p

Moze mi sie wydaje, ale autorowi tematu chyba chodzilo o polskie literki w nazwiskach, nazwach, itp, a nie w samej domenie

GOOGLE + dostep do bazy z adresow zewnetrznych.

Troche dziwne, bo wydawalo mi sie, ze jestes w podobnej sytuacji co GG na starcie... A tam o zadnej reklamie (ktora pewno pochlonie wiekszosc Twojego budzetu) nie bylo mowy. Poza tym zdaje sie, ze chciales inwestora z suma podobna do tej podanej przez Ciebie? Nie uwazam tego za zasmiecanie tematu. Po prostu nie lubie jak sie ludzia wciska tzw. kit. I po co w ogole takie rzeczy wypisujesz? Koszta zalozenia spolki to nawet nie procent sumy o ktorej wspomniales. Oczywiscie PS. Radze zrobic jeszcze raz porzadny biznes plan, zebys sie po paru miesiacach nie przejechal. I zastanow sie czy reklama jest Ci faktycznie potrzebna. I nie odbieraj tego jako wypowiedz kogos kto ma interes w tym, zeby Twoj komunikator nie ruszyl, a raczej jako dobra rade. Wierz mi, ze ani z ogolnodostepnymi komuniatorami nie mam nic wspolnego(przynajmniej w chwili obecnej), ani tym bardziej z inwestycjami u naszych poludniowych sasiadow

Czemu? Juz pomine fakt, ze LF sam napisal komunikator (bez pomocy innych programistow ktorym musialby za to placic). Pomine tez fakt o tym do czego sprowadzaly sie jego mozliwosci w pierwszych wersjach. Pomine tez fakt, ze nawet dla 'przecietnego' programisty napisanie takiego komunikatora nie jest jakims nie-trywialnym zadaniem. Czego sie bede trzymal: Mysle, ze napisanie pierwszej wersji GG zajelo autorowi ponizej miesiaca. Nawet zlecenie napisania firmie zewnetrznej takiego komunikatora to nie sa koszty xxx tys. zlotych (przy obecnej funkcjonalnosci programu - nie mowiac juz o cenie napisania komunikatora z funkcjonalnoscia pierwszych wersji GG). A mowimy tutaj o zewnetrznym zleceniu, a nie o kosztach wlasnych! I ostatnie: Sam napisalem sporo programow komunikujacych sie poprzez siec (wiekszosc w C/Javie/C#) wiec bez bzdurnych odpowiedzi prosze, bo 'jestem w temacie' Heh... Czary mary Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z kosztow budowy serwerowni, ale nie o to tu chodzi. Budowanie serwerowni dla 2-3 serwerow (bo tyle max. bylo na poczatku) mija sie zupelnie z celem. GG aktualnie posiada 8 serwerow obslugujacych uzytkownikow i budowanie serwerowni nawet w chwili obecnej jest jak przyslowiowe 'polowanie z armata na muche'! Dla twojej wiadomosci: serwery GG kolokowane sa w ATManie. Poza tym troche dziwi mnie twoja nagla zachlannosc na inwestorow. Jakies pol roku temu wszystko czego potrzebowales to serwer z 1TB HDD, a teraz rzucasz sie na 700.000 PLN Chyba czas popracowac nad biznesplanem

Hmm... Szczerze mowiac nie wiem skad sie tam ta suma wziela, ale nie wiem czy zauwazyles co pisale LF (brak innych zatrudnionych osob, brak reklamy). Koszt napisania komunikatora jest smiesznie niski i dobrze wiadomo, ze to nie sa pieniadze o jakich pisales powyzej. Jedyne koszty jakie poniosl LF to serwery + lacze. Nawet jakby odraz kupil wszystkie serwery jakie GG posiada w chwili obecnej (a z tego co pamietam na poczatku byl to serwer czy dwa) to koszty nawet by nie doszly do polowy sumy wspomnianej przez ciebie. Poza tym nie wiem czy zauwazyles, ale LF pisze o 80-100 tys. zl przychodow, ktore dwukrotnie przewyzszaja koszty (czyli 40-50 tys. miesiecznie) po paru(?) latach dzialalnosci (wspominal o tym, ze w poprzednim roku przychody byly 3x mniejsze -> ~30 tys. zl, a nie wiem czy pamietasz, ale na poczatku GG nie posiadalo zadnych reklam, wiec przychodow odrazu nie przynosilo). Zakladajac, ze zyski rosly w miare proporcjonalnie do liczby uzytkownikow (a zatem tez do kosztow utrzymania serwerow i lacza) mysle, ze mozna smialo stwierdzic, ze _na_starcie_ koszty te nie przekraczaly 10-15 tys. zl. miesiecznie.

A to niby skad wyczarowales?

No o ilu? Nie wiem czy znasz historie GG, ale wierz mi, ze tam duzych sum nie bylo... A skoro sytuacja w Czechach jest taka jak u nas zanim powstalo GG to naklady finansowe powinny byc podobne

Wszystko fajnie, tylko czy nie wydaje Ci sie, ze troche za duzo tych podfor sie potworzylo?

mastha: A czego sie spodziewales? Ze sie wszyscy rzuca z tekstami typu 'te domeny sa warte tysiace, przedluzaj wszystkie!!' ? normanos powiedzial ci co o nich mysli i tyle. Jak nie chcesz dostawac niewygodnych odpowiedzi to nie zadawaj takich pytan.

Znalazlem: Większa wydajność dzięki dzięki wykorzytaniu układu: 2 moduły pamięci na każdy procesor Technologia Dual Memory-Channel Architecture polega na wykorzystaniu dwóch kanałów komunikacji pomiędzy kontrolerem pamięci a kośćmi pamięci. Dzięki temu, że dwie kości mogą komunikować się z jednym procesorem w tym samym czasie, wydajność wzrasta dwukrotnie. W przypadku procesorów wykorzystujących technologię HyperThreading (HT) oraz architekturę Dual Memory-Channel polecamy konfigurację uwyględniającą dwie kości pamięci na każdy z procesorów.

Cena tez nie rosnie liniowo... Poza tym zysk 60% w ramach jednego procesora fizycznego uwazam osobiscie za calkiem udany.

Nie... Nie chodzi mi ani o SWAP, ani nawet o ilosc pamieci RAM. Chodzi mi o ilosc kosci. Mialo byc bez 'strzelania', wiec nie

sftp

To dlaczego pisales o domenach rejestrowanych wczoraj? Przez to inne wrazenie odnioslem W kazdym razie, jezeli faktycznie zablokowali kody AuthInfo to stracili zalete przez ktora ich wybralem.

Przeczytales co napisalem? Zakaz obowiazuje tez po rejestracji, zeby nie bylo sytuacji typu: rejestrujesz tu, bo taniej, a nastepnego dnia przenosisz gdzie indziej. Kod AuthInfo mam widoczny przy domenie, ktora rejestrowalem pol roku temu. Przy tych rejestrowanych w ciagu ostatnich 2 tygodni nie mam.

Z tego co mi wiadomo to przy kazdym polaczeniu dostajesz nowe IP.

Spojrz na IP

Mi sie wydaje, ze to kod AuthInfo jest ukrywany tylko w czasie, w ktorym nie mozesz transferowac domeny - nie pamietam dokladnie ale to chyba cos kolo 30 dni po zarejestrowaniu i podobna liczba dni przed wygasnieciem domeny.

Mniejsza ilosc klikniec ale tez o wiele mniej generowanego ruchu - rownowaga zostala zachowana. Poza tym, tak jak napisal doopy - skad te nerwy? Czytajac Twojego posta Beniamin, mialem wrazenie jakbym czytal wypowiedz 5-latka, ktoremu zabrali zabawki i nie ma sie czym bawic.

Od Was, tzn?

Pierw nabyj potrzebna wiedze, potem kup dedyka

Sprawdz jeszcze raz

Tak z ciekawosci - na jakiej zasadzie dziala ten skaner? Bo przeciez nie WHOIS?

Dwuliterowki sie skonczyly, czas inwestowac w cos innego btw: Twoj 'skaner' na 99% nie wykrywa domen zarezerwowanych (chyba, ze dziala na innej zasadzie niz mysle), bo o takich domenach nie ma informacji w bazie WHOIS.

Jak za 2-3 tyg. bedziesz mogl juz wystawiac fakturki, to nie wiem po co w ogole ta rozmowa