d.v

Debian. Wybrałem go na początku swojej zabawy z serwerami ze względu na dodatkowe źródła paczek (np. dotdeb) i liczne poradniki i tak mi zostało, kwestia przyzwyczajenia i wygody. Tylko na jednym VPSie mam CentOS, bo akurat na maszynie, na której jest ten VPS było uszkodzone iso Debiana, a teraz po jakimś czasie nie chce mi się przeinstalowywać całego systemu i softu.

Wiesz co? jak nie masz zielonego pojęcia o Linuxie i administrowaniu serwerem to zacznij od instalacji jakiegoś panelu, w którym sobie wszystko wyklikasz, np. Webmin.

Z iptables jest problem - to kwestia zastosowanej przez Alvotech wirtualizacji. Nie wiem za to jaki miałeś problem z uruchomieniem fail2ban, u mnie na VPSie w Niemczech chodzi bez najmniejszego zgrzytu (na Debianie 6).

Ja nie wiedziałem. Ale pewnie dlatego, że nie mam Andka, bo korzystam z TELEFONÓW, a nie bajeranckich smartów

To całkiem bez sensu, ale niemieckie serwerownie w większości przypadków to lenie patentowane (a podobno Niemcy to taki pracowity naród) i po prostu nie chce im się inaczej - tak jest najłatwiej, mają na określonych maszynach ustawione określone pakiety i jak chcesz zmienić pakiet, to idziesz na inny serwer-matkę. Miałem podobne numery z innymi serwerowniami, jak coś sobie ustalą, to niech się pali, niech się wali, nie zmienią tego (to akurat jest bardzo niemieckie).

aptitude search apache Poszukaj na liście wpisów z literką "i" i je pousuwaj, stosując pełną, dokładną nazwę, do tego z czyszczeniem wszystkich wpisów czyli aptitude purge ...

Ewentualnie sprawdź jeszcze po wyczyszczeniu cache w Windzie - uruchom cmd jako administrator i komenda ipconfig /flushdns

Poznańscy studenci zaczęli już w tym tygodniu rok akademicki. Ale za to wcześniej go skończą.

Oj, spotkałem się z pracodawcami, którzy byli święcie przekonani, że ludzie chcący u nich pracować robią to tylko dlatego, że ich firmy są takie za***iste, że należy w nich pracować za darmo i jeszcze dziękować jaśnie wielmożnemu szefostwu za okazję wykazania się dla dobra firmy. Nie wiesz nawet jakie oszołomy potrafią po świecie biznesu biegać

Bell, nie zapominaj, że są ludzie, którzy uczą się nie tylko na etatach. Nie każde doświadczenie da się przedstawić na papierku od pracodawcy i nie każdy posiadający taki papierek ma prawdziwe doświadczenie. Wielu widziałem "fachowców z wieloletnim doświadczeniem", pracujących na etatach w różnych firmach i instytucjach, którzy nie potrafili dobrze wtyczki w gniazdko wetknąć. Z drugiej strony znam też gości, którzy w trakcie studiów doszkalali się na własną rękę i mieli pojęcie za co się biorą. Jak zaczniemy wszyscy wymagać 5-letniego doświadczenia, to za jakiś czas w branży będą pracowały same zgredy a młodzi pozdychają z głodu.

Jeden będzie umiał po miesiącu więcej niż drugi po 5 latach. Jak dla mnie te klauzule są debilne. W ogóle większość ogłoszeń tego typu to kopie kopii skopiowane z kopii. Jakiś bałwan kiedyś wymyślił takie formułki i cała rzesza firm to powiela. Jakby to miało jakikolwiek sens... Tak, pracuję sam na siebie, bo miałem dość czytania takich ogłoszeń i gadania z pracodawcami, którzy uważali, że jeśli na jakimś stanowisku pracowałem tylko 21 miesięcy, zamiast 24, to nie mam doświadczenia.

Polecam zarządzany VPS w MZone, brałem niedawno coś takiego pod inne rozwiązanie. Również serwery w Ultimahost są świetne, mam u nich niezarządznego VPSa z dyskiem SSD, co jeszcze bardziej zwiększa wydajność. Oba spisują się bardzo dobrze, w Ultimahost wręcz rewelacyjnie, ze względu na szybki dysk. Do tego support w obu firmach jest nienaganny.

Ja do Neośki kupiłem Linksysa, do którego dawali cat5 - i tak wylądował w garażu. Jaki był w komplecie z shitboxem nie wiem, zawsze korzystałem z WiFi.

No to tylko Masternet. Lepiej i taniej raczej nie znajdziesz.

Używałem tego kiedyś na jednej maszynie, jak jeszcze miałem serwery z cP. W zasadzie to nic nowego, wszystko, co oferuje ten plugin można zrobić samemu w konsoli, ale korzystając z Xtra oszczędzasz czas. Co do stabilności pracy pluginu, to nie miałem większych zastrzeżeń, nic się nie sypało.

A kto jeszcze takie kable wykorzystuje? Ja ostatnio 10-megową skrętkę widziałem w magazynie kilka lat temu. Służyła do wiązania stalowych rurek w pęczki...

Do mnie przestali wydzwaniać, jak im powiedziałem kilka razy, że podpisałem niedawno umowę na kolejne dwa lata Neostrady i nie zamierzam przechodzić do innego operatora, bo od początku współpracy z TP SA (a trwa ona jakieś osiem czy dziewięć lat) jestem zadowolony z usługi. Znając jednak życie na parę miesięcy przed zakończeniem mojej umowy z Tepsą Netia sobie o mnie przypomni i znów będą mi truć dupę. A ja znów ich spuszczę na drzewo. Za dużo przypadków braku profesjonalizmu ze strony Netii widziałem, żeby się skusić na ich oferty.

@wbnet: zadałeś pytanie, na które nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Primo: musisz sam ustalić w jaki "target" celujesz. Czy chcesz robić tanią masówkę, czy może sprzedawać drogie konta dla klientów wymagających dużej mocy obliczeniowej np. pod aplikacje Javy. Nie podałeś nam żadnych tego typu informacji, a oczekujesz, że napiszemy Ci konkretne konfiguracje. To se ne da, pane Havranek. Secundo: patrys dobrze radzi, zatrudnij kogoś, kto ma w tej branży doświadczenie, bo z tego co widać Ty nie posiadasz żadnego, w związku z czym trudno będzie Ci temat ogarnąć. Są na tym forum ludzie znający się na rzeczy i oferujący takie usługi - np. Miłosz wypowiadający się w tym temacie może Ci pomóc.

Najprościej: kup takie, na jakie Cie stać.

Nie pierwszy raz (i na pewno nie ostatni) Netia daje ciała i robi klienta w balona. Ta firma jest w tej chwili chyba gorsza od Telepsów. Żałosne.

Jak dla mnie Atomy to genialne procki do serwerów pod statyczny content. Po co moc obliczeniowa na serwerze, który ma tylko wysłać plik? Władować do takiego serwera kilka terabajtowych dysków, ze 2 giga RAMu, podpiąć pod szybką rurkę i można serwować pliki bez problemów i co najważniejsze taniej niż z Xeona. Wszystko ma swoje uzasadnienie, jak znajdziesz odpowiednie zastosowanie.

To już lepiej jakiegoś lowendowego VPSa brać (ja tak robię od dawna). Koszt może troszkę wyższy, ale wiem, że będzie działać np. w przyszły wtorek... Jak dobrze poszukasz na lowendbox.com to na pewno znajdziesz coś do 3 dolarów miesięcznie, czyli wychodzi jakaś stówka rocznie. Nie jest to za dużo za święty spokój. No i VPS jest bardziej użyteczny.

Której? Alvotech obecnie ma serwery w dwóch centrach danych - KPN w Niemczech i Telecity w Holandii. Ja mam VPSa w Düsseldorfie. Cały czas działa znakomicie, nie ma żadnych przymuleń, uptime kilkumiesięczny, ogólnie rewelacja, szczególnie w tej cenie.

Weź w MZone. Ich klienci należą do raczej zadowolonych (ja u nich mam VPSa i zadowolony jestem).

Wszystko zależy od zastosowań. Jedni potrzebują dużo mocy obliczeniowej, inni olbrzymią ilość miejsca, jeszcze inni dużo RAMu, a jeszcze kolejni mieszanki tych parametrów. Jeśli serwer ma być pod "bliżej nieokreślone parametry" to oznaczać może tylko jedno - brak jakiegokolwiek pomysłu na biznes.