Edis.at Polska bądź Austria vps na 1Gbit

[Liar 21]

Witam.

Jak chodzą VPSy z edis.at, chodzi o te na rurce 1Gbit (Polska, Austria, Włochy) ile z tego da się wyciągnąć?

Potrzebuję VPSa właśnie z minimum 1Gbit oraz dużo transferu. Edis oferuje to za 8€/msc.

Prosiłbym o odpowiedzi osoby, które miały z tym styczność. Oraz o jakieś propozycje do 10€/msc.

[sshd 127]

10$ ~ 40 zł na rurce 1 Gbps, i to minimum ? dorzuć jedno zero.

[Liar 21]

sshd wiem, jednak czemu w edis tak tanio ?

[www.mzone.uk 1200]

No czemu jak pojedziesz w 6 samochodem, tez będzie taniej, tylko Policjant będzie miał coś przeciwko

[Gość ZbychuR]

Coś ta oferta wydaje się "za tania". Jak kolega wyżej napisał Da się wszystko, tylko czy to zgodne z prawem ?

[Liar 21]

A ktoś korzystał ? Jak to działa w praktyce ? Chodzi mi głównie o łącze.

[Pan Kot 1535]

W praktyce Ci nie powiem jak to działa, ale powiem Ci jak to działa w teorii. Policz sobie ile userów trzeba upchnąć za te 8 euro / miesiąc, żeby im się sama rurka zwróciła + cokolwiek na tym zarobili. Teraz policz sobie jakieś 50% całości tych userów, bo pewno tylu używa takiej rurki. I masz faktyczną prędkość.

[Liar 21]

Na WHT.com oraz LowEndBox są testy, najgorzej to nie wygląda, z tego co widzę w Polsce edis trzyma wszystko w hosteam.

Więc skorzystałem z plików testowych z edis i tak:

Austria - nie przekracza 800KB/s

Niemcy - Około 2MB/s

Polska - 600KB/s

Jednak znalazłem firmę z Włoch (Prometeus) łącza podobają mi się. No cóż, zobaczymy.

Dziękuję wszystkim

Edytowano Luty 10, 2013 przez Liar (zobacz historię edycji)

[nesti 67]

Tak ja korzystałem z VPS w lokalizacji polskiej, wcześniej w niemieckiej. Polska to masakra, maks transfer to 500kB/s - w porywach do 1Mb/s. Procesory mocno zażynane, nie polecam. W lokalizacji niemieckiej nie narzekałem przez kilka miesięcy.

[elcct 159]

Chwaliłem sobie edis.at, ale ostatnio trochę sobie pojechali.

 

Wczoraj dostałem maila, że mój vps został zawieszony, ponieważ używane było oprogramowanie "miner64".

 

Na VPS miałem zainstalowany tylko VestaCP i na nim zaparkowane domeny - całkiem możliwe więc, że został schakowany i ktoś sobie takie oprogramowanie wgrał. Niestety nie mam jak tego sprawdzić, ponieważ edis oferuje jedynie zainstalowanie vps od nowa (czyt. utrata danych).

 

Nie jestem jakoś z tego powodu zły, ponieważ w ogóle nie przyłożyłem się do zabezpieczenia tego VPS, jednak co mnie poraziło to czas reakcji supportu, a mianowicie:

 

Środa:

10:01 - monit o zawieszeniu serwera

10:38 - moja odpowiedź na monit (nie używałem miner64, może ktoś się włamał...)

19:24 - odpowiedź supportu, że nie mogą reaktywować serwera, jedynie mogą zainstalować czysty system

 

Czwartek:

11:17 - wysłałem zapytanie o obraz vps-a.

 

Brak odpowiedzi do teraz.

 

Z tego co poszukałem w internecie, jest to ich normalną praktyką - zawieszenie serwera i brak możliwości odzyskania danych.

 

W takim razie, trzymanie czegokolwiek u nich staje pod dużym znakiem zapytania. W weekend pewnie zabiore swoje zabawki od nich.

Edytowano Marzec 27, 2014 przez elcct (zobacz historię edycji)

[elcct 159]

Sprawa została załatwiona. Dostałem link do ściągnięcia obrazu serwera, także o tyle dobrze. Nie winię tutaj edis.at - support mógł trochę szybciej odpisywać, ale czego się spodziewać za tak niską cenę.