Skocz do zawartości
trustnet

opłacalność serwerów dedykowanych z punktu widzenia operatora

Polecane posty

Witam,

 

Tak sobie przeglądam oferty różych firm oferujących serwery dedykowane. W sumie najtańsze są OVH (SoYoustart) i online.net. Jeżeli nie, to mnie poprawcie :-)

 

W SYS można mieć xeona 8 wątkowego, 16 GB ram i dwa dyski 2TB (w raidzie soft). W cenie 1430 zł netto rocznie.

 

Powiedzcie mi, gdzie tu jest sens biznesowy, skoro tego typu serwer kosztuje (biorę ceny np. ze strony www.thomas-krenn.pl) koło 7000 zł netto. A do ceny serwera dojdzie cena prądu i obsługi ludzi.

 

Pewnie można zejść z ceny sprzętu przy hurcie, ale zejdzie się ile 20-30% ? kosztu prądu się nie przeskoczy. Zatem wychodzi, jakby nie patrzeć, że taki serwer zamortyzuje się na zero po ok 3-4 latach.

 

Gdzie tu zarobek ? Przecież taki serwer po 3 latach będzie złomem, dyski zajechane i klient wybierze coś nowego, a tego "starego" nikt nie kupi - zresztą serwerów sprzed 3 lat nie ma w ofercie tych firm ... zatem ?

 

Czy ja tego nie rozumiem, czy to faktycznie chodzi o coś innego ?

 

Wojtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Cena prądu we francji jest o wiele niższa niż w Polsce. Podejrzewam że przy takich ilościach jakie tam zużywają mają jeszcze taniej. Przy naszych cenach za prąd OVH by dawno zbankrutowało albo miałoby ceny kilka tysięcy procent większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Xeon W3520 to dziadek z Q1 2009. Przeleciało to pewno przez wszystkie segmenty oferty ovh od HG/MG/EG/SP, a teraz po tych 6 latach jeszcze na siebie zarabia w kimsufi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie troche klientów, mniejszych, większych, z kolokacją, z dzierżawą. Ceny nie biorą się z kosmosu. Każdy sprzęt jest przeliczony wzdłóż i wszerz. Cene za prąd mamy dobrą, nawet bardzo dobrą. Ale do tego dochodzi sporo innych czynników. Cena końcowa jest mocno rozbieżna z "konkurencją" :) Każdy sprzedaje za tyle ile chce :)

 

A takie OVH, to sam prąd ma za prawie darmo, atom robi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OVH ma własne DC, własne elektrownie, własne rurki, tylko własnego państwa im brakuje jeszcze. Mając tak duże pole do popisu, ceny utrzymania są naprawdę niskie, a i ludzie-roboty pewnie za najniższą krajową też nie są zbyt kosztowni.

 

Jeśli chodzi o podzespoły to latają tam w takim hurcie, że myślę że musisz brać poprawkę co najmniej na 50% ceny, którą masz w sprzedaży detalicznej.

 

Kiedyś Oles tam pisał, że kimsyfy się zwracają bodaj po 1,5 roku czy 2 latach, już nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tego typu serwer kosztuje (biorę ceny np. ze strony www.thomas-krenn.pl) koło 7000 zł netto

 

Widać że się nie znasz na branży (i nie wiem czemu sugerujesz sie cenami takich stron). Ten sprzęt (ovh) to desktopowy zasilacz, płyta główna i procesor Xeon który cenowo jest porównywalny do i7 3770. Dodatkowo oni biorą sprzęt hurtowo pewnie bezpośrednio od producenta i mają zniżki. Dyski mają krótką żywotność, ale taki cpu czy ram pociągnie spokojnie 4-5 lat, może i dłużej. Generalnie koszt takiego serwera (aktualnie) to pewnie ~2.5k pln.

 

Wejdź sobie na strone mintshost. Najdrozsze serwery tam to dual 5530 - ten cpu został wypuszczony w 2009 roku. Jakoś to nie jest złom i się sprzedaje. Sam mam 6 serwerów będących 5 letnimi "złomami" i mają o 50-100% lepszą wydajność od Xeon 1245v2 i co najlepsze są tańsze niż ovh i support jest lepszy.

 

Btw.

Ovh i online.net nie są wcale najtańsze. Po kilku miesiącach kopania w branży stwierdzam, że to drogie serwerownie jeżeli najważniejszy dla usera jest Cpu/Ram.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Widać że się nie znasz na branży (i nie wiem czemu sugerujesz sie cenami takich stron). Ten sprzęt (ovh) to desktopowy zasilacz, płyta główna i procesor Xeon który cenowo jest porównywalny do i7 3770. Dodatkowo oni biorą sprzęt hurtowo pewnie bezpośrednio od producenta i mają zniżki. Dyski mają krótką żywotność, ale taki cpu czy ram pociągnie spokojnie 4-5 lat, może i dłużej. Generalnie koszt takiego serwera (aktualnie) to pewnie ~2.5k pln.

 

Wejdź sobie na strone mintshost. Najdrozsze serwery tam to dual 5530 - ten cpu został wypuszczony w 2009 roku. Jakoś to nie jest złom i się sprzedaje. Sam mam 6 serwerów będących 5 letnimi "złomami" i mają o 50-100% lepszą wydajność od Xeon 1245v2 i co najlepsze są tańsze niż ovh i support jest lepszy.

 

Btw.

Ovh i online.net nie są wcale najtańsze. Po kilku miesiącach kopania w branży stwierdzam, że to drogie serwerownie jeżeli najważniejszy dla usera jest Cpu/Ram.

 

 

 

Pewnie dlatego założył ten temat żeby się czegoś dowiedzieć w tym temacie...

  • Upvote 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ovh i online.net nie są wcale najtańsze. Po kilku miesiącach kopania w branży stwierdzam, że to drogie serwerownie jeżeli najważniejszy dla usera jest Cpu/Ram.

Gdzie CPU i pamięć są tańsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać że się nie znasz na branży (i nie wiem czemu sugerujesz sie cenami takich stron). Ten sprzęt (ovh) to desktopowy zasilacz, płyta główna i procesor Xeon który cenowo jest porównywalny do i7 3770. Dodatkowo oni biorą sprzęt hurtowo pewnie bezpośrednio od producenta i mają zniżki. Dyski mają krótką żywotność, ale taki cpu czy ram pociągnie spokojnie 4-5 lat, może i dłużej. Generalnie koszt takiego serwera (aktualnie) to pewnie ~2.5k pln.

 

Wejdź sobie na strone mintshost. Najdrozsze serwery tam to dual 5530 - ten cpu został wypuszczony w 2009 roku. Jakoś to nie jest złom i się sprzedaje. Sam mam 6 serwerów będących 5 letnimi "złomami" i mają o 50-100% lepszą wydajność od Xeon 1245v2 i co najlepsze są tańsze niż ovh i support jest lepszy.

 

Btw.

Ovh i online.net nie są wcale najtańsze. Po kilku miesiącach kopania w branży stwierdzam, że to drogie serwerownie jeżeli najważniejszy dla usera jest Cpu/Ram.

 

 

 

Panie mądralo, sprzęt "ovh ma desktopowy zasilacz" ... widziałeś kiedyś serwer na oczy ? Jak można mieć desktopowy zasilacz w sprzęcie rack. Procesor i płyta główna nie jest porównywana do i7. Xeon ma m.in wirtualizację. Znajdziesz mi na pewno płytę główną desktopową, która ma IPMI ... tak ?

Sprzęt w OVH nie rózni się jakościowo niczym od innych serwerów - to maszyny pracujące 24/h.

 

Co do xeona 5530 i 1245v2 - mam oba i nie zgadzam się co do wydajności. 1245v2 lub 1230v2 działa sprawniej. I jeszcze nie bierze 80W jak stare procesory a sporo mniej.

 

Problem jest zatem taki, że ovh ma identyczne serwery jak każda inna serwerownia. A ceny kosmicznie niższe.

 

Gdyby było tak, że da się zejść do cen OVH to czemu część serwerowni nie sprzedawała by serwerów w tym samym modelu co ovh, skoro jest to możliwe ?

 

Wojtek

 

 

OVH ma własne DC, własne elektrownie, własne rurki, tylko własnego państwa im brakuje jeszcze. Mając tak duże pole do popisu, ceny utrzymania są naprawdę niskie, a i ludzie-roboty pewnie za najniższą krajową też nie są zbyt kosztowni.

 

Jeśli chodzi o podzespoły to latają tam w takim hurcie, że myślę że musisz brać poprawkę co najmniej na 50% ceny, którą masz w sprzedaży detalicznej.

 

Kiedyś Oles tam pisał, że kimsyfy się zwracają bodaj po 1,5 roku czy 2 latach, już nie pamiętam.

 

2 lata amortyzacji sprzętu to dość sporo (jak dla mnie). Szczególnie, że nie bierzemy pod uwagę usług dodatkowych jak wspomniany prąd, ludzie, podatki od nieruchomości, czy łącze (nawet jak mają swoje, bo "oni są internetem" to to jednak coś kosztuje. itd.

 

Szczerze mówiąc, nie wiem, czy stala AŻ tak obniża ceny, bo pewne elementy serwera jak procesory, pamięć, czy dyski na rynku mają marże jednocyfrowe. Dotyczy to też dużych graczy, kupujących ogromne ilości sprzętu.

Dlatego jak dyski SAS Seagate Constellation 2 TB kosztują koło 1000 zł za sztukę w detalu to nie chce mi się wierzyć, że kosztują w hurcie dla OVH 500 zł. A nawet jakby tyle koszowały, to dwa takie dyski robią dopiero cenę ROCZNĄ serwera, a gdzie: RAM (32 GB to koszt znowu koło 1500 zł, procesor, płyta, obudowa itd itd).

 

Dlatego jestem cały czas zaszokowany cenami takich serwerowni. Podejrzewam mocny dumping. Dlatego pytanie o jego cel :-)

 

Wojtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W kimsyfach dysk masz jeden, tak więc powinieneś liczyć swoje 500, procek, ram, płyta i obudowa. Całość wyjdzie cię pewnie nie więcej jak 2k po OVHowskich cenach, i to się właśnie zwraca mniej więcej w te Olesowe 2 lata.

 

Jakby im się to nie zwracało, to by nie trzymali tych ofert. Oles mówił, że kimsyfy są głównie "pod marketing" i wychodzą z nich na 0.

Edytowano przez Archi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OVH ma własne obudowy serwerowe, własne szafy oraz często nawet sprzęt robiony specjalnie na ich zamówienie - m.in. płyty główne. Dlatego umieją zmieścić też sprzęt typu desktop w takich obudowach.

 

 

Swoją drogą SprintDatacenter ma też serwery w Polsce, a ceny "zbliżone" do tych w OVH. Też samemu się zastanawiam jak to funkcjonuje, sprzęt taki drogi (nawet biorąc ceny hurtowe, pomijam tutaj OVH całkowicie).

 

Biorąc serwer dedykowany IMO wychodzi dużo taniej niż kolokacja, bo biorąc np. serwer dedykowany z X parametrami zapłacimy za niego np. 350zł/m-c, kolokując swój serwer najpierw musimy go zakupić, dajmy przykładowo te 7000zł (jednorazowo), a później jak podliczymy cenę prądu, klimatyzacji, kolokacji, łącza to okazuje się, że wychodzi 350zł/m-c i jaka tutaj logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrys
Swoją drogą SprintDatacenter ma też serwery w Polsce, a ceny "zbliżone" do tych w OVH. Też samemu się zastanawiam jak to funkcjonuje, sprzęt taki drogi (nawet biorąc ceny hurtowe, pomijam tutaj OVH całkowicie).

 

UE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

UE

 

dotacje oczywiście masz na myśli? bo może nie każdy skojarzyć ten skrót

 

Niestety później ciężko normalnym (bez dofinansowań) firmom konkurować z takimi. Dlatego Miłosz napisał o rozbieżności swoich cen, bo on ( i inni) musi pokrywać cały koszt sprzętu a nie np 30%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia konkurencji z branży nie jest do szczerze mówiąc do końca uczciwe no ale klienci zyskują.

Trzeba z tym żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Desavil: znam jednego dealera ze slaska (samochodow) ktory stal/stoi bdb...gora/fura kasy. I dostal kilka(nascie) milionow na rozbudowe/rozwoj firmy z UE.

Dla mnie to jest jakas patologia... ale kolejny raz wychodzi na to, ze na uklady nie ma rady.

 

Np. Kursy informatyczne dofinansowane z UE nie byly w zasadzie dostepne dla osob bezrobotnych.

 

Poza tym takie wysluzone serwery zapewne zejda w PL albo w jakims kraju 3 swiata za bardzo dobre pieniazki (dla sprzedajacego) ;)

Edytowano przez pekus (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Desavil: znam jednego dealera ze slaska (samochodow) ktory stal/stoi bdb...gora/fura kasy. I dostal kilka(nascie) milionow na rozbudowe/rozwoj firmy z UE.

Dla mnie to jest jakas patologia... ale kolejny raz wychodzi na to, ze na uklady nie ma rady.

 

Np. Kursy informatyczne dofinansowane z UE nie byly w zasadzie dostepne dla osob bezrobotnych.

 

Poza tym takie wysluzone serwery zapewne zejda w PL albo w jakims kraju 3 swiata za bardzo dobre pieniazki (dla sprzedajacego) ;)

Tak jest akurat z wszystkim. Mam sasiada z firma transportowa około 70 ciezarowek ma. Auta jezdza do puki jezdza jak trzeba sprzedac to wszystko trafia do sowietów i tam dalej tluka te nasze wyzelowance do puki calkowicie nie padna. Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi, gdzie tu jest sens biznesowy, skoro tego typu serwer kosztuje (biorę ceny np. ze strony www.thomas-krenn.pl) koło 7000 zł netto. A do ceny serwera dojdzie cena prądu i obsługi ludzi.

 

Gdzie tu zarobek ? Przecież taki serwer po 3 latach będzie złomem, dyski zajechane i klient wybierze coś nowego, a tego "starego" nikt nie kupi - zresztą serwerów sprzed 3 lat nie ma w ofercie tych firm ... zatem ?

 

Czy ja tego nie rozumiem, czy to faktycznie chodzi o coś innego ?

 

Pierwsza sprawa to firmy pokroju OVH oddają bardzo dobrze tzw. efekt skali - im jest bardzo łatwo negocjować upust na zakup sprzętu przy takiej ilości.

 

Może popatrz na nasz rodzimy rynek - ceny większe, ceny mniejsze, ale weź pod uwagę, że od momentu wprowadzenia danej konfiguracji sprzętowej do "odświeżenia" oferty mija jakiś czas (2-3 lata). I myślisz, że jak nowy sprzęt zakupią to od razu tamten złomują? :) Oczywiście, pewnie część firm po prostu sprzedaje swoje maszyny dalej, bo komuś akurat taki sprzęt wystarczy w zupełności, albo ma inne powody. Druga kwestia to pamiętaj, że część takich maszyn znajduje później zastosowanie pod "specjalne" zastosowanie - co to za problem taką kilkuletnią maszynę wykorzystać pod hosting współdzielony (w sumie OVH ma w ofercie, a na czymś to musi stać), panel zarządzania, klastry z webmailami, albo funkcja developerki, czy zbieracza logów. Gdyby firmy miały tylko liczyć, że maszyny będą miały zastosowanie tylko pod klientów i zakładałyby, że przez 2 lata im się maszyna ma zamortyzować to ceny byłyby odpowiednio większe.

 

To tylko moje skromne zdanie w tym temacie. Może ktoś ma inny punkt widzenia :)

Natomiast podsumować to można tak - jakby się nie opłacało, to nikt nie miałby takiej usługi w ofercie.

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i tak jak już tu ktoś na forum trafnie zauważył - opłaty instalacyjne , jeden serwer płacony raz , a inny zmienia właściciela częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie serwerów dedykowanych lub podzespołów obiera się strategię transakcji łączonej. Wygląda to tak że np jedna firma potrzebuje 100 serwerów inna 50 , kolejna 200 a jeszcze inna tylko 10. Wartość takiej inwestycji spada bardzo mocno. Dodatkowo dochodzi sporo innych elementów jak np czy urządzenia są markowe lub czy okres gwarancja jest brany na 1 rok czy np tylko na 6 miesięcy.. Często zdarza się tak że dystrybutorzy sprzętu (podzespołów , serwerów) dzwonią z pytaniem że są w trakcie zbierania klientów na zamówienie grupowe. To powoduje że nabywcy (firmy- serwerownie) mają rewelacyjną cenę a przedstawiciele (dystrybutorzy) przy bardzo dużej ilości również korzystają ponieważ sprzedając w tz detalu są wstanie dać dużą marżę.

Druga sprawa że warto brać również pod uwagę obrót środkami które są opatrzone podatkiem VAT. Przy inwestycjach długoterminowych gdzie kwoty posiadają kilka zer zakup sprzętu jest po prostu wybawieniem. Sprzęt w serwerowi zawsze znajdzie nabywcę.

Natomiast prąd jest zupełnie inaczej liczony kiedy odbiorca podpisując umowę deklaruje konkretny przydział mocy. Do tego dochodzi cały proces inwestycji ze środków unijnych opierając się od podstawowego postawienia transformatorowni a kończąc na urządzeniach ze znakami określającymi normy ekologiczne. Firmy związane ściśle z ekologią maja dokładnie opracowaną strategię często nadzorowaną przez dane państwo. Cała machina unijna to wielkie pieniądze oparte o fundusze które napędzają duże inwestycje w sposób by określały procentowe wykorzystanie względem właśnie ekologii a ekologia względem danego kraju który ma np obowiązek spełniać regulacje unijne by nie otrzymać np kary w konkretnym okresie.

Wielka machina! Ceny usług w takich przypadkach nagle spadają do tak małych kwot że w łatwy sposób można narozrabiać na rynku. Najbliższy przykład wykorzystania ekologii jest w DC google, które system chłodzenia ma połączony z oczyszczalnią ścieków. DC zostało idealnie wkomponowane w cały system. Koszt inwestycji był potężny ale tworząc taki obiekt ludzie z tamtego regionu mają pracę , oczyszczalnie która spełnia normy ekologiczne. Przy takiej inwestycji kto wie może sam wielki brat dołożył tak naprawdę grosze. Podobnie jest z większymi DC na całym świecie.

To jest bardzo fany temat i z przyjemnością przeczytałem poprzednie wypowiedzi. Skłaniam się za jakiś czas do pisania pewnego artykułu i na pewno wykorzystam co niektóre myśli by do nich nawiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W OVH sprawa jest prosta.

 

1. Prąd oszczędzają na chłodzeniu wodnym (70% całkowitego chłodzenia).

2. Serwery nie są jednostkami stricte produkcyjnymi, a po prostu sprzętem włożonym w stelaż.

3. Cena, o której piszesz to tanie jednostki jednoprocesorowe (już nie wspominając o serwerach backupowych z atomami, które są ultra tanie). Przy dużych zakupach, duże upusty od producenta.

4. Szafy mają płytsze niż standardowy rack 19", ponieważ serwery są krótkie - płyta główna, z boku nieredundantny zasilacz i z tyłu dwa dyski.

5. Mogę tylko zgadywać, że większość klientów, to klienci długoterminowi, którym nie będzie zależeć na migracji na nowy sprzęt, więc trzymają się swoich serwerów przez kilka lat na czym OVH zarabia bardzo dobrze.

6. Sprzęt zawsze można finansować za cudze pieniądze.

 

Tak to wygląda:

  • Upvote 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×