d.v

Wystarczy, że dodasz wildcard dla subdomen, może to wyglądać np tak: RewriteCond %{HTTP_REFERER} !^(http://|https://)(www\.)?([^\.]+)\.domena.pl$ [NC]

Możliwe, że miałem fart. Ale siedzę tam już chyba z rok i cały czas działa bardzo elegancko. Oczywiście poza godzinami szczytu w ruchu USA-Europa, kiedy łącza nieco zwalniają, ale nawet wtedy da się pracować. Sam serwer nie zamulił ani razu. W razie, gdyby volumedrive się nie spisywało, to podobnych ofert jest całkiem sporo. Można się też dogadać z jakąś firmą z WHT, żeby udostępniła VPSa z niewielką ilością RAMu (bo po co przepłacać, skoro ma tam chodzić w zasadzie tylko demon FTP), za to z większym dyskiem i limitem transferu.

Pod takie coś polecam jakiś lowendowy VPS, wyjdziesz na tym znacznie lepiej, skonfigurujesz po swojemu, zabezpieczysz jak będziesz chciał i nikt się nie czepi, że np. ładujesz parę razy dziennie na serwer dużo plików i pakujesz je dajmy na to gzipem. Osobiście do takich zadań używam VPSa w volumedrive.com i spisuje się znakomicie (rsync z kilku różnych serwerów, wszystko pakowane na bieżąco w tarball i gzipowane).

Benq robi całkiem znośne monitorki "biurowe". @Sponsi: pracuję na CRT-kach od 15. roku życia, czyli prawie 2 dekady i nie mam najmniejszych problemów ze wzrokiem. Po to mam 21", żeby nie siedzieć z nosem przyklejonym do kineskopu

Sponsi, nie porównuj 17" NECa z 21" Eizo. To jest inna bajka, która mimo upływu lat nadal deklasuje większość konkurentów. Jasne, że gdybym miał wolne kilka/kilkanaście tysięcy to kupiłbym nowy monitor LCD od Eizo, ale jeśli mam do wyboru pracować na tym, który obecnie posiadam lub przesiąść się na jakiś tani monitor LCD, to pozostaję przy staruszku ze starym dobrym Trinitronem

A ja nadal pracuję na lampowcu Eizo. I żaden tani LCD go nie przebije jakością obrazu i oddaniem barw. Ma tylko trzy minusy: wielkość (pół metra na pół metra na pół metra), ciężar (36 kg) i olbrzymi w porównaniu z LCD apetyt na prąd. Dla niektórych jeszcze minusem może być format 4:3

Przy tak niskich cenach 9,90 Euro za setup i kilkumiesięczna opłata z góry nie są aż takie straszne, szczególnie, że wydajność i stabilność serwerów jest rewelacyjna. Podobnie jak TomaszG korzystam z ich usług już ponad pół roku (obecnie mam tam dwa serwery) i przez cały ten czas nie było ani jednego problemu, do tego support jest całkiem przyzwoity, szczególnie jak na budżetówkę, jaką niewątpliwie jest Alvotech. Dodam jeszcze, że opłata za 3 miesiące z góry obowiązuje przy wyższych pakietach, za najniższy zapłacić trzeba min. 6-miesięczną opłatę. Do tego nie każdemu może pasować stosowana przez Alvotech wirtualizacja (Linux-VServer) oraz panel, który ogranicza się wyłącznie do podstawowych funkcji (start, stop, restart, reinstall, zmiana hasła roota, wpis revDNS oraz proste reguły firewalla).

Robię porządki na koniec roku, w związku z czym mam na sprzedaż parę projektów, które mi zalegają. 1. http://nnect.net/projekty/host_01.jpg Bez kodu, wyłącznie plik .psd - 30 zł. Z kodem - 80 zł. 2. http://nnect.net/projekty/t3.jpg Bez kodu, wyłącznie pliki .psd - 30 zł. Z kodem - 80 zł. 2. http://nnect.net/projekty/husky.jpg Bez kodu, wyłącznie pliki .psd - 100 zł. Z kodem - 200 zł. Wszystkie ceny brutto, możliwość wystawienia FV, płatność wyłącznie przelewem. Kontakt na PW albo gg:603638 Mam jeszcze parę innych niedokończonych projektów leżących "w magazynie", zapraszam zainteresowanych do kontaktu.

Nie. Podlegasz zawsze pod prawo kraju, którego jesteś obywatelem. Mieszkasz w Polsce, działasz w Polsce, polskie prawo Cię obowiązuje. Jak pojedziesz do Malezji i przyjmiesz malezyjskie obywatelstwo, to wtedy będziesz podlegał prawu malezyjskiemu.

Sprawdźcie na routerach margines i tłumienie sygnału, jak wartości będą poza dopuszczalnymi to możecie składać oficjalne reklamacje w TPSA. Poza tym polecam lepsze filtry, bo te, które są w komplecie np. z Sagemami (w tym Livebox) to straszny badziew i czasami je szlag trafia bez powodu.

Czego to te Chińczyki nie sprzedadzą...

Devil: nikt nie twierdzi (a już z pewnością nie ja), że Linksys nie potrafi zrobić dobrego routera, mówimy tu o dobrych routerach w cenie do 400 zł, bo o takie pytał konar. A tutaj niestety nowe modele Linksysa spisują się średnio w porównaniu z Tp-Linkami, głównie chodzi o problemy ze stabilnością pracy. Mój stary WAG200G kupiony 3 czy 4 lata temu za ok. 200 złotych pracuje lepiej niż nowsze modele w cenie 300-400 zł. Może nie ma N-ki, ale przynajmniej nie muszę go resetować co jakiś czas - od kiedy go kupiłem pracuje 24/7 i nie musiałem go resetować ani razu.

Prowadzenie konta jest w większości cywilizowanych banków darmowe, płacisz co najwyżej za obsługę karty (od 2 do kilkunastu złotych w zależności od banku), co jest niezależne od banku, po prostu operatorzy kart narzucili wyższe koszty, które banki przerzuciły na klientów. Całkowicie darmowe konto mam tylko w Idea Banku, ze wszystkimi darmowymi bankomatami w kraju, darmową obsługą kart (Mastercard) oraz darmowymi przelewami. Minusem darmowych kont jest brak oprocentowania środków, ale zazwyczaj możesz założyć do takiego konta dodatkowe połączone konto oszczędnościowe lub lokatę krótkoterminową.

Linksysa polecałbym Ci jeszcze 3-4 lata temu, sam mam kilkuletni router z ADSLem tej marki i działa rewelacyjnie, ale ich nowsze modele są droższe od Tp-Linków, a nie dają w zamian niczego, co uzasadniałoby wyższy koszt, poza nalepką "Linksys by Cisco". No i napotkałem kilka dziwnych problemów z ich oprogramowaniem w paru nowszych modelach. D-Linki i reszta sprzętu w tym przedziale cenowym to w ogóle nieporozumienie. Pozostaje w sumie tylko Tp-Link, który produkuje bardzo solidny sprzęt za rozsądną cenę.

Lepiej weź coś solidnego z możliwością zmiany anten. Polecam ten model: http://allegro.pl/salon-tp-link-tl-wr1043nd-300mbps-n-1gbit-usb-wawa-i2007757324.html Do tego mocniejsza antena, np taka: http://allegro.pl/tp-link-antena-dokolna-8dbi-postawka-magnetyczna-i1996714358.html I masz elegancki komplet zapewniający genialny zasięg. Sprawdzone, przetestowane, pewne rozwiązanie.

To, że jakiś drobny sprzedawca robi ludzi w balona nic nie znaczy. Producenci wyraźnie oznaczają pojemność dysków według ogólnie przyjętego schematu przedstawionego kilka postów wyżej. W każdym cywilizowanym kraju obowiązują ścisłe regulacje prawne dotyczące oznakowania produktu (w naszym przypadku jeszcze dodatkowo są to regulacje unijne, które są najczęściej wyjątkowo precyzyjne) i stosowanie dowolnego oznakowania, które może wprowadzić w błąd kupującego jest zwyczajnie karalne.

Chyba należy to zgłosić do pogromców mitów... Żaden producent nie byłby tak głupi, żeby podawać pojemność dyski w bitach. Próbowałem nawet znaleźć takie "cudo" i wujek G wymiękł.

YA RLY! Jak widać zdarzają się

W przypadku nośników danych pojemność jest podawana w tysiącach, milionach itd. Więc: 1TB = 1.000 GB = 1.000.000 MB = 1.000.000.000 kB = 1.000.000.000.000 B czyli 976562500 kiB, 953674,32 MiB, 931,32 GiB.

No na pewno nie, serwery są "firmowe", więc nie ma obaw, że mi się znudzą

Mogę Ci zaoferować takie konto bezpłatnie na jednym z serwerów, na których utrzymuję strony swoich klientów. Są to stabilne maszyny "produkcyjne", gwarantujące wysoki uptime, stabilność działania, z szybkimi łączami. Do wyboru serwery w Niemczech i w Polsce, oba z panelem IspCP Omega. Odezwij się na PW.

@glanpolnet: akurat sprzedaż TP S.A. nie miała nic wspólnego z jakąkolwiek prywatyzacją. Orange to marka France Telecom, państwowej francuskiej firmy (odpowiednika TP S.A. przez tzw. "prywatyzacją"). Jeśli dla ciebie sprzedaż polskiej państwowej firmy francuskiej państwowej firmie to jest prywatyzacja, to ja nie mam pytań...

http://eskk.pl/srednie-wyksztalcenie - średnie + matura w 1,5 roku.

Formalnie żadne wykorzystanie jakiejkolwiek grafiki bez zgody autora nie jest legalne. Prawo autorskie jest nieubłagane. A w ogóle to co to za bajerancka "wizytówka", do której wklejasz jakieś grafiki z netu? Wiesz, co to jest w ogóle wizytówka? Ty chyba raczej montujesz jakąś firmówkę albo mikroulotkę...

Jak poleci parę abuse-ów to może Ci nawet dostawca łącza podziękować za współpracę.