Ciekawostka o hostingu MyDevil.net

[Chevrette 2]

Mam dla Was pewną ciekawostkę, dotyczącą hostingu MyDevil.net oraz z pewną społecznością.

 

Od jakoś od 7 lat bawię się w "wirtualne państwa", które działają w oparciu o darmowe oprogramowanie dostępne w internecie (Wordpress, MyBB, SMF, etc.), ewentualnie jeśli ktoś jest programistą, to tworzy własne.

 

Obecnie są 3 największe takie wirtualne państwa, które hostuje... właśnie MyDevil.net

Te 3 mikronacje (bo tak to się właściwie nazywa) wytwarzają 90% treści w ciągu całego miesiąca dla całej aktywności polskiej sceny mikronacji. Gdyby MyDevil nagle i nieoczekiwanie zakończył działalność, to razem ze sobą pogrzebał by dorobek polskich wirtualnych państw, aktywnie budowany od 1998 roku przez dziesiątki ludzi.

 

Ot taka ciekawostka ode mnie, którą ostatnio wypatrzyłem.

 

Konkretnie MyDevil hostuje następujące polskie mikronacje:

1. Republikę Bialeńską

2. Księstwo Sarmacji

3. Królestwo Dreamlandu

4. Mandragorat Wandystanu

 

Można wyGooglać.

[devon 50]

Wbrew pozorom mimo że są to dość małe społeczności to skala rozbudowania platformy np. Sarmacji jest imponująca. Gdyby MyDevil padł to by nic się nie stało - uwierz że backup istnieje, zbyt wiele merytorycznie jest to warte dla niektórych użytkowników. Przenieśli by się w inne miejsce i tyle

[Chevrette 2]

Z tym hostingiem to tylko drobny zbieg okoliczności, także... oj tam, oj tam...

[Chevrette 2]

Zastanawiam się obecnie, jakby tu zachęcić osoby o pewnych zainteresowaniach do wspólnej zabawy oraz jak do nich trafić?

Oczywiście, mam już sprecyzowany target pod względem osobowości i wieku.

[devon 50]

Mówisz o przekonaniu ludzi do uczestnictwa w jakiś mikronacjach? - czy inna "zabawa", bo tak napisałeś w temacie nie na temat

[Chevrette 2]

Miałem na myśli mikronacje.

[devon 50]

To niestety zbyt trudny temat - całą polską społeczność to zaledwie kilkaset osób. Nowi najczęściej pojawiają się na tydzień i kończą swoja przygodę. Osoby które "piastują" wysokie funkcje, naprawdę kochają tą zabawę to obecnie gatunek na wymarciu. Daj sobie spokój, nie zachęcisz ludzi do czytania wymyślonych ustaw/spotkań/sejmów/senatów/rad//wojen/paktów/fikcyjnego życia społecznego - trzeba być naprawdę "zdrowo walniętym na tym punkcie".

Edytowano Styczeń 4, 2017 przez devon (zobacz historię edycji)