d.v

Dzięki temu, że jest drogo do Play stać ich na to, żeby u nich było taniej. Z czasem może jednak z tej głupawej polityki zrezygnują i dołączą do pozostałych operatorów. Szczególnie, że teraz, kiedy sam numer nie świadczy o tym z jakiej sieci jest użytkowników pozostałych sieci może trafiać szlag. Ja dostaję cholery, kiedy widzę, że numer który kiedyś był np. w Plusie obecnie jest w P4 i połączenie z nim kosztuje mnie 2 razy więcej. Uważam to za sk...syństwo ze strony tego operatora.

a co to jest "http://slider.MY-ADS-LINK"?

Z tego co widzę Omega pod BSD nie jest w pełni funkcjonalna, są jakieś problemy. Samo "Build Port for FreeBSD" w TODO jest już zastanawiające. A w ogóle proces instalacji jest chyba gorszy niż samodzielna instalacja każdego komponentu z osobna i dodanie jakiegoś prostszego panelu, który nie instaluje demonów, a jedynie nimi zarządza.

Pierwsza zasada instalacji panelu IspCP Omega: zawsze czytaj co napisali jego twórcy. Zawsze instaluj panel na GOŁYM systemie. Najlepszym rozwiązaniem zawsze jest instalacja panelu na systemie w wersji "minimal". W ten sposób unikasz niespodzianek. Panel sam doinstaluje to co mu potrzebne (poza nielicznymi wyjątkami, wszystko jednak jest dokładnie opisane w instrukcjach instalacji dla poszczególnych dystrybucji). Osobiście mogę poradzić instalację na minimalistycznym Debianie. Na CentOSie w wersji standardowej też miałem duże problemy z Omegą i w końcu sobie odpuściłem, szczególnie, że i tak Debiana znam lepiej.

Sam korzystam z CloudFlare.com i szczerze polecam. Usługi dodatkowe którymi się chwalą nie są specjalnie rewelacyjne, ale sam DNS działa wyśmienicie.

@Cybuch: dolicz do któregokolwiek z pozostałych serwerów koszt zakupu dysku twardego i okaże się, że podany przeze mnie sprzęt jest o wiele tańszy, bo cena zawiera dysk 1TB.

Zainteresuj się ofertą http://www.sciretech.com/

Ja i tak uważam, że stawianie mikroserwera tylko po to, żeby robił za magazyn plików w sieci lokalnej nie ma większego sensu. Co innego, jak potrzebujesz jakieś multimedia itp. Do udostępniania plików jednak wybrałbym jak najprostsze rozwiązanie. Po pierwsze jest tańsze, po drugie ma mniejszy apetyt na prąd, po trzecie mniej bajerów = mniejsza szansa na awarię przez długie lata.

Po pierwszym poście widać, że to inwestycja na gigantyczną kasę. Obsługa bazy MILIONÓW klientów? To musi kosztować. Ja pod obsługę aplikacji dla jednej a rozwojowo kilku niedużych firm liczyłem inwestycję na grubo ponad 100k netto (budowa systemu i jego utrzymanie w pierwszym roku + sama aplikacja). Wiele genialnych pomysłów rozbiło się o mur finansowy. Ale z drugiej strony są banki - jeśli jest to tak przełomowy projekt z możliwościami, to może warto będzie go skredytować?

http://www.komputronik.pl/product/117564/Sprzet_komputerowy/Podzespoly/Seagate_FreeAgent_GoFlex_Home_1TB_10-100-1000Mb-s_black.html - Niecałe 7 stówek, z dyskiem 1TB. Rozwiązanie nieco prostsze, ale dzięki temu tańsze od tych od Synology (produkty tej firmy kosztują tyle bez dysków), spokojnie spełni Twoje wymagania.

Takie tajniackie.

To nie jakaś tajniacka odmiana Allegro, gdzie się będą ludziki licytować w kuluarach. Chcesz sprzedać, to podaj za ile, jak chcesz żeby chętni się przebijali, to wystaw aukcję. Wkurza mnie takie "tajniakowanie",

Może mam szczęście, a Ty pecha i trafiłeś na jakiś trefny oddział. Jak wyglądają ubezpieczenia zdrowotne w CA nie wiem, bo akurat to mnie u nich nie interesowało, ale poza tym nie miałem do tej pory uwag do ich pracy. A księgowanie przelewów wygląda i tak o niebo lepiej niż w PKO BP, przynajmniej obsługują przelewy 24/7 w przeciwieństwie do PRL-owskiego przeżytku, który po godzinie 17. i w weekendy ma wywalone na klientów.

TheONE ma rację, znacznie lepiej wyjdziesz na dedyku z prockami graficznymi niż na chmurze. Wydajność nowoczesnego GPU (np. FireGL) przy renderowaniu jest nieporównywalnie wyższa od tej oferowanej przy podobnych zadaniach przez jakiekolwiek CPU (o ile używasz softu, który potrafi to wykorzystać, a chyba już każdy nowoczesny program posiada odpowiednie funkcje). I za cenę jakiejś solidniejszej chmurki dostaniesz wypasionego dedyka z mocnymi CPU i GPU.

Widać tylko ja mam tak, że sprawdzam wszystko, co wrzucam w sieć. Takie wypaczenie z dawnej pracy w gazecie chyba mi zostało. To co klient wrzuca sam jest oczywiście poza kontrolą, ale jeśli dostaję tekst do umieszczenia na tworzonej przeze mnie stronie, to zawsze przechodzi on przez korektę. Po to przez lata wpajano mi dbanie o czystość języka ojczystego, żebym nie przechodził obojętnie obok jego masakrowania. Do tego ewentualna korekta i przeredagowanie nadesłanych tekstów są u mnie zawsze wliczone w cenę usługi.

NetDC: skoro sami wszystko robicie, to sami możecie zmienić - netcase.pl/uslugi.html -> "Programowanie obiektywne". To tak w ramach wyjaśnienia dlaczego wiele firm woli jednak outsourcing - gdybyście to komuś zlecili, to zewnętrzna firma wykonująca stronę z pewnością sprawdziłaby dwa razy każdą literkę przed przedstawieniem Wam projektu, dzięki czemu uniknęlibyście takich wpadek. No i ktoś kto by to robił wiedziałby co to jest choćby najprostszy <ul>, dzięki któremu jakoś by to wyglądało

Tak jak napisał maniack - firmy stricte hostingowe się w to raczej nie bawią, tylko zlecają wykonywanie stron innym podmiotom, natomiast często spotkać można firmy oferujące usługi mieszane, bądź hosting jako "usługę dodaną" (sam do takich należę). Sporo jest też firm hostingowych, szczególnie tych większych, które w ofercie mają "tworzenie stron" (zwracam uwagę na cudzysłów) na bazie gotowych szablonów. Webmasteringiem tego jednak nazwać nie można.

Najtaniej w OVH - 49.99 zł brutto. A jak chcesz dać zarobić polskiej firmie, to Masternet - 55,35 zł brutto.

Bo poszedłeś do najbardziej popieprzonego banku w tym kraju. Już naprawdę nie było innych, tylko ten moloch, który mentalnie siedzi w ciężkim PRL-u i w którym załatwienie najprostszej rzeczy jest drogą przez mękę? Też kiedyś miałem nieszczęście być ich klientem, ale rozum mi wrócił i uciekłem od nich po tym jak przez ponad miesiąc nie mogli znaleźć mojej karty. A pożyczki czy kredyty na nie gorszych warunkach oferuje np. BZ WBK czy Credit Agricole - znacznie nowocześniejsze banki, którymi zarządzają ludzie kumający XXI wiek, a nie siedzący w poprzedniej szczęśliwie minionej epoce.

Nie podałeś w jakim języku chcesz, więc zakładam, że chodzi o PHP z bazą w MySQL. Tu masz do wyboru, do koloru: http://www.hotscripts.com/category/scripts/php/scripts-programs/file-manipulation/download-systems/ Ewentualnie możesz postawić jakiegoś CMSa (Joomla, Wordpress, Drupal) i dodać jakąś wtyczkę.

Nie lepiej brać coś naprawdę minimalnego, zainstalować Squid, odpowiednio go skonfigurować i przeglądać net z przeglądarki na własnym kompie? Wyjdzie taniej i wygodniej.

Po jakim czasie przechodzi ból oczu?

width:20000em z-index: 9500 Ciekawe wartości. Przymulanie przy rolkowaniu może wynikać z kilku czynników: ciężki lub błędny javascript, duży rozmiar strony, ciężkie elementy wstawione (np. flash), błędy w kodzie (x)html/css. Każdy z tych czynników wpływa na nieprawidłowe/powolne renderowanie strony przez przeglądarkę.

Jeśli nie był to wipe, a tylko standardowy format, do tego nie został dysk nadpisany nowymi danymi, to jest szansa na odzyskanie plików. Może nie wszystkich, ale choć części. Niestety porządne narzędzia do tego kosztują po kilkadziesiąt baksów. - http://www.easeus.co...recoverywizard/ (jest też darmowa wersja z ograniczeniami: http://www.easeus.co...ry-software.htm ) - http://ntfsrecovery.com - http://www.smartpcto.../data_recovery/ - http://www.recovermyfiles.com/ Jest jeszcze darmówka, ale nie wiem zupełnie jak się spisuje - http://pc-inspector-file-recovery.softonic.pl/

Wejść (PORTÓW) możesz mieć i 128, chodzi o MAGISTRALĘ. Jeśli na tej samej MAGISTRALI masz podpięte inne urządzenia, to mogą one wcinać prąd, którego zabraknie napędowi (USB ma bardzo ograniczone zasilanie), ewentualnie może występować innego rodzaju konflikt między urządzeniami podpiętymi do tej samej MAGISTRALI USB. Jeszcze nie widziałem płyty, która dla każdego portu (a już szczególnie w przypadku 8 portów) miałaby osobny kontroler (magistralę).