trustnet

Witam, W sierpniu 2015 NASK zrobił kilka zmian dotyczących domen, na pewnie wszyscy je zauważyli, ale na wszelki wypadek małe podsumowanie: http://www.smarthost.pl/blog/nowe-zasady-rejestrowania-polskich-domen-sierpien-2015 Najciekawszą zmianą jest odcięcie możliwości hurtowego rezerwowania domen wygasających przez firmy zajmujące się przechwytywaniem, przez dodanie dodatkowych typów blokady domeny po wygaśnięciu. Wojtek

Faktycznie, ponieważ napisałem ja, to tak może wyglądać, Ale na serio, to sam wpis na blogu powstał w odniesieniu do konkretnego mojego klienta,który zarezerował sobie domenę, a okazało się, że wcale ona nie jest zarezerwowana (!). W tym kontekście to nowość. Na razie nikt inny o tym nie napisał, żaden z dużych branżowych portali. Zatem podejrzewam, że może to być jednak ciekawe dla części osób ... Strzelam, że mało kto wie i zwrócił uwagę na tą zmianę z 90 dniowym okresem blokady rezerwacji domen. Oczywiście za wyjątkiem tych, którzy są rejestratorami i kilku podejrzewam innych, którzy znaleźli gdzieś informację podaną przez NASK (choć szczerze mówią opisy na stronie NASK są dość lakoniczne: http://www.dns.pl/opiskomunikatow.html). Wojtek oczywiście poprawiłem datę :-)

Witam, Chciałbym oprogramować sobie rejestrację do domen .ru i com.ua Znacie jakiegoś rejestratora (niekoniecznie polski, może spokojnie też być taki, który pisze w cyrylicy), który ma API ? Ceny też pewnie mają znaczenie, ale głównie, żeby było co zaimplementować u siebie. Wojtek

Witam, Tak sobie przeglądam oferty różych firm oferujących serwery dedykowane. W sumie najtańsze są OVH (SoYoustart) i online.net. Jeżeli nie, to mnie poprawcie :-) W SYS można mieć xeona 8 wątkowego, 16 GB ram i dwa dyski 2TB (w raidzie soft). W cenie 1430 zł netto rocznie. Powiedzcie mi, gdzie tu jest sens biznesowy, skoro tego typu serwer kosztuje (biorę ceny np. ze strony www.thomas-krenn.pl) koło 7000 zł netto. A do ceny serwera dojdzie cena prądu i obsługi ludzi. Pewnie można zejść z ceny sprzętu przy hurcie, ale zejdzie się ile 20-30% ? kosztu prądu się nie przeskoczy. Zatem wychodzi, jakby nie patrzeć, że taki serwer zamortyzuje się na zero po ok 3-4 latach. Gdzie tu zarobek ? Przecież taki serwer po 3 latach będzie złomem, dyski zajechane i klient wybierze coś nowego, a tego "starego" nikt nie kupi - zresztą serwerów sprzed 3 lat nie ma w ofercie tych firm ... zatem ? Czy ja tego nie rozumiem, czy to faktycznie chodzi o coś innego ? Wojtek

Panie mądralo, sprzęt "ovh ma desktopowy zasilacz" ... widziałeś kiedyś serwer na oczy ? Jak można mieć desktopowy zasilacz w sprzęcie rack. Procesor i płyta główna nie jest porównywana do i7. Xeon ma m.in wirtualizację. Znajdziesz mi na pewno płytę główną desktopową, która ma IPMI ... tak ? Sprzęt w OVH nie rózni się jakościowo niczym od innych serwerów - to maszyny pracujące 24/h. Co do xeona 5530 i 1245v2 - mam oba i nie zgadzam się co do wydajności. 1245v2 lub 1230v2 działa sprawniej. I jeszcze nie bierze 80W jak stare procesory a sporo mniej. Problem jest zatem taki, że ovh ma identyczne serwery jak każda inna serwerownia. A ceny kosmicznie niższe. Gdyby było tak, że da się zejść do cen OVH to czemu część serwerowni nie sprzedawała by serwerów w tym samym modelu co ovh, skoro jest to możliwe ? Wojtek 2 lata amortyzacji sprzętu to dość sporo (jak dla mnie). Szczególnie, że nie bierzemy pod uwagę usług dodatkowych jak wspomniany prąd, ludzie, podatki od nieruchomości, czy łącze (nawet jak mają swoje, bo "oni są internetem" to to jednak coś kosztuje. itd. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy stala AŻ tak obniża ceny, bo pewne elementy serwera jak procesory, pamięć, czy dyski na rynku mają marże jednocyfrowe. Dotyczy to też dużych graczy, kupujących ogromne ilości sprzętu. Dlatego jak dyski SAS Seagate Constellation 2 TB kosztują koło 1000 zł za sztukę w detalu to nie chce mi się wierzyć, że kosztują w hurcie dla OVH 500 zł. A nawet jakby tyle koszowały, to dwa takie dyski robią dopiero cenę ROCZNĄ serwera, a gdzie: RAM (32 GB to koszt znowu koło 1500 zł, procesor, płyta, obudowa itd itd). Dlatego jestem cały czas zaszokowany cenami takich serwerowni. Podejrzewam mocny dumping. Dlatego pytanie o jego cel :-) Wojtek

to zaproponuję hosting oparty na systemie CloudLinux: www.smarthost.pl - nie wiem przed jakimi atakami chcesz się zabezpieczyć, ale system oparty na kontenerach LVE jest pewnym zabezpieczeniem przed samym użytkownikiem i jego skrypami i też między kontami hostinowymi, a dodatkowo oczywiście mechanizmy cPanela (jak cpHulk - czyli blokady za błędne logowania) i firewall dla całego serwera - również są dynamiczne blokady za błędne logowania. Wojtek

Tyle to trwa niestety. Szczególnie jak masz dużo plików. Jednak 60GB to dość sporo danych. Możesz ew. ustawić backupy przyrostowe, niemniej my i tak ostatecznie robimy backupy przyrostowe i przenosimy przez rsync na zdalną macierz. Bo przyrostowy backup w wykonaniu cpanela to jest "uaktualnianie zawsze do bieżącej wersji" - zatem nawet robiąc przyrostowo codziennie masz zawsze aktualny backup, ale już backupu "sprzed 3 dni" nie da rady mieć ...

na tzw "zwykłej" stronie nie powinno być problemów. Na troszkę poważniejszej - może być tak, że tego vpsa po prostu nie skonfigurowałeś poprawnie. Mieliśmy przypadek, że klient sobie poustawiał na vpsie swoje ustawienia w my.cnf i się okazało że bufory dla bazy dał takie małe, że całość muliła niemiłosiernie. Serwery współdzielone są najcześciej poprawnie skonfigurowane, żeby sprawnie obsłużyć nawet duży ruch. Natomiast kupując vpsa masz go całego dla siebie - na zasadzie - konfiguruj sobie co chcesz. Dziwne, że przy zwykłym wordpresie tak sie dzieje, ale może masz jakieś dziwne wtyczki. Chyba ostatecznie będziesz potrzebował admina :-) Tak bardzo często kończą się vpsy ...

ale to chodzi o coś innego - bo chodzi nie o pobranie treści statycznej (pliku), bo to byłoby prawdziwe - ale chodzi o zmierzenie szybkości pobrania danych, które są wynikiem skryptu - raczej bym się przyjrzał skryptowi.

Raczej bym stawiał na to, że skrypt coś psuje - tj. jest na taki mulący, że na tyle obciąża - że zanim nastąpi samo pobranie - to najpierw muli na tyle długo, że to tyle trwa. Co to za strona - w sensie skrypt ?

Ale ta strona mierzy tak naprawdę nie szybkośc wczytywania sie strony, ale "prędkość pobierania" Dla przykładu sobie zrobiłem u siebie: Prędkość pobierania:766.95 kB/s czyli to raczej zależy też od łącza a nie tylko od szybkości serwowania strony przez skrypt (tj. łączy to chyba razem). Może na home masz chwilowo np. więcej procesora i pamięci niż na tym vpsie ?

Z praktyki, z którą się spotkałem, to nikt nic nie loguje. Ale na razie nie znam nikogo kto by wykorzystał darmowe wifi do włamania albo przekrętów. Hotele mają monitoring, ale w sumie retencja danych z maer to pewnie jest max z tydzień ...

dokładnie - kolokacja będzie droższa niż serwer dedykowany. Z kolokacją to zawsze są kłopoty dla isp a docelowo dla klienta też - niby jak coś ci padnie to sobie wymienisz, ale jak padnie w dedyku - to ci wymieni dostawca.

Prawo telekomunikacyjne art 180a: 1. Z zastrzeżeniem art. 180c ust. 2 pkt 2, operator publicznej sieci telekomunikacyjnej oraz dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych są obowiązani na własny koszt: 1) zatrzymywać i przechowywać dane, o których mowa w art. 180c, generowane w sieci telekomunikacyjnej lub przez nich przetwarzane, na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, przez okres 24 miesięcy, licząc od dnia połączenia lub nieudanej próby połączenia, a z dniem upływu tego okresu dane te niszczyć, z wyjątkiem tych, które zostały zabezpieczone, zgodnie z przepisami odrębnymi; 2) udostępniać dane, o których mowa w pkt 1, uprawnionym podmiotom, a także sądowi i prokuratorowi, na zasadach i w trybie określonym w przepisach odrębnych; 3) chronić dane, o których mowa w pkt 1, przed przypadkowym lub bezprawnym zniszczeniem, utratą lub zmianą, nieuprawnionym lub bezprawnym przechowywaniem, przetwarzaniem, dostępem lub ujawnieniem, zgodnie z przepisami art. 159-175 i art. 180e. Czyli moja pomyłka na początku napisałem, że trzeba trzymać przez ROK a teraz doczytałem - jednak DWA LATA. Co do tego co masz logować: Prawo Telekomunikacyjne, art 180c: Obowiązkiem, o którym mowa w art. 180a ust. 1, objęte są dane niezbędne do: 1) ustalenia zakończenia sieci, telekomunikacyjnego urządzenia końcowego, użytkownika końcowego: a) inicjującego połączenie, b) do którego kierowane jest połączenie; 2) określenia: a) daty i godziny połączenia oraz czasu jego trwania, b) rodzaju połączenia, c) lokalizacji telekomunikacyjnego urządzenia końcowego. Najczęściej jest tak(to już praktyka), że prokuratura/policja pyta: Kto z dniu takim i takim o godzinie XYZ łączył się z adresy IP (adres w sieci ISP) z serwerem XYZ (np. allegro). I trzeba mieć dane takie, żeby na to odpowiedzieć.

To generalnie jest problem w przypadku firm, które świadczą usługi hostingowe od bardzo dawna. Ale robią nie tylko to. Ale tworzą też strony www i sklepy. Bo jak 10-14 lat temu przychodził Klient to najczęściej mu wystarczało to, że ktoś zrobił stronę i "gdzieś postawił". To gdzieś często było u siebie albo w serwerowni, albo na wynajętym hostingu. I ceny były takie, żeby zarobić. Aktualnie ceny poszły mocno w dół za sprawą tego, że aktualnie raczej nikt nie zakłada klientowi serwera www dopisując ręcznie odpowiednie linijki bezpośrednio w pliku konfiguracyjnym apache, potem w plikach postfixa/exima proftpd itd itd. Teraz są gotowe panele hostingowe, gdzie założenie konta to sekundy. Dwa to automatyzacja - teraz mało kto podpisuje umowę papierową na hosting - najczęściej - zakładasz sobie sam konto demo, opłacasz to masz, nie opłacasz, samo wygasa. To redukuje ceny. Ale zostały takie firmy z cenami dużymi - bo mają takich starych klientów "od zawsze" i szkoda jak klient płaci 500 zł rocznie powiedzieć mu - od jutra płacisz 100 zł rocznie i będziesz mieć dodatkowo wszystkiego 10x więcej. Znam ten ból - też działam od czasów dinozaurów. Inna sprawa, że często w cenie 500 zł to jak zadzwoni pani Halinka, że jej poczta nie działa, to wolny informatyk podskoczy jej zobaczyć od ręki - klient czuje się dobrze obsłużony - niekoniecznie w sensie tecznicznym/cyferkowym/ilościowym. Dlatego często firmy mają ceny zabytkowe na stronie a nowym klientom i tak sprzedają w innych cenach. Zresztą najprościej sprawdzić - jak masz tam hosting to powiedz, co masz zrobić, żeby rozwiązać umowę, bo przenosisz się gdzieś gdzie jest 5 razy taniej. I też ci pewnie zrobią taką ofertę. Tylko, że to są firmy, które mają troszkę inną filozofię działania - tj. nie zarabiają na automatyźmie usług - czyli dużo i tanio, ale drogo i dedykowanie :-)

Zobacz sobie www.miraga.pl - to dość rozbudowany sklep i można dorabiać do niego dowolne moduły (firma ma cały dział programistyczny).

ano :-) (kliknij na zieloną strzałeczkę przy moim poście)

Prawo telekomunikacyjne: "przedsiębiorca telekomunikacyjny - przedsiębiorcę lub inny podmiot uprawniony do wykonywania działalności gospodarczej na podstawie odrębnych przepisów, który wykonuje działalność gospodarczą polegającą na dostarczaniu sieci telekomunikacyjnych, udogodnień towarzyszących lub świadczeniu usług telekomunikacyjnych [...] " i dalej: "sieć telekomunikacyjna - systemy transmisyjne oraz urządzenia komutacyjne lub przekierowujące, a także inne zasoby, które umożliwiają nadawanie, odbiór lub transmisję sygnałów za pomocą przewodów, fal radiowych, optycznych lub innych środków wykorzystujących energię elektromagnetyczną, niezależnie od ich rodzaju" podstawa: pierwszy rozdział Prawa Telekomunikacyjnego, tekst jednolity: http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Lead01&news_cat_id=84&news_id=71&layout=1&page=text

Zawsze mnie takie posty rozbawiały. Masz 300 osób w sieci a nie znasz podstaw ? Jesteś przedsiębiorcą telekomunikacyjnym ? czytałeś ustawę, pod którą podlegasz (Prawo Telekomunikacyjne ?), Bo zakładam, że to wogóle jest firma ;-) ? Wojtek

Pytanie, czy coś takiego ktokolwiek robi przy hostingu za "stówę" rocznie ? Spotkałeś, że ktoś ma coś takiego w ofercie ? Tak z ciekawości ... Wojtek

Co do sieci to jest to konieczność. Co do udostępniania logów poczty - to udostępnić to nie można w sensie pliku - bardziej trzymać w razie czego na prośbę klienta "czy możecie mi sprawdzić, czy taki to a taki mail wyszedł z serwera i dotarł, czy go odrzuciło" - oczywiście przy mniejszej liczbie zapytań można to zrobić gratis - natomiast jak klient pyta co chwilę o jakieś maile to sam nie wiem jak zareagować ... bo jednak szukanie stale jakichś maili zaczyna być męczące - szczególnie jak dotyczą różnych kont na różnych serwerach ... Jeszcze co do ochrony danych osobowych, to oczywiście nie będzie to złamaniem ustawy, bo jak rozumiem klient pyta, czy mail wyszedł lub dotarł na JEGO maila. A nie "czyjegoś". Jeżeli pyta o to, czy np. do niego mail miał dotrzeć, a nie dotarł i prosi o sprawdzenie w logach czemu nie dotarł i czy np. jakiś antyspam go nie odrzucił to wydaje mi się udzielenie odpowiedzi jako normalne ... choć czasochłonne w przypadku wielu zapytań.

Co do firm telekomunikacyjnych, to czas retencji danych wynosi rok a nie 6 miesięcy - to tak na marginesie. Co do logów serwera pocztowego to miesiąc jest rozsądnym terminem - oczywiście pozostaje kwestia odszukania danych w logach ... Ja u siebie na serwerach trzymam logi z tygodnia bieżącego i 4 tygodnie spakowane wstecz (rotacja tygodniowa). te pliki naprawdę nie są takie duże ... przy ruchu rzędu 30-50 tys maili na dobę (zależnie od dnia) na serwerze tygodniowy plik logów spakowany zajmuje ok 30MB - czyli znowu nie tak dużo. Wojtek

W sumie zależy jaka baza. Jak MySQL to oczywiście optymalizować należy (dużo można zrobić), ale też jak mówimy o bazach z ćwierć miliona rekordów, (te które wyrzuciłeś) to pytanie ile rekordów mają tabele ... bo jak mają ponad 10mln (w pojedynczej tabeli) to z mojego doświadczenia będzie mulić niezależnie co wyrzeźbisz. Oczywiście kwestia indeksów itd, ale cudów nie zdziałasz. Trzeba będzie myśleć o migracji na dobrze skonfigurowanego postgresa ... Wojtek

Używam CloudLinuxa z cPanelem. Całość działa stabilnie i dość dobrze limituje. Jak chcesz przetestować jak to działa od strony klienta, to zapraszam do mnie: www.smarthost.pl Wojtek

Thinx jest uruchomiony niedawno, zatem pod kątem ilości miejsca, to chyba właśnie tam byłoby lepiej.