługi się nie zgłaszają)

 

Linux Debian-77-wheezy-64-minimal 2.6.32-openvz-042stab102.9-amd64

Intel® Xeon® CPU E3-1246 v3 @ 3.50GHz

 

w dmesgu log się nagle urywa

Edytowano przez Syndrom (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bez kvm ciężko to będzie zdebugować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czemu nazywasz to problemem z kernelem?

 

W sumie racja, poprawiłem temat.

Może to kontroler RAID, same dyski, bo nagle nie jest nic zapisywane. Jak by CPU zawisł to ping też by nie odpowiadał. Także I've no idea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podejrzenie jądra może być po części sensowne, więc wgraj nowszą wersję, albo skompiluj samemu z patchem openvz.

Domyślnie serwer przy kernel panicu nie będzie CI się restartował tylko wisiał i czekał, aż odczytasz kod błędu. Jeżeli nie masz takiej możliwości to rozkaż mu restart. Jeżeli zwisy zamienią się na restarty to będzie to jakiś sygnał.

echo "kernel.panic = 10" >> /etc/sysctl.conf
sysctl -p

Inną sprawą, że dobrze byłoby dowiedzieć się co jest powodem. Jeżeli masz serwer w normalnej serwerowni to powinni Ci pomóc w rozwiązaniu problemu podsyłając choćby zdjęcie ekranu po crashu
Gorzej, jeżeli serwer w żaden sposób nie reaguje i dostaniesz informacje, że ekran jest po prostu czarny, a serwer nie reaguje w żaden sposób.

Oczywiście monitorujesz serwer w sposób ciągły i sprawdziłeś czy przed tymi crashami nie dzieje się nic dziwnego z parametrami kernela?

Edytowano przez malu (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Debugowanie kernela bez kvm i bez fizycznego dostępu do maszyny ogranicza się do scenariusza prób i błędów.

 

Jeśli to rzeczywiście kernel panic, a @malu Ci już wyżej pięknie opisał jak sprawdzić czy rzeczywiście tak jest, zostawiam jedyny link który może się przydać: https://wiki.ubuntu.com/Kernel/CrashdumpRecipe.

 

Dobrym pomysłem jest stały monitoring tak długo jak się tylko da.

 

tail -f /var/log/syslog > /root/syslog.txt

tail -f /var/log/messages > messages.txt

Edytowano przez Archi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×